C-9 - Rozdział  XIV

 

Król Pururava oczarowany Urvaśi

 

 

Streszczenie rozdziału

 

    Streszczenie tego Czternastego Rozdziału przedstawia się następująco. Rozdział ten opisuje Somę i to, jak porwał żonę Brhaspatiego i spłodził w jej łonie syna o imieniu Budha. Budha z kolei spłodził Pururavę, który miał z Urvaśi sześciu synów, na czele z Ayu.

    Pan Brahma narodził się z lotosu, który wyrósł z pępka Garbhodakaśayi Visnu. Brahma miał syna o imieniu Atri, którego synem był Soma, król wszystkich leków i gwiazd. Soma podbił cały wszechświat i nadęty pychą porwał Tarę, żonę Brhaspatiego, mistrza duchowego półbogów. Między półbogami i asurami wywiązała się wielka bitwa, lecz Brahma wybawił żonę Brhaspatiego z rąk Somy i zwrócił ją mężowi, przerywając w ten sposób walkę. Soma spłodził w łonie Tary syna o imieniu Budha, który później w łonie Ili spłodzi syna zwanego Aila lub Pururava. Urvaśi zauroczyło piękno Pururavy i dlatego żyła z nim przez pewien czas. Lecz gdy opuściła jego towarzystwo, ten niemalże oszalał. Podróżując po całych świecie, ponownie spotkał Urvaśi na Kuruksetrze, ale ona zgodziła się związać z nim tylko na jedną noc w roku.

    Rok później Pururava zobaczył Urvaśi na Kuruksetrze i był rad, że jest z nią przez jedną noc. Lecz gdy pomyślał, że znowu go opuści, ogarnął go smutek. Wtedy Urvaśi poradziła mu, by wielbił Gandharvów. Ci, zadowoleni z Pururavy, dali mu kobietę znaną jako Agnisthali. Pururava wziął Agnisthali za Urvaśi, lecz gdy wędrował po lesie, jego pomyłka wyjaśniła się i bezzwłocznie porzuci jej towarzystwo. Po powrocie do domu i całonocnej medytacji o Urvaśi, zapragnął spełnić wedyjską ceremonię rytualną, by zaspokoić swoje pragnienie. Potem udał się do tego samego miejsca, w którym opuścił Agnisthali i tam zobaczył, że z łona drzewa śami pojawiło się drzewo aśvattha. Pururava zrobił z tego drzewa dwa patyczki i w ten sposób wzniecił ogień. Dzięki takiemu ogniu można zaspokoić wszelkie pożądliwe pragnienia. Ogień ten był uważany za syna Pururavy. W Satya-yudze istniała tylko jedna grupa społeczna, nazywana hamsa; nie było wtedy podziału na varny braminów, ksatriyów, vaiśyów i śudrów. Vedą była omkara. Nie oddawano czci różnym półbogom, jako że godnym wielbienia Bóstwem był tylko Najwyższa Osoba Boga.

 

09.14.01   Śrila Śukadeva Gosvami powiedział do Maharajy Pariksita: O królu, do tej pory wysłuchałeś opisu dynastii boga słońca. Teraz posłuchaj najbardziej chwalebnego i oczyszczającego opisu dynastii boga księżyca. W opisie tym wspomniani są królowie tacy jak Aila [Pururava], o których słuchanie jest rzeczą chwalebną.

 

09.14.02   Pan Visnu [Garbhodakaśayi Visnu] jest również znany jako Sahasra-śirsa Purusa. Z jeziora Jego pępka wyrósł lotos, na którym urodził się Pan Brahma. Atri, syn Pana Brahmy, był równie kwalifikowany jak jego ojciec.

 

09.14.03   Z łez radości Atriego narodził się syn o imieniu Soma, księżyc, który był pełen kojących promieni. Pan Brahma wyznaczył go na nadzorcę braminów, leków i ciał niebieskich.

 

09.14.03   Znaczenie:      Zgodnie z opisem wedyjskim, Soma, bóg księżyca, narodził się z umysłu Najwyższej Osoby Boga (candrama manaso jatah). Lecz tutaj dowiadujemy się, że narodził się z łez w oczach Atriego. Wydaje się to być sprzeczne z informacją wedyjską, ale tak nie jest, ponieważ przyjmuje się, że narodziny te miały miejsce w innym milenium. Gdy w oczach pojawiaj się łzy wywołane radością, są one wówczas kojące. Śrila Viśvanatha Cakravarti Thakura mówi, drgbhya anandaśrubhya ata evamrtamayah: "Tutaj słowo drgbhyah oznacza 'z łez radości'. Dlatego bóg księżyca jest nazywany amrtamayah, 'pełen kojących promieni'." W Czwartym Canto Śrimad-Bhagavatam (4.1.15) znajdujemy ten werset

 

atreh patny anasuya trin    jajne suyaśasah sutan

dattam durvasasam somam   atmeśa-brahma-sambhavan

 

Werset ten mówi; że Anasuya, żona Atriego Rsi; urodziła trzech synów – Somę, Durvasę i Dattatreyę. Jest powiedziane, że w czasie poczęcia Anasuya została zapłodniona łzami Atriego.

 

09.14.04   Podbiwszy trzy światy [wyższy, średni i niższy system planetarny], Soma, bóg księżyca, spełnił wielką ofiarę znaną jako Rajasuya-yajna. Ponieważ rozpierała go duma, przemocą porwał żonę Brhaspatiego, której na imię było Tara.

 

09.14.05   Chociaż Brhaspati, mistrz duchowy półbogów, wielokrotnie prosił Somę, ten nie zwrócił Tary. Powodem tego była jego fałszywa duma. W wyniku tego doszło do walki półbogów z demonami.

 

09.14.06   Ponieważ Brhaspati i Śukra byli do siebie wrogo nastawieni, zatem Śukra stanął po stronie boga księżyca. Przyłączyły się też do niego demony. Ale Pan Śiva, powodowany uczuciem do syna swojego mistrza duchowego, stanął po stronie Brhaspatiego, a towarzyszyły mu wszystkie duchy i straszydła.

 

09.14.06   Znaczenie:      Bóg księżyca jest jednym z półbogów, lecz by walczyć z innymi półbogami, przyjął pomoc demonów. Śukra, wróg Brhaspatiego, również przyłączył się do boga księżyca, żeby w gniewie zemścić się na Brhaspatim. Aby przeciwdziałać tej sytuacji, Pan Śiva, który darzył uczuciem Brhaspatiego, stanął po jego stronie. Ojcem Brhaspatiego był Angira, od którego Pan Śiva otrzymał. wiedzę. Dlatego Pan Śiva darzył Brhaspatiego pewnym uczuciem i w tej bitwie wystąpił po jego stronie. Śridhara Svami zauważa, angirasah sakaśat prapta-vidyo hara iti prasiddhah: "Pan Śiva jest dobrze znany z tego, że otrzymał wiedzę od Angiry."

 

09.14.07   Król Indra, w towarzystwie wszelkiego rodzaju półbogów, wystąpił po stronie Brhaspatiego. Zatem, jedynie przez wzgląd na Tarę, żonę Brhaspatiego, doszło do wielkiej bitwy niszczącej zarówno demony, jak i półbogów.

 

09.14.08   Kiedy Angira dokładnie poinformował Pana Brahmę o całym zajściu, ten srodze skarcił Somę, boga księżyca. I tak oto Pan Brahma oddał Tarę jej mężowi, który zdał sobie wtedy sprawę z tego, że była brzemienna.

 

09.14.09   Brhaspati powiedział: Głupia kobieto, twoje łono, które ja miałem zapłodnić, zapłodnił ktoś inny. Natychmiast wydaj na świat swoje dziecko! Natychmiast wydaj je na świat! Bądź pewna, że po jego narodzinach nie spalę cię na popiół. Wiem, że chociaż jesteś niewierna, pragnęłaś syna, dlatego cię nie ukarzę.

 

09.14.09   Znaczenie:      Tara była żoną Brhaspatiego, dlatego jako czysta kobieta, powinna zostać przez niego zapłodniona. Lecz zamiast tego wolała być zapłodniona przez Somę, boga księżyca, i dlatego była niewierna. Chociaż Brhaspati przyjął Tarę od Brahmy, to gdy zobaczył, że była brzemienna, chciał, by natychmiast wydała na świat syna. Tara z pewnością bardzo obawiała się swojego męża i myślała, że po porodzie może zostać ukarana. Toteż Brhaspati zapewnił ją, że jej nie ukarze, bo chociaż była niewierna i zaszła w ciążę w zakazany sposób, jednak pragnęła syna.

 

09.14.10   Śukadeva Gosvami mówił dalej: Na polecenie Brhaspatiego bardzo zawstydzona Tara natychmiast wydała na świat niezwykle piękne dziecko, którego ciało miało złoty odcień. Zarówno Brhaspati, jak i Soma, bóg księżyca, pragnęli tego pięknego dziecka.

 

09.14.11   I znowu doszło do walki między Brhaspatim i bogiem księżyca, którzy obaj twierdzili: "To jest moje dziecko, nie twoje!" Wszyscy obecni święci i półbogowie zapytali Tarę, czyim dzieckiem było naprawdę to nowonarodzone niemowlę. Ale ona, jako że była zawstydzona, nie mogła od razu odpowiedzieć.

 

09.14.12   Wtedy dziecko bardzo się rozgniewało i zażądało, żeby jego matka natychmiast powiedziała prawdę. "Ty niewierna kobieto," powiedziało, "jaki sens ma twój zbyteczny wstyd? Dlaczego nie przyznajesz się do winy? Powiedz mi natychmiast o swoim niewłaściwym zachowaniu."

 

09.14.13   Wówczas Pan Brahma zaprowadził Tarę w odosobnione miejsce i uspokoiwszy ją zapytał, do kogo w rzeczywistości to dziecko należy. A ona, bardzo się ociągając, odpowiedziała "To jest syn Somy, boga księżyca" Wtedy bóg księżyca natychmiast wziął dziecko pod swoją opiekę.

 

09.14.14   O Maharajo Pariksicie, kiedy Pan Brahma zobaczył, że dziecko to było niezmiernie inteligentne, nazwał go Budha. Bóg księżyca, władca gwiazd, bardzo się radował z powodu tego syna.

 

09.14.15-16   Później Budha spłodził w łonie Ili syna o imieniu Pururava, który został opisany na początku Dziewiątego Canto. Kiedy Narada opisał na dworze króla Indry jego piękno, osobiste przymioty, wspaniałomyślność, zachowanie, bogactwo i potęgę, niebiańska kobieta Urvaśi poczuła do niego atrakcję. Tak oto przeszyta strzałą Kupidyna, zbliżyła się do niego.

 

09.14.17-18   Ta niebiańska kobieta Urvaśi, przeklęta przez Mitrę i Varunę, nabyła zwyczajów ludzkiej istoty. Gdy więc ujrzała Pururavę, najlepszego z mężczyzn, który pięknem przypominał Kupidyna, opanowała się, po czym zbliżyła się do niego. Gdy król Pururava zobaczył Urvaśi, jego oczy rozradowały się w ekstazie zachwytu, a włosy zjeżyły mu się na ciele. I tak oto przemówił do niej łagodnymi, przyjemnymi słowami.

 

09.14.19   Król Pururava powiedział: O najpiękniejsza kobieto, jesteś mile widziana. Proszę, usiądź tutaj i powiedz, co mogę dla ciebie zrobić. Możesz się radować ze mną, jak długo tylko chcesz. Niech życie mija nam szczęśliwie w związku seksualnym.

 

09.14.20   Urvaśi odpowiedziała: O najprzystojniejszy mężczyzno, kim jest ta kobieta, której umysł i wzrok nie byłby tobą urzeczony? Jeśli kobieta przyjmie schronienie twej piersi, nie będzie mogła odmówić oddania się przyjemnościom w związku seksualnym z tobą.

 

09.14.20   Znaczenie:      Kiedy przystojny mężczyzna i piękna kobieta łączą się i obejmują, to jak w tych trzech światach mogą powstrzymać się od związku seksualnego? Dlatego Śrimad-Bhagavatam (7.9.45) mówi, yan maithunadi-grhamedhi-sukham hi tuccham.

 

09.14.21   Mój drogi królu Pururavo, zapewnij, proszę, ochronę tym dwóm jagniątkom, które upadły razem ze mną. Chociaż pochodzę z planet niebiańskich, a ty z Ziemi, na pewno będę cieszyć się z tobą związkiem seksualnym. Nie mam nic przeciwko temu, by przyjąć cię na męża, jako że przewyższasz mnie pod każdym względem.

 

09.14.21   Znaczenie:      Jak oznajmia Brahma-samhita (5.40), yasya prabha prabhavato jagad-anda-koti-kotisv aśesa-vasudhadi-vibhuti-bhinnam. W tym wszechświecie istnieją rozmaite planety i różne atmosfery. Atmosfera planety niebiańskiej, z której zstąpiła Urvaśi, gdy Mitra i Varuna rzucili na nią klątwę, różni się od atmosfery tej Ziemi. Mieszkańcy planet niebiańskich bez wątpienia niezmiernie przewyższają mieszkańców Ziemi. Niemniej jednak Urvaśi zgodziła się zostać żoną Pururavy, mimo iż należała do wyższej społeczności. Kobieta, która spotyka mężczyznę z lepszymi cechami, może przyjąć go na swego męża. Podobnie, jeśli mężczyzna natrafia na kobietę, która pochodzi z niższej rodziny, ale ma dobre cechy, może ją przyjąć jako znakomitą żonę, jak radził Śri Canakya Pandita (stri-ratnam duskulad api). Związek mężczyzny i kobiety jest korzystny wtedy, gdy ich cechy są na jednakowym poziomie.

 

09.14.22   Urvaśi rzekła: "Mój drogi bohaterze, moim jedynym pożywieniem będą potrawy przyrządzone w ghee [oczyszczonym maśle]. I nigdy nie chcę ujrzeć cię nagim, oprócz czasu stosunku seksualnego." Wspaniałomyślny król Pururava przyjął te propozycje.

 

09.14.23   Pururava odpowiedział: O piękna, twoja uroda jest zadziwiająca, i twoje ruchy są cudowne. W rzeczywistości jesteś atrakcyjna dla całego ludzkiego społeczeństwa. Zatem, jako że z własnej woli przybyłaś z planet niebiańskich, któż na Ziemi nie zgodziłby się służyć półbogini takiej jak ty.

 

09.14.23   Znaczenie:      Ze słów Urvaśi wynika, że standard życia, jedzenia, zachowania i mowy na planetach niebiańskich jest całkiem odmienny od standardów z tej ziemskiej planety. Mieszkańcy planet niebiańskich nie jedzą takich ohydnych rzeczy jak mięso i jajka; wszystko, co jedzą jest przyrządzone w oczyszczonym maśle. Nie lubią też oglądać nagich mężczyzn czy kobiet, z wyjątkiem czasu stosunku seksualnego. Życie nagim lub prawie nagim jest rzeczą niecywilizowaną. Lecz na tej ziemskiej planecie modne jest obecnie chodzenie na pół nago. A czasami niektórzy, jak hipisi chodzą zupełnie nago. W rzeczywistości dla tego celu powołano wiele klubów i towarzystw. Jednak na planetach niebiańskich takiego rodzaju zachowanie nie jest dozwolone: Mieszkańcy tych planet, poza tym, że są bardzo urodziwi zarówno pod względem cery, jak i cech cielesnych, zachowują się właściwie; żyją długo i jedzą najlepsze pożywienie w dobroci. Są to niektóre różnice między mieszkańcami planet niebiańskich, a mieszkańcami Ziemi.

 

09.14.24   Śukadeva Gosvami mówił dalej: Pururava, najlepsza z istot ludzkich, zaczął swobodnie cieszyć się towarzystwem Urvaśi, która angażowała się z nim w sprawy seksualne w wielu niebiańskich miejscach, takich jak Caitraratha i Nandana-kanana, w których oddają się przyjemnościom półbogowie.

 

09.14.25   Ciało Urvaśi pachniało niczym szafran lotosu. Pururava, ożywiony aromatem jej twarzy i ciała, z ogromną radością przez wiele dni cieszył się jej towarzystwem.

 

09.14.26   Nie widząc Urvaśi na swym zgromadzeniu, król niebios, Pan Indra, powiedział: "Bez Urvaśi moje zgromadzenie straciło swe piękno." Rozważywszy to, poprosił Gandharvów, by przywiedli ją z powrotem na niebiańską planetę.

 

09.14.27   A zatem Gandharvowie zeszli na Ziemię i o północy, biedy wszystko było pogrążone w ciemności, pojawili się w domu Pururavy i ukradli dwa jagniątka, które powierzyła królowi jego żona, Urvaśi.

 

09.14.27   Znaczenie:      "Głucha noc" odnosi się do północy. Maha-niśa. jest opisana w smrti-mantrze: maha-niśa dve ghatike ratrer madhyama-yamayoh. "Dwunasta godzina o północy jest nazywana głuchą nocą."

 

09.14.28   Urvaśi traktowała te dwa jagniątka niczym własnych synów. Dlatego też, gdy zaczęły płakać zabierane przez Gandharvów, Urvaśi usłyszała je i zganiła swego męża. Powiedziała "Jestem teraz zabijana, będąc pod opieką godnego pogardy męża, który jest tchórzem i eunuchem, chociaż myśli, że jest wielkim bohaterem.

 

09.14.29   "Ponieważ zaufałam mu, rabusie pozbawili mnie dwóch synów, jagniątek, i dlatego jestem teraz zgubiona Chociaż mój mąż za dnia wydaje się być mężczyzną, w nocy leży przepełniony strachem jak kobieta."

 

09.14.30   Pururava, porażony ostrymi słowami Urvaśi niczym słoń uderzony zaostrzonym kijem swego jeźdźca, bardzo się rozgniewał. Wziął do ręki miecz i nawet nie ubierając się właściwie, wyszedł nocą nagi, by ścigać Gandharvów, którzy ukradli jagniątka.

 

09.14.31   Porzuciwszy te dwa jagniątka, Gandharvowie jaśnieli jasno niczym błyskawica, oświetlając w ten sposób dom Pururavy. A wtedy Urvaśi zobaczyła swego męża powracającego z jagniątkami w ręku, ale będącego nagim. Dlatego też odeszła.

 

09.14.32   Nie widząc dłużej Urvaśi w swym łożu, Pururava był nadzwyczaj smutny. Z powodu swojego wielkiego pociągu do niej, był bardzo zaniepokojony. Toteż rozpaczając, zaczął podróżować po Ziemi niczym szaleniec.

 

09.14.33   Pewnego razu, podczas swej podróży po całym świecie, Pururava zobaczył Urvaśi z pięcioma towarzyszami, nad brzegiem Sarasvati na Kuruksetrze. Wtedy jego twarz rozpromieniła się i tak oto przemówił do niej słodkimi słowami.

 

09.14.34   O moja droga żono, o najokrutniejsza, zostań łaskawie, zostań łaskawie. Wiem, że dotychczas nigdy -nie obdarzyłem cię szczęściem, ale nie powinnaś porzucać mnie z tego powodu. Nie przystoi to tobie. Nawet jeśli postanowiłaś porzucić moje towarzystwo, niemniej jednak porozmawiajmy przez jakiś czas.

 

09.14.35   O bogini, ponieważ odrzuciłaś mnie, moje piękne ciało upadnie tutaj, a skoro nie nadaje się do sprawienia ci przyjemności, zjedzą je lisy i sępy·

 

09.14.36   Urvaśi powiedziała: Mój drogi królu, jesteś mężczyzną, bohaterem. Nie bądź niecierpliwy i nie porzucaj swego życia. Bądź opanowany i nie pozwól, by zmysły pokonały cię niczym lisy. Nie pozwól zjeść się lisom. Innymi słowy, nie powinieneś ulegać kontroli swoich zmysłów. Musisz wiedzieć raczej, że serce kobiety jest jak serce lisa. Zawieranie przyjaźni z kobietami na nic się nie zdaje.

 

09.14.36   Znaczenie:      Canakya Pandita radził: viśvaso naiva kartavyah strisu raja-kulesu ca: "Nigdy nie ufaj kobiecie ani politykowi." Każdy jest uwarunkowany i upadły, jeśli nie wzniósł się do duchowej świadomości, cóż więc mówić o kobietach, które są mniej inteligentne niż mężczyźni. Zostały one porównane do śudrów i vaiśyów (striyo vaiśyas tatha śudrah). Jednakże na platformie duchowej, gdy wznosimy się na platformę świadomości Krsny, wszyscy jesteśmy równi, bez względu na to, czy jesteśmy mężczyzną, kobiet, śudrą czy czymkolwiek. W innym przypadku bowiem; jak powiedziała Urvaśi, która sama była kobietą i znała naturę kobiet, serce kobiety jest niczym serce chytrego lisa. Jeśli mężczyzna nie potrafi kontrolować swoich zmysłów, pada ofiarą takich chytrych lisów. Lecz gdy kontroluje swoje zmysły, to nie istnieje ryzyko, by oszukały go przebiegłe, podobne lisom kobiety. Canakya Pandita radzi również, że jeśli ktoś ma żonę, która jest niczym chytry lis, powinien natychmiast porzucić życie domowe i udać się do lasu.

 

mata yasya grhe nasti    bharya capriya-vadini

aranyam tena gantavyam    yatharanyam tatha grham

(Canakya-śloka 57)

 

Świadomi Krsny grhasthowie muszą bardzo uważać na chytrą lisią kobietę. Jeśli żona w domu jest posłuszna i podąża za swym mężem w świadomości Krsny, to taki dom jest pożądany. W innym przypadku trzeba opuścić dom i udać się do lasu.

 

hitvatma-patam grham andha-kupam

vanam gato yad dharim aśrayeta

(Bhag. 7.5.5)

 

Należy udać się do lasu i przyjąć schronienie lotosowych stóp Hari, Najwyższej Osoby Boga.

 

09.14.37   Kobiety jako klasa są bezlitosne i przebiegłe. Nie potrafią znieść nawet drobnej zniewagi. Dla własnej przyjemności mogą dopuścić się wszystkiego, co bezbożne, i dlatego nie obawiają się zabić nawet wiernego męża czy brata.

 

09.14.37   Znaczenie:      Król Pururava był bardzo przywiązany do Urvaśi. I chociaż był jej wierny, ona go opuściła. Teraz, biorąc pod uwagę to, że król marnował swą, tak rzadko osiąganą, ludzką formę życia, Urvaśi otwarcie wyjawiła mu naturę kobiety. Z powodu swej natury kobieta może zareagować nawet na drobną zniewagę ze strony swojego męża, nie tylko opuszczając go, lecz w razie potrzeby nawet zabijając. Nie mówiąc już nic o mężu, może nawet zabić swego brata. Taka jest natura kobiety. Dlatego, jeśli kobiety w świecie materialnym nie zostaną tak wyszkolone, by być czystymi i wiernymi swym mężom, nie będzie w społeczeństwie spokoju i pomyślności.

 

09.14.38   Mężczyźni bez trudu uwodzą kobiety. Dlatego zanieczyszczone kobiety zrywają przyjaźń z mężczyzną, który jest im życzliwy, i zawierają fałszywą przyjaźń z głupcami. W rzeczywistości szukają coraz to nowych przyjaciół, jednego po drugim.

 

09.14.38   Znaczenie:      Ponieważ kobiety są bez trudu uwodzone, Manu-samhita nakazuje, by nie dawać im wolności. Kobieta zawsze musi być chroniona czy to przez ojca, męża, czy swojego starszego syna. Jeśli kobiety uzyskają swobodę zadawania się z mężczyznami, jako im równe, do czego sobie teraz roszczą prawo – nie utrzymają swej przyzwoitości. Naturą kobiety, jak to osobiście opisała Urvaśi, jest zawieranie z kimś przyjaźni, a następnie szukanie nowych towarzyszy płci męskiej, jednego po drugim, nawet jeśli oznacza to porzucenie towarzystwa tego, który jest im szczerze życzliwy.

 

09.14.39   O mój drogi królu, pod koniec każdego rolni, tylko przez jedną noc, będziesz mógł cieszyć się ze mną jako mój mąż. W ten sposób spłodzisz resztę dzieci, jedno po drugim.

 

09.14.39   Znaczenie:      Chociaż Urvaśi niekorzystnie przedstawiła naturę kobiety, Maharaja Pururava był do niej bardzo przywiązany. Dlatego chciała pójść na pewne ustępstwo wobec króla, godząc się być jego żoną przez jedną noc pod koniec każdego roku.

 

09.14.40   Rozumiejąc, że Urvaśi była brzemienna, Pururava powrócił do swego pałacu. Pod koniec roku, tam na Kuruksetrze, na nowo dostąpił towarzystwa Urvaśi, która była wtedy matką bohaterskiego syna.

 

09.14.41   Odzyskawszy Urvaśi pod koniec roku, król Pururava był niezmiernie uradowany i przez jedną noc cieszył się jej towarzystwem w związku seksualnym. Lecz potem na myśl o rozłące bardzo się zasmucił, więc Urvaśi przemówiła do niego w ten sposób.

 

09.14.42   Urvaśi powiedziała "Mój drogi królu, szukaj schronienia u Gandharvów, oni bowiem mogą ponownie oddać mnie tobie." Zgodnie z tymi słowami król usatysfakcjonował Gandharvów modlitwami, a ci, zadowoleni z niego, dali mu dziewczynę Agnisthali, która wyglądała dokładnie niczym Urvaśi. Myśląc, że dziewczyną tą była Urvaśi, król zaczął z nią spacerować po lesie, lecz później zorientował się, że nie była to Urvaśi, tylko Agnisthali.

 

09.14.42   Znaczenie:      Śrila Viśvanatha Cakravarti Thakura zauważa, że Pururava był bardzo pożądliwy. Gdy tylko dostał dziewczynę Agnisthali, natychmiast chciał mieć z nią seks. Lecz podczas stosunku seksualnego zorientował się, że dziewczyną tą była Agnisthali, a nie Urvaśi. Z tego wynika, że każdy mężczyzna przywiązany do określonej kobiety zna specyficzne cechy, które manifestuje ona w życiu seksualnym. Zatem podczas stosunku seksualnego Pururava zorientował się, że ta dziewczyna, Agnisthali, nie była Urvaśi.

 

09.14.43   Wtedy król Pururava opuścił Agnisthali w lesie i powrócił do domu, gdzie całą noc medytował o Urvaśi. Podczas jego medytacji zaczęło się milenium Treta i dlatego w jego sercu pojawiły się zasady trzech Ved, włączając w to proces odprawiania yajni w celu spełniania czynności karmicznych.

 

09.14.43   Znaczenie:      Jest powiedziane, tretayam yajato makhaih: jeśli w Treta-yudze spełnia się yajne, wówczas osiąga się ich rezultaty. A odprawiając szczególnie visnu-yajnę, można osiągnąć nawet lotosowe stopy Najwyższej Osoby Boga. Celem yajni jest oczywiście zadowolenie Najwyższej Osoby Boga. Gdy Pururava medytował o Urvaśi, zaczęła się Treta-yuga i dlatego w jego sercu objawiły się wedyjskie yajne. Lecz Pururava był człowiekiem materialistycznym, zainteresowanym szczególnie czerpaniem przyjemności ze zmysłów. Yajne spełniane dla przyjemności zmysłów są określane mianem karma-kandiya-yajni. A zatem postanowił spełnić karma-kandiya-yajne, aby zaspokoić swoje pożądliwe pragnienia. Innymi słowy, karma-kandiya-yajne są przeznaczone dla osób zmysłowych, lecz w rzeczywistości yajna powinna być spełniana dla zadowolenia Najwyższej Osoby Boga. Aby sprawić przyjemność Najwyższej Osobie Boga w Kali-yudze poleca się sankirtana-yajnę. Yajnaih sankirtana-prayair yajanti hi sumedhasah. Tylko ci, którzy są bardzo inteligentni, podejmują sankirtana-yajnę, aby spełnić wszystkie swoje pragnienia, materialne i duchowe. Natomiast ci, którzy pragną przyjemności zmysłowej, spełniają karma-kandiya-yajne.

 

09.14.44-45   Gdy w jego sercu ukazał się proces yajni spełnianej dla rezultatów, król Pururava udał się do tego samego miejsca, w którym opuścił Agnisthali. Tam zobaczył, że z łona drzewa śami wyrosło drzewo aśvattha. Zatem wziął kawałek drewna z tego drzewa i przygotował z niego dwa arani. Pragnąc udać się na planetę, na której przebywała Urvaśi, intonował mantry, medytując o niższym arani jako o Urvaśi, o wyższym jako o sobie, a o kawałku drewna między nimi jako o swym synu. W ten sposób zaczął wzniecać ogień.

 

09.14.44-45   Znaczenie:      Wedyjskiego ognia do spełniania yajni nie wzniecano przy pomocy zwykłych zapałek czy tym podobnych środków. Wedyjski ogień ofiarny był zapalany raczej przy pomocy dwóch świętych kawałków drewna, które wytwarzały ogień przez tarcie z trzecim kawałkiem. Taki ogień jest potrzebny do spełniania yajni. Jeśli yajna będzie udana, wówczas zaspokoi pragnienie tego, który ją spełnił. Zatem Pururava wykorzystał proces yajni do zaspokojenia swych pożądliwych pragnień. Myślał o niższym arani jako o Urvaśi, o wyższym jako o sobie, a o środkowym jako o swym synu. Stosowna mantra wedyjska cytowana tu przez Viśvanathę Cakravartiego Thakurę brzmi: śami-garbhad agnim mantha. Podobną mantrą jest urvaśyam urasi pururavah. Pururava chciał nieprzerwanie mieć dzieci z łona Urvaśi. Jedyną jego ambicją było oddawanie się życiu seksualnemu z Urvaśi i otrzymanie dzięki temu syna. Innymi słowy, jego serce było tak pełne pożądania, że nawet podczas spełniania yajni, zamiast myśleć o Panu yajni, Yajneśvarze, Panu Visnu, myślał o Urvaśi.

 

09.14.46   Z pocieranych przez Pururavę arani pojawił się ogień. Dzięki takiemu ogniu można osiągnąć wszelki sukces w materialnej przyjemności i oczyścić się w dziedzicznych narodzinach, inicjacji i spełnianiu ofiar, co jat przywoływane połączonymi literami a-u-m. Zatem ogień ten był uważany za syna króla Pururavy.

 

09.14.46   Znaczenie:      Według procesu wedyjskiego syna można otrzymać przez nasienie (śukra), bona fide ucznia można uzyskać przez inicjację (savitra) i można też otrzymać syna czy ucznia za pośrednictwem ognia ofiary (yajna). Kiedy zatem Maharaja Pururava wytworzył ogień pocierając arani, ogień ten został jego synem. Syna można otrzyma zarówno przez nasienie, inicjację, jak i yajnę. Wedyjska mantra omkara, czyli pranava, składająca-się z trzech liter a-u-m, może powołać da życia każdą z tych trzech metod. Dlatego słowa nirmanthanaj jatah oznaczają, że przez pocieranie arani narodził się syn.

 

09.14.47   Pururava, który pragnął udać się na planetę, gdzie rezydowała Urvaśi, spełnił za pośrednictwem ognia ofiarę, która zadowoliła Najwyższą Osobę Boga, Hari, odbiorcę rezultatów ofiary. W ten sposób wielbił Pana, który jest ponad percepcją zmysłów i jest źródłem wszystkich półbogów.

 

09.14.47   Znaczenie:      Jak oznajmia Bhagavad-gita, bhoktaram yajna-tapasam sarva-loka-maheśvaram: każda loka, czyli planeta, na którą chcemy się udać, jest własnością Najwyższej Osoby Boga, podmiotu radości spełniania ofiary. Celem yajni jest zadowolenie Najwyższej Osoby Boga. W obecnym wieku, jak to wielokrotnie wyjaśnialiśmy, yajna intonowania maha-mantry Hare Krsna jest jedyną ofiarą mogącą zadowolić Najwyższego Pana. A gdy Pan jest zadowolony, można wtedy spełnić każde pragnienie materialne lub duchowe. Bhagavad-gita (3.14) również mówi, yajnad bhavati parjanyah: składając ofiary Panu Visnu, można uzyskać dostateczne opady deszczu. A gdy opady deszczu są wystarczające, ziemia jest zdolna urodzić wszystko (sarva-kama-dugha mahi). Jeśli potrafimy właściwie wykorzystywać ziemię, możemy uzyskać z niej wszelkie potrzebne do życia rzeczy, włączając w to zboże, owoce, kwiaty i warzywa. Całe materialne bogactwo, które otrzymujemy, pochodzi z ziemi, i dlatego też jest powiedziane, sarva-kama-dugha mahi (Bhag.1.10.4). Dzięki spełnianiu yajni wszystko jest możliwe. Dlatego, chociaż Pururava pragnął czegoś materialnego, faktycznie spełnił yajnę dla zadowolenia Najwyższej Osoby Boga. Pan jest adhoksaja, poza percepcją Pururavy i kogokolwiek innego. W wyniku tego, by zaspokoić swe pragnienia, żywa istota musi spełnia jakiś rodzi yajni. Yajne mogą być spełniane w społeczeństwie ludzkim jedynie wtedy, gdy varnaśrama-dharma dzieli to społeczeństwo na cztery varny i cztery aśramy. Bez takiego regulującego procesu nikt nie może spełniać yajni. A bez spełniania yajni, żadne materialne plany nigdy nie uczynią społeczeństwa ludzkiego szczęśliwym. Każdy zatem powinien być nakłaniany do spełniania yajni. W tym wieku Kali polecaną yajną jest sankirtana, indywidualne lub zbiorowe intonowanie maha-mantry Hare Krsna. To zapewni społeczeństwu ludzkiemu zaspokojenie wszystkich potrzeb.

 

09.14.48   W pierwszym milenium, Satya-yudze, wszystkie mantry wedyjskie zawierały się w jednej mantrze – pranavie, korzeniu wszelkich wedyjskich mantr. Innymi słowy, tylko Atharva Veda była źródłem całej wiedzy wedyjskiej. Najwyższa Osoba Boga, Narayana, był jedynym godnym czci Bóstwem; nie zalecano wielbienia półbogów. Ogień był tylko Jeden, a jedyny porządek życia w społeczeństwie ludzkim znany był jako hamsa.

 

09.14.48   Znaczenie:      W Satya-yudze była tylko jedna Veda, nie cztery. Później, przed rozpoczęciem Kali-yugi, ta jedna Veda, Atharva Veda (lub jak mówią niektórzy Yajur Veda), dla korzyści społeczeństwa ludzkiego została podzielona na cztery – Sama, Yajur, Rg i Atharva. W Satya-yudze jedyną mantrą była omkara (om tat sat). To samo słowo omkara manifestuje się w mantrze Hare Krsna, Hare Krsna, Krsna Krsna, Hare Hare / Hare Rama, Hare Rama, Rama Rama, Hare Hare. Jeśli ktoś nie jest braminem, nie może wypowiadać omkary i otrzymać upragnionego rezultatu. Ale w Kali-yudze niemal każdy jest śudrą, niezdolnym do wymawiania pranavy, omkary. Dlatego śastra zaleciły intonowanie maha-mantry Hare Krsna. Omkara jest mantrą, czyli maha-mantrą i Hare Krsna jest również maha-mantrą. Celem wypowiadania omkary jest zwracanie się do Najwyższej Osoby Boga, Vasudevy (om namo bhagavate vasudevaya). I taki sam jest cel intonowania mantry Hare Krsna.

Hare: "O energio Pana!"

Krsna: "O Panie Krsno!"

Hare: "O energio Pana!"

Rama: "O Najwyższy Panie, o najwyższy podmiocie radości!"

Jedynym godnym czci Panem jest Hari, który jest celem Ved (vedaiś ca sarvair aham eva vedyah). Wielbiąc półbogów, wielbi się różne części Pana, tak jak można podlewać gałęzie i gałązki drzewa. Ale oddawanie czci Narayanowi, wszechobejmującemu Najwyższej Osobie Boga, jest niczym podlewanie korzenia drzewa i dostarczanie w ten sposób wody do pnia, gałęzi, gałązek, liści itd. W Satya-yudze ludzie wiedzieli, jak zaspokajać potrzeby życia jedynie poprzez wielbienie Narayana, Najwyższej Osoby Boga. Ten sam cel w obecnym wieku Kali można osiągnąć przez intonowanie mantry Hare Krsna, jak to zaleca Bhagavatam. Kirtanad eva krsnasya mukta-sangah param vrajet. Przez samo intonowanie mantry Hare Krsna wydostajemy się z niewoli materialnej egzystencji i w ten sposób możemy powrócić do domu, z powrotem do Boga.

 

09.14.49   O Maharajo Pariksicie, na początku Treta-yugi król Pururava zainaugurował ofiarę karma-kanda. W ten sposób Pururava, który ogień yajni uznał za swego syna, mógł udać się na Gandharvalokę, tak jak tego pragnął.

 

09.14.49   Znaczenie:      W Satya-yudze Pana Narayana wielbiło się przez medytację (krte yad dhyayato visnum). W rzeczywistości każdy wtedy medytował o Panu Visnu, Narayanie, i wszelkie powodzenie zawdzięczał temu procesowi medytacji. W następnej yudze, Treta-yudze, zaczęło się spełnianie yajni (tretayam yajato mukhaih). Dlatego werset ten mówi: trayi treta-mukhe. Ceremonie rytualne są na ogół nazywane czynnościami karmicznymi. Śrila Viśvanatha Cakravarti Thakura mówi, że w Treta-yudze, zaczynając od Svayambhuva-manvantary, rytualne czynności karmiczne w podobny sposób zamanifestowały się z Priyavraty itd.

 

W ten sposób Bhaktivedanta kończy objaśnienia do 14-go Rozdziału 9-go Canto Śrimad-Bhagavatam, zatytułowanego

"Król Pururava oczarowany Urvaśi "