C-8 - Rozdział  VI

 

Półbogowie i demony ogłaszają zawieszenie broni

 

 

Streszczenie rozdziału

 

    Rozdział ten opisuje pojawienie się Pana przed półbogami, gdy ci ofiarowali Mu swe modlitwy. Stosując się do rady Najwyższej Osoby Boga, półbogowie zawarli rozejm z demonami, w celu ubicia nektaru z morza.

    Pan Ksirodakaśayi Visnu był zadowolony z modlitw, które półbogowie ofiarowali Mu w poprzednim rozdziale i dlatego pojawił się przed nimi. Swym transcendentalnym blaskiem cielesnym niemalże oślepił półbogów. Z tego też względu, na początku nie mogli nawet zobaczyć żadnej części Jego ciała. Jednakże gdy Brahma mógł już ujrzeć Pana, zaczął wraz Panem Śivą, ofiarowywać Mu modlitwy.

    Pan Brahma powiedział: "Najwyższa Osoba Boga, będąc poza narodzinami i śmiercią, jest wieczny. Nie ma On materialnych cech, a jednak jest oceanem nieograniczonych pomyślnych zalet. Jest subtelniejszy od najsubtelniejszego, jest niewidoczny, a Jego forma jest niepojęta. Zasługuje na cześć wszystkich półbogów. W Jego formie istnieją niezliczone wszechświaty, dlatego też nigdy nie dzieli Go od nich czas, przestrzeń czy okoliczności. On jest naczelną istotą i pradhaną. Choć jest On początkiem, środkiem i końcem materialnego stworzenia, idea panteizmu, przedstawiona przez filozofów Mayavadi, nie jest słuszna. Najwyższa Osoba Boga kontroluje całą manifestację materialną za pośrednictwem Swego podporządkowanego przedstawiciela, energii zewnętrznej. Dzięki Swej niepojętej, transcendentalnej pozycji, jest On zawsze panem materialnej energii. Najwyższa Osoba Boga, w Swych rozmaitych formach, zawsze obecny jest w tym materialnym świecie, lecz materialne cechy nie mają na Niego wpływu. Jego pozycję możemy zrozumieć jedynie dzięki Jego instrukcjom, jakie zostały podane w Bhagavad-gicie." Jak stwierdza Bhagavad-gita (10.10), dadami buddhi-yogam tam. Buddhi-yoga oznacza bhakti-yogę. Najwyższego Pana możemy zrozumieć jedynie dzięki procesowi bhakti-yogi.

    Najwyższa Osoba Boga był zadowolony z modlitw, które ofiarowali Mu Pan Śiva i Pan Brahma. Dlatego też udzielił wszystkim półbogom stosownych instrukcji. Najwyższa Osoba Boga, który znany jest jako Ajita, niepokonany, poradził półbogom, by przedstawili demonom propozycję zawarcia pokoju, aby po ogłoszeniu rozejmu mogli ubić razem ocean mleka. Liną byłby największy wąż, znany jako Vasuki, a kijem do ubijania – góra Mandara. W wyniku ubijania powstałaby także trucizna, lecz wypiłby ją Pan Śiva, więc nie trzeba byłoby się jej obawiać. Ubijanie wytworzyłoby również wiele innych atrakcyjnych rzeczy, lecz Pan ostrzegł półbogów, aby nie ulegli ich czarowi. Nie powinni być także źli, gdyby pojawiały się jakieś zakłócenia. Po udzieleniu półbogom tych rad, Pan opuścił to miejsce.

    Stosując się do instrukcji Najwyższej Osoby Boga, półbogowie zawarli pokój z Maharają Bali, królem demonów. Następnie, zarówno demony, jak i półbogowie wyruszyli w kierunku oceanu, biorąc ze sobą górę Mandara. Ponieważ góra ta była niezwykle ciężka, półbogowie i demony zmęczyli się, a niektórzy z nich nawet umarli. Wtedy to Najwyższa Osoba Boga, Visnu pojawił się na grzbiecie Swego nosiciela Garudy i dzięki Swej lasce przywrócił tym półbogom i demonom życie. Następnie jedną ze Swych rąk podniósł górę i postawił ją na grzbiecie Garudy. Pan usiadł na niej, a Garuda zaniósł Go do miejsca ubijania i umieścił górę pośrodku morza. Następnie Pan poprosił Garudę, by opuścił to miejsce, gdyż dopóki obecny był Garuda, nie mógł tam przybyć Vasuki

 

08.06.01   Śri Śukadeva Gosvami rzekł: O królu Pariksicie, kiedy półbogowie i Pan Brahma swymi modlitwami tak oto oddali cześć Najwyższej Osobie Boga, Hari, Pan ukazał się im. Blask Jego ciała przypominał równoczesny wschód tysięcy słońc.

 

08.06.02   Blask Pana przesłonił widok wszystkim półbogom. Nie mogli dojrzeć ani nieba, ani stron świata, ani ziemi, ani nawet siebie samych, nie mówiąc już o Panu, który był przed nimi obecny.

 

08.06.03-07   Pan Brahma i Pan Śiva ujrzeli kryształowo czyste osobiste piękno Najwyższej Osoby Boga, którego czarnawe ciało przypomina klejnot marakata, którego oczy są czerwonawe niczym głębie lotosu, który ubrany jest w szaty żółte niczym płynne złoto i którego całe ciało jest atrakcyjnie ozdobione. Ujrzeli Jego piękną, uśmiechniętą lotosową twarz, ukoronowaną hełmem wysadzanym wartościowymi klejnotami. Pan ma wyraźnie urzekające brwi, a Jego policzki ozdobione są kolczykami. Pan Brahma i Pan Śiva zobaczyli pas wokół Jego talii, bransolety na ramionach, naszyjnik na piersi, a wokół kostek dzwoneczki. Pana zdobią girlandy z kwiatów, a Jego szyję dekoruje klejnot Kaustubha. Jest przy Nim bogini fortuny oraz Jego osobiste bronie, jak dysk i maczuga. Zatem kiedy Pan Brahma, wraz Panem Śivą i pozostałymi półbogami ujrzeli formę Pana, natychmiast padli na ziemię, składając pokłony.

 

08.06.08   Pan Brahma rzekł: Choć nigdy nie rodzisz się, nie ma końca Twym pojawieniom się i odejściom w postaci inkarnacji. Jesteś zawsze wolny od materialnych cech i jesteś schronieniem transcendentalnego szczęścia, które jest niczym ocean. Istniejąc wiecznie w Swej transcendentalnej formie, jesteś najbardziej subtelnym pośród niezmiernie delikatnych. Dlatego też składamy pełne szacunku pokłony Tobie, Najwyższemu, którego egzystencja jest niepojęta.

 

08.06.08   Znaczenie:      Pan mówi w Bhagavad-gicie (4.6):

 

ajo 'pi sann avyayatma    bhutanam iśvaro 'pi san

prakrtim svam adhisthaya    sambhavamy atma-mayaya

 

   "Mimo iż jestem nienarodzony i Moje transcendentalne ciało nigdy nie ulega zniszczeniu i choć jestem Panem wszystkich żywych istot, to jednak w każdym milenium pojawiam się w Mojej oryginalnej, transcendentalnej formie." W następnym wersecie Bhagavad-gity (4.7) Pan mówi:

 

yada yada hi dharmasya    glanir bhavati bharata

abhyutthanam adharmasya    tadatmanam srjamy aham

 

   "Zawsze, kiedy tylko i gdzie tylko zamierają praktyki religijne, o potomku Bharaty i zaczyna szerzyć się bezbożność – wtedy Ja zstępuję osobiście." Tak oto choć Najwyższy Pan jest nienarodzony, stale pojawia się w rozmaitych formach jako inkarnacje, takie jak Pan Krsna i Pan Rama. Ponieważ Jego inkarnacje są wieczne, zatem rozmaite czynności przez nie spełniane, również są wieczne. Najwyższa Osoba Boga nie pojawia się dlatego, iż zmusza Go do tego karma, jak jest to w przypadku zwykłych żywych istot, które zmuszone są przyjmować określony rodzaj ciała. Musimy zrozumieć, że ciało i czynności Pana są transcendentalne, wolne od zanieczyszczenia materialnymi siłami natury. Rozrywki te są dla Pana transcendentalnym szczęściem. Bardzo istotne jest słowo apariganya-dhamne. Nie ma końca pojawieniom się Pana w rozmaitych inkarnacjach. Wszystkie te inkarnacje są wieczne, pełne szczęścia i wiedzy.

 

08.06.09   O najlepsza osobo, o najwyższy kontrolerze, ci, którzy rzeczywiście aspirują do tego, by osiągnąć najwyższe szczęście, wielbią tę formę Waszej Wysokości zgodnie z wedyjskimi Tantrami. Mój Panie, widzimy w Tobie wszystkie trzy światy.

 

08.06.09   Znaczenie:      Mantry wedyjskie mówią: yasmin vijnate sarvam evam vijnatam bhavati. Kiedy bhakta, dzięki swej medytacji, widzi Najwyższą Osobę Boga, czyli gdy widzi Pana osobiście, twarzą w twarz, staje się wówczas świadomym wszystkiego w tym wszechświecie. W istocie wówczas nic nie pozostaje dla niego nieznanym. Bhakcie, który ujrzał Najwyższą Osobę Boga, ukazuje się wszystko w obrębie tego materialnego świata. Dlatego też Bhagavad-gita (4.34) radzi:

 

tad viddhi pranipatena    paripraśnena sevaya

upadeksyanti te jnanam    jnaninas tattva-darśinah

 

   "Spróbuj poznać prawdę przez zbliżenie się do mistrza duchowego. Zadawaj mu pokorne pytania i służ mu z oddaniem. Samozrealizowana dusza może udzielić ci wiedzy, gdyż ona ujrzała prawdę." Pan Brahma jest jednym z tych samozrealizowanych autorytetów (svayambhur naradah śambhuh kumarah kapilo manuh). Dlatego też musimy przyjąć sukcesję uczniów, wywodzącą się od Pana Brahmy, a wówczas będziemy mogli całkowicie zrozumieć Najwyższą Osobę Boga. Tutaj słowo viśva-murtau wskazuje na to, iż wszystko istnieje w formie Najwyższej Osoby Boga. Ten, kto jest w stanie Go widzieć, widzi wszystko w Nim, a Jego we wszystkim.

 

08.06.10   Mój drogi Panie, który zawsze jesteś w pełni niezależny, cała ta manifestacja kosmiczna pochodzi z Ciebie, na Tobie spoczywa i w Tobie ma swój koniec. Wasza Wysokość jesteś początkiem, utrzymaniem i końcem wszystkiego, niczym ziemia, która jest źródłem glinianego naczynia, która je utrzymuje i do której ostatecznie powraca, kiedy zostaje stłuczone.

 

08.06.11   O Najwyższy, jesteś niezależny w Sobie i nie przyjmujesz pomocy od innych. Dzięki własnej mocy stwarzasz tę manifestację kosmiczną i wchodzisz w nią. Ci, którzy są zaawansowani w świadomości Krsny, którzy mają pełną wiedzę o autoryzowanych śastrach i przez praktykę bhakti-yogi oczyścili się z wszelkiego materialnego zanieczyszczenia – potrafią czystymi umysłami zobaczyć, że choć istniejesz w przeobrażeniach materialnych cech, cechy te nie mają na Ciebie wpływu.

 

08.06.11   Znaczenie:      Pan mówi w Bhagavad-gicie (9.10):

 

mayadhyaksena prakrtih    suyate sa-caracaram

hetunanena kaunteya    jagad viparivartate

 

   "Tam materialna natura działa pod Moja kontrolą, o synu Kunti i ona to stwarza wszelkie ruchome i nieruchome istnienie. Według jej praw ta manifestacja jest stwarzana i unicestwiana, raz za razem." Energia materialna stwarza, utrzymuje i niszczy całą manifestację kosmiczną na polecenie Najwyższej Osoby Boga, który wchodzi do tego wszechświata jako Garbhodakaśayi Visnu, lecz nie zostaje skażony materialnymi cechami. W Bhagavad-gicie Pan mówi o mayi, energii zewnętrznej, która stwarza ten świat materialny – mama maya, "Moja energia", gdyż energia ta działa pod pełną kontrolą Pana. Fakty te mogą zrealizować jedynie ci, którzy dobrze obeznani są z wiedzą wedyjską i są zaawansowani w świadomości Krsny.

 

08.06.12   Tak jak ogień można uzyskać z drewna, mleko z wymion krowy, pokarm zbożowy i wodę z ziemia dostateczne środki utrzymania z przedsiębiorstw przemysłowych, tak dzięki praktyce bhakti-yogi – nawet w tym materialnym świecie – można osiągnąć Twoje względy, czy też w inteligentny sposób zbliżyć się do Ciebie. Potwierdzają to wszystkie pobożne osoby.

 

08.06.12   Znaczenie:      Choć Najwyższa Osoba Boga jest nirguna, nie do znalezienia w tym materialnym świecie, to jak powiedziane jest w Bhagavad-gicie (maya tatam idam sarvam), przenika On cały ten materialny świat. Świat materialny jest niczym innym, jak ekspansją materialnej energii Pana i na Nim spoczywa cała manifestacja kosmiczna (mat-sthani sarva-bhutani). Niemniej jednak, nie można tu znaleźć Najwyższego Pana (na caham tesv avasthitah). Jednakże bhakta może zobaczyć Najwyższą Osobę Boga dzięki praktyce bhakti-yogi. Zazwyczaj nie rozpoczyna się praktyki bhakti-yogi, jeśli nie wykonywało się jej w poprzednich żywotach. Ponadto, praktykę bhakti-yogi można rozpocząć jedynie dzięki łasce mistrza duchowego i Krsny. Guru-krsna-prasade paya bhakti-lata-bija. Nasionko służby oddania otrzymuje się dzięki łasce guru, mistrza duchowego i Krsny, Najwyższej Osoby Boga.

    Jedynie przez praktykę bhakti-yogi możemy uzyskać względy Najwyższej Osoby Boga i ujrzeć Go twarzą w twarz (premanjana-cchurita-bhakti-vilocanena santah sadaiva hrdayesu vilokayanti). Stosując inne metody, takie jak karma, jnana czy yoga nie możemy zobaczyć Pana. Musimy, pod kierunkiem mistrza duchowego kultywować bhakti-yogę (śravanam kirtanam visnoh smaranam pada-sevanam). Wtedy, nawet w tym materialnym świecie, bhakta może zobaczyć Pana, choć jest On niewidoczny. Potwierdza to Bhagavad-gita (bhaktya mam abhijanati yavan yaś casmi tattvatah) i Śrimad-Bhagavatam (bhaktyaham ekaya grahyah). Tak oto, dzięki służbie oddania, możemy pozyskać względy Najwyższej Osoby Boga, choć nie jest On widoczny czy zrozumiały dla osób materialistycznych.

    Werset ten porównuje kultywowanie bhakti-yogi do wielu czynności materialnych. Przez tarcie drewna możemy uzyskać ogień. Kopiąc w ziemi możemy otrzymać zboże oraz wodę, a dojąc krowę możemy otrzymać mleko, które jest niczym nektar. Mleko porównywane jest do nektaru, który pije się, by stać się nieśmiertelnym. Oczywiście samo picie mleka nie zapewni nam nieśmiertelności, lecz może wydłużyć nasze życie. We współczesnej cywilizacji ludzie nie uważają mleka za coś istotnego, dlatego też nie żyją zbyt długo. Choć w obecnym wieku ludzie mogą dożyć 100 lat, długość ich życia została zredukowana, gdyż nie piją dużych ilości mleka. Jest to symptomem Kali-yugi. W Kali-yudze ludzie, zamiast pić mleko, wolą zabić zwierzę i zjeść jego mięso. Najwyższa Osoba Boga w Swych instrukcjach zawartych w Bhagavad-gicie poleca go-raksya, co oznacza ochronę krów. Należy chronić krowy i korzystać z ich mleka, przygotowując je na rozmaite sposoby. Powinniśmy pić wystarczająco dużo mleka i w ten sposób będziemy mogli przedłużyć swoje życie, rozwinąć mózg, wykonywać służbę oddania i ostatecznie uzyskać względy Najwyższej Osoby Boga. Tak jak rzeczą zasadniczą jest uzyskiwanie ziarna i wody przez kopanie ziemi, rzeczą podobnie zasadniczą jest zapewnianie ochrony krowom i branie nektariańskiego mleka z ich wymion.

    Ludzie tego wieku są zainteresowani przedsiębiorstwami przemysłowymi, jako że pragną wygodnie żyć, lecz nie chcą czynić wysiłku, by pełnić służbę oddania, dzięki której mogą osiągnąć ostateczny cel życia, powracając do domu, z powrotem do Boga. Niestety, jak zostało powiedziane, na te viduh svartha-gatim hi visnum duraśaya ye bahirartha-maninah. Ludzie nie mający duchowego wykształcenia nie wiedzą, że ostatecznym celem życia jest powrót do domu, z powrotem do Boga. Pracują bardzo ciężko, rozczarowani i sfrustrowani, zapominając o tym celu życia (moghaśa mogha-karmano mogha-jnana vicetasah). Tak zwani vaiśyowie – przemysłowcy czy ludzie interesu – są uwikłani w olbrzymie przedsiębiorstwa przemysłowe, lecz nie okazują zainteresowania zbożem czy też mlekiem. Jednakże, jak zaznaczono tutaj, kopiąc w poszukiwaniu wody – nawet na pustyni – można wyprodukować zboże. Kiedy produkujemy zboże i warzywa, możemy zapewnić ochronę krowom, a zapewniając ochronę krowom, możemy uzyskiwać od nich znaczne ilości mleka. Mając zaś wystarczające ilości mleka i łącząc je z ziarnem, możemy przygotować setki bardzo smacznych potraw. Możemy radośnie jeść to pożywienie i w ten sposób uniknąć przedsiębiorstw przemysłowych i bezrobocia.

    Dzięki rolnictwu i ochronie krów można stać się bezgrzesznym i rozwinąć w ten sposób atrakcję do służby oddania. Ci, którzy są grzeszni, nie czują atrakcji do służby oddania. Jak stwierdza Bhagavad-gita (7.28):

 

yesam tv anta-gatam papam    jananam punya-karmanam

te dvandva-moha-nirmukta    bhajante mam drdha-vratah

 

   "Osoby, które działały pobożnie w swoich poprzednich żywotach, jak i w życiu obecnym i które całkowicie wypleniły swoje grzechy, uwolniły się od dualizmów ułudy i z determinacją angażują się w pełnienie służby oddania dla Mojej Osoby." Większość ludzi w tym wieku Kali, to ludzie grzeszni, krótko żyjący, nieszczęśliwi i niespokojni (mandah sumanda-matayo manda-bhagya hy upadrutah). Śri Caitanya Mahaprabhu poradził im:

 

harer nama harer nama    harer namaiva kevalam

kalau nasty eva nasty eva    nasty eva gatir anyatha

 

   "W tym wieku kłótni i hipokryzji jedyną metodą na osiągnięcie wyzwolenia jest intonowanie świętego imienia Pana. Nie ma innej drogi. Nie ma innej drogi. Nie ma innej drogi."

 

08.06.13   Słonie cierpiące z powodu pożaru leśnego są bardzo szczęśliwe, gdy otrzymają wodę z Gangesu. O nasz Panie, z którego pępka wyrasta kwiat lotosu, podobnie my też jesteśmy transcendentalnie szczęśliwi, ponieważ pojawiłeś się teraz przed nami. Dzięki ujrzeniu Waszej Wysokości, którego pragnęliśmy zobaczyć od bardzo długiego czasu, osiągnęliśmy ostateczny cel w życiu.

 

08.06.13   Znaczenie:      Bhaktowie Pana zawsze gorąco pragną ujrzeć Najwyższego Pana twarzą w twarz, lecz nie żądają, by Pan pojawił się przed nimi, gdyż czysty bhakta uważa tego rodzaju wymagania za sprzeczne ze służbą oddania. Śri Caitanya Mahaprabhu uczy tego w Swojej Śiksastace. Adarśanan marma-hatam karotu va. Bhakta zawsze gorąco pragnie ujrzeć Pana twarzą w twarz, lecz gdy ma złamane serce z tego powodu, że nie może Go ujrzeć – nawet życie po życiu – nigdy nie będzie żądał, by Pan pojawił się. Jest to oznaką czystego oddania. Dlatego też w wersecie tym znajdujemy słowo ati-cira-ipsita-artham, oznaczające, że bhakta przez długi, długi czas aspiruje do tego, by ujrzeć Pana. Jeśli Pan z przyjemnością pojawi się przed bhaktą, bhakta jest niezmiernie szczęśliwy, tak jak szczęśliwy był Dhruva Maharaja, kiedy osobiście ujrzał Najwyższą Osobę Boga. Kiedy Dhruva Maharaja zobaczył Pana, nie chciał prosić Go o jakiekolwiek błogosławieństwo. Zaprawdę, jedynie dzięki ujrzeniu Pana był tak bardzo zadowolony, że nie pragnął prosić Go o żadne błogosławieństwo (svamin krtartho 'smi varam na yace). Czysty bhakta, bez względu na to, czy jest w stanie zobaczyć Pana czy nie, zawsze angażuje się w służbę oddania dla Niego, nieustannie żywiąc nadzieję, że być może pewnego razu Pan zechce pojawić się przed nim i wówczas ujrzy Go twarzą w twarz.

 

08.06.14   Mój Panie, my różni półbogowie, zarządcy tego wszechświata, zbliżamy się do Twoich lotosowych stóp. Spełnij, prosimy cel, dla którego przybyliśmy tutaj. Jesteś świadkiem wszystkiego, wewnątrz i na zewnątrz. Wiesz wszystko, dlatego też nie ma potrzeby, by informować Cię o czymkolwiek.

 

08.06.14   Znaczenie:      Jak stwierdza Bhagavad-gita (13.3) ksetra-jnam capi mam viddhi sarva-ksetresu bharata. Dusze indywidualne są właścicielami swych indywidualnych ciał, lecz Najwyższa Osoba Boga jest właścicielem wszystkich ciał. Ponieważ jest On świadkiem w każdym ciele, wie On o wszystkim. Wie czego potrzebujemy. Dlatego też naszym obowiązkiem jest szczere pełnienie służby oddania, pod kierunkiem mistrza duchowego. A Krsna, dzięki Swej łasce, zapewni nam wszystko, czego potrzebujemy do jej pełnienia. W ruchu świadomości Krsny musimy po porostu wypełniać polecenia Krsny i guru. Wówczas Krsna zaspokoi wszelkie nasze potrzeby, nawet jeśli nie będziemy o nie prosić.

 

08.06.15   Ja [Pan Brahma], Pan Śiva i wszyscy półbogowie oraz prajapati, tacy jak Daksa, jesteśmy jedynie iskrami rozświetlanymi przez Ciebie, który jesteś oryginalnym ogniem. Będąc Twoimi cząstkami, cóż możemy wiedzieć o swej pomyślności? O Najwyższy Panie, obdarz nas, prosimy, środkami do wyzwolenia, właściwymi dla braminów i półbogów.

 

08.06.15   Znaczenie:      W wersecie tym bardzo istotne jest słowo dvija-deva-mantram. Słowo mantra oznacza "to, co wyzwala nas ze świata materialnego". Jedynie dvija (bramini) i deva (półbogowie) mogą, dzięki instrukcjom Najwyższej Osoby Boga, osiągnąć wyzwolenie z materialnej egzystencji. Cokolwiek by powiedział Najwyższa Osoba Boga, jest mantrą i jest odpowiednie, aby uwolnić uwarunkowane dusze od spekulacji umysłowej. Uwarunkowane dusze prowadzą walkę o byt (manah sasthanindriyani prakrti-sthani karsati). Uwolnienie od walki jest najwyższym dobrodziejstwem, lecz nie jest ono możliwe, jeśli nie otrzymamy mantry od Najwyższej Osoby Boga. Początkową mantrą jest mantra Gayatri. Dlatego też po oczyszczeniu, gdy mamy kwalifikacje, by zostać braminami (dvija), otrzymujemy mantrę Gayatri. Samo intonowanie mantry Gayatri może dać nam wyzwolenie. Jednakże mantra ta jest odpowiednia jedynie dla braminów i półbogów. W Kali-yudze wszyscy znajdujemy się w bardzo trudnym położeniu, w którym potrzebujemy stosownej mantry, mogącej uwolnić nas od niebezpieczeństw tego wieku. Dlatego też Najwyższa Osoba Boga, w Swej inkarnacji jako Pan Caitanya, dał nam mantrę Hare Krsna.

 

harer nama harer nama    harer namaiva kevalam

kalau nasty eva nasty eva    nasty eva gatir anyatha

 

   "W tym wieku kłótni i hipokryzji jedynym sposobem na osiągnięcie  wyzwolenia jest intonowanie świętego imienia Pana. Nie ma innego sposobu. Nie ma innego sposobu. Nie ma innego sposobu." W Swej Śiksastace Pan Caitanya mówi, param vijayate śri-krsna-sankirtanam: "Wszelka chwała intonowaniu śri-krsna-sankirtana!" Maha-mantrę – Hare Krsna, Hare Krsna, Krsna Krsna, Hare Hare / Hare Rama, Hare Rama, Rama Rama, Hare Hare – intonuje bezpośrednio Sam Pan, który daje nam tę mantrę, by nas uratować.

    My nie możemy wymyślić żadnych sposobów na uwolnienie się od niebezpieczeństw materialnej egzystencji. Tutaj widzimy, że w obecności Najwyższego Pana – porównanego do wielkiego ognia, nawet półbogowie, tacy jak Pan Brahma, Pan Śiva oraz prajapati, jak Daksa, uważani są za świecące iskry. Iskry są piękne dopóty, dopóki pozostają w ogniu. Tak samo my musimy pozostać w towarzystwie Najwyższej Osoby Boga i bezustannie pełnić służbę oddania, gdyż wówczas będziemy zawsze znakomici i lśniący. Gdy tylko porzuca się służbę dla Pana, czyjaś świetność i promienność natychmiast zgaśnie lub przynajmniej na pewien czas zostanie przysłonięta. Kiedy my, żywe istoty, będące niczym iskry oryginalnego ognia, Najwyższego Pana, upadniemy w warunki materialne, musimy przyjąć mantrę od Najwyższej Osoby Boga, jak ofiarował ją Śri Caitanya Mahaprabhu. Dzięki intonowaniu tej mantry Hare Krsna, uwolnimy się od wszelkich kłopotów tego materialnego świata.

 

08.06.16   Śukadeva Gosvami mówił dalej: Kiedy półbogowie, którym przewodził Pan Brahma, ofiarowali w ten sposób modlitwy Panu, zrozumiał On, w jakim celu się do Niego zbliżyli. Dlatego też głębokim, przypominającym grzmienie chmur głosem odpowiedział półbogom, stojącym w skupieniu ze złożonymi dłońmi.

 

08.06.17   Mimo iż Najwyższa Osoba Boga, mistrz półbogów, mógł Sam wykonać ich czynności, pragnął cieszyć się rozrywkami związanymi z ubijaniem oceanu. Dlatego też rzekł, co następuje.

 

08.06.18   Najwyższa Osoba Boga rzekł: O Panie Brahmo, Panie Śivo i inni półbogowie, proszę, słuchajcie Mnie z wielką uwagą, gdyż to, co powiem, zapewni wam wszelkie szczęście.

 

08.06.19   Dopóki nie znajdujecie się w korzystnej sytuacji, powinniście zawrzeć rozejm z demonami i asurami, którym sprzyja teraz czas.

 

08.06.19   Znaczenie:      Jedno słowo z tego wersetu można odczytać na dwa sposoby – kalena i kavyena. Kalena oznacza "którym sprzyja czas", a kavyena znaczy "obdarzeni względami Śukracaryi". Śukracarya był mistrzem duchowym Daityów. Demony i Daityowie znajdowali się w korzystnej sytuacji z tych dwóch względów, dlatego też Najwyższy Pan poradził półbogom, by na pewien czas zawarli rozejm, dopóki czas nie będzie im sprzyjał.

 

08.06.20   O półbogowie, dbanie o własne dobro jest rzeczą tak ważną, że może nas nawet zmusić do zawarcia rozejmu z wrogiem. Przez wzgląd na własny interes, musimy działać zgodnie z logika węża i myszy.

 

08.06.20   Znaczenie:      Pewnego razu złapano do koszyka mysz i węża. Była to dobra okazja dla węża, ponieważ mysz stanowi jego pożywienie. Jednakże, nawet jeśli wąż zjadłby mysz, nie byłby w stanie wydostać się z koszyka, do którego oboje zostali złapani. Dlatego też wąż uznał, że mądrze będzie zawrzeć rozejm z myszą i poprosić ją, by zrobiła w koszyku dziurę, ażeby oboje mogli wydostać się na zewnątrz. Wąż zamierzał zjeść mysz, gdy ta zrobi dziurę w koszyku, a następnie uciec przez tę dziurę. Jest to określane logiką węża i myszy.

 

08.06.21   Natychmiast spróbujcie wytworzyć nektar, który może sprawić, że po jego wypiciu osoba będąca w obliczu śmierci uzyska nieśmiertelność.

 

08.06.22-23   O półbogowie, rzućcie w ocean mleka wszelkiego rodzaju warzywa, trawy, pnącza i zioła lecznicze. Następnie, z Moją pomocą, czyniąc górę Mandara kijem do ubijania, a Vasukiego liną do ubijania, ze skupioną uwagą ubijajcie ten ocean mleka. W ten sposób demony zostaną zaangażowane w pracę, lecz rzeczywisty rezultat – nektar wytworzony z oceanu – otrzymacie wy, półbogowie.

 

08.06.22-23   Znaczenie:      Okazuje się, że gdy wrzucimy do mleka rozmaite rodzaje ziół leczniczych, pnączy, traw i warzyw, a następnie ubijemy mleko, tak jak ubija się je, by otrzymać masło, wówczas czynne składniki warzyw i ziół, mieszając się z mlekiem, wytworzą nektar.

 

08.06.24   Moi drodzy półbogowie, cierpliwością i spokojem można dokonać wszystkiego, lecz gdy kogoś ogarnia gniew, cel nie zostanie osiągnięty. Dlatego też zgódźcie się na wszystko, o co poproszą demony.

 

08.06.25   Z oceanu mleka powstanie trucizna znana jako kalakuta, lecz nie powinniście się jej obawiać. A kiedy w wyniku ubijania powstaną z oceanu rozmaite produkty, nie powinniście ich pożądać ani pragnąć ich posiąść, ani też nie powinniście unosić się gniewem.

 

08.06.25   Znaczenie:      Okazuje się, że w wyniku procesu ubijania, z oceanu mleka powstanie wiele rzeczy, włączając w to truciznę, wartościowe klejnoty, nektar i wiele pięknych kobiet. Półbogowie otrzymali jednakże radę, by nie pożądali klejnotów czy pięknych kobiet, lecz cierpliwie czekali na nektar. Prawdziwym celem było otrzymanie nektaru.

 

08.06.26   Śukadeva Gosvami mówił dalej: O królu Pariksicie, niezależny Najwyższa Osoba Boga, najlepszy ze wszystkich żywych istot, udzielił półbogom takiej rady, a następnie zniknął z ich pola widzenia.

 

08.06.27   Wtedy Pan Brahma i Pan Śiva, złożywszy Panu pełne szacunku pokłony, powrócili do swych siedzib. Następnie wszyscy półbogowie udali się do Maharajy Bali.

 

08.06.28   Maharaja Bali, najbardziej wysławiany król demonów, wiedział bardzo dobrze, kiedy zawierać rozejm, a kiedy walczyć. Więc choć jego dowódcy i kapitanowie byli poruszeni i bliscy zabicia półbogów, Bali Maharaja zabronił im tego, widząc, że półbogowie przybyli do niego bez bojowego nastawienia.

 

08.06.28   Znaczenie:      Etykieta wedyjska nakazuje: grhe śatrum api praptam viśvastam akutobhayam. Kiedy nieprzyjaciele przybywają do siedziby przeciwnika, powinni zostać przyjęci w taki sposób, by zapomnieli, że istnieje pomiędzy nimi wrogość. Bali Maharaja dobrze znał sztukę zawierania pokoju i prowadzenia walki. Dlatego też należycie przyjął półbogów, choć jego dowódcy i kapitanowie byli zaniepokojeni. Tego rodzaju postępowanie było w zwyczaju nawet podczas walki Pandavów z Kauravami. W dzień Pandavowie i Kauravowie walczyli ze wszystkich sił, a gdy dzień się kończył, udawali się do obozów przeciwników jak przyjaciele i jako tacy byli przyjmowani. Podczas takich przyjacielskich spotkań jeden wróg ofiarowywał drugiemu wszystko, czego ten zapragnął. Taki był system.

 

08.06.29   Półbogowie zbliżyli się do Bali Maharajy, syna Virocany i usiedli koło niego. Podbiwszy wszystkie wszechświaty, Bali Maharaja był najbogatszy i chronili go dowódcy demonów.

 

08.06.30   Kiedy najbardziej inteligentny Pan Indra, król półbogów, zadowolił Bali Maharaję łagodnymi słowami, wówczas bardzo uprzejmie przedstawił wszystkie propozycje, o których dowiedział się od Najwyższej Osoby Boga, Pan Visnu.

 

08.06.31   Bali Maharaja i jego asystenci, pośród których pierwszymi byli Śambara i Aristanemi oraz pozostali mieszkańcy Tripury, natychmiast przyjęli oferty, przedłożone przez króla Indrę.

 

08.06.31   Znaczenie:      Z wersetu tego wynika, że polityka, dyplomacja, skłonność do oszukiwania i wszystko, co znajdujemy w tym świecie w indywidualnych i społecznych negocjacjach prowadzonych między dwoma stronami, występuje także na wyższych systemach planetarnych. Półbogowie udali się do Bali Maharajy z propozycją wyprodukowania nektaru. A Daityowie, demony, natychmiast ją przyjęli, myśląc, że skoro półbogowie już byli słabi, to kiedy powstanie nektar, wówczas zabiorą go im i wykorzystają do własnych celów. Półbogowie mieli oczywiście podobne zamiary. Jedyna różnica polegała na tym, że Najwyższa Osoba Boga, Pan Visnu, był po stronie półbogów, gdyż ci byli Jego bhaktami, podczas gdy demony lekceważyły Pana Visnu. W całym wszechświecie istnieją dwa obozy – obóz Visnu, czyli świadomy Boga i obóz bezbożny. Strona bezbożna nigdy nie jest szczęśliwa czy zwycięska, lecz grupa świadoma Boga jest zawsze szczęśliwa i zawsze wygrywa.

 

08.06.32   O Maharajo Pariksicie, pogromco wrogów, wówczas półbogowie i demony zawarli rozejm. A następnie, z wielką przedsiębiorczością podjęli próbę wytworzenia nektaru, jak to zaproponował Pan Indra.

 

08.06.32   Znaczenie:      W wersecie tym istotne jest słowo samvidam. Zarówno półbogowie, jak i demony zgodziły się, przynajmniej chwilowo, aby przerwać działania wojenne i podjąć wysiłek w celu wytworzenia nektaru. Śrila Viśvanatha Cakravarti Thakura zaznacza w związku z tym

 

samvid yuddhe pratijnayam    acare namni tosane

sambhasane kriyakare    sanketa-jnanayor api

 

Słowo samvit ma rozmaite zastosowanie. Używa się go w znaczeniu "w walce", "w obiecywaniu", "dla zadowolenia", "w zwracaniu się", "przez praktyczne działanie", "wskazówka" i "wiedza".

 

08.06.33   Następnie, demony i półbogowie, którzy wszyscy byli bardzo potężni i mieli długie, mocne ramiona, z wielką siłą wyrwali górę Mandara. Głośno krzycząc ponieśli ją w kierunku oceanu mleka.

 

08.06.34   Dźwigając tę wielką górę przez długą drogę, król Indra, Maharaja Bali i pozostali półbogowie oraz demony odczuli zmęczenie. Nie będąc w stanie jej nieść, pozostawili ją na drodze.

 

08.06.35   Góra o nazwie Mandara, która była zrobiona ze złota i dlatego była niezwykle ciężka, upadła i zmiażdżyła wielu półbogów i demonów.

 

08.06.35   Znaczenie:      Z powodu swej struktury, złoto jest cięższe niż kamień. Ponieważ góra Mandara była wykonana ze złota, co czyniło ją cięższą od kamieni, półbogowie i demony nie mogli donieść jej nad ocean mleka.

 

08.06.36   Półbogowie i demony byli zawiedzeni i zniechęceni i mieli połamane ręce, uda i ramiona. Dlatego też Najwyższa Osoba Boga, znawca wszystkiego, pojawił się tam na grzbiecie Swego nosiciela, Garudy.

 

08.06.37   Widząc, że upadek góry zmiażdżył większość demonów i półbogów, Pan spojrzał na nich i przywrócił im życie. W ten sposób pozbyli się oni żalu i nie mieli nawet potłuczonych ciał.

 

08.06.38   Pan bez trudu podniósł tę górę jedną ręką i umieścił ją na grzbiecie Garudy. Następnie sam również zasiadł na jego grzbiecie i w otoczeniu półbogów i demonów udał się nad ocean mleka.

 

08.06.38   Znaczenie:      Mamy tutaj dowód wszechmocy Najwyższej Osoby Boga, który jest ponad każdym. Istnieją dwa rodzaje żywych istot: demony i półbogowie, a Najwyższa Osoba Boga jest ponad nimi wszystkimi. Demony wierzą w "przypadkową" teorię stworzenia, podczas gdy półbogowie wierzą, że stworzenia dokonał Swą ręką Najwyższa Osoba Boga. Tutaj dowiedziono wszechmocy Najwyższego Pana, ponieważ po prostu jedną ręką podniósł On gorę Mandara, półbogów i demony, umieścił ich na grzbiecie Garudy i przyniósł nad ocean mleka. Półbogowie, bhaktowie, natychmiast zaakceptowali to wydarzenie, wiedząc, że Pan może podnieść wszystko, jakkolwiek ciężkie by to było. Lecz choć demony także zostały przeniesione wraz z półbogami, to słysząc o tym incydencie stwierdziły, że jest on mitologiczny. Lecz jeśli Bóg jest wszechpotężny, dlaczego miałoby Mu sprawić trudność podniesienie góry? Skoro sprawia On, że niezliczone planety z wieloma setkami i tysiącami gór Mandara unoszą się w przestrzeni, dlaczego nie mógłby podnieść jednej z nich Swą ręką? To nie jest mitologia. Lecz różnica pomiędzy wierzącymi, a niewierzącymi polega na tym, że bhaktowie przyjmują wydarzenia wspomniane w literaturze wedyjskiej za prawdę, podczas gdy demony jedynie spierają się i nazywają te historyczne wydarzenia mitologią. Demony wolałyby wyjaśnić, że w manifestacji kosmicznej wszystko dzieje się przez przypadek. Lecz półbogowie, czyli bhaktowie, nigdy nie uważają niczego za przypadek. Wiedzą raczej, że wszystko jest zrządzeniem Najwyższej Osoby Boga. Na tym polega różnica pomiędzy półbogami a demonami.

 

08.06.39   Później Garuda, przywódca ptaków, zrzucił górę Mandara ze swych ramion i zaniósł ją w pobliże wody. A następnie odleciał, gdyż Pan poprosił go, aby opuścił to miejsce.

 

08.06.39   Znaczenie:      Pan poprosił Garudę, aby opuścił to miejsce, gdyż dopóki był on obecny, nie mógł tam przybyć wąż Vasuki, który miał być wykorzystywany jako lina do ubijania. Garuda, nosiciel Pana Visnu, nie jest wegetarianinem. Żywi się wielkimi wężami. Vasuki, będąc olbrzymim wężem, byłby naturalnym pożywieniem dla Garudy, przywódcy ptaków. Dlatego to Pan Visnu poprosił go, by opuścił to miejsce, aby z kolei można było sprowadzić węża Vasuki do ubijania oceanu górą Mandara, która miała zostać użyta jako kij do ubijania. Są to wspaniałe aranżacje Najwyższej Osoby Boga. Nic nie dzieje się przez przypadek. Przeniesienie góry Mandara na grzbiecie ptaka i ustawienie jej we właściwej pozycji mogło być trudne dla każdego półboga czy demona, lecz jak ukazuje ta rozrywka – dla Najwyższej Osoby Boga wszystko jest możliwe. Podniesienie góry jedną ręką nie było dla Pana problemem. A Jego nosiciel – Garuda, dzięki łasce Najwyższego Pana, przeniósł wszystkie demony i półbogów. Pan, z powodu Swej wszechmocy, nazywany jest Yogeśvarą, mistrzem wszelkiej mocy mistycznej. Jeśli pragnie, może cokolwiek uczynić lżejszym od bawełny lub cięższym niż wszechświat. Ci, którzy nie wierzą w czyny Pana, nie potrafią wyjaśnić, w jaki sposób wszystko się zdarza. Używając takich słów jak "przypadek", przyjmują schronienie niewiarygodnych idei. Nic nie jest przypadkowe. Wszystkiego dokonuje Najwyższa Osoba Boga, co Sam Pan potwierdza w Bhagavad-gicie (9.10). Mayadhyaksena prakrtih suyate sacaracaram. Wszystkie działania czy reakcje pojawiające się w manifestacji kosmicznej zachodzą pod nadzorem Najwyższej Osoby Boga. Jednakże, ponieważ demony nie rozumieją mocy Pana, to gdy dokonywane są wspaniałe rzeczy, wydaje im się, że są one przypadkowe.

 

W ten sposób Bhaktivedanta kończy objaśnienia do 6-go Rozdziału 8-go Canto Śrimad-Bhagavatam zatytułowanego

"Półbogowie i demony ogłaszają zawieszenie broni."