Oto streszczenie Rozdziału 17-go, który opisuje, jak to się stało, że Citraketu – z powodu zażartowania z Pana Śivy – otrzymał ciało asury, czyli demona.
Kiedy król Citraketu osobiście rozmawiał z Najwyższą Osobą Boga, następnie w swoim samolocie oddawał się radościom życia z kobietami z planety Vidyadhara. Przemierzając tym samolotem przestrzeń kosmiczną, intonowali razem chwały Pana. I tak pewnego dnia trafił do altanek na górze Sumeru, gdzie natknął się na Pana Śivę obejmującego Parvati, w otoczeniu Siddhów, Caranów i wielkich mędrców. Ujrzawszy Pana Śivę w tej sytuacji, Citraketu zaśmiał się bardzo głośno, ale Parvati bardzo rozgniewała się na niego i rzuciła na niego klątwę. Z powodu tej klątwy, Citraketu później pojawił się jako demon Vrtrasura.
Citraketu jednakże nie obawiał się klątwy Parvati i przemówił w ten sposób: "Każdy w społeczeństwie ludzkim doznaje szczęścia i niedoli odpowiednio do swoich przeszłych czynów i w ten sposób wędruje w tym materialnym świecie. Zatem nikt nie jest odpowiedzialny za swoje szczęście i niedolę. Jesteśmy kontrolowani przez wpływ materialnej natury w materialnym świecie, lecz mimo to uważamy się za sprawców wszystkiego. W tym materialnym świecie, który jest zbudowany z zewnętrznej energii Najwyższego Pana, czasami ktoś obrzuca nas klątwą, a czasami obdarza łaską i tak czasami doznajemy radości na wyższych systemach planetarnych, a czasami cierpimy na niższych planetach, lecz wszystkie te sytuacje są tym samym, ponieważ mają miejsce w tym materialnym świecie. Żadna z tych pozycji nie ma prawdziwej egzystencji, gdyż wszystkie z nich są tymczasowe. Ostatecznym kontrolerem jest Najwyższa Osoba Boga, gdyż pod Jego nadzorem ten materialny świat jest stwarzany, utrzymywany i unicestwiany, chociaż On mimo to pozostaje neutralnym do tych różnych transformacji materialnego świata w czasie i przestrzeni. Odpowiedzialną za ten materialny świat jest materialna, zewnętrzna energia Najwyższej Osoby Boga. Pan pomaga światu poprzez stwarzanie w nim sytuacji dla żywych istot."
Tą swoją mową Citraketu zadziwił wszystkich członków wielkiego zgromadzenia, na którym obecni byli Pan Śiva i Parvati. Wówczas Pan Śiva zaczął mówić o wielbicielach Pana. Bhakta jest neutralny we wszystkich warunkach życia, bez względu na to, czy jest na planetach niebiańskich czy piekielnych, czy jest wyzwolony z materialnego świata, czy też uwarunkowany przez niego i bez względu na to, czy zostanie pobłogosławiony szczęściem czy poddany niedoli. Wszystko to są jedynie dualizmy stworzone przez zewnętrzną energię. Pod wpływem energii zewnętrznej, żywa istota przyjmuje wulgarne i subtelne ciało materialne i w tej złudnej pozycji pozornie cierpi niedole, chociaż każdy jest integralną cząstką Najwyższego Pana. Tzw. półbogowie uważają się za niezależnych panów i w ten sposób odstępują od zrozumienia, że wszystkie żywe istoty są cząstką Najwyższego. Rozdział ten kończy się gloryfikacją bhakty i Najwyższej Osoby Boga.
06.17.02-03 Znaczenie: Wygląda na to, że chociaż Maharaja Citraketu przebywał w otoczeniu pięknych kobiet z Vidyadhara-loki, nie zapomniał sławić Pana poprzez intonowanie Jego świętego imienia. W wielu miejscach zostało dowiedzione, że tego, kto nie ulega zanieczyszczeniu przez żadne warunki materialne, który jest czystym bhaktą intonującym chwały Pana, należy uważać za doskonałego.
06.17.04-05 Znaczenie: Śrila Viśvanatha Cakravarti Thakura mówi w związku z tym,
bhaktim bhutim harir dattva
sva-vicchedanubhutaye
devyah śapena vrtratvam nitva
tam svantike 'nayat
Znaczenie tego jest takie, że Najwyższa Osoba Boga pragnął jak najszybciej zabrać Citraketu na Vaikunthalokę. Planem Pana było, że Parvati rzuci klątwę na Citraketu, aby stał się Vrtrasurą, tak aby w swym następnym życiu mógł szybko powrócić do domu, do Boga. Było wiele takich przypadków, kiedy bhakta występujący jako demon został zabrany do królestwa Boga dzięki łasce Pana. To, że Pan Śiva obejmował Parvati, było rzeczą naturalną w związku pomiędzy mężem i żoną; w tym, co ujrzał Citraketu, nie było nic niezwykłego. Niemniej jednak Citraketu zaśmiał się głośno, ujrzawszy Pana Śivę w tej sytuacji, mimo iż nie powinien tego zrobić. Wskutek tego został ostatecznie przeklęty, a klątwa ta była przyczyną jego powrotu do domu, do Boga.
06.17.07 Znaczenie: Citraketu docenił wzniosłą pozycje Pana Śivy i dlatego stwierdził, że jest to zadziwiające, iż Pan Śiva postępował jak zwykła ludzka istota. Doceniał pozycję Pana Śivy, ale kiedy ujrzał, że siedząc pośród świętych osób zachowywał się jak bezwstydny, zwykły człowiek, był zdumiony. Śrila Viśvanatha Cakravarti Thakura zauważa, że chociaż Citraketu krytykował Pana Śivę, nie obraził go, tak jak to zrobił Daksa. Daksa uważał Pana Śivę za nieznacznego, ale Citraketu wyraził swoje zdumienie, że Pan Śiva znajdował się w takim położeniu.
06.17.08 Znaczenie: Słowo maha-vrata-dharah określa brahmacarina, który nigdy nie upada. Pan Śiva zaliczany jest do najlepszych spośród yoginów, jednakże obejmował swoją żonę pośród wielce świętych osób. Citraketu doceniał wielkość Pana Śivy, który pozostał niewzruszonym nawet w tej sytuacji. Dlatego Citraketu nie popełnił obrazy; jedynie wyraził on swoje zdumienie.
06.17.09 Znaczenie: Cel Citraketu w krytykowaniu Pana Śivy jest nieco tajemniczy i zwykły człowiek nie może go zrozumieć. Jednakże Śrila Viśvanatha Cakravarti Thakura poczynił następujące obserwacje. Pan Śiva będąc najwznioślejszym Vaisnavą i jednym z najbardziej potężnych półbogów, może zrobić wszystko, czego tylko pragnie. Chociaż zewnętrznie przejawiał zachowanie pospolitego człowieka i nie przestrzegał etykiety, takie zachowanie nie może umniejszyć jego wzniosłej pozycji. Trudność polega na tym, że widząc zachowanie Pana Śivy, zwykły człowiek może naśladować jego przykład. Jak oznajmia Bhagavad-gita (3.21):
yad yad acarati
śresthas tat tad evetaro janah
sa yat pramanam kurute lokas
tad anuvartate
"Cokolwiek by nie uczynił wielki człowiek, zwykli ludzie podążą w jego ślady. Standard, jaki ustanawia swoim przykładnym zachowaniem, przyjmuje cały świat." Zwykły człowiek może również krytykować Pana Śivę, tak jak uczynił to Daksa, który później cierpiał konsekwencje tego. Król Citraketu pragnął, aby Pan Śiva porzucił to zewnętrzne zachowanie, gdyż w ten sposób chciał uchronić innych od obraz, jakie mogli popełnić krytykując Pana Śivę. Jeśli ktoś sądzi, że jedyną doskonałą osobą jest Pan Visnu, Najwyższa Osoba Boga, podczas gdy półbogowie, nawet tacy jak Pan Śiva, mają skłonność do nieprawidłowych zachowań społecznych, wówczas popełnia obrazę. Biorąc to wszystko pod uwagę, król Citraketu był nieco ostry w stosunku do pana Śivy. Pan Śiva który zawsze posiada niezgłębioną wiedzę, zrozumiał cel Citraketu i dlatego wcale się nie rozgniewał. Po prostu uśmiechnął się i zachował milczenie. Cel Citraketu mogli również zrozumieć członkowie zgromadzenia otaczającego Pana Śivę. Wskutek tego wzięli przykład z Pana Śivy nie zaprotestowali; zamiast tego postąpili za przykładem swego mistrza i zachowali ciszę. Gdyby członkowie zgromadzenia sądzili, że Citraketu znieważył Pana Śivę, z pewnością natychmiast opuściliby to miejsce, zatykając swe uszy rękoma.
06.17.10 Znaczenie: Chociaż Citraketu nigdy nie zamierzał obrazić Pana Śivy, nie powinien krytykować pana, nawet chociaż pan naruszył społeczne prawo zwyczajowe. Powiedziane jest, tejiyasam na dosaya: jeśli ktoś jest bardzo potężny, należy uważać go za bezbłędnego. Na przykład, nie należy szukać wad w słońcu, chociaż wyparowuje on mocz z ulicy. Zwykły człowiek, czy nawet wielka osobistość, nie mogą krytykować najpotężniejszego. Citraketu powinien wiedzieć, że chociaż Pan Śiva siedział w ten sposób, nie należało go krytykować. Trudność polegała na tym, że ponieważ Citraketu stał się wielkim bhaktą Pana Visnu, Sankarsany, był nieco dumny z tego, że osiągnął laskę Pana Sankarsany i dlatego sądził, że może teraz krytykować kogokolwiek, nawet Pana Śivę. Tego rodzaju duma w bhakcie nigdy nie jest tolerowana. Vaisnava zawsze powinien pozostawać bardzo pokornym i łagodnym i każdemu ofiarować szacunek.
trnad api sunicena taror api
sahisnuna
amanina manadena kirtaniyah
sada harih
"Święte imię Pana należy intonować w pokornym stanie umysłu, uważając siebie za niższego od słomy na ulicy; należ być bardziej tolerancyjnym niż drzewo, powinno się być wolnym od wszelkiego poczucia fałszywego prestiżu i należy być gotowym, by ofiarować wszelki szacunek innym. Osiągnąwszy taki stan umysłu, można bezustannie intonować święte imię Pana." Vaisnava nie powinien próbować umniejszać pozycji innych osób. Lepiej pozostać pokornym i łagodnym i intonować mantrę Hare Krsna. Słowo nirjitatmabhimanine wskazuje na to, iż Citraketu sądził, że potrafi lepiej kontrolować zmysły niż Pan Śiva, chociaż w rzeczywistości nie było to prawdą. Z tego względu matka Parvati nieco się rozgniewała na Citraketu.
06.17.13 Znaczenie: Wszyscy członkowie zgromadzenia byli wzniosłymi braminami i samozrealizowanymi duszami, ale nie powiedzieli nic o zachowaniu Pana Śivy, który obejmował boginię Parvati siedzącą na jego kolanach. Citraketu mimo to skrytykował Pana Śivę i dlatego Parvati była zdania, że powinien zostać ukarany.
06.17.14 Znaczenie: Jeśli bhakta sądzi, że jest bardzo zaawansowany w służbie oddania, uważany jest za dumnego i niekwalifikowanego do tego, by schronić się u lotosowych stóp Pana. Znowu odpowiednia jest tutaj instrukcja Pana Caitanyi:
trnad api sunicena taror api
sahisnuna
amanina manadena kirtaniyah
sada harih
"Święte imię Pana należy intonować w pokornym stanie umysłu, uważając siebie za niższego od słomy na ulicy; należ być bardziej tolerancyjnym niż drzewo, powinno się być wolnym od wszelkiego poczucia fałszywego prestiżu i zawsze być skorym, by ofiarować wszelki szacunek innym. Osiągnąwszy taki stan umysłu, można bezustannie intonować święte imię Pana." Dopóki ktoś nie jest pokorny i łagodny, nie ma kwalifikacji, aby zająć miejsce u lotosowych stóp Pana.
06.17.15 Znaczenie: Należy być bardzo ostrożnym, aby nie popełniać obraz u lotosowych stóp Vaisnavów, spośród których Pan Śiva jest najlepszym. Kiedy Śri Caitanya Mahaprabhu instruował Śrila Rupę Gosvamiego, opisał, że obraza u lotosowych stóp Vaisnavy jest niczym hati mata, rozszalały słoń. Kiedy rozszalały słoń wchodzi do ładnego ogrodu, niszczy wszystko. Podobnie, jeśli ktoś zachowuje się jak rozszalały słoń i popełnia obrazy u lotosowych stóp Vaisnavy, powstrzymana zostaje jego cała kariera duchowa. Dlatego należy być ostrożnym, aby nie popełniać obraz u lotosowych stóp Vaisnavy.
Matka Parvati została usprawiedliwiona za ukaranie Citraketu, gdyż Citraketu zuchwale skrytykował najwyższego ojca Mahadevę, który jest ojcem wszystkich żywych istot uwarunkowanych w tym materialnym świecie. Bogini Durga jest zwana matką, a Pan Śiva jest nazywany ojcem. Czysty Vaisnava powinien być bardzo ostrożny, pełniąc swój określony obowiązek bez krytykowania innych. Jest to najbardziej bezpieczna pozycja. W przeciwnym razie, jeśli ktoś ma skłonności do krytykowania innych, może popełnić wielką obrazę krytykując Vaisnavę.
Ponieważ Citraketu był niewątpliwie Vaisnavą, mógł zdziwić się, że Parvati rzuciła na niego klątwę. Dlatego bogini Parvati zwróciła się do niego jako do putry, czyli syna. Każdy jest synem matki Durgi, ale nie jest ona zwykłą matką. Skoro jest tylko jakaś mała sprzeczność w zachowaniu demona, matka Durga natychmiast karze go, tak aby doszedł do siebie. Wyjaśnia to Pan Krsna w Bhagavad-gicie (7.14):
daivi hy esa gunamayi mama
maya duratyaya
mam eva ye prapadyante mayam
etam taranti te
"Niełatwo jest przezwyciężyć tę Moją boską – składającą się z trzech sił natury materialnej – energię. Ale bez trudu mogą pokonać ją ci, którzy podporządkowali się Mnie." Podporządkowanie się Krsnie oznacza również podporządkowanie Jego wielbicielom, gdyż nikt nie może być właściwym sługą Krsny, jeśli nie jest właściwym sługą wielbiciela. Chadiya vaisnava-seva nistara payeche keba: nie służąc słudze Krsny nie można wznieść się do pozycji sługi Samego Krsny. Dlatego matka Parvati przemówiła do Citraketu dokładnie jak matka, która mówi swemu niegrzecznemu dziecku, "Moje drogie dziecko, ukarzę cię teraz, abyś nie postąpił w ten sposób ponownie." Ta tendencja matki do karania dziecka istnieje nawet w matce Yaśodzie, która została matką Najwyższej Osoby Boga. Matka Yaśoda ukarała Krsnę poprzez związanie Go i pokazanie Mu kija. Zatem obowiązkiem matki jest karcenie swego ukochanego syna, nawet w przypadku Najwyższego Pana. Toteż matka Durga słusznie ukarała Citraketu. Kara ta była dobrodziejstwem dla Citraketu, ponieważ kiedy narodził się jako demon Vrtrasura, został promowany bezpośrednio na Vaikunthy.
06.17.17 Znaczenie: Ponieważ Citraketu był bhaktą Pana, w ogóle nie zaniepokoiła go klątwa matki Parvati. Wiedział on bardzo dobrze, że rezultatami naszych przeszłych czynów cieszymy się albo cierpimy z ich powodu ze zrządzenia daiva-netra – wyższego autorytetu, czyli pośredników Najwyższej Osoby Boga. Wiedział, że nie popełnił żadnej obrazy u lotosowych stóp Pana Śivy czy bogini Parvati, jednakże musiał odebrać karę, a to znaczyło, że kara ta była mu przeznaczona. Toteż król nie miał nic przeciwko niej. Bhakta jest w naturalny sposób tak pokorny i łagodny, że wszelkie warunki życia przyjmuje jako błogosławieństwo Pana. Tat te'nukampam susamiksamanah (Bhag. 10.14.8). Jeśli ktokolwiek karze bhaktę, to on zawsze przyjmuje to za łaskę Pana. Jeśli ktoś żyje w takiej koncepcji życia, wówczas wszelkie pojawiające się przeciwności widzi jako rezultat złych czynów, które popełnił w przeszłości i dlatego nigdy nie wini nikogo. Wprost przeciwnie zwiększa swoje przywiązanie do Najwyższej Osoby Boga, ponieważ zostaje oczyszczony przez cierpienie. Zatem cierpienie jest również procesem oczyszczenia
Śrila Viśvanatha Cakravarti Thakura mówi w związku z tym, że ten, kto rozwinął świadomość Krsny i którego życie przepełnione jest miłością do Krsny, nie podlega już dłużej cierpieniu i szczęściu pod prawami karmy. W istocie jest on ponad karmą. Brahma-samhita mówi, karmani nirdahati kintu ca bhakti-bhajam: bhakta jest wolny od reakcji swojej karmy, ponieważ przyjął służbę oddania. Tę samą zasadę potwierdza Bhagavad-gita (14.26). Sa gunan samatityaitan brahma-bhuyaya kalpate: ten kto pełni służbę oddania, już uwolnił się od reakcji swej materialnej karmy i w ten sposób natychmiast staje się brahma-bhuta, czyli transcendentalnym. Wyrażone to również zostało w Śrimad-Bhagavatam (1.2.21). Ksiyante casya karmani: przed osiągnięciem etapu miłości, uwalniamy się od wszelkich rezultatów karmy.
Pan jest bardzo łaskawy dla Swych wielbicieli i darzy ich dużym uczuciem, i dlatego bhakta w żadnych warunkach nie podlega rezultatom karmy. Bhakta nigdy nie dąży do osiągnięcia planet niebiańskich. Planety niebiańskie, wyzwolenie i piekło są dla bhakty tym samym, gdyż nie czyni on różnicy pomiędzy różnymi pozycjami w tym materialnym świecie. Bhakta zawsze pragnie wrócić do domu, do Boga i pozostać tam jako towarzysz Pana. To pragnienie staje się niezwykle żarliwym w jego sercu i dlatego nie dba on o zmiany materialne w swoim życiu. Śrila Viśvanatha Cakravarti Thakura komentuje, iż klątwę Parvati rzuconą na Maharaję Citraketu należy uważać za łaskę Pana. Pan pragnął, aby Citraketu szybko powrócił do Boga i dlatego zakończył wszelkie reakcje jego przeszłych czynów. Działając poprzez serce Parvati, Pan, który usytuowany jest w każdym sercu, przeklął Citraketu, by zakończyć wszelkie jego materialne reakcje. W ten sposób Citraketu stał się Vrtrasurą w swoim następnym życiu i powrócił do Boga.
06.17.18 Znaczenie: Jak potwierdza Bhagavad-gita (3.27):
prakrteh kriyamanani gunaih
karmani sarvaśah
ahankara-vimudhatma kartaham
iti manyate
"Zdezorientowana dusza, znajdująca się pod wpływem
fałszywego ego, siebie uważa za sprawcę czynów, które w rzeczywistości
spełniane są przez trzy siły materialnej natury." W rzeczywistości
uwarunkowana dusza jest całkowicie pod kontrolą materialnej natury. Wędrując tu
i tam – zawsze i wszędzie – podlega rezultatom swoich przeszłych czynów.
Spełniane jest to przez prawa natury, ale uwarunkowana dusza niemądrze uważa
się za sprawcę, którym w rzeczywistości nie jest. Aby uwolnić się od karma-cakry, koła rezultatów swej karmy, powinna przyjąć bhakti-margę – służbę oddania, czyli
świadomość Krsny. Jest to jedyne lekarstwo. Sarva-dharman
parityajya mam ekam śaranam vraja.
06.17.19 Znaczenie: W wersecie tym bardzo ważne jest słowo ajna. W tym materialnym świecie wszystkie istoty są ajna, czyli są w różnym stopniu ignorancji. Ignorancja ta kontynuowana jest bardzo mocno w gunie ignorancji prezentowanej przez materialną naturę. Dlatego należy wznieść się do stanu dobroci poprzez swój charakter i zachowanie, a następnie stopniowo wznieść się na platformę transcendentalną, czyli platformę adhoksaja, w której realizuje się pozycję swoją i pozycję innych. Wszystko odbywa się pod nadzorem Najwyższej Osoby Boga. Proces, poprzez który przyznawane są rezultaty działania, jest nazywany niyatam, zawsze działającym.
06.17.20 Znaczenie: Śrila Bhaktivinoda Thakura śpiewa, (miche) mayara vaśe, yaccha bhese', khaccha habudubu bhai: "Moje drogie żywe istoty w tym materialnym świecie, dlaczego dajecie się unosić falom sił materialnej natury? (Jiva) krsna-dasa, ei viśvasa, karle ta' ara duhkha nai: "Jeśli żywa istota postara się zrozumieć, że jest wiecznym sługą Krsny, skończą się jej niedole." Krsna pragnie, abyśmy porzucili wszelkie inne zaangażowania i podporządkowali się Jemu. Jeśli to uczynimy, to co stanie się z przyczyną i skutkiem tego materialnego świata. Dla podporządkowanej duszy nie ma nic takiego jak przyczyna i skutek. Śrila Viśvanatha Cakravarti Thakura mówi w związku z tym, że jeśli ktoś umieszczony jest w tym materialnym świecie, jest to niczym wrzucenie go do kopalni soli. Jeśli ktoś wpada do kopalni soli, gdziekolwiek się uda, smakuje jedynie sól. Podobnie, ten materialny świat jest pełen niedoli. Tzw. tymczasowe szczęście tego świata jest również niedolą, ale z powodu ignorancji nie jesteśmy w stanie tego zrozumieć. Taka jest rzeczywista sytuacja. Kiedy komuś wraca zdrowy rozsądek – gdy staje się świadomy Krsny – nie interesują go już dłużej różne warunki tego materialnego świata. Nie obchodzi go szczęście czy nieszczęście, klątwy czy błogosławieństwa, planety niebiańskie czy piekielne. Nie widzi pomiędzy nimi żadnej różnicy.
06.17.21 Znaczenie: Możemy zadać pytanie, dlaczego żywe istoty usytuowane są w różnych warunkach i kto to zaaranżował. Odpowiedź brzmi, że zrobił to Najwyższa Osoba Boga, bez czyjejkolwiek pomocy. Pan ma Swe własne energie (parasya śaktir i vividhaiva-śruyate), i jedna z nich, mianowicie energia zewnętrzna, pod nadzorem Pana stwarza dla uwarunkowanych dusz świat materialny i różne odmiany szczęścia i niedoli. Świat materialny składa się z trzech sił materialnej natury – sattva-guny, rajo-guny i tamo-guny. Poprzez sattva-gunę Pan utrzymuje świat materialny, poprzez rajo-gunę stwarza go, a przez tamo-gunę niszczy. Kiedy wszelkiego rodzaju żywe istoty zostają stworzone, podlegają szczęściu i niedoli odpowiednio do swojego towarzystwa. Kiedy są w sattva-gunie, sile dobroci, czują się szczęśliwymi, są nieszczęśliwe w rajo-gunie, a kiedy są w tamo-gunie, nie mają zrozumienia, co należy robić i co jest właściwe, a co niewłaściwe.
06.17.23 Znaczenie: Chociaż Najwyższa Osoba Boga jest ostatecznym sprawcą wszystkiego, w Swej oryginalnej transcendentalnej egzystencji nie jest On odpowiedzialny za szczęście i niedole albo niewolę i wyzwolenie uwarunkowanych dusz. Ich przyczyną są rezultaty karmicznych czynności żywych istot w tym materialnym świecie. Z nakazu sędziego jedna osoba zostaje zwolniona z więzienia, a inna uwięziona, lecz sędzia nie jest za to odpowiedzialny, gdyż niedola i szczęście tych różnych ludzi zależy od ich własnych czynności. Chociaż rząd jest ostatecznie najwyższym autorytetem, sprawiedliwość wymierzają departamenty rządowe, a rząd nie jest odpowiedzialny za poszczególne wyroki. Dlatego rząd jest jednakowy dla wszystkich obywateli. Podobnie, Najwyższy Pan jest neutralny w stosunku do każdego, ale dla utrzymania prawa i porządku Jego najwyższy rząd ma różne departamenty, które kontrolują czynności żywych istot. Inny przykład dany w związku z tym jest taki, że lilie otwierają się albo zamykają pod wpływem blasku słonecznego i wskutek tego trzmiele cieszą się albo cierpią, ale blask słoneczny i glob słoneczny nie jest odpowiedzialny za szczęście i nieszczęście trzmieli.
06.17.24 Znaczenie: Będąc w pełni świadomy tego, w jaki sposób rezultaty czyjejś karmy narastają poprzez prawa natury, Citraketu nie chciał uwolnić się od klątwy Parvati. Niemniej jednak pragnął ją zadowolić, ponieważ chociaż jego werdykt był naturalny, była z niego niezadowolona. Wskutek tego Maharaja Citraketu błagał Parvati o przebaczenie.
06.17.27 Znaczenie: Pan Śiva, mąż Parvati, powiedział swej żonie, "Moja droga Parvati, twoje cechy cielesne są niezwykle piękne. Z pewnością jesteś chwalebna. Ale nie myślę, abyś mogła współzawodniczyć z pięknem i chwałą wielbicieli, którzy stali się sługami sług Najwyższej Osoby Boga." Oczywiście, Pan Śiva uśmiechał się, kiedy w ten sposób żartował ze swą żoną, gdyż inni nie mogą przemawiać w ten sposób. Śiva kontynuował, "Najwyższy Pan jest zawsze egzaltowany w Swoich dokonaniach, ale tutaj jest inny przykład Jego wspaniałego wpływu na króla Citraketu, Swego bhaktę. Spójrz tylko, chociaż przeklęłaś króla, on wcale nie przestraszył się ani nie było mu przykro. A raczej oddał ci szacunek, nazywając cię matką i przyjmując twą klątwę, biorąc winę na siebie. Nie szukał odwetu, więc nic nie powiedział. Na tym polega wyższość wielbiciela. Potulnie tolerując twą klątwę, z pewnością przewyższył chwałę twego piękna i twoją moc przeklęcia go. Mogę bezstronnie sądzić, że ten bhakta, Citraketu, stając się czystym bhaktą Pana pokonał ciebie i twoją doskonałość." Jak oznajmia Śri Caitanya Mahaprabhu, taror api sahisnuna: bhakta może tolerować wszelkiego rodzaju klątwy i przeciwieństwa w życiu tak jak drzewo. Na tym polega jego doskonałość. Pośrednio Pan Śiva zabronił Parvati popełniania błędu, jakim było rzucenie klątwy na bhaktę takiego jak Citraketu. Stwierdził, że chociaż była ona potężna, król – nie ukazując żadnej mocy – przewyższył jej moc dzięki swojej tolerancji.
06.17.28 Znaczenie: Parvati mogła naturalnie zapytać, w jaki sposób bhaktowie stają się tak wzniośli. Dlatego werset ten wyjaśnia, że są oni narayana-para, po prostu polegają na Narayanie. Nie mają nic przeciwko przeciwieństwom w życiu, ponieważ w służbie dla Narayana nauczyli się tolerować wszelkiego rodzaju trudy. Nie dbają o to, czy są w niebie czy piekle; po prostu pełnią służbę dla Pana. Na tym polega ich doskonałość. Anukulyena krsnanuśilanam: dobrowolnie angażują się w służbę dla Pana i dlatego są doskonali. Używając słowa bhrtya-bhrtyanam, Pan Śiva wykazał, że chociaż Citraketu jest jednym przykładem tolerancji i doskonałości, to chwalebni są wszyscy bhaktowie, którzy przyjęli schronienie Pana jako Jego wieczni słudzy. Nie mają pragnienia osiągnięcia szczęścia poprzez udanie się na planety niebiańskie, osiągnięcia wyzwolenia czy stania się jednym z Brahmanem, najwyższą światłością. Takie korzyści nie są nęcące dla ich umysłów. Interesuje ich jedynie bezpośrednie służenie Panu.
06.17.29 Znaczenie: Z Bhagavad-gity dowiadujemy się, mayadhyaksena prakrtih suyate sa-caracaram: świat materialny działa pod kierunkiem bogini Durgi, materialnej energii Pana, ale ona działa pod nadzorem Najwyższej Osoby Boga. Potwierdza to również Brahma-samhita (5.44):
srsti-sthiti-pralaya-sadhana-śaktir eka
chayeva yasya bhuvanani bibharti durga
Durga – bogini Parvati, żona Pana Śivy – jest niezwykle potężną, poprzez swą słodką wolę może stwarzać, utrzymywać i niszczyć jakąkolwiek liczbę wszechświatów, ale nie działa ona niezależnie, lecz pod kierunkiem Najwyższej Osoby Boga, Krsny. Krsna nie jest stronniczy, ale ponieważ jest to materialny świat dualizmów, z woli Najwyższego stwarzane są takie względne terminy jak szczęście i nieszczęście, klątwy i łaski. Ci, którzy nie są narayana-para, czystymi bhaktami, muszą być niepokojeni przez ten dualizm materialnego świata, ale wcale nie niepokoi on bhaktów, którzy są po prostu przywiązani do służby dla Pana. Na przykład, Haridasa Thakurę bito kijem na 22 jarmarkach, lecz on nigdy nie był zaniepokojony; zamiast tego uśmiechem tolerował bicie. Bhaktowie nigdy nie są zaniepokojeni pomimo niepokojących dualizmów materialnego świata. Ponieważ skupiają swe umysły na lotosowych stopach Pana i koncentrują się na świętym imieniu Pana, nie odczuwają tzw. bólów i przyjemności, których przyczyna są dualizmy tego materialnego świata.
06.17.30 Znaczenie: Zarówno szczęście jak i niedola tego materialnego świata dualizmów są pojęciami błędnymi. W Caitanya-caritamrta (Antya 4.176) jest powiedziane;
"dvaite" bhadrabhadra-jnana, saba --- "manodharma"
"ei bhala, ei
manda", ---- ei saba "bhrama"
Różnice pomiędzy szczęściem i niedolą w tym materialnym świecie dualizmów są jedynie wytworem umysłu, gdyż tzw. szczęście i nieszczęście są w rzeczywistości tym samym. Są niczym szczęście i nieszczęście w marzeniach sennych. Śpiący człowiek stwarza swe szczęście i nieszczęście przez sen, chociaż w rzeczywistości nie mają one egzystencji.
Inny przykład podany w tym wersecie jest taki, że girlanda kwiatów z natury jest bardzo ładna, ale ktoś może popełnić błąd, z braku dojrzałej wiedzy i uznać ją za węża. W związku z tym jest pewne oznajmienie Prabodhanandy Sarasvati; viśvam purna-sukhayate. Każdego w tym materialnym świecie niepokoją warunki pełne niedoli, ale Śrila Prabodhananda Sarasvati mówi, że świat ten jest pełen szczęścia. Jak to jest możliwe? Odpowiada on, yat-karunya-kataksa-vibhavavatam tam gauram eva stumah. Bhakta przyjmuje niedole tego materialnego świata za szczęście jedynie dzięki bezprzyczynowej łasce Pana Caitanyi Mahaprabhu. Swoim osobistym zachowaniem Śri Caitanya Mahaprabhu ukazał, że nigdy nie cierpiał, lecz zawsze był szczęśliwy intonując maha-mantrę Hare Krsna. Należy podążać za przykładem Śri Caitanyi Mahaprabhu i bezustannie intonować maha-mantrę: Hare Krsna, Hare Krsna, Krsna Krsna, Hare Hare / Hare Rama, Hare Rama, Rama Rama, Hare Hare. Wówczas nigdy nie doznamy niedoli tego świata dualizmów. Jeśli będziemy intonowali święte imię Pana, będziemy szczęśliwi w każdych warunkach życia.
We snach czasami doznajemy przyjemności jedząc słodki ryż, a czasami cierpimy, jak gdyby zmarł jeden z ukochanych członków rodziny. Ponieważ ten sam umysł i ciało istnieje w tym samym materialnym świecie dualizmów, kiedy jesteśmy rozbudzeni, wobec tego tzw. szczęście i niedole tego świata nie są lepsze niż fałszywe, sztuczne szczęście snów. Umysł jest via medium zarówno w snach, jak i na jawie, a wszystko, co umysł tworzy w kategoriach sankalpa i vikalpa, przyjmowania i odrzucania, zwane jest to manodharmą, czyli wytworem umysłu.
06.17.31 Znaczenie: Na tym polega różnica pomiędzy bhaktą, a filozofem spekulującym o transcendencji. Bhakta nie musi kultywować wiedzy, aby zrozumieć fałszywość czy tymczasowość tego materialnego świata. Dzięki jego czystemu oddaniu dla Vasudevy, automatycznie manifestuje się w nim wiedza i wolność od przywiązań. Jak w innym miejscu potwierdza Śrimad-Bhagavatam (1.2.7):
vasudeve bhagavati
bhakti-yogah prayojitah
janayaty aśu vairagyam jnanam
ca yad ahaitukam
Ten kto angażuje się w czystą służbę oddania dla Vasudevy, Krsny, w automatyczny sposób staje się świadomy tego materialnego świata i dlatego jest w naturalny sposób obojętny wobec niego. Ta obojętność możliwa jest dzięki jego wysokiemu standardowi wiedzy. Poprzez kultywowanie wiedzy filozof spekulant stara się zrozumieć, że ten materialny świat jest fałszywy, ale takie zrozumienie automatycznie manifestuje się w osobie bhakty, bez jego oddzielnego wysiłku. Filozofowie Mayavadi mogą być bardzo dumni ze swojej tzw. wiedzy, ale ponieważ nie rozumieją Vasudevy (vasudevah sarvam iti), nie rozumieją świata dualizmów, który jest manifestacją zewnętrznej energii Vasudevy. Dlatego, dopóki ci tzw. jnani nie przyjmą schronienia Vasudevy, ich wiedza spekulatywna będzie niedoskonała. Ye 'nye 'ravindaksa vimukta-maninah. Myślą jedynie o uwolnieniu się od zanieczyszczenia tego materialnego świata, ale ponieważ nie przyjmują schronienia lotosowych stóp Vasudevy, ich wiedza jest nieczysta. Kiedy rzeczywiście się oczyszczają, podporządkowują się lotosowym stopom Vasudevy. Dlatego bhakta może łatwiej zrozumieć Prawdę Absolutną niż jnani, który stara się zrozumieć Vasudevę poprzez spekulację. Pan Śiva potwierdza to zdanie w następującym wersecie
06.17.32 Znaczenie: Brahma-samhita (5.33) oznajmia:
advaitam acyutam anadim ananta-rupam
adyam purana-purusam nava-yauvanam ca
vedesu durlabham adurlabham atma-bhaktau
govindam adi-purusam tam aham bhajami
"Wielbię Najwyższą Osobę Boga, Govindę, który jest oryginalną osobą. Jest On absolutny, nieomylny i nie ma początku. I mimo iż ekspanduje w nieograniczone formy, nadal jest tą samą oryginalną osobą, osobą najstarszą, która zawsze wygląda jak kwitnąca młodość. Takich wiecznych, pełnych szczęścia i pełnych wiedzy form Pana nie mogą zrozumieć nawet najlepsi spośród wedyjskich uczonych, ale zawsze manifestują się one czystym bhaktom." Pan Śiva uważa się za jednego z niewielbicieli, którzy nie są w stanie zrozumieć tożsamości Najwyższego Pana. Pan, będąc anantą, ma nieograniczone formy. Jak zatem mógłby Go zrozumieć zwykły, pospolity człowiek? Pan Śiva jest oczywiście ponad zwykłymi ludzkimi istotami, jednakże nie jest w stanie zrozumieć Najwyższej Osoby Boga. Pan Śiva nie jest zaliczany do zwykłych żywych istot, ani też nie należy do kategorii Pana Visnu, jest on pomiędzy Panem Visnu i zwykłymi żywymi istotami.
06.17.33 Znaczenie: Najwyższa Osoba Boga, w Swoim drugim aspekcie, jest Duszą Najwyższą wszystkich żywych istot. Tak jak nasza jaźń jest nam niezwykle droga, tak Dusza Najwyższa jaźni jest jeszcze bardziej drogi. Nikt nie może być wrogiem Duszy Najwyższej – przyjaciela, który ma jednakowy stosunek do wszystkich. Przyczyną związków sympatii albo wrogości pomiędzy Najwyższym Panem a żywymi istotami jest interwencja złudnej energii. Ponieważ pomiędzy Panem i żywymi istotami są trzy siły materialnej natury, wskutek tego pojawiają się różne związki. W rzeczywistości, żywa istota w swym czystym stanie jest zawsze bardzo bliska i droga Panu i Pan jest jej drogi. Nie ma tu kwestii stronniczości czy wrogości.
06.17.34-35 Znaczenie: Jest powiedziane, vaisnavera kriya, mudra vijneha na bujhaya: nie należy się dziwić, widząc czynności wzniosłych wyzwolonych Vaisnavów. Tak jak nie powinny wprowadzać nas w błąd czynności Najwyższej Osoby Boga, tak również nie powinny nas zwodzić czynności Jego wielbicieli. Zarówno Pan, jak i Jego bhaktowie są wyzwoleni. Są na tej samej platformie. Jedyna różnica jest taka, że Pan jest mistrzem a bhaktowie są sługami. Jakościowo jednakże są jednym i tym samym. W Bhagavad-gicie (9.29) Pan mówi:
samo 'ham sarva-bhutesu na me
dvesyo 'sti na priyah
ye bhajanti tu mam bhaktya
mayi te tesu capy aham
"Nie ma we Mnie nienawiści do nikogo ani też nie jestem stronniczy w stosunku do nikogo. Wszystkich traktuję na równi. Jeśli ktoś w oddaniu pełni służbę dla Mnie, jest Mi przyjacielem, jest we Mnie i ja również jestem jego przyjacielem." Z tego oznajmienia Najwyższej Osoby Boga wyraźnie wynika, że bhaktowie Pana są Mu zawsze niezwykle drodzy. W rezultacie Pan Śiva powiedział Parvati, "Zarówno Citraketu, jak i ja zawsze jesteśmy drodzy Najwyższemu Panu. Innymi słowy, obaj jesteśmy na tym samym poziomie jako słudzy Pana. Zawsze jesteśmy przyjaciółmi, a czasami wymieniamy żartobliwe słowa. Kiedy Citraketu głośno śmiał się z mojego zachowania, zrobił to z przyjaźni, dlatego nie było powodu, aby rzucać na niego klątwę." Pan Śiva starał się przekonać swą żonę, Parvati, że przeklęcie Citraketu nie było rzeczą rozsądną.
Tutaj widoczna jest różnica pomiędzy mężczyzną i kobietą, która istnieje nawet w wyższych statusach życia – w rzeczywistości, nawet pomiędzy Panem Śivą i jego żoną. Pan Śiva doskonale zrozumiał Citraketu, ale Parvati nie mogła go zrozumieć. Zatem nawet w wyższych statusach życia istnieje różnica pomiędzy zrozumieniem mężczyzny a zrozumieniem kobiety. Można wyraźnie powiedzieć, że zrozumienie kobiety jest zawsze niższe od zrozumienia mężczyzny. W krajach zachodnich roztrząsa się teraz to, że mężczyzna i kobieta powinni być uważani za równych, ale z wersetu tego wynika, że kobieta jest zawsze mniej inteligentna niż mężczyzna.
Jest rzeczą oczywistą, że Citraketu pragnął skorygować zachowanie swego przyjaciela, Pana Śivy, ponieważ Pan Śiva trzymał na kolanach swą żonę. Z kolei Pan Śiva również pragnął skorygować Citraketu za to, że zewnętrznie pozował na wielkiego bhaktę, a chciał oddawać się przyjemnościom z kobietami Vidyadhari. Były to przyjazne żarty; nie było w tym nic poważnego i Parvati nie miała powodu, by przekląć Citraketu. Po wysłuchaniu instrukcji Pana Śivy, Parvati musiała być bardzo zawstydzona, że rzuciła klątwę na Citraketu, by stał się demonem. Matka Parvati nie była w stanie docenić pozycji Citraketu i dlatego przeklęła go, lecz kiedy zrozumiała instrukcje Pana Śivy, było jej wstyd.
06.17.36 Znaczenie: Śrila Viśvanatha Cakravarti Thakura zauważa, że słowo śanta-dhih oznacza sviya-purva-svabhava-smrtya. Kiedy Parvati przypomniała sobie swoje poprzednie zachowanie, gdy rzuciła klątwę na Citraketu, bardzo zawstydziła się i przykryła twarz brzegiem sari, przyznając, że była w błędzie przeklinając Citraketu.
06.17.37 Znaczenie: Po otrzymaniu informacji od Pana Śivy, matka Parvati zrozumiała, że postąpiła niewłaściwie przeklinając Citraketu. Król Citraketu miał tak wzniosły charakter, że chociaż Parvati przeklęła go niesłusznie, natychmiast zszedł ze swego samolotu i skłonił głowę przed matką, przyjmując jej klątwę. Zostało to już wyjaśnione: narayana-parah sarve na kutaścana bibhyati. Citraketu podszedł do tego z humorem i uznał, że skoro matka pragnie rzucić na niego klątwę, powinien przyjąć tę klątwę, aby ją zadowolić. To nazywane jest sadhu-laksanam, cechą charakterystyczną dla sadhu, czyli wielbiciela. Jak wyjaśnia Śri Caitanya Mahaprabhu, trnad api sunicena taror api sahisnuna. Bhakta powinien być zawsze bardzo pokorny i łagodny i powinien ofiarować wszelki szacunek innym, szczególnie osobom nadrzędnym. Ponieważ bhaktę chroni Najwyższa Osoba Boga, zawsze ma on wielką moc, ale nie pragnie niepotrzebnie ukazywać swej siły. Kiedy jednakże osoba mniej inteligentna ma jakąś moc, pragnie użyć jej dla zadowalania zmysłów. Takie zachowanie nie cechuje bhakty.
06.17.38 Znaczenie: Słowo yoni na ogół rozumiane jest jako jati – rodzina, grupa albo gatunek. Chociaż Vrtrasura pojawił się w rodzinie demonów, wyraźnie zostało tutaj powiedziane, że nadal posiadał wiedzę o życiu duchowym. Jnana-vijnana-samyutah: nie utracił wiedzy duchowej ani możliwości jej praktycznego zastosowania w życiu. Dlatego jest powiedziane, że jeśli bhakta upada z jakiegoś powodu, mimo to nie jest stracony.
yatra kva vabhadram abhud amusya kim
ko vartha apto 'bhajatam sva-dharmatah
(Bhag. 1.5.17)
Jeśli ktoś jest zaawansowany a służbie oddania, nigdy, w żadnych okolicznościach nie traci swych duchowych zdobyczy. Wszelki postęp duchowy, jaki zrobił, jest kontynuowany. Potwierdza to Bhagavad-gita. Nawet jeśli bhakti-yogin upada, rodzi się w bogatej rodzinie albo w rodzinie braminów, w której ponownie podejmuje swe czynności w służbie oddania, od tego momentu, w którym je pozostawił. Chociaż Vrtrasura był znany jako asura, czyli demon, nie stracił swej świadomości Krsny czy służby oddania.
06.17.40 Znaczenie: Niebhaktowie czasami nie rozumieją właściwie historycznych wydarzeń zawartych w Puranach, takich jak historia Citraketu wyjaśniona w Bhagavata Puranie. Dlatego Śukadeva Gosvami radzi, aby historii o Citraketu słuchać od bhakty. Również od bhakty, a nie od zawodowego recytatora, należy dowiadywać się o wszystkim co dotyczy służby oddania czy cech Pana albo Jego wielbicieli. Taką radę daje ten werset. Sekretarz Śri Caitanyi Mahaprabhu również radził, aby historię Śrimad-Bhagavatam poznawać od bhakty; yaha, bhagavata pada vaisnavera sthane. Oznajmień Śrimad-Bhagavatam nie powinniśmy słuchać od zawodowych recytatorów, gdyż nie odniosą one żadnego skutku. Śri Sanatana Gosvami, cytując Padma Puranę, ściśle zabronił nam słuchać o czynnościach Pana i Jego wielbicielach z ust niewielbicieli.
avaisnava-mukhodgirnam putam
hari-kathamrtam
śravanam naiva kartavyam
sarpocchistam yatha payah
"Nie powinniśmy słuchać niczego o Krsnie od nie-Vaisnavy. Mleko dotknięte przez usta żmii ma trujący efekt; i trucizną są też rozmowy o Krsnie prowadzone przez nie-Vaisnavę." Należy być bona fide bhaktą i wówczas można nauczać i wpajać słuchaczom służbę oddania.
W ten sposób Bhaktivedanta kończy objaśnienia do 17-go Rozdziału 6-go
Canto Śrimad-Bhagavatam, zatytułowanego
"Matka Parvati rzuca klątwę na Citraketu."