04.05.01 Znaczenie: Pan Śiva domyślił się, że Sati – będąc najmłodszą córką Daksy – mogła przedstawić czystość celu Pana Śivy i w ten sposób byłaby w stanie załagodzić nieporozumienie, jakie istniało między nim a Daksą. Lecz taki kompromis nie został osiągnięty. Ojciec Sati rozmyślnie obraził ją tym, że nie przyjął ją właściwie, gdy bez zaproszenia odwiedziła jego dom. Sati sama mogła zabić swego ojca Daksę, jest ona bowiem uosobieniem energii materialnej i ma niezmierną moc zabijania i stwarzania wewnątrz tego materialnego wszechświata. Jej moc została opisana w Brahma-samhicie: jest ona zdolna stwarzać i rozwiązywać wiele wszechświatów. Lecz choć jest tak potężna, działa pod nadzorem Najwyższej Osoby Boga, Krsny, jako Jego cień. Ukaranie ojca nie była dla Sati rzeczą trudną, lecz myślała, że skoro jest jego córką, nie było właściwe dla niej zabić go. Zatem postanowiła porzucić swe ciało. Które otrzymała od ojca, a Daksa nawet jej nie powstrzymywał.
Gdy Sati odeszła porzucając swe ciało, Narada przekazał te wieści Panu Śivie. Narada zawsze przynosi wiadomości o takich wydarzeniach, zna bowiem ich wagę. Kiedy Pan Śiva usłyszał, że jego czysta żona Sati nie żyje, w naturalny sposób niezmiernie się rozgniewał. Domyślił się również, że Bhrgu Muni – dzięki wypowiedzeniu mantr z Yajur Vedy – stworzył półbogów Rbhudevów i że ci półbogowie przepędzili wszystkich jego żołnierzy, którzy byli obecni na arenie ofiarnej. Dlatego też chciał odpowiedzieć na zniewagę i tak oto postanowił zabić Daksę, gdyż był on przyczyną śmierci Sati.
04.05.04 Znaczenie: Tutaj mamy początek współzawodnictwa miedzy brahma-tejas i śiva-tejas. Bhrgu Muni, dzięki brahma-tejas – bramińskiej mocy – stworzył półbogów Rbhu, którzy przepędzili zgromadzonych na arenie żołnierzy Pana Śivy. Gdy Pan Śiva dowiedział się o tym, wówczas, aby zemścić się, stworzył wysokiego czarnego demona Virabhadrę. Czasem istnieje współzawodnictwo między guną dobroci, a guną ignorancji. Taki jest bieg materialnej egzystencji. Nawet jeśli ktoś jest usytuowany w gunie dobroci, istnieje wszelka możliwość, że jego pozycja zostanie zmieszana– czy zaatakowana – z guną pasji lub ignorancji. Takie jest prawo materialnej natury. Choć czysta dobroć, czyli śuddha-sattva, jest w świecie duchowym podstawową zasadą, w tym materialnym świecie nie jest możliwa czysta manifestacja dobroci. Tak oto zmaganie się o istnienie między rozmaitymi materialnymi cechami jest zawsze obecne. Praktycznym przykładem takiego współzawodnictwa miedzy różnymi jakościowo siłami materialnej natury jest ta kłótnia miedzy Panem Śivą i Bhrgu Munim, skupiająca się wokół Prajapatiego Daksy.
04.05.08 Znaczenie: Szczególne znaczenie ma w tym wersecie pracina-barhir jivati. Król tej części Ziemi znany był jako Barhi i choć stary, wciąż był żywotnym, niezwykle silnym władcą. Zatem nie było możliwe, by wtargnęli złodzieje i grabieżcy. Werset ten w pośredni sposób stwierdza, że złodzieje, grabieżcy, oszuści i niepożądana populacja mogą istnieć jedynie w państwie lub królestwie, gdzie nie ma silnego władcy. Kiedy w imię sprawiedliwości złodziejom pozwala się na wolność, państwo i królestwo są niepokojone przez takich grabieżców i niepożądaną populację. Nawałnica kurzu, jaką wzniecili żołnierze i towarzysze Pana Śivy, przypominała sytuację w chwili unicestwienia tego świata. Gdy zachodzi potrzeba rozwiązania materialnego stworzenia, zajmuje się tym Pan Śiva. Dlatego też stworzona teraz przez niego sytuacja przypominała rozwiązanie kosmicznej manifestacji.
04.05.09 Znaczenie: Prasuti, będąc kobietą o miękkim sercu, mogła natychmiast domyślić się, że nadciągające poważne niebezpieczeństwo zostało spowodowane bezbożnym czynem bezlitosnego Prajapatiego Daksy, który był tak okrutny, że nie uchronił swej najmłodszej córki Sati od popełnienia samobójstwa w obecności jej sióstr. Matka Sati mogła zrozumieć, jak Sati bardzo cierpiała z powodu zniewagi swego ojca. Sati była obecna wraz z pozostałymi córkami Daksy, a on celowo przyjął je wszystkie z wyjątkiem Sati, ponieważ była ona żoną Pana Śivy. Takie rozważanie przekonało żonę Daksy o niebezpieczeństwie, które się zbliżało, a zatem wiedziała, że Daksa musi być gotowy umrzeć za swój haniebny czyn.
04.05.10 Znaczenie: Prasuti, która zdawała sobie sprawę z mocy i siły swego zięcia Pana Śivy, opisuje czego Pan Śiva dokonuje w momencie unicestwienia. Opis ten wskazuje, że siła Pana Śivy jest tak wielka, iż moc Daksy nie mogła się jej równać. Gdy nastaje czas unicestwienia, Pan Śiva tańczy z trójzębem w ręku nad władcami różnych planet, a włosy ma rozrzucone, tak jak chmury są rozwiane we wszystkich kierunkach, aby zatopić rozmaite planety w nieustających potokach deszczu. W ostatniej fazie zaniku wszystkie planety zostają zalane wodą, a przyczyną tej powodzi jest taniec Pana Śivy. Taniec ten jest nazywany tańcem pralaya, czyli tańcem zagłady. Prasuti mogła domyślić się, że wiszące nad nimi niebezpieczeństwo było wynikiem nie tylko tego, że Daksa zlekceważył swą córkę, lecz również tego, iż nie zważał na prestiż i cześć Pana Śivy.
04.05.12 Znaczenie: Werset ten opisuje Daksę jako mahatmę. Różni komentatorzy różnie wypowiadali się na temat słowa mahatma. Viraraghava Acarya wskazał, że słowo mahatma oznacza "stały w sercu". Znaczy to, że Daksa miał tak twarde serce, że nawet gdy jego ukochana córka gotowa był rozstać się ze swym życiem, pozostał spokojnym i niewzruszonym. Lecz mimo iż miał tak twarde serce, zatrwożył się, gdy ujrzał rozmaite zakłócenia wywołane przez tego olbrzymiego czarnego demona. Viśvanatha Cakravarti Thakura zauważył w związku z tym, że nawet jeśli ktoś jest określany mianem mahatmy, mianem wielkiej duszy, dopóki nie wykaże symptomów mahatmy, powinien być uważany za duratmę, dusze zdegradowaną. Bhagavad-gita (9.13) słowem mahatma opisuje czystego bhaktę Pana: Mahatmanas tu mam partha daivim prakrtim aśritah. Mahatma jest zawsze kierowany przez wewnętrzną energię Najwyższej Osoby Boga. Jak zatem osoba tak niewłaściwie postępująca jak Daksa mogłaby być mahatmą? Mahatma powinien mieć wszelkie dobre cechy półbogów, zatem Daksa – któremu takich cech brakowało – nie mógł zostać określony mianem mahatmy; zamiast tego powinien zostać nazwany dyratmą, dusza zdegradowana. Użycie słowa mahatma, aby opisać kwalifikacje Daksy, jest sarkazmem.
04.05.21 Znaczenie: Werset ten wspomina o ślubie Aniruddhy, wnuka Pana Krsny, który porwał córkę Dantavakry, a następnie został pojmany. W chwili gdy Aniruddhę zamierzano ukarać za to porwanie, przybyli pod wodzą Balaramy żołnierze z Dvaraki i miedzy ksatriyami doszło do walki. Ten rodzaj walki był niezmiernie powszechny, zwłaszcza w czasie ceremonii ślubnych, kiedy każdy był w wyzywającym duchu. Pewne było, że w takim prowokującym nastroju dojdzie do walki, a w czasie takich walk rzeczą powszechną było zabijanie i nieszczęście. Po ich zakończeniu strony dochodziły do porozumienia i wszystko było rozstrzygane. Ta ofiara Daksy była podobna do tego rodzaju wydarzeń. Teraz wszyscy – Daksa, półbogowie Bhaga i Pusa oraz Bhrgu Muni – zostali ukarani przez żołnierzy Pana Śivy, lecz później doszło do pokojowego zakończenia. Tak więc ten wzajemny duch walki nie był właściwie wrogością. Ponieważ każdy był niezwykle potężny i pragnął okazać swoją moc poprzez mantry wedyjskie czy siłę mistyczną, dlatego doszło do walki na tej ofierze Daksy, podczas której różne strony mogły przejawić swą umiejętność walki.
04.05.24 Znaczenie: W związku z tym trzeba zaznaczyć, że ten przyrząd do zabijania zwierząt nie był zaprojektowany w tym celu, by umożliwić jedzenie ich mięsa. Szczególnym celem takiego zabijania było danie ofiarnemu zwierzęciu życia dzięki mocy wedyjskich mantr. Zwierzęta były poświęcane, aby sprawdzić moc mantr wedyjskich; yajne były spełniane w tym celu, by poddać próbie mantry. Nawet we współczesnym wieku w laboratoriach fizjologicznych przeprowadza się doświadczenia na ciałach zwierząt. Podobnie, to czy bramini poprawnie wypowiadali wedyjskie hymny, czy też nie, było poddawane próbie poprzez ofiarę na arenie. Na ogół poświęcane w ten sposób zwierzęta nie były w najmniejszym stopniu poszkodowane. Poświęcane były niektóre stare zwierzęta, lecz w zamian za swe stare ciała otrzymywały inne, nowe ciała. Na tym polegało poddawanie próbie mantr wedyjskich. Virabhadra, ku zdziwieniu wszystkich zgromadzonych, natychmiast ściął głowę Daksy przy użyciu drewnianego przyrządu wykorzystywanego podczas ofiarowywania zwierząt.