C-2 - Rozdział  VI

 

Potwierdzenie Purusa-sukty

 

 
02.06.01   Pan Brahma rzekł: Usta virat-purusy (kosmicznej formy Pana) są ośrodkiem tworzenia głosu, a kontrolującym je bóstwem jest Ogień. Skóra i pozostałe sześć okryw virat-purusy są ośrodkiem tworzenia hymnów wedyjskich, a Jego język – ośrodkiem tworzenia wszelkiego pożywienia i przysmaków ofiarowanych półbogom, przodkom oraz zwykłym ludziom.

 

02.06.01   Znaczenie:      Werset ten opisuje bogactwo kosmicznej formy Pana. Jest powiedziane, że Jego usta są ośrodkiem wytwarzania wszelkich głosów, a kontrolującym je bóstwem jest półbóg ognia. Skóra i pozostałe sześć okryw tworzących ciało reprezentują ośrodki tworzenia siedmiu rodzajów hymnów wedyjskich, takich jak np. Gayatri. Jak zostało to już wyjaśnione w pierwszym tomie Śrimad-Bhagavatam, Gayatri jest początkiem wszystkich mantr wedyjskich. Wiedząc, że ośrodkami wytwarzania wszystkiego są różne części kosmicznej formy Pana oraz że forma Pana jest transcendentalna wobec materialnego stworzenia, możemy zauważyć rzecz następującą – stwarzanie przez Pana głosu, języka, skóry itd., sugeruje, że Pan w Swojej transcendentalnej formie również posiada wszystkie te rzeczy. Materialny głos i energia przyjmowania pożywienia wywodzą się od Pana; działania takie są jedynie wykrzywionym odbiciem swoich oryginałów – stan transcendentalny nie jest pozbawiony duchowej różnorodności. W świecie duchowym wszelkie wykrzywione formy materialnego zróżnicowania reprezentowane są w pełni, w swoim oryginalnym, duchowym kształcie. Jedyną różnicą jest to, że czynności materialne są zanieczyszczone trzema siłami natury materialnej, podczas gdy wszystkie energie świata duchowego są czyste, gdyż ich jedynym zajęciem jest czysta, transcendentalna służba miłości dla Pana. W świecie duchowym Najwyższy Pan jest wzniosłym podmiotem radości wszystkiego co istnieje i wszystkie przebywające tam żywe istoty zaangażowane są w transcendentalną służbę miłości, bez żadnego zanieczyszczenia siłami natury materialnej. Czynności wykonywane w świecie duchowym są wolne od złudzeń charakteryzujących świat materialny – platforma duchowa wcale nie jest bezosobową pustką, jak sugerują impersonaliści. Narada-pancaratra definiuje służbę oddania w następujący sposób:

 

sarvopadhi-vinirmuktam    tat-paratvena nirmalam

hrsikena hrsikeśa-    sevanam bhaktir ucyate

 

    Ponieważ wszystkie zmysły pochodzą z należącego do Pana oceanu zmysłów, zmysłowe działania świata materialnego powinny zostać oczyszczone przez proces służby oddania. Doskonałość życia można więc osiągnąć po prostu przez oczyszczenie naszych obecnych czynności materialnych. Początkiem takiego procesu oczyszczenia jest wyzwolenie się z koncepcji różnorodnych określeń. Wszystkie żywe istoty bezustannie służą. Może być to służenie sobie, rodzinie, społeczeństwu, ojczyźnie, itd., ale pobudką tego rodzaju służenia są jedynie materialne przywiązania. Materialne przywiązania powinny po prostu zostać zamienione na służenie Panu – w ten właśnie sposób rozpoczyna się samoczynne leczenie z takich przywiązań. Służba oddania jest więc najłatwiejszym procesem osiągania wyzwolenia. W Bhagavad-gicie (12.5) jest powiedziane, że osoby przywiązane do impersonalizmu napotykają na swej ścieżce wiele różnych przeszkód: kleśo 'dhikataras tesam avyaktasakta-cetasam .

 

02.06.02   Jego nozdrza są ośrodkiem naszego oddychania i wszystkich innych rodzajów powietrza. Moc Jego powonienia stwarza półbogów Aśvini-kumara i wszelkie rodzaje ziół leczniczych, a energia oddechu – różne rodzaje zapachów.

 

02.06.03   Jego oczy są ośrodkami tworzenia wszelkich form oraz źródłem światła i blasku, a ich gałki podobne są do Słońca i niebiańskich planet. Jego uszy słyszą ze wszystkich stron i są odbiornikiem wszystkich Ved. Jego słuch jest natomiast ośrodkiem tworzenia przestrzeni i wszelkich dźwięków.

 

02.06.03   Znaczenie:      Słowo tirthanam interpretowane jest czasami jako "miejsca pielgrzymek". Śrila Jiva Gosvami mówi jednak, że oznacza ono odbiór transcendentalnej wiedzy wedyjskiej. Słowem tirtha także określane są osoby głoszące wiedzę wedyjską.

 

02.06.04   Powierzchnia Jego ciała jest miejscem narodzin aktywnych zasad wszystkiego co istnieje oraz źródłem wszelkich pomyślnych sposobności. Jego skóra – zupełnie jak poruszające się powietrze – jest ośrodkiem tworzenia wszystkich form zmysłu dotyku oraz miejscem wykonywania wszelkich ofiar.

 

02.06.04   Znaczenie:      Powietrze jest ruchomym czynnikiem wszystkich planet i dlatego też ofiary, czyli środki osiągania odpowiadających nam planet, są powierzchnią Jego ciała oraz naturalnym źródłem wszelkich pomyślnych sposobności.

 

02.06.05   Włosy na Jego ciele są źródłem wszelkiej roślinności, a szczególnie drzew używanych jako składniki ofiarne. Włosy na Jego głowie i twarzy są zbiornikami chmur, a paznokcie – miejscem narodzin elektryczności, kamieni i rudy żelaza.

 

02.06.05   Znaczenie:      Gładkie paznokcie Pana wytwarzają elektryczność, a chmury spoczywają na włosach Jego głowy. Osoba Pana może nam więc dostarczyć wszystkiego, co jest potrzebne do życia i dlatego Vedy stwierdzają, że jest On przyczyną wszystkiego, co zostało stworzone. Pan jest najwyższą przyczyną wszystkich przyczyn.

 

02.06.06   Ramiona Pana są miejscem narodzin wielkich półbogów oraz innych przywódców i obrońców żywych istot.

 

02.06.06   Znaczenie:      Ten ważny werset Śrimad-Bhagavatam jest potwierdzony i wyjaśniony w Bhagavad-gicie (10.41-42):

 

yad yad vibhutimat sattvam    śrimad urjitam eva va

tat tad evavagaccha tvam    mama tejo-'mśa-sambhavam

 

athava bahunaitena    kim jnatena tavarjuna

vistabhyaham idam krtsnam    ekamśena sthito jagat

 

    Jest wielu potężnych królów, przywódców, uczonych, naukowców, artystów, inżynierów, wynalazców, odkrywców, archeologów, przemysłowców, polityków, ekonomistów, magnatów finansowych oraz obdarzonych jeszcze większą mocą półbogów, jak Brahma, Śiva, Indra, Candra, Surya, Varuna i Marut Wszystkie te osoby są obdarzonymi wielką mocą integralnymi cząstkami Najwyższego Pana, które, zajmując różne stanowiska, zaangażowane są w utrzymywanie wszechświata. Najwyższy Pan Śri Krsna jest ojcem wszystkich żywych istot, które umieszczone są na swoich wyższych i niższych pozycjach zgodnie z własnymi pragnieniami i aspiracjami. Niektóre z tych istot, jak zostało to powiedziane powyżej, otrzymują z woli Pana szczególną moc, ale rozsądna osoba powinna dobrze zrozumieć, że żadna żywa istota – bez względu na swoją moc – nie jest ani absolutna, ani niezależna. Wszyscy muszą uznać, że ich moc pochodzi od Pana. Jeśli osoby takie będą działały zgodnie z tym zrozumieniem, wtedy przez samo wypełnianie swoich obowiązków osiągną najwyższą doskonałość życia – wieczne życie, całkowitą wiedzę i niewyczerpalne błogosławieństwa. Dopóki ludzie posiadający szczególną moc nie zaakceptują źródła swej mocy, Osoby Boga, maya (złudzenie) nie przestanie działać. Pod wpływem mayi osoby takie zostają zwiedzione iluzoryczną energią materialną i, uważając siebie za wszystko co istnieje, nie rozwijają świadomości Boga. Fałszywy egoizm ("ja" i "moje") stał się plagą tego świata i wywołał niezwykle ostrą walkę o byt w społeczeństwie ludzkim. Ludzie inteligentni powinni więc przyznać otwarcie, że Najwyższy Pan jest ostatecznym źródłem wszystkich energii oraz złożyć Mu hołd, prosząc o błogosławieństwo. Przez samo zaakceptowanie Pana jako najwyższego właściciela wszystkiego co istnieje (gdyż tak jest w rzeczywistości) można osiągnąć najwyższą doskonałość życia. Jeśli ktoś pragnie odwzajemnić się Osobie Boga miłością, to bez względu na swoją pozycję społeczną od razu dozna najwyższego uspokojenia umysłu – uspokojenia, którego poszukiwał życie po życiu. Spokój umysłu, czyli innymi słowy stan prawdziwego zdrowia umysłowego, można osiągnąć jedynie przez usytuowanie umysłu w transcendentalnej służbie miłości dla Pana. Integralne cząstki Pana obdarzone są specjalną energią do pełnienia służby oddania, zupełnie tak jak synowie wielkiego biznesmena otrzymują od niego specjalną władzę administracyjną. Posłuszny syn nigdy nie sprzeciwia się woli swego ojca i dlatego żyje sobie bardzo spokojnie w zgodzie ze swoim ojcem, głową rodziny. Podobnie – ponieważ Pan jest naszym ojcem, wszystkie żywe istoty powinny w pełni i zadowalająco wypełniać wynikające z Jego woli obowiązki – zupełnie jak wierni synowie. Tego rodzaju postawa od razu przyniesie ludzkości pokój i dobrobyt.

 

02.06.07   Jego kroki naprzód są schronieniem wyższych, niższych i niebiańskich planet oraz wszystkiego, co jest nam potrzebne. Jego lotosowe stopy są obroną przed wszystkimi rodzajami strachu.

 

02.06.07   Znaczenie:      W celu osiągnięcia absolutnego uwolnienia się z wszelkich obaw oraz zaspokojenia wszelkich potrzeb naszego życia, musimy schronić się u lotosowych stóp Pana. Stwierdzenie to odnosi się nie tylko do życia na tej planecie, ale i do życia na planetach wyższych, niższych i niebiańskich. Absolutne poleganie na lotosowych stopach Pana jest czystą służbą oddania. Werset ten mówi o tym bezpośrednio. Nikt nie powinien mieć w tej kwestii żadnych wątpliwości; nie należy też szukać pomocy u półbogów, ponieważ wszyscy oni zależni są od Pana. Każdy, za wyjątkiem Samego Pana, zależny jest od Jego łaski; nawet przenikająca wszystko Dusza Najwyższa zależna jest od najwyższego aspektu Bhagavana, Osoby Boga.

 

02.06.08   Z genitaliów Pana powstaje woda, nasienie, produkt wytwarzany, deszcze i prokreatorzy. Jego genitalia są także przyczyną przyjemności neutralizującej cierpienia związane z płodzeniem potomstwa.

 

02.06.08   Znaczenie:      Genitalia i przyjemność płodzenia neutralizują cierpienia wywołane obarczeniem się rodziną. Nikt by nie płodził potomstwa, gdyby nie substancja dostarczająca przyjemności – umieszczona, przez łaskę Pana, na powierzchni narządów rozrodczych. Substancja ta dostarcza przyjemności tak intensywnej, że w pełni neutralizowane są przez nią cierpienia związane z obarczeniem się rodziną. Żywa istota jest tak oczarowana tą substancją, że nie wystarcza jej jedno dziecko – powiększa ona liczbę swoich dzieci, nawet jeśli łączy się to z wielkim ryzykiem w kwestii ich utrzymania. Ta dostarczająca przyjemności substancja nie jest niczym fałszywym, ponieważ pochodzi z transcendentalnego ciała Pana. Innymi słowy, substancja ta jest rzeczywista, ale ze względu na materialne zanieczyszczenie przyjmuje ona wypaczony charakter. Życie seksualne w świecie materialnym, ze względu na materialność tego kontaktu, jest przyczyną wielu cierpień. Dlatego nie powinno się angażować w tego rodzaju czynności częściej, niż jest to konieczne. Płodzenie potomstwa jest rzeczą konieczną nawet w świecie materialnym, ale musi być ono wykonywane z pełną odpowiedzialnością za wartości duchowe. Duchowe wartości życia mogą być realizowane w ludzkiej formie. Ludzie muszą więc planować rodzinę w odniesieniu do wartości duchowych, a nie w odniesieniu do czegokolwiek innego. Używanie środków antykoncepcyjnych i inne podobne sposoby są hańbiącą metodą ograniczenia rodziny, stanowiącą bardzo wulgarną formę materialnego zanieczyszczenia. Nie znając doniosłości spraw duchowych, używający takich metod materialiści pragną maksymalnie wykorzystać dostarczającą przyjemności substancję okrywającą genitalia. Nie wiedząc nic o wartościach duchowych, ludzie mało inteligentni próbują wykorzystać jedynie materialną przyjemność zmysłową swoich genitaliów.

 

02.06.09   O Narado, ujście odchodów kosmicznej formy Pana jest siedzibą Mitry, bóstwa rządzącego śmiercią. Odbytnica i otwór odbytowy Pana są siedliskiem zawiści, nieszczęść, śmierci, piekła, itd.

 

02.06.10   Plecy Pana są miejscem wszelkich frustracji, ignorancji i niemoralności. Z Jego żył wypływają rzeki i strumienie, a na kościach spoczywają wielkie łańcuchy górskie.

 

02.06.10   Znaczenie:      W celu obalenia impersonalnej koncepcji Najwyższej Osoby Boga, Śrimad-Bhagavatam przedstawia tutaj szczegółową analizę fizjologicznej i anatomicznej budowy Jego transcendentalnego ciała. Opis ciała kosmicznej formy Pana wskazuje wyraźnie, że forma Pana różni się od normalnie pojmowanych koncepcji formy. W każdym razie, nigdy nie jest On pustką czy też istotą pozbawioną formy. Ignorancja jest plecami Pana, a więc ignorancja ludzi mało inteligentnych jest również związana z koncepcją Jego ciała. Ponieważ Jego ciało jest całością wszystkiego co istnieje, nie można powiedzieć, że Pan jest jedynie bezosobowy. Doskonały opis Pana dowodzi, że jest On jednocześnie zarówno osobowy, jak i bezosobowy. Osoba Boga jest oryginalnym aspektem Pana, a Jego bezosobowa emanacja – tylko odbiciem Jego transcendentalnego ciała. Osoby mające szczęście patrzeć na Niego od przodu mogą uświadomić sobie Jego aspekt osobowy. Jednakże osoby sfrustrowane i w związku z tym będące po stronie ignorancji Pana (czyli innymi słowy, osoby oglądające plecy Pana), osiągają realizację Jego aspektu bezosobowego.

 

02.06.11   Bezosobowy aspekt Pana jest siedzibą wielkich oceanów, Jego brzuch – miejscem spoczynku materialnie unicestwionych żywych istot, a serce – siedzibą ich materialnych ciał subtelnych. Tak właśnie znają to ludzie inteligentni.

 

02.06.11   Znaczenie:      W Bhagavad-gicie (8.17-18) powiedziane jest, że zgodnie z ziemską rachubą czasu, jeden dzień Brahmy trwa tysiąc epok (jedna epoka trwa 4 300 000 lat słonecznych), z których każda składa się z czterech wieków. Tak samo długo trwa noc Brahmy. Brahma żyje sto lat, a następnie umiera. Brahma zazwyczaj jest wielkim bhaktą Pana i dlatego po śmierci osiąga wyzwolenie. Wszechświat (nazywany brahmandą, czyli kulistą przestrzenią kontrolowaną przez Brahmę) ulega wtedy unicestwieniu, a zatem ulegają unicestwieniu także i wszyscy jego mieszkańcy. Wymienione w tym wersecie słowo avyakta oznacza noc Brahmy, w czasie której ma miejsce częściowe unicestwienie. W czasie tego unicestwienia wszystko, co znajduje się poniżej planet Brahmaloki (żywe istoty tego poszczególnego brahmana, oceany itd.), pogrąża się w brzuchu virat-purusy. Pod koniec nocy Brahmy ma miejsce ponowne stworzenie i żywe istoty, jakby po obudzeniu z głębokiego snu, na nowo otrzymują możliwość odgrywania swoich ról w tym świecie. Ponieważ żywe istoty nigdy nie ulegają destrukcji, unicestwienie świata materialnego nie powoduje końca ich egzystencji – dopóki nie osiągną wyzwolenia, muszą rodzić się w coraz to innych ciałach. Przeznaczeniem ludzkiego życia jest przerwanie tej ciągłej zmiany ciał i osiągnięcie świata duchowego – świata, gdzie wszystko jest wieczne, szczęśliwe i pełne wiedzy. Subtelne formy żywych istot powstają w sercu Najwyższej Istoty, przybierając swój rzeczywisty kształt w chwili stworzenia.

 

02.06.12   Świadomość tej wielkiej osobistości jest siedzibą zasad religijnych – moich, twoich i Kumarów będących kawalerami (Sanaki, Sanatany, Sanat-kumara i Sanandany). Świadomość ta jest także siedzibą prawdy i wiedzy transcendentalnej.

 

02.06.13-16   Począwszy ode mnie (Brahmy), aż do ciebie i Bhavy (Pana Śivy), wszyscy wielcy mędrcy, którzy narodzili się przed tobą, półbogowie, demony, Nagi, istoty ludzkie, ptaki, ssaku gady, itd., wszelkie zjawiskowe manifestacje wszechświatów: planety, gwiazdy, asteroidy, ciała świetliste, błyskawica, grzmot, mieszkańcy różnorodnych systemów planetarnych (Gandharvowie, Apsary, Yaksowie, Raksasowie, Bhutaganowie, Uragowie, Paśusowie, Pitarowie, Siddhowie, Vidyadharowie, Caranowie) i wszystkie inne gatunki życia: ptaki, zwierzęta, drzewa – wszystko co istnieje – jest, było i będzie przykryte przez kosmiczną formę Pana, mimo iż Najwyższy jest zawsze transcendentalny wobec wszystkiego, istniejąc wiecznie w formie mierzącej nie więcej niż pół łokcia.

 

02.06.13-16   Znaczenie:      Najwyższa Osoba Boga w Swojej częściowej reprezentacji – mierzącej nie więcej niż dziewięć cali Duszy Najwyższej – rozprzestrzenia się poprzez Swą energię potencjalną w formę kosmiczną. Forma ta obejmuje wszystko, co zostało zamanifestowane jako materia martwa i ożywiona. Przejawiona we wszechświecie różnorodność nie jest więc czymś różnym od Pana – zupełnie tak, jak różnorodne złote ozdoby nie są czymś różnym od początkowego zapasu złotego kruszcu. Innymi słowy, Pan jest Najwyższą Osobą kontrolującym wszystko co zostało stworzone, a mimo to zawsze pozostającym najwyższą samodzielną tożsamością, różną od całego zamanifestowanego stworzenia materialnego. W Bhagavad-gicie (9.4-5) został On więc określony jako Yogeśvara. Wszystko oparte jest na energii Pana Śri Krsny, a mimo to jest On transcendentalny i różny od wszystkiego, co istnieje. Potwierdza to także wedyjska Purusa-sukta pochodząca z Rg mantry. Ta filozoficzna prawda jednoczesnej tożsamości i różnorodności głoszona była przez Pana Śri Caitanyę Mahaprabhu jako acintya-bhedabheda-tattva. Brahma, Narada i wszyscy inni, są jednocześnie tożsami z Najwyższym Panem, jak i różni od Niego. Wszyscy jesteśmy tożsami z Panem, tak jak złote ozdoby są jakościowo tożsame z totalnym zapasem złota – pojedyncza ozdoba nigdy jednak nie jest ilościowo równa zapasowi kruszcu, z którego została wykonana. Totalny zapas złota nie może być wyczerpany nawet jeśli emanują z niego niezliczone złote ozdoby – jest on bowiem purnam, czyli kompletny. Nawet jeśli od purnam odłączymy purnam, to najwyższe purnam i tak pozostanie zawsze tym samym purnam. Prawda ta jest zupełnie niepojęta dla naszych obecnych, niedoskonałych zmysłów. Pan Caitanya określił więc swoją teorię filozoficzną mianem acintya (niepojęta). Jak jednak stwierdza to Bhagavad-gita i Bhagavatam, teoria acintya-bhedabheda-tattva Pana Caitanyi jest doskonałą filozofią Prawdy Absolutnej.

 

02.06.17   Przez rozprzestrzenienie swoich promieni, słońce świeci zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz. Podobnie, Najwyższa Osoba Boga, rozprzestrzeniając Swą kosmiczną formę, utrzymuje wszystko co zostało stworzone zarówno wewnętrznie, jak i zewnętrznie.

 

02.06.17   Znaczenie:      Używając analogii słońca, werset ten wyjaśnia kosmiczną formę Pana, czyli Jego aspekt bezosobowy (brahmajyoti). Blask słońca rozpościera się po całym wszechświecie, ale jego podstawą jest jego źródło – planeta słońce lub też bóstwo znane jako Surya-narayana. W podobny sposób, Najwyższa Osoba Boga, Pan Śri Krsna, jest podstawą promieni bezosobowego brahmajyoti, czyli bezosobowego aspektu Pana. Zostało to potwierdzone w Bhagavad-gicie (14.27). Forma kosmiczna jest więc wtórnym wyobrażeniem bezosobowej formy Pana; formą pierwotną jest Syamasundara o dwóch ramionach, grający na Swym wiecznym flecie. Siedemdziesiąt pięć procent promieniowania Pana znajduje się w świecie duchowym, a pozostałe dwadzieścia pięć składa się na całą ekspansję materialnych wszechświatów. Jest to szerzej wyjaśnione w Bhagavad-gicie (10.42). Te siedemdziesiąt pięć procent zwane jest energią wewnętrzną Pana, a dwadzieścia pięć procent – energią zewnętrzną. Żywe istoty, przebywające zarówno w Jego duchowej, jak też i materialnej ekspansji, są graniczną energią Pana (tatastha-śakti). Są one obdarzone możliwością wyboru życia w energii zewnętrznej lub wewnętrznej. Istoty żyjące w ekspansji duchowej nazywane są duszami wyzwolonymi, a żyjące w ekspansji zewnętrznej – duszami uwarunkowanymi. Patrząc na ilość mieszkańców energii zewnętrznej możemy wyobrazić sobie liczbę mieszkańców ekspansji duchowej. Łatwo jest zauważyć, że dusz wyzwolonych jest o wiele więcej niż dusz uwarunkowanych.

 

02.06.18   Najwyższa Osoba Boga jest kontrolerem nieśmiertelności i wolności od strachu. Jest On transcendentalny wobec śmierci i materialnej pracy dla rezultatów. O braminie Narado, trudno jest więc zmierzyć chwałę Najwyższej Osoby.

 

02.06.18   Znaczenie:      Wspaniałość Pana przejawiana w transcendentalnych siedemdziesięciu pięciu procentach Jego wewnętrznej energii opisana jest w Padma Puranie (Uttara-khanda). Powiedziano tam, że planety świata duchowego, które obejmują siedemdziesiąt pięć procent ekspansji wewnętrznej energii Pana, są dużo większe niż którakolwiek z planet całości wszechświatów zewnętrznej energii Pana. W Caitanya-caritamrta całość materialnych wszechświatów porównana została do kosza napełnionego ziarnami gorczycy. Jeden wszechświat to jedno ziarenko gorczycy. Policzenie planet wszechświata, w którym żyjemy, nie leży w możliwości człowieka – cóż więc możemy powiedzieć o porównywanej do kosza napełnionego ziarnami gorczycy całości materialnych wszechświatów? W świecie duchowym jest przynajmniej trzy razy więcej planet niż w świecie materialnym. Planety świata duchowego są, z racji swej duchowości, transcendentalne wobec sił materialnych; istnieją one jedynie w gunie niezmieszanej z niczym dobroci. Na planetach tych szczęście duchowe (brahmananda) obecne jest w swojej pełni. Każda z planet świata duchowego jest wieczna, niezniszczalna oraz pozbawiona wszelkich form halucynacji doświadczanych w świecie materialnym. Wszystkie one świecą własnym światłem – światłem silniejszym niż moc milionów słońc materialnych (jeśli jesteśmy to sobie w stanie wyobrazić). Ich mieszkańcy wolni są od narodzin, śmierci, starości i chorób, posiadają pełną wiedzę o wszystkim; są pobożni i wolni od wszelkich dążeń materialnych. Ich jedynym zajęciem jest pełnienie transcendentalnej służby miłości Najwyższemu Panu Narayanowi – Bóstwu planet Vaikunthy. Dusze wyzwolone nieustannie śpiewają pieśni zawarte w Sama Vedzie (vedaih sanga-pada-kramo-panisadair gayanti yam samagah). Wszyscy oni są uosobieniem pięciu Upanisadów. Tripad-vibhuti, czyli – nazywane wewnętrzną mocą Pana – siedemdziesiąt pięć procent energii, rozumiane jest jako Królestwo Boże leżące daleko poza światem materialnym. Pada-vibhuti, czyli – nazywane zewnętrzną mocą Pana – pozostałe dwadzieścia pięć procent energii, odnosi się natomiast do świata materialnego. W Padma Puranie powiedziane jest także, że królestwo tripad-vibhuti jest transcendentalne, a pada-vibhuti – materialne; tripad-vibhuti jest wieczne, a pada-vibhuti – przemijające. Najwyższy Pan i Jego wieczni słudzy w królestwie transcendentalnym posiadają wieczne formy – pomyślne pod każdym względem, niezawodne, duchowe i wiecznie młode. Innymi słowy, nie ma tam narodzin, śmierci, starości i choroby. Ta wieczna ziemia pełna jest transcendentalnej radości, piękna i szczęścia. Fakt ten potwierdzany jest także i w tym wersecie Śrimad-Bhagavatam. Natura transcendentalna została w nim określona mianem amrta. Jak powiedziane jest w Vedach: utamrtatvasyeśanah. Najwyższy Pan jest Panem nieśmiertelności. Innymi słowy, Pan jest nieśmiertelny, a będąc Panem nieśmiertelności, może On obdarzyć nieśmiertelnością Swoich bhaktów. W Bhagavad-gicie (8.16) Najwyższy Pań zapewnia nas, że każdy kto osiąga Jego wolną od śmierci siedzibę, nigdy już nie powraca do tej śmiertelnej ziemi z trzema rodzajami cierpień. Pan nie jest jak zwykły materialny pan. W świecie materialnym pan czy też władca nigdy nie cieszy się życiem w ten sam sposób co sługa – nie jest on też nieśmiertelny i nie może obdarzyć nieśmiertelnością swego sługi. Najwyższy Pan, przywódca wszystkich żywych istot, może obdarzyć Swoich bhaktów wszystkimi cechami Swej osobowości – łącznie z nieśmiertelnością i duchowym szczęściem. W świecie materialnym serca wszystkich żywych istot zawsze są pełne niepokoju i strachu. Ale Pan, będąc najwyższym z nieustraszonych, może jednak obdarzyć nieustraszonością Swoich czystych bhaktów. Materialna egzystencja jest sama w sobie pewnym rodzajem strachu, ponieważ manifestujące się efekty narodzin, śmierci, starości i chorób utrzymują żywą istotę w stanie ciągłego strachu. W świecie materialnym zawsze występuje, zmieniający stan rzeczy, wpływ czasu. Żywa istota jest oryginalnie avikara, czyli niezmienną, i dlatego też zmiany takie powodują dla niej wiele cierpień. W wolnym od śmierci Królestwie Bożym nie występuje – wywołujący zmienność – wpływ wiecznego czasu. W świecie duchowym nie występuje wpływ czasu i dlatego też nie ma w nim powodu do strachu. W świecie materialnym to tak zwane szczęście jest rezultatem naszej własnej pracy. Dzięki swojej ciężkiej pracy można stać się człowiekiem bogatym, ale zawsze występuje strach i wątpliwości odnośnie czasu trwania osiągniętego w ten sposób szczęścia. W Królestwie Bożym nikt nie musi czynić żadnego wysiłku w celu osiągnięcia szczęścia. Jak stwierdzają Vedanta-sutry, szczęście jest naturą ducha – anandamayo 'bhyasat. W świecie duchowym szczęście zawsze rośnie w miarę cieszenia się nim; nie występuje tam zjawisko zmniejszania się szczęścia. Tego rodzaju niezmącone, duchowe szczęście nie jest spotykane nigdzie w świecie materialnym – nawet na planetach Janaloki, Maharloki czy też Satyaloki – ponieważ nawet Pan Brahma podlega prawom pracy dla rezultatu oraz prawu życia i śmierci. Werset ten stwierdza więc: duratyayah. Innymi słowy, nawet wielcy brahmacarini i sannyasini, godni życia na planetach wyższych niż niebiańskie, nie są w stanie wyobrazić sobie duchowego szczęścia w wiecznym Królestwie Bożym. Wielkość Najwyższego Pana jest więc tak niezwykła, że nawet wielcy brahmacarini i sannyasini nie są w stanie jej sobie wyobrazić. To duchowe szczęście faktycznie osiągane jest jedynie przez kryształowo czystych bhaktów Pana, a jest to możliwe dzięki boskiej łasce Pana.

 

02.06.19   Ze względu na to, że jedna czwarta energii Pana tworzy świat, w którym żyją wszystkie te istoty, Najwyższa Osoba Boga nazywany jest oceanem wszelkich bogactw materialnych. Wolność od śmierci, strachu oraz trosk związanych ze starością i chorobami istnieje w Królestwie Bożym, które znajduje się ponad trzema wyższymi systemami planetarnymi i poza materialnymi okrywami.

 

02.06.19   Znaczenie:      Jedna czwarta wszystkich manifestacji sandhini energii Pana przejawiona jest w świecie materialnym. Pozostałe trzy czwarte tych manifestacji przejawione są w świecie duchowym. Energia Pana składa się z trzech części: sandhini, samvit i hladini. Innymi słowy, Pan jest pełną manifestacją istnienia, wiedzy i szczęścia. W świecie materialnym istnienie, wiedza i szczęście przejawiają się w formie bardzo ubogiej. W stanie wyzwolonym żywe istoty – maleńkie, integralne cząstki Pana – mogą cieszyć się tymi cechami jedynie w niewielkim stopniu. Natomiast w stanie uwarunkowanym egzystencji materialnej, żywe istoty mają kłopoty nawet ze zrozumieniem tego, co jest rzeczywistym, istniejącym, świadomym i czystym szczęściem życia. Dusze wyzwolone (których jest o wiele więcej niż dusz przebywających w świecie materialnym) mogą rzeczywiście doświadczyć mocy wymienionych wcześniej (sandhini, samvit i hladini) energii Pana odnoszących się do wolności od śmierci, wolności od strachu oraz wolności od starości i chorób.

    Systemy planetarne świata materialnego zestawione są w trzy sfery (trilokę): Svarga, Martya i Patala. W sumie tworzą one jedynie jedną czwartą całej energii sandhini. Świat duchowy wraz ze swoimi planetami Vaikuntha znajduje się poza tymi trzema sferami i poza siedmiowarstwową okrywą materii. Na żadnej z planet triloki nie można doświadczyć stanu nieśmiertelności, pełnej wiedzy i pełnego szczęścia. Trzy wyższe systemy planetarne nazywane są planetami sattvika, ponieważ panujące na nich warunki umożliwiają długie życie oraz względną wolność od chorób, starości i strachu. Wielcy mędrcy i święci przenoszeni są na położoną ponad planetami niebiańskimi Maharlokę. Planeta ta nie jest jednak miejscem całkowitej wolności od strachu, ponieważ w końcu kalpy ulega ona unicestwieniu, a jej mieszkańcy zmuszeni są do przeniesienia się na planety jeszcze wyższe. Ale nawet tam nikt nie jest wolny od śmierci. Można osiągnąć pewne przedłużenie życia, wzrost wiedzy i poczucia pełni szczęścia, ale prawdziwa nieśmiertelność i wolność od strachu, chorób, itd., możliwa jest jedynie poza okrywami przestrzeni materialnej. Rzeczy te usytuowane są w miejscu głowy (adhayi murdhasu).

 

02.06.20   Świat duchowy, który usytuowany jest poza światem materialnym składa się z trzech czwartych energii Pana. Jest on przede wszystkim przeznaczony dla tych, którzy już nigdy nie narodzą się ponownie. Natomiast osoby przywiązane do życia rodzinnego, i które ściśle nie przestrzegaj ślubowanego celibatu, muszą żyć w obrębie trzech światów materialnych.

 

02.06.20   Znaczenie:      Ten szczególny werset Śrimad-Bhagavatam wyraźnie określa szczytowy punkt systemu varnaśrama-dharmy lub też sanatana-dharmy. Największą przysługą, jaką można wyświadczyć ludzkiej istocie, jest nauczenie jej bycia nie przywiązanym do życia seksualnego, ponieważ seks jest jedyną przyczyną ciągłego kontynuowania uwarunkowanego życia materialnego. Cywilizacja ludzka, która nie stosuje kontroli życia seksualnego, jest czwartej klasy, ponieważ atmosfera taka uniemożliwia wyzwolenie duszy zamkniętej w ciele materialnym. Narodziny, śmierć, starość i choroby związane są z ciałem materialnym i nie mają nic wspólnego z duszą. Dopóki jednak pochwala się cielesne przywiązanie do przyjemności zmysłowych, dusza indywidualna zmuszona jest kontynuować swą wędrówkę przez ciągłe narodziny i śmierć. Wędrówka ta wywołana jest posiadaniem materialnego ciała, które porównywane jest do ubrania podlegającego prawu stopniowego niszczenia.

    W celu obdarzenia swoich zwolenników najwyższym dobrem życia ludzkiego, system varnaśrama uczy celibatu od najwcześniejszych lat życia (brahmacarya). Brahmacarya przeznaczona jest dla osób podejmujących edukację. Brahmacari ćwiczony jest w ścisłym przestrzeganiu ślubowanego celibatu. Dzieci, które nie poznały jeszcze smaku seksu, nie mają żadnych problemów z zachowaniem celibatu. Utrwalona w świadomości zasada zachowywania celibatu umożliwia im później szybkie osiągnięcie najwyższego stopnia doskonałości – powrót do królestwa trzech czwartych energii Pana. Jak zostało to już objaśnione wcześniej, w królestwie trzech czwartych energii Pana nie ma ani śmierci, ani strachu, a istnienie pełne jest szczęścia i wiedzy. Dzięki otrzymanemu w młodości treningowi brahmacaryi, pan domu, przywiązany do życia rodzinnego, może z łatwością porzucić swoje skażone seksem życie. Człowiek, który założył rodzinę, powinien porzucić swój dom w chwili ukończenia pięćdziesięciu lat (pancaśordhvam vanam vrajet) i rozpocząć życie w lesie. Po całkowitym wyzwoleniu się z przywiązań rodzinnych może on następnie przyjąć wyrzeczony porządek życia (sannyasę) i w pełni zaangażować się w służenie Panu. Każda forma zasad religijnych przygotowujących swoich wyznawców do podjęcia ślubu celibatu jest dobra, ponieważ jedynie osoby, które mają takie przygotowanie, mogą zakończyć materialną egzystencję. Przeznaczeniem polecanych przez Pana Buddhę zasad nirvany także jest zakończenie pełnego cierpień życia materialnego. Śrimad-Bhagavatam przedstawia tutaj najwyższą formę procesu wyzwolenia, ukazując jednocześnie idealną doskonałość, chociaż zasadniczo nie ma różnic w podstawowych założeniach procesu Buddystów, Śankaritów i Vaisnavów. W celu umożliwienia swoim wyznawcom osiągnięcia najwyższej doskonałości (wolności od narodzin, śmierci, strachu i niepokoju), żaden z tych procesów nie pozwala na złamanie ślubowanego celibatu.

    Osoby żyjące w małżeństwie oraz wszyscy, którzy rozmyślnie złamali ślub celibatu, nie mogą wejść do królestwa nieśmiertelności. Pobożni ojcowie rodzin oraz upadli yogini i transcendentaliści mogą najwyżej osiągnąć wyższe systemy planetarne tego świata. Nie są oni w stanie wejść do krainy nieśmiertelności. Słowo abrhad-vrata oznacza: "ci, którzy złamali ślub celibatu". Vanaprasthowie (osoby, które porzuciły życie rodzinne) oraz sannyasini (osoby wyrzeczone) nie mogą złamać ślubu celibatu, jeśli pragną osiągnąć sukces w swoim procesie. Brahmacarini, vanaprasthowie i sannyasini nie mają zamiaru narodzić się ponownie (apraja) ani ich przeznaczeniem nie jest oddawanie się sprawom seksualnym po kryjomu. Upadły spirytualista może otrzymać następną szansę na czynienie postępu duchowego – może on urodzić się w dobrej rodzinie uczonego bramina lub bogatego kupca. Najlepiej jest jednak osiągnąć najwyższą doskonałość nieśmiertelności skoro tylko osiągnęliśmy ludzką formę; w przeciwnym razie, życie ludzkie będzie jedynie totalną klęską. Pan Caitanya był bardzo surowy w sprawach dotyczących celibatu Swoich wyznawców. Chota Haridasa, jeden z osobistych towarzyszy Pana Caitanyi, został przez Niego bardzo surowo ukarany właśnie za nieprzestrzeganie zasad celibatu. Dla transcendentalisty, pragnącego osiągnięcia królestwa wolnego od cierpień materialnych, świadome oddawanie się seksowi jest rzeczą gorszą niż samobójstwo – szczególnie jeśli transcendentalista taki znajduje się w wyrzeczonym porządku życia. Seks w wyrzeczonym porządku życia jest najbardziej wypaczoną formą życia religijnego. Osoba taka może zostać uratowana jedynie dzięki zetknięciu się z czystym bhaktą.

 

02.06.21   Wszechprzenikająca Najwyższa Osoba jest, poprzez Swoje energie, panem obejmującym czynności kontroli i służby oddania. Jest On ostatecznym panem zarówno ignorancji, jak i rzeczywistej wiedzy o wszelkich sytuacjach.

 

02.06.21   Znaczenie:      W wersecie tym bardzo ważne jest słowo viśvan. Osoba, która czuje się doskonale w każdym rodzaju działania określana jest słowem purusa lub ksetrajna. Obydwa te terminy (ksetrajna i purusa) odnoszą się zarówno do duszy indywidualnej, jak i do Duszy Najwyższej, Pana. W Bhagavad-gicie (13.3) rzecz ta wyjaśniona jest w sposób następujący:

 

ksetrajnam capi mam viddhi    sarva-ksetresu bharata

ksetra-ksetrajnayor jnanam    yat taj jnanam matam mama

 

    Ksetra znaczy: "miejsce", a osoba znająca to miejsce nazywana jest ksetrajna. Dusza indywidualna posiada wiedzę o swoim ograniczonym polu działania, natomiast Dusza Najwyższa – wiedzę o nieskończonym polu działania. Dusza indywidualna posiada wiedzę o swoim własnym myśleniu, czuciu i pragnieniu, natomiast wszechobecna Dusza Najwyższa (Paramatma), najwyższy kontroler – wiedzę o myśleniu, czuciu i pragnieniu wszystkich żywych istot. Dusza indywidualna jest więc znikomym panem swoich własnych spraw, a Najwyższa Osoba Boga – panem spraw wszystkich żywych istot, panem przeszłości, teraźniejszości i przyszłości (vedaham samatitani itd.). Jedynie głupiec nie widzi różnicy pomiędzy Panem i żywymi istotami. Żywa istota (różniąc się tym od nie posiadającej świadomości materii) może być pod względem świadomości jakościowo tożsama z Panem, jednakże nigdy nie jest ona równa Panu pod względem pełni wiedzy o przeszłości, teraźniejszości i przyszłości.

    Posiadając jedynie częściową świadomość, żywa istota czasami zapomina o swojej prawdziwej tożsamości. Zapomnienie to manifestuje się jedynie w świecie materialnym – w polu działania ekapad-vibhuti Pana. W świecie duchowym – na polu działania tripad-vibhuti – zapomnienie to nie występuje i żywe istoty są całkowicie wolne od zanieczyszczeń powstających w jego wyniku. Ciało materialne jest symbolem wulgarnej i subtelnej formy zapomnienia. Zatem cała atmosfera świata materialnego zwana jest avidyą, czyli niewiedzą. Atmosfera świata duchowego określana jest natomiast jako vidya, czyli pełna wiedzy. Istnieją różne stadia avidyi i są one nazywane dharma, artha i moksa. Monistyczna koncepcja moksy (wyzwolenia) zakłada, że żywa istota. jest tożsama z Panem, a wyzwoleniem jest ostateczne wtopienie się w Pana. Koncepcja ta jest jednakże jedynie końcowym stadium materializmu, czyli zapomnienia. Wiedza o jakościowej jedności duszy indywidualnej i Duszy Najwyższej jest jednocześnie i wiedzą, i ignorancją, ponieważ brakuje w niej, opisanej wcześniej, wiedzy o różnicy ilościowej. Dusza indywidualna nigdy nie dorównuje Panu wiedzą; w przeciwnym razie nie mogłaby ona znaleźć się w stanie zapomnienia. Istnienie tego stanu zapomnienia dowodzi, że pomiędzy Panem a żywymi istotami zawsze istnieje wielka różnica – zupełnie tak, jak pomiędzy całością i częścią całości. Część całości nigdy nie jest równa całości. Koncepcja stuprocentowej identyczności żywej istoty i Pana jest więc również ignorancją.

    W świecie ignorancji czynności koncentrują, się wokół uzyskiwania kontroli nad stworzeniem. Ludzie gromadzą dobra materialne w celu panowania nad światem materialnym i dlatego zawsze występują pomiędzy nimi konflikty i frustracje będące symptomami niewiedzy. Świat wiedzy wypełniony jest natomiast służbą oddania Panu (bhakti). Wyzwolony stan działania w służbie oddania stanowi całkowite zabezpieczenie przed zanieczyszczeniem się wpływami ignorancji, czyli zapomnienia (avidya). W ten oto sposób Najwyższy Pan jest władcą zarówno krainy ignorancji, jak i krainy wiedzy. Żywa istota posiada prawo wolnego wyboru życia w którejkolwiek z tych dwóch krain.

 

02.06.22   Z tej to właśnie Osoby Boga emanują kule wszechświatów oraz – zawierająca wszystkie materialne elementy, cechy i zmysły – forma kosmiczna. Mimo to nie jest On związany z tymi materialnymi manifestacjami – podobnie jak Słońce, które nie jest zależne od swego blasku i ciepła.

 

02.06.22   Znaczenie:      Poprzedni werset stwierdza, że najwyższą prawdą jest purusa albo purusottama, Najwyższa Osoba. Dzięki Swoim mocom, ta Absolutna Osoba jest iśvarą, czyli najwyższym kontrolerem. Manifestacja ekapad-vibhuti (materialnej energii Pana) przypomina jedną z Jego wielu służących, do której zresztą (jak wskazuje na to język Gity: bhinna prakrtih) nie czuje On specjalnego pociągu. Będąc czysto duchową manifestacją energii Pana, region tripad-vibhuti jest dla Niego, można by powiedzieć, bardziej atrakcyjny. Najwyższy Pan stwarza materialne manifestacje poprzez zapłodnienie energii materialnej, a następnie przejawia się wewnątrz wszechświatów w Swej gigantycznej viśva-rupie. Viśva-rupa ukazana Arjunie nie jest oryginalną formą Pana. Oryginalną formą Pana jest transcendentalna forma Purusottamy – Samego Krsny. Werset ten wyjaśnia, że Pan rozprzestrzenia się zupełnie jak słońce. Słońce rozprzestrzenia się dzięki swemu straszliwemu ciepłu i światłu, ale jednocześnie jest ono zawsze różne od swoich emanacji. Impersonalista bierze pod uwagę jedynie blask Pana; nie ma on żadnej wiedzy o rzeczywistej, transcendentalnej, wiecznej formie Pana znanej jako Krsna. Krsna, w Swojej najwyższej formie osobowej, z dwoma ramionami i fletem, jest dla impersonalistów, którzy potrą jedynie pojąć gigantyczną formę viśva-rupa Pana, czymś zupełnie dezorientującym. Impersonaliści powinni zrozumieć, że tak jak blask słońca jest rzeczą drugorzędną w stosunku do samego słońca, podobnie i gigantyczna, bezosobowa forma Pana jest rzeczą drugorzędną w stosunku do Jego osobowej formy – Purusottamy. Brahma-samhita (5.37) potwierdza to w następujący sposób:

 

ananda-cinmaya-rasa-pratibhavitabhis

tabhir ya eva nija-rupataya kalabhih

goloka eva nivasaty akhilatma-bhuto

govindam adi-purusam tam aham bhajami

 

   "Najwyższa Osoba Boga, Govinda, ożywia blaskiem Swego ciała zmysły wszystkich żywych istot. Mieszka On w Swej transcendentalnej siedzibie nazywanej Goloką, a mimo to obecny jest w każdym zakątku Swego stworzenia dzięki emanowaniu pełnych szczęścia promieni duchowych, mających moc równą Jego własnej potencji szczęścia." Najwyższy Pan, poprzez Swoją niepojętą moc, jest więc jednocześnie osobowy i bezosobowy. Innymi słowy, jest On istotą jedyną w swoim rodzaju; istotą ukazującą całkowitą jedność w różnorodności manifestacji duchowych i materialnych. Jest On oddzielony od wszystkiego, a mimo to nie ma nic, co byłoby różne od Niego.

 

02.06.23   Kiedy narodziłem się z kwiatu lotosu wyrastającego z brzucha Pana (Maha-Visnu), tej wielkiej osoby, jedynymi składnikami do spełniania ofiar, które miałem, były części ciała potężnej Osoby Boga.

 

02.06.23   Znaczenie:      Pan Brahma, stwórca manifestacji kosmicznej, nazywany jest Svayambhu, czyli "ten, który narodził się bez pomocy ojca i matki." Żywa istota rodzi się zazwyczaj w wyniku seksualnego połączenia ojca i matki. Brahma, pierworodna żywa istota, narodził się jednak z kwiatu lotosu wyrastającego z brzucha Maha-Visnu, pełnej ekspansji Pana Krsny. Kwiat, z którego narodził się Brahma, jest jedną z części ciała Pana; Brahma jest więc także częścią tego ciała. Pojawiwszy się w gigantycznej pustce wszechświata, Brahma zobaczył jedynie ciemność i nic poza tym. Brahma poczuł niepokój, a wtedy Pan zainspirował go z wewnątrz serca do poddania się pokutom, które umożliwią mu zdobycie składników ofiarnych. Jednakże, poza Osobą Maha-Visnu i Brahmą, który narodził się z części Jego ciała, nic jeszcze wtedy nie istniało. Do spełniania ofiar potrzeba wielu składników – konieczne są zwłaszcza zwierzęta. Celem składania ofiar ze zwierząt jest osiągnięcie powodzenia ofiary, a nie zabicie zwierzęcia. Można powiedzieć, że zwierzę składane w ogniu ofiarnym ulega destrukcji, ale w rzeczywistości, w chwilę później, dzięki mocy hymnów wedyjskich śpiewanych przez biegłego kapłana, otrzymuje ono nowe życie. Jeśli tacy znakomici kapłani nie są dostępni, składanie zwierząt w ogniu ofiarnym jest zabronione. Brahma stworzył więc z ciała Garbhodakaśayi Visnu nawet i składniki ofiarne. Oznacza to, że cały porządek kosmiczny jest dziełem Brahmy. Ponadto, nic nie jest stwarzane z niczego – źródłem wszystkiego jest Osoba Pana. Pan mówi w Bhagavad-gicie (10.8), aham sarvasya prabhavo mattah sarvam pravartate: "Wszystko pochodzi z Mego ciała jestem więc oryginalnym źródłem wszelkiego stworzenia." Impersonaliści twierdzą, że jeśli wszystko jest jedynie Samym Panem, to nie ma sensu oddawać Mu czci. Jednakże personalista, czując wielką wdzięczność, czci Pana używając w tym celu rzeczy, które zostały zrodzone z części ciała Pana. Kwiaty i owoce są dziełem ciała ziemi – mimo to, matka ziemia czczona jest przez swoich rozsądnych wielbicieli przy użyciu rzeczy pochodzących z jej ciała. Podobnie, matka Ganges czczona jest przy użyciu jej wody, a mimo to osoba składająca taką ofiarę osiąga rezultat swego działania. Zatem Panu oddaje się cześć przy użyciu składników pochodzących z Jego ciała, a składający ofiarę (który sam jest cząstką Pana) osiąga rezultat w postaci służby oddania Panu. Podczas gdy impersonalista dochodzi do błędnego wniosku, że sam jest Panem – personalista, z głębokiej wdzięczności, czci Pana poprzez służbę oddania, wiedząc doskonale, że nic nie jest różne od Pana. Bhakta stara się więc wykorzystać wszystko do służenia Panu, rozumiejąc, że wszystko należy do Pana i nikt nie może uważać niczego za swoją własność. Ta doskonała koncepcja jedności pomaga wielbicielowi Pana zaangażować się w służbę oddania. Natomiast impersonalista, ze względu na swoją fałszywą dumę, nigdy nie staje się bhaktą i nigdy nie jest przyjmowany przez Pana.

 

02.06.24   Do wykonywania ceremonii ofiarnych potrzebne są takie składniki, jak: kwiaty, liście, trawa oraz ołtarz ofiarny i odpowiedni czas (wiosna).

 

02.06.25   Konieczne są również naczynia, ziarna zbóż, oczyszczone masło, miód, złoto, ziemia, woda, Rg Veda, Yajur Veda, Sama Veda oraz czterej kapłani dokonujący ofiary.

 

02.06.25   Znaczenie:      Do pomyślnego wykonania ofiary potrzebni są przynajmniej czterej kapłani: potrafiący ofiarowywać (hota), potrafiący śpiewać mantry (udgata), potrafiący zapalić ogień ofiarny bez użycia innego ognia (adhvaryu) oraz potrafiący sprawować nadzór (brahma). Ofiary takie składane były od chwili narodzin pierwszej żywej istoty (Brahmy), do czasów panowania Maharaja Yudhisthiry. W naszej epoce korupcji i niezgody biegli kapłani bramini są jednakże wielką rzadkością. Pisma święte polecają więc dla tej epoki tylko jeden rodzaj yajna – powtarzanie świętego imienia Pana:

 

harer nama harer nama    harer namaiva kevalam

kalau nasty eva nasty eva    nasty eva gatir anyatha

 

02.06.26   Istnieje także konieczność przywoływania różnych półbogów poprzez określone hymny i przyrzeczenia odpłaty. Proces ten musi być zgodny z zasadami określonego pisma świętego oraz wykonywany w ściśle określonym celu i przy użyciu właściwych metod.

 

02.06.26   Znaczenie:      Proces składania ofiar należy do kategorii pracy dla rezultatu, i jest czynnością niezwykle naukową. Polega on głównie na wibrowaniu dźwięków z określonym akcentem. Jest to wielka nauka. Ze względu na brak kwalifikowanych braminów proces ten od ponad czterech tysięcy lat nie jest wykonywany właściwie i w chwili obecnej takie spełnianie ofiar nie jest już dłużej efektywne. Pisma święte wcale nie polecają wykonywania tego procesu w naszych upadłych czasach. Tego rodzaju ofiary na pokaz bywają zazwyczaj jedynie oszustwem sprytnych kapłanów. Są one bezskuteczne w każdej swojej fazie. Praca dla rezultatu wykonywana jest przy użyciu nauki materialnej i w pewnym stopniu przy pomocy fizycznej materii, ale materialistów oczekuje jeszcze subtelniejszy postęp w procesie wibrowania dźwięków, na których oparte są hymny wedyjskie. Prosta wiedza materialna nie może kierować prawdziwym celem ludzkiego życia. Może ona jedynie powiększyć sztuczne potrzeby życia, nie przynosząc przy tym żadnego rozwiązania jego problemów. Materialistyczna ścieżka życia prowadzi więc do uformowania się niewłaściwej cywilizacji. Ponieważ ostatecznym celem życia jest realizacja duchowa, Pan Caitanya wyraźnie poleca przywoływanie świętego imienia Pana jako bezpośrednią metodę osiągania tego celu. Ludzie dzisiejszej epoki mogą z łatwością skorzystać z tego prostego procesu, ponieważ jest on możliwy do zastosowania nawet w warunkach skomplikowanej struktury społecznej.

 

02.06.27   Musiałem więc zestawić wszystkie te niezbędne składniki i sprzęty ofiarne z fragmentów ciała Osoby Boga. Przez wzywanie imion półbogów stopniowo został osiągnięty ostateczny cel – Visnu – i w ten sposób, zadośćuczynienie i ostateczna ofiara stały się kompletne.

 

02.06.27   Znaczenie:      Werset ten podkreśla, że wszystko, co jest nam potrzebne dostarczane jest przez osobę Najwyższego Pana – nie mówi on nic o bezosobowym brahmajyoti. Celem rezultatów osiąganych przez składanie ofiar jest Narayana, Najwyższy Pan. Ostatecznym przeznaczeniem hymnów wedyjskich jest więc osiągnięcie Pana Visnu. Sukces życia ludzkiego polega na zadowoleniu Narayana i osiągnięciu w ten sposób bezpośredniego kontaktu z Panem w duchowym królestwie Vaikuntha.

 

02.06.28   Tak oto stworzyłem składniki i sprzęty ofiarne z fragmentów ciała Najwyższego Pana, podmiotu radości ofiar, i dokonałem ofiary dla Jego satysfakcji.

 

02.06.28   Znaczenie:      Ludzie zawsze tęsknią za spokojem umysłu lub za spokojem w świecie, ale nie wiedzą w jaki sposób spokój ten można osiągnąć. Taki spokój na świecie można osiągnąć przez składanie ofiar oraz praktykowanie wyrzeczenia, w Bhagavad-gicie (5.29) znajduje się następujące stwierdzenie:

 

bhoktaram yajna-tapasam    sarva-loka-maheśvaram

suhrdam sarva-bhutanam    jnatva mam śantim rcchati

 

   "Karma yogini wiedzą, że Najwyższy Pan jest rzeczywistym podmiotem radości i celem wszystkich ofiar i wyrzeczeń. Wiedzą również, że Pan jest ostatecznym właścicielem wszystkich planet i przyjacielem wszystkich żywych istot. Taka wiedza stopniowo przemienia karma-yoginów w czystych bhaktów Pana, poprzez obcowanie z nieskazitelnymi bhaktami, i w ten sposób są oni zdolni do wyzwolenia się z niewoli materialnej."

    Brahma, oryginalna żywa istota świata materialnego, przekazał nam wiedzę o składaniu ofiar. Słowo "ofiara" sugeruje poświęcenie interesów własnych dla dobra innej osoby. Wszystkie czynności wykonywane są w ten sposób. Każdy człowiek poświęca swój interes dla dobra innych – rodziny, społeczeństwa, kraju lub też całej ludzkości. Doskonałością takich ofiar jest jednakże wykonywanie ich na rzecz Pana, Najwyższej Osoby. Ponieważ wszystko należy do Pana, ponieważ Pan jest przyjacielem wszystkich żywych istot, ponieważ utrzymuje On osobę składającą ofiarę oraz dostarcza składników koniecznych do spełnienia ofiary – ofiary powinny być spełniane wyłącznie dla Jego satysfakcji.

    Cały świat zajęty jest poświęcaniem energii w imię postępu nauki, podnoszenia społeczeństwa na wyższy poziom, postępu ekonomicznego oraz planowania ogólnej poprawy warunków życia człowieka. Nikt jednak nie jest zainteresowany poświęceniem czegoś Panu, tak jak radzi to Bhagavad-gita. Dlatego też na świecie nie ma pokoju. Jeśli ludzie rzeczywiście pragną światowego pokoju, to muszą spełniać ofiary na rzecz najwyższego właściciela wszystkiego co istnieje i przyjaciela wszystkich żywych istot

 

02.06.29   Mój drogi synu, dziewięciu twoich braci będących panami żywych istot spełniło następnie ofiarę z zachowaniem właściwych rytuałów, w celu zadowolenia przejawionych i nieprzejawionych osobistości.

 

02.06.29   Znaczenie:      Określenie "osobistości przejawione" odnosi się do półbogów, takich jak np. Indra, władca królestwa niebios, i jego towarzysze; osobistością nieprzejawioną jest natomiast Sam Pan. Osoby przejawione są zwykłymi kontrolerami spraw materialnych, natomiast nieprzejawiona Osoba Boga jest transcendentalnym Panem stojącym poza strefą środowiska materialnego. W wieku Kali nie można zobaczyć nawet przejawionych półbogów, ponieważ nikt już dzisiaj nie podróżuje po kosmosie. Tak więc i potężni półbogowie, i Najwyższa Osoba Boga, nie są zamanifestowani dla przesłoniętych ignorancją oczu współczesnego człowieka. Współczesny człowiek pragnie ujrzeć wszystko na własne oczy, mimo iż oczy te nie posiadają mocy widzenia wszystkiego, co istnieje. Konsekwentnie więc nie wierzy on w istnienie półbogów czy też Najwyższego Boga. Ludzie tego rodzaju powinni patrzeć na wszystko poprzez karty autentycznych pism świętych i nie polegać wyłącznie na swoich niedoskonałych oczach. Boga można jednakże zobaczyć nawet i w dzisiejszych czasach, nasze oczy muszą jednak być doskonale – muszą być przesłonięte mgłą miłości do Boga.

 

02.06.30   W miarę upływu czasu ofiary przeznaczone dla zadowolenia Najwyższego Pana składali także Manu (ojcowie rodzaju ludzkiego), wielcy mędrcy, praojcowie, uczeni, Daityowie i ludzie.

 

02.06.30   Znaczenie:      Daityowie czczą półbogów ponieważ pragną otrzymać od nich możliwie najwięcej dóbr materialnych. Bhaktowie Pana są jednakże eka-nistha, czyli osobami absolutnie przywiązanymi do służby oddania Panu. Z tego to właśnie względu praktycznie nie mają oni czasu na uganianie się za materialnymi wygodami. Uświadamiając sobie swoją duchową tożsamość, bardziej interesują się duchowym wyzwoleniem niż materialnym komfortem.

 

02.06.31   Wszelkie materialne manifestacje wszechświatów usytuowane są w Jego potężnych energiach materialnych. Samowystarczalny Pan akceptuje te moce, mimo iż nigdy nie ma w Nim jakiegokolwiek pociągu do sił materialnych.

 

02.06.31   Znaczenie:      W ten oto sposób Brahma odpowiedział na pytania, które zadał mu Narada, a które dotyczyły utrzymywania materialnego stworzenia. Obserwowane przez materialistycznych naukowców materialne działania i wyniki działania nie są ostateczną prawdą o stwarzaniu, utrzymywaniu i unicestwianiu. Energia materialna jest potencją Najwyższego Pana. Potencja ta pojawia się w określonym momencie, przyjmując trzy cechy: dobroć, pasję i ignorancję, w formie Visnu, Brahmy i Śivy. Energia ta działa zgodnie z wolą Najwyższego Pana, który zawsze jednak pozostaje transcendentalny wobec takich materialnych działań. Bogaty człowiek buduje wielki dom przez wydatkowanie swej energii w postaci środków finansowych. Podobnie, przez użycie swoich zasobów dokonuje on zniszczenia tego domu. Utrzymywanie znajduje się jednak zawsze pod jego osobistą opieką. Pan jest najzamożniejszym bogaczem, ponieważ posiada pełnię sześciu bogactw. Nie musi więc On robić niczego osobiście – w świecie materialnym wszystko dzieje się zgodnie z Jego życzeniami i wskazówkami. Cała materialna manifestacja jest więc usytuowana w Narayanie, Najwyższej Osobie Boga. Bezosobowa koncepcja Prawdy Absolutnej powstaje jedynie ze względu na niedostateczną wiedzę. Fakt ten tłumaczy bardzo wyraźnie Brahmaji, którego uważa się za stwórcę wszechświata. Brahmaji jest najwyższym autorytetem w dziedzinie mądrości wedyjskiej i dlatego też jego stwierdzenia są najwyższą informacją.

 

02.06.32   Z Jego woli ja stwarzam, Pan Śiva unicestwia, a On Sam – w Swej wiecznej formie Osoby Boga – utrzymuje wszystko co istnieje. Jest On pełnym mocy kontrolerem tych trzech energii.

 

02.06.32   Znaczenie:      Werset ten wyraźnie potwierdza koncepcję jednego jedynego istnienia. Tym jednym jedynym istnieniem jest Pan Vasudeva – wszelkie manifestacje świata duchowego i materialnego utrzymywane są jedynie dzięki Jego różnorodnym energiom i ekspansjom. W świecie materialnym Pan Vasudeva jest wszystkim co istnieje. Zostało to powiedziane w Bhagavad-gicie (7.19): vasudevah sarvam iti – "wszystko jest jedynie Vasudevą." Hymny wedyjskie także utrzymują, że najwyższym jest właśnie Vasudeva. Jak mówią Vedy: vasudevat paro brahman na canyo 'rtho 'sti tattvatah – "w rzeczywistości, nie ma prawdy wyższej niż Vasudeva". Pan Krsna potwierdza tę samą prawdę w Bhagavad-gicie (7.7): mattah parataram nanyat – "nade Mną, Panem Krsną; nie ma już nic". Nadmiernie podkreślana przez impersonalistów koncepcja jedności jest akceptowana także i przez, będących personalistami, bhaktów Pana. Jedyną różnicą jest to, że impersonaliści w ostatecznym ujęciu odrzucają osobowość, podczas gdy bhaktowie kładą największy nacisk na Osobę Boga. Omawiany przez nas werset wyjaśnia prawdę w sposób następujący: Pan Vasudeva jest jednym jedynym istnieniem, ale ze względu na Swoją wszechmoc, może On zarówno rozprzestrzenić Siebie Samego, jak i ukazać Swoje nieskończone energie. Werset ten stwierdza, że Pan jest wszechmocny dzięki Swoim trzem energiom (tri-śakti-dhrk). W sensie podstawowym te energie to energia wewnętrzna, graniczna i zewnętrzna. Energia zewnętrzna pojawia się także w postaci trzech sił: dobroci, pasji i ignorancji, a energia wewnętrzna – w postaci trzech sił duchowych: samvit, sandhini i hladini. Energia marginalna, czyli żywe istoty, jest także energią duchową (prakrtim viddhi me param), ale żywe istoty nigdy nie są równe Panu. Pan jest nirasta-samya-atiśaya, czyli innymi słowy, nikt nie jest Mu równy lub wyższy od Niego. Wszystkie żywe istoty (włączając w to takie wielkie osobistości jak Pan Brahma lub Pan Śiva) podlegają więc Panu. W świecie materialnym, występując w Swej wiecznej formie Visnu, kontroluje i utrzymuje On także wszelkie działania półbogów – również działania Brahmy i Śivy.

 

02.06.33   Mój drogi synu, objaśniłem ci więc to, o co mnie zapytałeś. Powinieneś wiedzieć, że wszystko co istnieje (jako przyczyna bądź skutek; zarówno w świecie materialnym, jak i duchowym) uzależnione jest od Najwyższej Osoby Boga.

 

02.06.33   Znaczenie:      Cały kosmos (duchowe i materialne manifestacje energii Pana) początkowo działa jako przyczyna, a następnie jako skutek. Oryginalną przyczyną jest jednakże Najwyższa Osoba Boga. Skutki tej oryginalnej przyczyny stają się przyczynami innych skutków i w ten sposób wszystko, co istnieje (stale lub tymczasowo) występuje zarówno jako przyczyna, jak i skutek. Ponieważ Pan jest pierwotną przyczyną wszystkich osób i energii, nazywa się Go przyczyną wszystkich przyczyn. Prawda ta została potwierdzona w Brahma-samhicie i Bhagavad-gicie. Brahma-samhita (5.l) stwierdza:

 

iśvarah paramah krsnah    sac-cid-ananda-vigrahah

anadir adir govindah    sarva-karana-karanam

 

    Natomiast w Bhagavad-gicie (10.8) powiedziane jest to w następujący sposób:

 

aham sarvasya prabhavo    mattah sarvam pravartate

iti matva bhajante mam    budha bhava-samanvitah

 

    Pierwotną przyczyną jest vigraha, czyli aspekt osobowy, a bezosobowy, duchowy blask (brahmajyoti) jest skutkiem Najwyższego Brahmana (brahmano hi pratisthaham), Pana Krsny.

 

02.06.34   O Narado, cokolwiek mówię, nigdy nie okazało się nieprawdą – ponieważ z wielką gorliwością trzymam się lotosowych stóp Najwyższej Osoby Boga, Hari. Nigdy też nie został powstrzymany postęp mego umysłu, a moje zmysły nie splamiły się jeszcze przemijającym przywiązaniem do materii.

 

02.06.34   Znaczenie:      Pan Brahma jest oryginalnym głosicielem wiedzy wedyjskiej. Wiedzę tę przekazał on Naradzie, który rozprowadził ją na całym świecie poprzez swoich uczniów, takich jak Vyasadeva i inni. Zwolennicy mądrości wedyjskiej przyjmują stwierdzenia Brahmaji jako świętą prawdę i w ten sposób wiedza transcendentalna, poprzez proces sukcesji uczniów, rozprowadzana jest po całym świecie. Proces ten trwa od czasów niepamiętnych – od samego początku stworzenia. Pan Brahma jest w świecie materialnym doskonałą, wyzwoloną żywą istotą. Każdy poważny adept wiedzy transcendentalnej powinien więc przyjąć wypowiedzi Brahmy za nieomylne. Wiedza wedyjska jest nieomylna ponieważ jest przekazywana sercu Brahmy bezpośrednio od Najwyższego Pana, a Brahma – będąc najdoskonalszą żywą istotą – nie myli się nigdy. Jest to możliwe, ponieważ Pan Brahma jest wielkim bhaktą Pana, który szczerze uznał Jego lotosowe stopy za najwyższą prawdę. W ułożonej przez siebie Brahma-samhicie, Brahmaji wielokrotnie powtarza aforyzm: govindam adi-purusam tam aham bhajami – "Wielbię oryginalną Osobę Boga, Govindę – pierwotnego Pana". Jego słowa, myśli i czyny wykonywane w normalnym stanie świadomości powinny zostać przyjęte za prawdę, ponieważ posiada on bezpośredni, bardzo bliski kontakt z Govindą, pierwotnym Panem. Śri Govinda, przyjmując z przyjemnością transcendentalną służbę oddania Swoich bhaktów, w pełni zabezpiecza ich słowa i czyny. Najwyższy Pan mówi w Bhagavad-gicie (9.31): kaunteya pratijanihi – "O  synu Kunti, obwieść to światu". Pan prosi Arjunę, aby oznajmił światu, że bhakta Pana nigdy nie ginie. Dlaczego? Czasami słowa Samego Govindy wydają się, zwykłym istotom, sprzeczne ze sobą. Ludzie tacy jednakże nigdy nie znajdą sprzeczności w słowach Jego bhaktów. Bhaktowie znajdują się pod szczególną ochroną Pana, który pragnie w ten sposób zapewnić im nieomylność. Proces służby oddania zawsze więc rozpoczyna się od służenia wielbicielowi reprezentującemu sukcesję uczniów. Bhaktowie zawsze są wyzwoleni, ale to wcale nie znaczy, że są impersonalistami. Pan jest wiecznie osobą i Jego bhakta jest również wiecznie osobą. Mając organy zmysłowe nawet w stanie wyzwolonym, bhakta jest wiecznie osobą. A ponieważ jego służenie akceptowane jest przez Pana z pełną wzajemnością – Najwyższy Pan w Swoim kompletnym duchowym ucieleśnieniu jest również osobą. Zmysły bhaktów, będąc zajętymi służeniem Panu, nigdy nie dają się zwieść złudnym atrakcjom przyjemności materialnych. Układane przez bhaktów plany nigdy nie są daremne. A dzieje się tak dzięki wiernemu przywiązaniu bhaktów do służenia Panu. Taki jest właśnie standard doskonałości i wyzwolenia. Każdy (począwszy od Brahmy, a skończywszy na istocie ludzkiej), kto posiada żarliwe przywiązanie do Najwyższego, pierwotnego Pana Śri Krsny, od razu umieszczany jest na ścieżce wyzwolenia. Najwyższy Pan stwierdza to w Bhagavad-gicie (14.26):

 

mam ca yo 'vyabhicarena    bhakti-yogena sevate

sa gunan samatityaitan    brahma-bhuyaya kalpate

 

    Osoby, które z całego serca i z całej duszy pragną nawiązać bliski kontakt z Osobą Boga w związku transcendentalnej służby miłości, nie mylą się nigdy w swoich słowach i swoim działaniu, ponieważ Najwyższy Pan jest Prawdą Absolutną, a wszystko co jest szczerze i mocno związane z Prawdą Absolutną jest również transcendentalne. Natomiast spekulacja umysłowa oparta na nauce materialistycznej i wiedzy pozbawionej bona fide związku z Prawdą Absolutną jest zawsze materialnym kłamstwem i niepowodzeniem. Wywołane jest to tym, że spekulacje takie nie mają żadnego związku z Prawdą Absolutną. Nigdy nie należy ufać takim bezbożnym, pozbawionym wiary słowom i czynom – bez względu na to, jak materialnie piękne by one nie były. Takie jest właśnie znaczenie tego ważnego wersetu. Drobinka oddania cenniejsza jest niż tony niewiary.

 

02.06.35   Mimo iż znany jestem jako wielki Brahma, osoba doskonała w sukcesji uczniów mądrości wedyjskiej; mimo iż poddałem się wszelkim pokutom i jestem ekspertem w dziedzinie mocy mistycznych i samorealizacji; mimo iż wielcy praojcowie żywych istot cenią moje kwalifikacje i składają mi pełne szacunku pokłony – nie jestem jednak w stanie zrozumieć Pana, z którego się narodziłem.

 

02.06.35   Znaczenie:      Brahma, najwyższa żywa istota wszechświata; przyznaje, że pomimo swojej głębokiej znajomości mądrości wedyjskiej, pomimo swoich pokut, umartwień, mocy mistycznych, samorealizacji oraz pomimo bycia wielbionym przez wielkich Prajapatich (praojców żywych istot), wcale nie zna Najwyższego Pana. Posiadane przez niego kwalifikacje nie wystarczają więc do poznania Pana. Brahmaji osiągnął odrobinę wiedzy o Panu w czasie, kiedy pragnął służyć Mu ze szczerego serca (hrdautkanthyavata), czyli w duchu służby oddania. Pana można więc poznać jedynie przez szczere pragnienie służenia Mu – nie mogą tego umożliwić żadne materialne kwalifikacje (np. bycie naukowcem, filozofem-spekulantem czy też yoginem o wielkich mocach mistycznych). Fakt ten został wyraźnie potwierdzony w Bhagavad-gicie (18.54-55):

 

brahma-bhutah prasannatma    na śocati na kanksati

samah sarvesu bhutesu    mad-bhaktim labhate param

 

bhaktya mam abhijanati    yavan yaś casmi tattvatah

tato mam tattvato jnatva    viśate tad anantaram

 

    Na ścieżce służby oddania może pomóc nam jedynie proces samorealizacji, umożliwiający osiągnięcie wymienionych wcześniej wielkich kwalifikacji (mądrości wedyjskiej, wyrzeczeń itd.). Ale zaniedbując służbę oddania pozostajemy wciąż niedoskonali, ponieważ ta pozycja w procesie samorealizacji nie umożliwia rzeczywistego poznania Najwyższego Pana. Dzięki samorealizacji można stać się bhaktą, a będąc już nim, stopniowo poznać Osobę Boga – wyłącznie dzięki pragnieniom służenia Panu (bhaktya). Nie należy jednak uważać, że słowo viśate (wchodzi) oznacza połączenie się z istnieniem Najwyższego. Jesteśmy połączeni z istnieniem Pana nawet w czasie egzystencji materialnej – żaden z materialistów nie jest w stanie oderwać się od materii, ponieważ jego jaźń połączona jest z zewnętrzną energią Pana. Tak jak laik nie może oddzielić masła od mleka, podobnie nikt nie może wyodrębnić połączonej z materią jaźni przez osiągnięcie jakichś kwalifikacji materialnych: Viśate poprzez oddanie (bhaktya) oznacza możliwość towarzyszenia osobie Pana. Bhakti, czyli służba oddania Panu, jest wyzwoleniem się z uwikłań materialnych, wejściem do Królestwa Bożego i staniem się podobnym do Pana. Celem bhakti-yogi czy też bhaktów Pana, nie jest utrata własnej indywidualności. Istnieje pięć rodzajów wyzwolenia i jeden z nich nazywany jest sayujya-mukti, czyli połączeniem się z istnieniem lub ciałem Pana. Pozostałe rodzaje wyzwolenia zachowują indywidualność duchowej cząstki i łączą się z wiecznym zaangażowaniem w transcendentalną służbę miłości Panu. Użyte w Bhagavad-gicie słowo viśate odnosi się więc do bhaktów, którzy nie pragną wyzwolenia żadnego rodzaju. Bhaktowie są usatysfakcjonowani po prostu służeniem Panu – bez względu na sytuację.

    Pan Brahma jest pierwszą żywą istotą, która poznała mądrość wedyjską bezpośrednio od Pana (tene brahma hrda ya adi-kavaye). Któż więc może być bardziej uczonym Vedantystą niż Pan Brahma? Przyznaje on, że mimo całej swojej doskonałej wiedzy o Vedach nie jest w stanie poznać wspaniałości Pana. Skoro nikt nie może przewyższyć Pana Brahmy – jak tzw. Vedantysta może mieć doskonałą wiedzę o Prawdzie Absolutnej? Vedantyści tacy nie mogą więc wejść w istnienie Pana bez należytego treningu w dziedzinie bhakti-vedanty (Vedanta plus bhakti). Vedanta to samorealizacja, a bhakti to realizacja (do pewnego stopnia) Osoby Boga. Nikt nie jest w stanie poznać Osoby Boga całkowicie, ale dzięki oddaniu i podporządkowaniu się można jednakże poznać Go przynajmniej do pewnego stopnia. Są to jedyne metody umożliwiające zdobycie wiedzy o Prawdzie Absolutnej. W Brahma-samhicie zostało powiedziane: vedesu durlabham – przez samo studiowanie Vedanty trudno jest doszukać się istnienia Osoby Boga, ale Najwyższy Pan jest adurlabham atma-bhaktau – łatwo osiągany przez Swoich bhaktów. Śrila Vyasadeva nie zadowolił się ułożeniem samych Vedanta-sutr. Korzystając ze wskazówek swego mistrza duchowego, Narady, ułożył on Śrimad-Bhagavatam, aby prawdziwe znaczenie Vedanty stało się zrozumiałe. Śrimad-Bhagavatam jest więc absolutnym medium, przez które osiąga się zrozumienie Prawdy Absolutnej.

 

02.06.36   Rzeczą najlepszą dla mnie jest więc podporządkowanie się Jego stopom. Stopy te wyzwalają nas z kręgu narodzin i śmierci, a podporządkowanie się im jest pomyślne pod każdym względem i umożliwia doznanie wszelkiego szczęścia. Nawet przestrzeń nie jest w stanie określić swoich rozmiarów. Cóż więc mogą zrobić inni, skoro Sam Pan nie może określić Swoich własnych granic?

 

02.06.36   Znaczenie:      Pan Brahma, największy uczony, wykonawca największych ofiar i największych wyrzeczeń, największy zrealizowany mistyk, i najwyższy mistrz duchowy wszystkich żywych istot radzi nam, abyśmy podporządkowali się lotosowym stopom Pana, gdyż to umożliwia osiągnięcie każdego sukcesu, łącznie z wyzwoleniem z cierpień życia materialnego i rozpoczęciem pomyślnej, pod każdym względem, egzystencji duchowej. Pan Brahma zwany jest pitamahą, czyli ojcem ojców. Młodzieniec prosi swego doświadczonego ojca o radę w kwestii wypełniania swoich obowiązków. Ojciec jest więc w naturalny sposób dobrym doradcą. Pan Brahma jest natomiast ojcem wszystkich ojców. Jest on ojcem ojca Manu – praojca rodzaju ludzkiego zamieszkującego wszechświat. Ludzie na tej maleńkiej planecie powinni więc łaskawie zaakceptować jego instrukcje, i zamiast próbować określać długość i szerokość energii Pana, podporządkować się lotosowym stopom Osoby Boga. Jak stwierdzają to Vedy, energie Pana są niezmierzone: parasya śaktir vividhaiva śruyate svabhaviki jnana-bala-kriya ca (Śvetaśvatara Up. 6.8). Jest On najwyższy ze wszystkich i, jak stwierdza to nawet Brahma – najpotężniejsza z żywych istot, wszyscy powinni podporządkować się Jemu. Jedynie osoby o niezwykle ubogiej wiedzy mogą twierdzić, że są panami wszystkiego co znajduje się w ich zasięgu. Ale cóż oni mogą zbadać? Nie są nawet w stanie określić długości i szerokości tej niewielkiej przestrzeni naszego niewielkiego wszechświata. Tak zwani materialni naukowcy mówią, że aby osiągnąć najwyższą z planet wszechświata trzeba lecieć rakietą przez czterdzieści tysięcy lat. Jest to zupełna utopią, ponieważ nikt nie jest w stanie żyć tak długo. Poza tym, gdyby pilot takiego statku kosmicznego powrócił ze swej podróży, nikt z jego przyjaciół nie mógłby go powitać i pogratulować mu stania się najwspanialszym astronautą, jak stało się to modą wśród ogłupionych przedstawicieli współczesnej nauki. Pewien niewierzący naukowiec z wielkim entuzjazmem układał plany swej materialnej egzystencji i dlatego też otworzył szpital, aby ratować żyjących, Jednakże w sześć miesięcy po otwarciu tego szpitala sam zmarł. Ludzka forma osiągana jest po wielu, wielu zmianach ciał w cyklu 8 400 000 gatunków życia. Nie należy więc marnować swego ludzkiego życia na gonitwę za wymyślonym materialnym szczęściem poprzez zwiększanie sztucznych potrzeb w imię rozwoju ekonomicznego i postępu wiedzy naukowej. Powinniśmy po prostu podporządkować się lotosowym stopom Pana, gdyż jest to jedyny sposób na rozwiązanie wszelkich problemów naszego życia. Pan Krsna poleca to bezpośrednio w Bhagavad-gicie, a Brahmaji – w Śrimad-Bhagavatam.

    Osoby, które odrzucają proces poddawania się Panu – proces polecany przez Bhagavad-gitę i Śrimad-Bhagavatam, a właściwie przez wszystkie autoryzowane pisma święte – zostają zmuszone do podporządkowania się prawom natury materialnej. Żywa istota, ze względu na swoją konstytucyjną pozycję, nigdy nie jest niezależna. Musi podporządkować się albo Panu, albo naturze materialnej. Natura materialna także nie jest niezależna od Pana, skoro On Sam mówi o niej: mama maya, czyli "Moja energia" (Bg.7.14). oraz: me bhinna prakrtir astadha, czyli "Moich osiem rodzajów oddzielonej energii" (Bg.7.4). Natura materialna jest więc również kontrolowana przez Pana, który stwierdza w Bhagavad-gicie (9.10): mayadhyaksena prakrtih suyate sacaracaram – "Natura materialna działa jedynie pod Moją kontrolą – i w ten sposób wszystko się dzieje". Żywe istoty, będąc energią wyższego rodzaju niż materia, posiadają wolność wyboru pomiędzy podporządkowaniem się Panu, a podporządkowaniem się naturze materialnej. Dzięki podporządkowaniu się Panu żywa istota jest szczęśliwa i wyzwolona. Podporządkowanie się materii przynosi natomiast cierpienia. Uwolnienie się od wszelkich cierpień oznacza więc podporządkowanie się Panu, ponieważ sam proces podporządkowywania jest bhava-cchidam (wyzwoleniem z wszelkich cierpień materialnych), svasty-ayanam (doznawaniem wszelkiego szczęścia) oraz sumangalam (źródłem wszystkiego co pomyślne).

    Wolność, szczęście i wszelką pomyślność można osiągnąć jedynie przez podporządkowanie się Panu, ponieważ jest On pełnią wolności, pełnią szczęścia i pełnią pomyślności. Takie wyzwolenie i szczęście są również nieskończone i dlatego zostały porównane z przestrzenią. Jednakże, szczęście i wyzwolenie tego rodzaju są czymś nieskończenie większym od przestrzeni. W chwili obecnej możemy uświadomić sobie ogrom wielkości jedynie wtedy, gdy zostanie on porównany do przestrzeni. Nie jesteśmy w stanie zmierzyć przestrzeni, ale szczęście i wyzwolenie osiągane dzięki kontaktowi z Panem są daleko większe niż przestrzeń. Duchowe szczęście jest tak wielkie, że nawet Sam Pan nie może go zmierzyć, a cóż dopiero mówić o innych.

    Jak powiedziane jest w świętych pismach: brahma-saukhyam tv anantam – szczęście duchowe jest nieskończone. W omawianym przez nas wersecie znajduje się natomiast informacja, że nawet Pan nie może zmierzyć takiego szczęścia. Nie znaczy to jednak, że Pan nie jest w stanie zmierzyć tego szczęścia i dlatego jest niedoskonały. W rzeczywistości jest On w stanie je zmierzyć, ale szczęście, które jest w Panu, jest (ze względu na wiedzę absolutną) identyczne z Samym Panem. Szczęście czerpane z Pana może zostać zmierzone przez Pana, ale szczęście to ciągle rośnie i Pan ciągle je mierzy na nowo – w ten sposób istnieje wieczny wyścig pomiędzy wzrostem szczęścia i mierzeniem. Wyścig ten nigdy się nie kończy i trwa wiecznie ad infinitum. Szczęście duchowe jest anandambudhi-vardhanam, czyli ciągle rosnącym oceanem szczęścia. Materialny ocean jest statyczny, a ocean duchowy – dynamiczny. W Caitanya-caritamrta (Adi-lila, Rozdział Czwarty) Kaviraja Gosvami opisał bardzo pięknie ten dynamiczny wzrost oceanu duchowego szczęścia w transcendentalnej osobie Śrimati Radharani – energii przyjemności Pana Krsny.

 

02.06.37   Skoro ani Pan Śiva, ani Ty, ani ja, nie możemy określić granic duchowego szczęścia, to jak mogą znać je inni półbogowie? Wszyscy jesteśmy oszołomieni złudną, zewnętrzną energią Najwyższego Pana i dlatego też możemy postrzegać, zgodnie ze swoimi indywidualnymi możliwościami, jedynie ten zamanifestowany kosmos.

 

02.06.37   Znaczenie:      Wiele razy już wymienialiśmy imiona dwunastu wybranych autorytetów (dvadaśa-mahajana) w dziedzinie wiedzy o Najwyższym Panu. Najważniejszymi z nich są Brahma, Narada i Pan Śiva. Kolejność imion określa także rangę poszczególnych autorytetów. Brahma, Narada i Śiva wymieniani są zawsze na początku. Inni półbogowie, półbogowie niższego rzędu, Gandharvowie, Caranowie, Vidyadharowie, istoty ludzkie i demony nie są w stanie posiąść pełnej wiedzy o energiach Absolutnego Pana Śri Krsny. Półbogowie, półbogowie niższego rzędu, Gandharvowie, itd., są niezwykle inteligentnymi istotami zamieszkującymi wyższe planety, istoty ludzkie zamieszkują średnie systemy planetarne, a asura – niższe systemy planetarne. Wszystkie te istoty mają swoje własne koncepcje Prawdy Absolutnej – podobne zróżnicowanie widzimy także u naukowców i filozofów-empirystów w społeczeństwie ludzkim. Istoty te są tworami natury materialnej i dlatego wspaniałe pokazy trzech sił tej natury wywołują w nich oszołomienie. Oszołomienie to wspomniane jest w Bhagavad-gicie (7.13): tribhir gunamayair bhavair ebhih sarvam idam jagat – każda żywa istota, od Brahmy do maleńkiej mrówki, jest, w sobie właściwy sposób, zdezorientowana trzema siłami natury materialnej (dobrocią, pasją i ignorancją). Każdy myśli, że zamanifestowany przed nami wszechświat jest wszystkim co istnieje, i pojmuje go w zależności od swoich możliwości. Naukowcy dwudziestego wieku starają się więc samodzielnie dociec początku i końca wszechświata. Cóż mogą oni jednak zrozumieć? Nawet sam Brahma był kiedyś zupełnie zdezorientowany, myśląc, że jedynie jego Pan obdarzył łaską stania się Brahmą. Dzięki miłosierdziu Pana zrozumiał on jednak, że oprócz niego istnieje nieskończenie wielu potężnych Brahmów, którzy są panami daleko większych wszechświatów istniejących poza naszym wszechświatem. Wszystkie wszechświaty razem tworzą ekapad-vibhuti, czyli jedną czwartą manifestacji twórczej energii Pana. Pozostałe trzy czwarte tej energii stanowi świat duchowy. Cóż więc taki maleńki naukowiec ze swoim maleńkim móżdżkiem może wiedzieć o Absolutnej Osobie Boga, Panu Krsnie? Najwyższy Pan stwierdza więc: mohitam nabhijanati mam ebhyah param avyayam – zdezorientowani siłami natury materialnej nie mogą pojąć, że poza tymi manifestacjami istnieje Najwyższa Osoba – absolutny kontroler wszystkiego co istnieje. Brahma, Narada i Pan Śiva posiadają znaczną wiedzę o Panu i dlatego też należy kierować się w swoim życiu wskazówkami tych wielkich osobistości, a nie zadawalać się maleńkim móżdżkiem i odkrytymi przez niego zabawkami, takimi jak samoloty i inne podobne produkty nauki. Przy określaniu ojcostwa jedynym autorytetem jest matka. W podobny sposób, jedynym autorytetem w dziedzinie wiedzy o Prawdzie Absolutnej jest przedstawiona przez osoby tej klasy co Brahma, Narada i Śiva – matka Veda.

 

02.06.38   Składam pełne szacunku pokłony Najwyższej Osobie Boga, którego inkarnacje i czyny wysławiają nasze pieśni, mimo iż trudno jest w pełni poznać Go takim, jaki jest.

 

02.06.38   Znaczenie:      Powiedziane jest, że transcendentalne imię, forma, cechy, rozrywki, parafernalia, osobowość itd., nie mogą być postrzegane przez wulgarne, materialistyczne zmysły. Kiedy jednak zmysły oczyszczą się przez proces słuchania, powtarzania, pamiętania, służenia lotosowym stopom świętego Bóstwa itd., Najwyższy Pan objawi nam Siebie proporcjonalnie do rozwoju jakości pełnionej przez nas służby oddania (ye yatha mam prapadyante). Nie należy spodziewać się, że Pan stanie się naszym sługą, który musi stawić się przed nami na każde zawołanie. Musimy przygotować się na wypełnianie określonych obowiązków służby oddania i kroczyć ścieżką pokazaną nam przez mistrzów z sukcesji uczniów Brahmy, Narady i innych, podobnych autorytetów. W miarę jak zmysły stopniowo oczyszczają się przez bona fide służbę oddania, Najwyższy Pan objawia Swoją tożsamość zgodnie z postępem duchowym bhakty. Osoby nie będące w linii służby oddania mają jednakże duże kłopoty z uświadomieniem sobie Jego istnienia przez same kalkulacje i spekulacje filozoficzne. Taka ciężko pracująca osoba może popisywać się przed publicznością kuglarskimi słowami, ale nigdy nie posiądzie ona wiedzy o osobowym aspekcie Najwyższej Osoby Boga. Pan bardzo wyraźnie mówi w Bhagavad-gicie, że można Go poznać jedynie poprzez służbę oddania. Nikt nie jest w stanie poznać Pana przez jakikolwiek napuszony, materialny proces polegający na rzucaniu Mu wyzwania. Pokorny bhakta może jednak zadowolić Pana swoją gorliwą służbą oddania i Pan objawi mu Siebie proporcjonalnie do jego wysiłków. Pan Brahma, jako bona fide mistrz duchowy, składa więc Panu pełne szacunku pokłony i radzi nam zaangażować się w proces śravana i kirtana, ponieważ dzięki temu słuchaniu i śpiewaniu o wspaniałości czynów inkarnacji Pana możemy z pewnością ujrzeć tożsamość Pana w nas samych. Temat ten omówiliśmy już w pierwszym tomie Śrimad-Bhagavatam, przy okazji następującego wersetu:

 

tac chraddadhana munayo    jnana-vairagya-yuktaya

paśyanty atmani catmanam    bhaktya śruta-grhitaya

(Bhag. 1.2.12)

 

    Konkluzja jest więc taka, że żadna metoda nie umożliwia pełnego poznania Najwyższej Osoby Boga, ale dzięki procesowi służby oddania (słuchanie, powtarzanie, itd.) można Go zobaczyć i odczuć przynajmniej częściowo.

 

02.06.39   Najwyższa i oryginalna Osoba Boga, Pan Śri Krsna, stwarza ten zamanifestowany świat przez Swoją pełną część i ekspansję – Maha-Visnu, pierwszą inkarnację – a mimo to jest On nienarodzony. Stworzenie odbywa się w Nim i jest On także materialną substancją i manifestacjami. Przez pewien czas utrzymuje On ten świat, a następnie na powrót wchłania go w Siebie.

 

02.06.39   Znaczenie:      Stworzenie nie jest różne od Pana, a mimo to nie jest On w nim obecny. W Bhagavad-gicie (9.4) zostało to objaśnione w następujący sposób:

 

maya tatam idam sarvam    jagad avyakta-murtina

mat-sthani sarva-bhutani na caham tesv avasthitah

 

Bezosobowa koncepcja Prawdy Absolutnej jest także formą Pana. Forma ta nazywana jest avyakta-murti. Murti znaczy "forma'', ale ponieważ bezosobowy aspekt Pana jest niepojęty dla naszych ograniczonych zmysłów, forma ta jest avyakta. W tej niepojętej formie Pana mieści się całe stworzenie. Innymi słowy, stworzenie jest Samym Panem; nie jest ono czymś od Niego różnym. Jednocześnie jednak, Pan jako oryginalna Osoba Boga, Śri Krsna, nie jest wcale związany z istniejącym stworzeniem. Impersonaliści kładą nacisk na aspekt bezosobowy i nie wierzą w istnienie oryginalnej Osoby Pana. Vaisnava wie jednakże, że bezosobowa forma Pana jest jedynie jednym z aspektów akceptowanej przez niego formy osobowej. Bezosobowa i osobowa koncepcje Pana istnieją jednocześnie i fakt ten został bardzo przejrzyście opisany zarówno w Bhagavad-gicie, jak też i w Śrimad-Bhagavatam oraz innych pismach wedyjskich. Ta niepojęta dla ludzkiej inteligencji idea musi zostać przyjęta w oparciu o autorytet pism świętych. Jej praktyczną realizację można osiągnąć jedynie przez stopniowy postęp w służbie oddania Panu – spekulacja umysłowa i logika indukcyjna są tu całkowicie bezużyteczne. Impersonaliści w mniejszym lub większym stopniu uzależnieni są od logiki indukcyjnej i dlatego nigdy nie posiadają prawdziwej wiedzy o oryginalnej Osobie Boga, Śri Krsnie. Mimo iż w pismach wedyjskich wszystko powiedziane jest w sposób wyraźny, ich koncepcja Krsny jest bardzo mglista. Osoba o niewielkiej wiedzy nie może pojąć istnienia oryginalnej, osobowej formy Pana, który tworzy wszystko co istnieje. Niedoskonałość ta jest w pewnym sensie spowodowana materialną koncepcją, że substancja, której części obecne są wszędzie, nie może dłużej istnieć w swojej oryginalnej formie.

    Oryginalna Osoba Boga (adyah), Govinda, przejawia się jako inkarnacja Maha-Visnu. Maha-Visnu spoczywa na stworzonym przez Siebie Oceanie Przyczyn. Brahma-samhita (5.47) potwierdza to w następujący sposób:

 

yah karanarnava-jale bhajati sma yoga-

nidram ananta-jagad-anda-saroma-kupah

adhara-śaktim avalambya param sva-murtim

govindam adi-purusam tam aham bhajami

 

    Pan Brahmaji mówi tu; "Składam hołd pierwotnemu Panu Govindzie, który pogrążony w mistycznym, wiecznym śnie, spoczywa na Oceanie Przyczyn w Swojej pełnej części jako Maha-Visnu. Z porów skóry Jego transcendentalnego ciała wyłaniają się wszystkie wszechświaty."

    Maha-Visnu jest więc pierwszą inkarnacją w stworzeniu i wszystkie wszechświaty i manifestacje materialne kolejno wyłaniają się z Niego. Ocean Przyczyn stwarzany przez Pana jako mahat-tattva (chmura w przestrzeni duchowej), jest jedynie częścią Jego różnorodnych manifestacji. Pan jest zarówno przestrzenią duchową (będącą ekspansją promieni Jego ciała), jak też i chmurą mahat-tattvy. Spoczywa On na Oceanie Przyczyn i Swoim oddechem stwarza wszystkie wszechświaty – jako Garbhodakaśayi Visnu wnika do każdego z nich, stwarzając Brahmę; Śivę i wielu innych półbogów pracujących nad utrzymywaniem wszechświata – i z Jego woli cała ta materialna manifestacja pogrąża się na powrót w Jego ciele. Bhagavad-gita (9.7) mówi o tym w następujący sposób:

 

sarva-bhutani kaunteya    prakrtim yanti mamikam

kalpa-ksaye punas tani    kalpadau visrjamy aham

 

   "O synu Kunti, pod koniec kalpy, czyli pod koniec życia Brahmy, każda manifestacja materialna łączy się z Moją naturą (prakrti), a na początku następnego milenium ponownie ją stwarzam poprzez moc Swoją."

    Konkluzja jest więc taka, że wszystko to jest pokazem niepojętych, osobistych energii Najwyższego Pana, Jak omówiliśmy to już wcześniej, nikt nie jest w stanie posiąść pełnej wiedzy o tym zagadnieniu.

 

02.06.40-41   Osoba Boga jest czysty, ponieważ nie ma w Nim żadnych śladów materii. Jest On Prawdą Absolutną oraz uosobieniem pełnej i doskonalej wiedzy. Jest wszechprzenikający, nie ma ani początku, ani końca i nikt nie jest Mu rywalem. O Narado, wielki mędrcze, wielcy myśliciele mogą poznać Go dopiero wtedy, gdy całkowicie uwolnią się od wszelkich dążeń materialnych i przyjmą schronienie w swych uspokojonych zmysłach. W innym wypadku wszystko w nieuchronny sposób ulega zniekształceniu i Najwyższy Pan znika nam sprzed oczu.

 

02.06.40-41   Znaczenie:      Werset ten mówi, że Najwyższy Pan nie jest związany ze Swoimi transcendentalnymi działaniami w przemijającym stworzeniu materialnym. Filozofia Mayavada stara się udowodnić, że pojawiając się jako inkarnacja, Najwyższy Pan zostaje zanieczyszczony materialnym ciałem. Powyższy werset całkowicie obala tego rodzaju zarzuty, wyjaśniając, że Najwyższy Pan pozostaje czystym i nieskazitelnym w każdych okolicznościach. Zgodnie z filozofią Mayavada, dusza okryta niewiedzą określana jest jako jiva, ale po wyzwoleniu z tej niewiedzy stapia się ona z bezosobowym istnieniem Prawdy Absolutnej. Werset ten mówi jednakże, że Pan wiecznie symbolizuje pełną i doskonałą wiedzę. Taka jest Jego szczególna właściwość – wieczna wolność od wszelkich zanieczyszczeń materialnych. Cecha ta odróżnia Go od zwykłych żywych istot, które mogą zostać okryte ignorancją i w ten sposób otrzymać materialne desygnaty. W Vedach powiedziane jest, że Pan jest vijnanam anandam, czyli pełnią wiedzy i szczęścia. Uwarunkowanych dusz nie powinno się nigdy porównywać z Panem, ponieważ dusze indywidualne zawsze mogą ulec zanieczyszczeniu. Po wyzwoleniu żywa istota może zjednoczyć się z egzystencją jakościowo tożsamą Panu, ale ze względu na możliwość zanieczyszczenia się (co nigdy nie zdarza się w przypadku Pana), jest ona zawsze różna od Niego. W Vedach powiedziane jest: śuddham apapa-viddham – indywidualna atma zostaje zanieczyszczona przez grzech, ale Pan wolny jest od takiego zanieczyszczenia. Pan porównywany jest do pełnego mocy słońca. Słońce jest tak potężne, że nic nie jest w stanie go zanieczyścić – jest zupełnie na odwrót – to właśnie słońce może wysterylizować, swoimi promieniami wszelkie zanieczyszczone rzeczy. Pan nigdy więc nie zostaje zanieczyszczony przez grzech – w rzeczywistości, przez kontakt ze Sobą oczyszcza On grzeszne żywe istoty. Oznacza to, że Pan (podobnie jak słońce) przenika wszystko co istnieje i dlatego w wersecie tym zostało użyte słowo pratyak. Nie ma niczego, co nie byłoby zawarte w istnieniu potencjalnych ekspansji Pana. Pan znajduje się wewnątrz wszystkiego, a także okrywa wszystko co istnieje, nie będąc niepokojonym działaniami dusz indywidualnych. Jest więc On nieskończenie wielki, podczas gdy żywe istoty są nieskończenie małe. W Vedach powiedziane jest, że samodzielnie istnieje jedynie Najwyższy Pan – egzystencja wszystkich innych istot zależna jest od Niego. Jest On źródłem możliwości istnienia wszystkich żywych istot i Najwyższą Prawdą pomiędzy wszelkimi prawdami kategorycznymi. Pan jest źródłem bogactw wszystkich innych istot i dlatego nikt Mu nie dorównuje bogactwem. Będąc pełnią wszelkich bogactw (sławy, siły, piękna, majątku, wiedzy i wyrzeczenia) jest z pewnością Najwyższą Osobą, a będąc osobą ma wiele osobistych cech – mimo iż jest zawsze transcendentalny wobec sił materialnych. W Pierwszym Canto omówiliśmy zawarte w Śrimad-Bhagavatam (l.7.10) stwierdzenie: ittham-bhuta-guno harih. Transcendentalne cechy Pana są tak atrakcyjne, że pociągają nawet dusze wyzwolone (atmarama). Posiadając wszelkie cechy osobowe, Najwyższy Pan zawsze jednak pozostaje wszechmogącym i dlatego osobiście nie musi robić nic, gdyż wszystko wykonywane jest przez Jego wszechmocne energie. Potwierdzają to wedyjskie mantry: parasya śaktir vividhaiva śruyate svabhaviki jnana-bala-kriya ca. Cytat ten sugeruje nam istnienie specyficznej, duchowej formy Pana – formy, której nigdy nie można doświadczyć materialnymi zmysłami. Można ją zobaczyć jedynie wtedy, gdy zmysły zostaną oczyszczone poprzez służbę oddania (yam evaisa vrnute tena labhyah). Widzimy więc, że pomiędzy Panem a żywymi istotami jest wiele zasadniczych różnic. Jak stwierdzają Vedy (ekam evadvitiyam brahma, dvaitad vai bhayam bhavati), nikt nie może zostać porównany do Najwyższego Pana. Pan nie ma żadnych rywali, nie ma się czego obawiać ze strony jakiejkolwiek żywej istoty, i nie ma nikogo równego Sobie. Jest On źródłem wszystkich żywych istot, ale pomimo to istnieją zasadnicze różnice pomiędzy Nim, a innymi istotami. W innym wypadku, zamieszczone w poprzednim wersecie stwierdzenie, że nikt nie jest w stanie w stu procentach poznać Go takim, jaki jest (na yam vidanti tattvena), nie miałoby większego sensu. Omawiany przez nas werset stwierdza, że nikt nie jest w stanie w pełni zrozumieć Najwyższego Pana, ale podaje on także, w jaki sposób można zrozumieć Pana przynajmniej częściowo. Głębsze poznanie Pana możliwe jest jedynie dla praśanta, czyli czystych bhaktów Pana, ponieważ ich jedynym pragnieniem jest bycie posłusznym sługą Pana. Wszyscy inni (filozofowie-empirycy, mistycy i osoby pracujące dla zysku) zawsze żądają czegoś od życia i dlatego nie mogą osiągnąć spokoju. Osoby pracujące dla zysku oczekują nagrody za swą pracę, mistycy pragną osiągnąć doskonałość życia, a filozofowie-empirycy – stopić się z istnieniem Pana. Dopóki istnieje pragnienie zadowalania zmysłów, dopóty nie ma żadnej szansy na znalezienie spokoju – niepotrzebne i suche spekulacje wywołują jedynie chaos i Najwyższy Pan oddala się coraz bardziej od naszych możliwości zrozumienia. Jednakże dzięki przestrzeganiu zasad wyrzeczenia i pokuty, spekulanci tacy mogą posiąść pewną wiedzę o aspekcie bezosobowym. Zrozumienie ostatecznej formy Pana (Govindy) leży jednak całkowicie poza ich zasięgiem, ponieważ czystą służbę oddania mogą podjąć jedynie osoby amalatmana, czyli całkowicie wolne od grzechu. Prawda ta została potwierdzona w Bhagavad-gicie (7.28):

 

yesam tv anta-gatam papam    jananam punya-karmanam

te dvandva-moha-nirmukta    bhajante mam drdha-vratah

 

02.06.42 Karanarnavaśayi Visnu, pierwsza inkarnacja Najwyższego Pana, jest panem wiecznego czasu, przestrzeni, przyczyn i efektów, umysłu, elementów, materialnej tożsamości, sił natury, zmysłów, kosmicznej formy Pana, Garbhodakaśayi Visnu oraz wszystkich żywych istot – zarówno nieruchomych, jak też i poruszających się.

 

02.06.42   Znaczenie:      Wiele razy omawialiśmy już tutaj zagadnienie nietrwałości materialnego stworzenia. Materialne stworzenie jest jedynie przemijającym pokazem materialnej energii wszechmocnego Pana. Jego istnienie jest konieczne, ponieważ stanowi szansę dla uwarunkowanych dusz, które nie pragną kontaktu z Panem na płaszczyźnie transcendentalnej służby miłości. Dusze te nie mogą wejść w wyzwolone życie duchowej egzystencji, ponieważ w ich sercach nie ma pragnienia służenia. W ich sercach występuje jedynie pragnienie rozkoszowania się złudzeniem bycia Bogiem. Żywe istoty są konstytucyjnie wiecznymi sługami Pana, ale niektóre z nich, ze względu na niewłaściwe użycie swej wolności, nie pragną służyć i dlatego otrzymują pozwolenie cieszenia się naturą materialną. Natura materialna nazywana jest mayą lub iluzją, ponieważ żywe istoty schwytane w jej szpony wcale nie są odbiorcami radości, mimo iż maya sprawia, że myślą one o sobie w ten sposób. Co pewien czas otumanione żywe istoty otrzymują szansę skorygowania swej przewrotnej mentalności bycia fałszywymi panami natury materialnej, przez otrzymywanie wedyjskich nauk dotyczących ich wiecznego związku z Najwyższym Panem Krsną (vedaiś ca sarvair aham eva vedyah). Tymczasowe stworzenie manifestacji materialnej jest więc pokazem materialnej energii Pana, który w celu kierowania całym tym widowiskiem inkarnuje jako Karanarnavaśayi Visnu. Na podobnej zasadzie rząd, w celu chwilowego pokierowania sprawami, wyznacza urzędnika z władzą sędziowską. Karanarnavaśayi Visnu (określany też jako Karanodakaśayi Visnu) wywoduje manifestację materialnego stworzenia przez Swe spojrzenie na energię materialną (sa aiksata). W pierwszym tomie tej księgi omówiliśmy już do pewnego stopnia znaczenie wersetu jagrhe paurusam rupam. Czas trwania zwodniczego przedstawienia materialnego stworzenia nazywany jest kalpą, i jak była o tym mowa wcześniej, stworzenie następuje kalpa za kalpą. Dzięki temu, że Pan inkarnuje i działają Jego energie, manifestuje się komplet składników stworzenia – czas, przestrzeń, przyczyna, rezultat, umysł, elementy fizyczne i subtelne wraz ze związanymi z nimi siłami natury (dobrocią, pasją i ignorancją), zmysły i ich źródło, gigantyczna forma kosmiczna jako druga inkarnacja Garbhodakaśayi Visnu oraz wszystkie żywe istoty (zarówno nieruchome, jak też i poruszające się), które wyłaniają się z tej inkarnacji. Ostatecznie, zarówno wszystkie elementy stworzenia, jak i samo stworzenie, są jedynie potencjalnymi manifestacjami Najwyższego Pana. Wszystko co istnieje znajduje się pod kontrolą Najwyższej Istoty. Pierwsza inkarnacja materialnego stworzenia (Karanarnavaśayi Visnu), jest pełną częścią oryginalnej Osoby Boga, Śri Krsny. Brahma-samhita (5.48) opisuje to w następujący sposób:

 

yasyaika-niśvasita-kalam athavalambya

jivanti loma-vilaja jagad-anda-nathah

visnur mahan sa iha yasya kala-viśeso

govindam adi-purusam tam aham bhajami

 

    Wszystkie niezliczone wszechświaty utrzymywane są jedynie w czasie oddechu Maha-Visnu (Karanarnavaśayi Visnu), który jest jedynie pełną częścią Govindy, oryginalnej Osoby Boga – Pana Krsny.

 

02.06.43-45   Ja (Brahma), Pan Śiva, Pan Visnu, wielcy praojcowie żywych istot (jak np. Daksa i Prajapati), wy (Narada i Kumarowie), niebiańscy półbogowie (jak np. Indra i Candra); przywódcy planet Bhurloki, przywódcy ziemskich planet, przywódcy niższych planet, przywódcy planet Gandharva, Vidyadhara i Carana, przywódcy Yaksów, Raksasów i Urgów, wielcy mędrcy, wielkie demony, wielcy ateiści i wielcy astronauci, a także martwe ciała, złe duchy, szatany, kusmandy, wielkie istoty wodne, wielkie ptaki i wielkie zwierzęta, itd. – innymi słowy, wszystko co posiada niezwykłą moc, niezwykłe bogactwo, sprawność zmysłową i umysłową, siłę, niezwykłą zdolność łatwego wybaczania, niezwykłe piękno, skromność, przepych i urodzenie, obojętnie czy posiada formę, czy też nie – może wydawać się szczególną prawdą i formą Pana, ale w rzeczywistości wcale nią nie jest. Wszystko to jest jedynie fragmentem transcendentalnej potencji Pana.

 

02.06.43-45   Znaczenie:      Wymienione w tym wersecie istoty – Brahmaji (pierwsza żywa istota we wszechświecie), Pan Śiva, Pan Visnu, Narada i inni potężni półbogowie, ludzie, istoty nadludzkie, mędrcy, rsi oraz obdarzone niezwykłą mocą i bogactwem stworzenia niższych gatunków (martwe ciała, szatany, złe duchy, zwierzęta wodne, ptaki i ssaki) – mogą wydawać się komuś Najwyższym Panem. W rzeczywistości jednak żadna z tych istot nie jest Najwyższym Panem. Każda z nich posiada jedynie ułamek Jego olbrzymich mocy. Ludzi o małej inteligencji zadziwia widok niezwykłych zjawisk świata materialnego. Ludy prymitywne boją się potężnych piorunów, olbrzymich drzew banyanowych i wielkich, wzniosłych gór w dżungli. Takich mało rozwiniętych ludzi zachwyca nawet nieznaczny przejaw mocy Pana. Osoby rozwinięte w nieco większym stopniu podziwiają natomiast potęgę półbogów i bogiń. Osoby zadziwione potęgą obiektów należących do stworzenia Pana, nie posiadając jednocześnie żadnej prawdziwej wiedzy o Samym Panu, nazywane są śaktami, czyli czcicielami wielkich mocy. Współcześni naukowcy także należą do tej kategorii, ponieważ zachwycają się niezwykłymi akcjami i reakcjami zjawisk naturalnych. Wszystkie te osoby zaliczane są do niższej kategorii. Stopniowo mogą one wznieść się do platformy bycia sauriyą (czcicielem boga Słońca) albo ganapatyą (czcicielem mas ludzkich jako janata-janardana, daridra-narayana, itd., o formie Ganapati), a później do platformy oddawania czci Panu Śivie w poszukiwaniu wiecznej duszy, i dalej, do platformy oddawania czci Panu Visnu, Duszy Najwyższej itd. – nie posiadając jednak wiedzy o Govindzie, Panu Krsnie, który jest oryginalnym Panem Visnu. Niektórzy ludzie są czcicielami określonej rasy, narodowości, ptaków, zwierząt, złych duchów, szatanów itd. Popularny jest także kult Śanidevy (pana cierpień) i Sitaladevi (bogini ospy), a wielu głupców czci nawet samą ludzkość lub ubogich. Tak więc różni ludzie i różne społeczności czczą, obdarzone specjalną mocą, manifestacje Pana, błędnie uważając je za Boga. W wersecie tym Brahmaji tłumaczy jednak że żadna z tych manifestacji nie jest Najwyższym Panem a ich specyficzna moc jest po prostu darem Wszechmocnego Pana Śri Krsny. Pan radzi w Bhagavad-gicie, aby czcić jedynie Jego. Oznacza to, że oddawanie czci Panu Krsnie obejmuje oddawanie czci wszystkim wymienionym wcześniej istotom, ponieważ Krsna zawiera w Sobie wszystkie żywe istoty.

    Kiedy pisma wedyjskie stwierdzają, że Pan nie posiada formy, należy rozumieć, że wszystkie wyżej wymienione formy, które doświadczane są w ramach wiedzy o wszechświecie, są jedynie różnymi przejawami transcendentalnej potencji Pana i żadna z nich nie jest Jego rzeczywistą, transcendentalną formą. Ale gdy Najwyższy Pan rzeczywiście pojawia się na Ziemi lub w jakimkolwiek innym miejscu wszechświata, ludzie mało inteligentni uważają Go za jednego z nich i dlatego wyobrażają sobie, że Transcendencja nie posiada formy lub jest bezosobowa. W rzeczywistości, nie jest prawdą, że Pan nie posiada formy, ale też nie należy On do żadnej kategorii form doświadczanych we wszechświecie. Należy dążyć do poznania prawdy o Panu poprzez przestrzeganie wskazówek Brahmaji.

 

02.06.46   O Narado, wymienię teraz kolejno wszystkie transcendentalne inkarnacje Pana znane jako lila-avatary. Słuchanie o czynach tych inkarnacji skutecznie zwalcza wszelkie nieczystości nagromadzone w uszach, jest przyjemne i należy się nimi rozkoszować. Z tego to właśnie względu, rozrywki te tkwią w mym sercu.

 

02.06.46   Znaczenie:      Jak zostało to powiedziane na początku Śrimad-Bhagavatam (l.5.8), nie można osiągnąć pełnego zadowolenia ze słuchania, jeśli nie otrzyma się okazji słuchania o transcendentalnych czynach Pana. W wersecie tym Brahmaji także podkreśla wagę mówienia o transcendentalnych rozrywkach Pana manifestującego Siebie na planetach materialnych. Każda żywa istota ma skłonność do słuchania rzeczy, które sprawiają jej przyjemność i dlatego prawie każdy z nas chętnie słucha wiadomości i rozmów nadawanych przez radio. Występuje tu jednak pewien zasadniczy problem – przez słuchanie tego rodzaju przekazów nikt nie czuje w swoim sercu zadowolenia. Przyczyną tego braku satysfakcji jest sprzeczność przekazu z najgłębszym pokładem duchowej istoty. Ta transcendentalna literatura została przygotowana przez Śrila Vyasadevę z myślą o dostarczeniu ludzkości najwyższej satysfakcji poprzez opisy czynów Pana. Śrimad-Bhagavatam zostało zapisane zgodnie z instrukcjami udzielonymi Śrila Vyasadevie przez Śri Naradę. Czyny Pana dzielą się zasadniczo na dwa rodzaje – pierwsze dotyczą manifestacji materialnej siły twórczej,

a drugie – zależnych od czasu i miejsca – rozrywek Jego inkarnacji.

Inkarnacje Pana są niezliczone – zupełnie jak fale na rzece. Osoby mało inteligentne interesują się przeważnie działającymi w świecie materialnym twórczymi siłami Pana. Żyjąc w oderwaniu od swego związku z Panem, osoby takie, w imię badań naukowych, wysuwają wiele teorii dotyczących stworzenia. Jednak bhaktowie dobrze wiedzą, w jaki sposób siły twórcze działają równolegle do akcji i reakcji materialnej energii Pana, i dlatego interesują się bardziej transcendentalnymi czynami Pana, który pojawia się w świecie materialnym. Śrimad-Bhagavatam jest historią takich właśnie działań Pana, a osoby, które czytają to dzieło, oczyszczają swe serca z nagromadzonych nieczystości materialnych. Na świecie istnieją tysiące nieprzemyślanych książek, ale ktoś, kto zainteresował się Śrimad-Bhagavatam, traci wszelką ochotę do zajmowania się takimi nieczystymi pismami. Śri Brahmaji pragnie więc opowiedzieć o zasadniczych inkarnacjach Pana, aby Narada mógł rozkoszować się tymi opowieściami, pijąc je niczym transcendentalny nektar.

 

W ten sposób Bhaktivedanta kończy objaśnienia do 6-go Rozdziału 2-go Canto Śrimad-Bhagavatam, zatytułowanego

"Potwierdzenie purusa-sukty "