C-10 - Rozdział  XII

 

Zabicie demona Aghasury

 

 

Streszczenie rozdziału

 

    Rozdział ten szczegółowo opisuje rozrywkę Krsny związaną z zabiciem Aghasury.

    Pewnego dnia Krsna zapragnął urządzić wycieczkę do lasu, gdzie razem z innymi chłopcami pasterzami zamierzał zjeść śniadanie. Dlatego też wyruszyli z domu wcześnie rano, otoczeni cielętami. Kiedy cieszyli się piknikiem, pojawił się tam Aghasura, młodszy brat Putany i Bakasury, pragnący zabić Krsnę i Jego towarzyszy. Wysłany przez Kamsę demon przyjął formę pytona, zwiększając swe rozmiary do długości ośmiu mil i wysokości góry, a jego paszcza zdawała się rozciągać od powierzchni Ziemi aż do planet niebiańskich. Przyjąwszy tę postać, Aghasura leżał na drodze. Przyjaciele Krsny, chłopcy pasterze, myśleli, że forma demona była jednym z pięknych zakątków Vrndavany, toteż zapragnęli wejść do jego paszczy. Stała się ona miejscem ich zabaw, i zaczęli śmiać się, pełni ufności, że nawet gdyby ta forma była niebezpieczna, Krsna był tam obecny, by ich chronić. W ten sposób zbliżyli się do paszczy ogromnej postaci.

    Krsna wiedział wszystko o Aghasurze i dlatego chciał zabronić Swym przyjaciołom wejścia w paszczę demona, lecz w międzyczasie wszyscy chłopcy pasterze, razem ze swymi stadami cieląt, zniknęli w jej wnętrzu. Krsna czekał na zewnątrz, a Aghasura czekał na Krsnę, myśląc, że gdy tylko Krsna wejdzie, zamknie paszczę i w ten sposób wszyscy zginą. Czekając na Krsnę, powstrzymał się od połknięcia chłopców. W tym czasie Krsna myślał, w jaki sposób ocalić chłopców i zabić Aghasurę. I tak oto wszedł do paszczy potężnego asury, a kiedy był w jej wnętrzu razem ze Swymi przyjaciółmi, rozszerzył Swe ciało do takich rozmiarów, że asura udusił się i umarł. Następnie Krsna wrócił Swym przyjaciołom życie, rzucając na nich Swe pełne nektaru spojrzenie i wszyscy, cali i zdrowi, z przyjemnością wydostali się na zewnątrz. W ten sposób Krsna ośmielił wszystkich półbogów, którzy okazali swe zadowolenie i szczęście. Nieuczciwa, grzeszna osoba nie ma szans na osiągnięcie sayujya-mukti, czyli stanie się jednym z blaskiem Krsny, ale ponieważ w ciało Aghasury wszedł Najwyższa Osoba Boga, dzięki Jego dotykowi demon ten zyskał sposobność wtopienia się w egzystencję blasku Brahmana i osiągnięcia w ten sposób sayujya-mukti.

    Kiedy miała miejsce ta rozrywka, Krsna miał zaledwie pięć lat. W rok później, kiedy miał sześć lat i wkroczył w wiek pauganda, rozrywka ta została wyjawiona mieszkańcom Vrajy. Maharaja Pariksit zapytał: "Dlaczego rozrywka ta została wyjawiona dopiero po roku, a mimo to mieszkańcy Vrajy myśleli, że została spełniona tego samego dnia?" Tym pytaniem kończy się Dwunasty Rozdział.

 

10.12.01   Śukadeva Gosvami kontynuował: O królu, pewnego dnia Krsna postanowił zjeść śniadanie w lesie, urządzając piknik. Wstał wcześnie rano, zadął w Swą trąbkę z rogu i tym pięknym dźwiękiem obudził wszystkich chłopców pasterzy i cielęta. Następnie Krsna i chłopcy, pędząc przed sobą swe odpowiednie grupy cieląt, wyruszyli z Vrajabhumi do lasu.

 

10.12.02   Setki i tysiące chłopców pasterzy opuściło domy we Vrajabhumi i przyłączyło się do Krsny, prowadząc przed sobą setki i tysiące stad cieląt. Chłopcy byli bardzo piękni i wyposażeni byli w torby ze śniadaniem, rogi, flety i kije do poganiania cieląt.

 

10.12.03   Krsna – wraz z chłopcami pasterzami i ich grupami cieląt – opuścił wioskę zebrawszy niezliczoną liczbę cieląt. Następnie wszyscy chłopcy w bardzo wesołym nastroju zaczęli bawić się w lesie.

 

10.12.03   Znaczenie:      W wersecie tym ważne są słowa krsna-vatsair asankhyataih. Słowo asankhyata oznacza "nieograniczony". liczba cieląt Krsny była nieograniczona. Możemy mówić o setkach, tysiącach, dziesiątkach tysięcy, setkach tysięcy, milionach, bilionach, trylionach, dziesiątkach trylionów itd., ale jeśli przechodzimy do liczb, których nie jesteśmy w stanie określić, mówimy o nieograniczonej ilości. Słowo asankhyataih w tym wersecie wskazuje właśnie na takie nieograniczone ilości. Krsna jest nieograniczony, nieograniczona jest Jego moc, nieograniczone są Jego krowy i cielęta, jak również nieograniczona jest Jego przestrzeń. Dlatego w Bhagavad-gicie opisany jest jako Parabrahman. Słowo brahman znaczy "nieograniczony," a Krsna jest Najwyższym Nieograniczonym, Parabrahmanem. Zatem nie powinniśmy uważać stwierdzeń tego wersetu za mitologię. Są one rzeczywiste, lecz niepojęte. Krsna może pomieścić nieograniczoną liczbę cieląt i nieograniczoną przestrzeń. Nie jest to ani mitologiczne, ani fałszywe, lecz jeśli będziemy studiowali moc Krsny za pomocą naszej ograniczonej wiedzy, nigdy nie będziemy w stanie jej zrozumieć. Atah śri-krsna-namadi na bhaved grahyam indriyaih (Bhakti-rasamrta-sindhu 1.2.109). Nasze zmysły nie są w stanie postrzec, w jaki sposób mógł On utrzymać nieograniczoną liczbę cieląt i krów, i miał nieograniczoną do tego przestrzeń. Ale odpowiedź na to znajduje się w Brhad-bhagavatamrcie:

 

evam prabhoh priyanam ca    dhamnaś ca samayasya ca

avicintya-prabhavatvad    atra kincin na durghatam

 

W Brhad-bhagavatamrcie Śri Sanatana Gosvami oznajmia, że skoro wszystko dotyczące Krsny jest nieograniczone, zatem dla Niego nie ma rzeczy niemożliwych. Właśnie w ten sposób powinniśmy zrozumieć ten werset.

 

10.12.04   Chociaż wszyscy chłopcy zostali już udekorowani przez swe matki ornamentami kaca, gunja, perłami i złotem, kiedy udali się do lasu, sami dodatkowo przystroili się owocami, zielonymi liśćmi, bukietami kwiatów, pawimi piórami i miękkimi minerałami.

 

10.12.05   Wszyscy chłopcy pasterze zwykli kraść sobie nawzajem torby ze śniadaniem. Gdy jakiś chłopiec zorientował się, że zabrano mu torbę, inni chłopcy podawali ją dalej, w bardziej odległe miejsce, a ci, którzy tam stali, przerzucali ją jeszcze dalej. Kiedy właściciel torby był rozczarowany, inni chłopcy wybuchali śmiechem. Wtedy właściciel zaczynał płakać i wówczas zwracano mu torbę.

 

10.12.05   Znaczenie:      Ten rodzaj zabaw i kradzieży pomiędzy chłopcami nadal istnieje nawet w świecie materialnym, ponieważ istnieje on w świecie duchowym, z którego pochodzi ta idea przyjemności. Janmady asya yatah (Vedanta-sutra 1.1.2). Ten sam rodzaj przyjemności przejawiany jest przez Krsnę i Jego towarzyszy w świecie duchowym, ale tam przyjemność ta jest wieczna, podczas gdy tutaj, na platformie materialnej, jest ona tymczasowa; tam przyjemność jest Brahmanem, podczas gdy tutaj przyjemność jest jada. Celem ruchu świadomości Krsny jest szkolenie ludzi, jak przenieść się z jada do Brahmana, ponieważ taki jest cel życia ludzkiego. Athato brahma-jijnasa (Vedanta-sutra 1.1.1). Krsna zstępuje tutaj, aby uczyć nas, jak możemy radować się z Nim na platformie duchowej, w świecie duchowym. Nie tylko przychodzi, lecz również osobiście przejawia Swe rozrywki we Vrndavanie i przyciąga ludzi do przyjemności duchowej.

 

10.12.06   Czasami Krsna odchodził w odległe miejsce, by oglądać piękno lasu. Wtedy wszyscy chłopcy biegli za Nim, by Mu towarzyszyć, i każdy z nich mówił: "Ja pierwszy dobiegnę do Krsny i dotknę Go! Ja dotknę Krsny jako pierwszy!" W ten sposób cieszyli się życiem, raz po raz dotykając Go.

 

10.12.07-11   Wszyscy chłopcy byli rozmaicie zaangażowani. Niektórzy grali na fletach, a inni dęli w trąbki z rogów. Niektórzy naśladowali buczenie trzmieli, a inni – głosy kukułek. Niektórzy naśladowali fruwające ptaki, biegnąc za ich cieniami na ziemi, a inni – piękne ruchy i atrakcyjne pozy łabędzi. Niektórzy siadali cicho z kaczkami, a inni naśladowali taniec pawi. Niektórzy chłopcy wabili młode małpy siedzące na drzewach, niektórzy skakali na drzewa, imitując małpy, a inni robili różne miny, jakie one zwykle robią. Jeszcze inni skakali z gałęzi na gałąź. Niektórzy udawali się nad wodospady i przekraczali rzekę, skacząc razem z żabami, a kiedy widzieli swe odbicia w wodzie, wybuchali śmiechem. Czasami przedrzeźniali odgłosy swego własnego echa. W ten sposób wszyscy chłopcy pasterze zwykli bawić się z Krsną, który jest źródłem światłości Brahmana dla jnanich pragnących wtopić się w tę światłość, który jest Najwyższą Osobą Boga dla bhaktów, którzy przyjęli wieczny związek służenia i który dla zwykłych ludzi jest jak każde inne zwykłe dziecko. Chłopcy pasterze, zgromadziwszy rezultaty pobożnych czynności z wielu żywotów, mogli w ten sposób obcować z Najwyższą Osobą Boga. Jak można wytłumaczyć ich wielkie szczęście?

 

10.12.07-11   Znaczenie:      Jak poleca Śrila Rupa Gosvami: tasmat kenapy upayena manah krsne niveśayet (Bhakti-rasamrta-sindhu 1.2.4). Bez względu na to, czy ktoś myśli o Krsnie jako o zwykłym ludzkim dziecku, jako źródle blasku Brahmana, jako źródle Paramatmy czy też jako Najwyższej Osobie Boga, powinien skupić całą swą uwagę na lotosowych stopach Krsny. Taka jest również instrukcja Bhagavad-gity (18.66): sarva-dharman parityajya mam ekam śaranam vraja. Najłatwiejszym sposobem bezpośredniego zbliżenia się do Krsny jest Śrimad-Bhagavatam. Iśvarah sadyo hrdy avarudhyate 'tra krtibhih śuśrusubhis tat-ksanat (Bhag. 1.1.2). Skierowanie nawet w niewielkim stopniu swej uwagi ku Krsnie i czynnościom świadomości Krsny umożliwia nam osiągnięcie najwyższej doskonałości życia. Taki jest cel ruchu świadomości Krsny. Lokasyajanato vidvamś cakre satvata-samhitam (Bhag. 1.7.6). Ogół ludzi nie zna tego sekretu sukcesu i dlatego Śrila Vyasadeva, czując współczucie dla biednych dusz w tym materialnym świecie, szczególnie w tym wieku Kali, podarował nam Śrimad-Bhagavatam. Śrimad-bhagavatam puranam amalam yad vaisnavanam priyam (Bhag. 12.13.18). Śrimad-Bhagavatam jest ulubioną literaturą wedyjską Vaisnavów, którzy są nieco zaawansowani albo którzy są całkowicie świadomi chwał i mocy Pana. Ostatecznie musimy zmienić to ciało (tatha dehantara-praptih). Jeśli nie będziemy zważali na Bhagavad-gitę i Śrimad-Bhagavatam, to nie wiemy, jakie będzie nasze następne ciało. Ale jeśli ktoś stosuje się do tych dwóch książek – Bhagavad-gity i Śrimad-Bhagavatam – z pewnością w następnym życiu osiągnie towarzystwo Krsny (tyaktva deham punar janma naiti mam eti so 'rjuna). Zatem rozprowadzanie Śrimad-Bhagavatam na całym świecie jest wielką działalnością dobroczynną dla teologów, filozofów, transcendentalistów i yoginów (yoginam api sarvesam), jak również dla ogółu ludzi. Janma-dabhah parah pumsam ante narayana-smrtih (Bhag. 2.1.6): jeśli w jakie sposób będziemy w stanie pamiętać Krsnę, Narayana, pod koniec życia, nasze życie zostanie uwieńczone sukcesem.

 

10.12.12   Yogini mogą oddawać się srogim wyrzeczeniom i pokutom przez wiele żywotów – praktykując yamę, niyamę, asanę i pranayamę – z których żadna nie jest łatwa do spełniania. I kiedy po pewnym czasie yogini ci osiągają doskonałość kontrolowania umysłu, to nadal nie mogą skosztować nawet odrobiny pyłu z lotosowych stóp Najwyższej Osoby Boga. Cóż więc możemy powiedzieć o wielkim szczęściu mieszkańców Vrajabhumi, Vrndavany, z którymi osobiście mieszkał Najwyższa Osoba Boga i którzy oglądali Pana twarz w twarz?

 

10.12.12   Znaczenie:      Możemy jedynie wyobrazić sobie wielkie szczęście mieszkańców Vrndavany. Niemożliwością jest opisanie, jak wielkie szczęście osiągnęli po wielu, wielu żywotach spełniania pobożnych czynów.

 

10.12.13   Mój drogi królu Pariksicie, następnie pojawił się tam wielki demon Aghasura, którego śmierci oczekiwali nawet półbogowie. Półbogowie piją nektar każdego dnia, lecz mimo to obawiali się tego wielkiego demona i czekali na jego śmierć. Demon ten nie był w stanie tolerować transcendentalnej przyjemności, którą rozkoszowali się w lesie chłopcy pasterze.

 

10.12.13   Znaczenie:      Możemy zapytać, w jaki sposób demon mógł zakłócić rozrywki Krsny? Śrila Viśvanatha Cakravarti Thakura odpowiedział na to pytanie mówiąc, że chociaż nie można było powstrzymać transcendentalnej przyjemności doznawanej przez chłopców pasterzy, to jeśli nie przerwaliby transcendentalnej przyjemności pochodzącej z ich różnych czynności, nie mogliby zjeść śniadania. Dlatego z aranżacji yogamayi, w porze śniadania pojawił się Aghasura, tak by na jakiś czas porzucili swe czynności i zjedli śniadanie. Różnorodność jest matką przyjemności. Chłopcy pasterze bezustannie bawili się, następnie przerywali zabawę, a potem ponownie oddawali się przyjemnościom w inny sposób, dlatego każdego dnia pojawiał się demon, który przerywał ich zabawy. Demon był zabijany, a chłopcy ponownie angażowali się w swe transcendentalne rozrywki.

 

10.12.14   Aghasura, wysłany tam przez Kamsę, był młodszym bratem Putany i Bakasury. Więc kiedy pojawił się i ujrzał Krsnę na czele wszystkich chłopców pasterzy, pomyślał: "Krsna zabił moją siostrę i brata, Putanę i Bakasurę. Wiec aby sprawić przyjemność im obojgu, zabiję tego Krsnę, razom z Jego towarzyszami, innymi chłopcami pasterzami."

 

10.12.15   Aghasura myślał: Jeśli w jakiś sposób uda mi się uczynić z Krsny i Jego towarzyszy ostatnią ofiarę sezamu i wody dla uczczenia zmarłej siostry i brata, wówczas automatycznie zginą mieszkańcy Vrajabhumi, dla których ci chłopcy są życiem i duszą. Jeśli nie ma życia, niepotrzebne jest ciało. Zatem, kiedy umrą synowie mieszkańców Vrajy, wówczas w naturalny sposób umrą też oni sami.

 

10.12.16   Po podjęciu takiej decyzji, ten przebiegły Aghasura przyjął formę ogromnego pytona, grubego jak ogromna góra i długiego na osiem mil. Przyjąwszy to zdumiewające ciało pytona, otworzył swą paszczę, która przypominała wielką jaskinię górską, i położył się na drodze, pragnąc połknąć Krsnę i Jego towarzyszy, chłopców pasterzy.

 

10.12.17   Jego dolna warga spoczywała na ziemi, a górna dotykała chmur na niebie. Brzegi tej paszczy przypominały ściany wielkiej jaskini górskiej, a jej środek był tak ciemny, jak to tylko możliwe. Jego język przypominał szeroką drogę, jego oddech był niczym ciepły wiatr, a oczy płonęły jak ogień.

 

10.12.18   Kiedy chłopcy ujrzeli tę zdumiewającą formę demona, która przypominała ogromnego pytona, pomyśleli, że musi to być jakiś malowniczy zakątek Vrndavany. Następnie pomyśleli, że jest on podobny do paszczy wielkiego pytona. Innymi słowy, chłopcy sadzili, że jest to mający służyć ich zabawom posąg w kształcie wielkiego pytona, toteż nie obawiali się.

 

10.12.18   Znaczenie:      Widząc to cudowne zjawisko, niektórzy z chłopców, pomyśleli, że był to prawdziwy pyton i uciekali z tego miejsca. Lecz inni powiedzieli: "Dlaczego uciekacie? To niemożliwe, aby znajdował się tu taki pyton. Jest to malownicze miejsce zabaw." W ten właśnie sposób fantazjowali.

 

10.12.19   Chłopcy rzekli: Drodzy przyjaciele, czy to stworzenie jest martwe, czy jest to w rzeczywistości żywy pyton, który szeroko otworzył paszczę, by połknąć nas wszystkich? Rozwiejmy tę wątpliwość.

 

10.12.19   Znaczenie:      Przyjaciele zaczęli dyskutować pomiędzy sobą, czym w rzeczywistości było to leżące przed nimi zdumiewające stworzenie. Czy było ono martwe, czy też był to żywy pyton próbujący ich połknąć?

 

10.12.20   Następnie zdecydowali: Drodzy przyjaciele, jest to z pewnością zwierzę, które ułożyło się tutaj, by nas połknąć. Jego górna warga podobna jest do chmury zaczerwienionej od blasku słonecznego, a jego dolna warga przypomina czerwonawe cienie chmury.

 

10.12.21   Dwa zagłębienia po prawej i po lewej stronie, przypominające jaskinie górskie, są kącikami jego paszczy, a te wysokie szczyty górskie to jego zęby.

 

10.12.22   Pod względem długości i szerokości język zwierzęcia przypomina szeroką drogę, a wewnątrz jego paszczy jest bardzo, bardzo ciemno niczym w jaskini górskiej.

 

10.12.23   Ten gorący, ognisty wiatr, to oddech wydobywający się z jego paszczy, który ma nieprzyjemny zapach palonego mięsa – jako że zjadł on wiele martwych ciał.

 

10.12.24   Następnie chłopcy powiedzieli: "Czy to żywe stworzenie pojawiło się tutaj, by nas połknąć? Jeśli to uczyni, bezzwłocznie zostanie zabite jak Bakasura." Tak oto spojrzeli na piękną twarz Krsny, wroga Bakasury, i śmiejąc się głośno i klaszcząc w ręce, weszli do paszczy pytona.

 

10.12.24   Znaczenie:      Chłopcy rozmawiali o okropnym zwierzęciu, a następnie postanowili wejść do paszczy demona. Mieli pełną wiarę w Krsnę, ponieważ doświadczyli, że Krsna ocalił ich z paszczy Bakasury. Teraz pojawił się inny asura, Aghasura. Dlatego chcieli zabawić się, wchodząc do paszczy demona i oczekując, że zostaną wybawieni przez Krsnę, wroga Bakasury.

 

10.12.25   Najwyższa Osoba Boga, Śri Krsna, który jako antaryami, Dusza Najwyższa, przebywa w głębi serca każdego, słyszał rozmowy chłopców o fałszywym pytonie. W rzeczywistości był to nieznany im demon Aghasura, który przyjął formę pytona. Wiedząc o tym Krsna chciał zabronić Swym towarzyszom wejścia do jego paszczy.

 

10.12.26   W międzyczasie, gdy Krsna zastanawiał się, jak ich od tego powstrzymać, wszyscy chłopcy pasterze znaleźli się w paszczy demona. Jednakże demon nie połknął ich, gdy myślał o swych krewnych, którzy zostali zabici przez Krsnę i po prostu czekał, aż Krsna wejdzie do jego paszczy.

 

10.12.27   Krsna ujrzał, że wszyscy chłopcy pasterze, dla których był On jedynym Panem, znaleźli się poza zasięgiem Jego ręki i są bezradni. Niczym źdźbła słomy weszli do ognia brzucha Aghasury, który był uosobieniem śmierci. Krsna nie mógł znieść rozłąki ze Swymi przyjaciółmi, chłopcami pasterzami. Dlatego, jak gdyby rozumiejąc, że wszystko to zaaranżowała Jego wewnętrzna moc, był chwilowo zdumiony i niepewny, co zrobić.

 

10.12.28   Co należało teraz uczynić? W jaki sposób jednocześnie zabić demona i ocalić bhaktów? Krsna, nieograniczenie potężny, postanowił czekać, aż nasunie się Mu inteligentne rozwiązanie, w jaki sposób jednocześnie uratować chłopców i zabić demona. Następnie również wszedł w paszczę Aghasury.

 

10.12.28   Znaczenie:      Krsna znany jest jako ananta-virya-sarvajna, ponieważ wie o wszystkim. Ponieważ wie wszystko doskonale, to znalezienie sposobu na jednoczesne ocalenie chłopców i zabicie demona nie sprawiło Mu żadnej trudności. Zatem postanowił także wejść do paszczy demona.

 

10.12.29   Kiedy Krsna wszedł do paszczy Aghasury, schowani za chmurami półbogowie wykrzyknęli: "Och! Och!" Ale wydarzenie to uradowało przyjaciół Aghasury, takich jak Kamsa i inne demony.

 

10.12.30   Kiedy niezwyciężony Najwyższa Osoba Boga, Krsna, usłyszał zza chmur okrzyki półbogów: "Och! Och!", rozszerzył się w gardle demona, by ocalić zarówno Siebie, jak i Swoich towarzyszy, chłopców pasterzy, od demona, który pragnął ich zniszczyć.

 

10.12.30   Znaczenie:      Tak działa Krsna. Paritranaya sadhunam vinaśaya ca duskrtam (Bg. 4.8). Powiększając Swe rozmiary w gardle demona, Krsna udusił go i zabił, i w tym samym czasie ocalił Siebie i Swych towarzyszy od grożącej śmierci oraz uśmierzył rozpacz półbogów.

 

10.12.31   Następnie, ponieważ Krsna zwiększył rozmiar Swego ciała, demon również rozszerzył swe ciało do ogromnych rozmiarów. Niemniej jednak przestał oddychać i zaczął się dusić, przewracając wytrzeszczonymi oczyma. Ponieważ jego powietrze życia nie miało którędy wydostać się na zewnątrz, w końcu wybiło dziurę na czubku głowy i w ten sposób opuściło ciało.

 

10.12.32   Kiedy całe powietrze życia demona wyszło przez ten otwór w czubku głowy, Krsna Swym spojrzeniem przywrócił do życia martwe cielęta i chłopców pasterzy. I tak Mukunda, który każdego może obdarzyć wyzwoleniem, wyszedł z paszczy demona wraz ze Swymi przyjaciółmi i cielętami.

 

10.12.33   W tym czasie z ciała ogromnego pytona wydostał się oślepiający blask – oświetlając wszystkie strony – i zatrzymał się indywidualnie na niebie, dopóki Krsna nie opuścił paszczy demona Wówczas, na oczach wszystkich półbogów, światło to weszło w ciało Krsny.

 

10.12.33   Znaczenie:      Najwidoczniej wąż zwany Aghasurą, dzięki temu, że otrzymał towarzystwo Krsny, osiągnął mukti poprzez wejście w ciało Krsny. Wejście w ciało Krsny nazywane jest sayujya-mukti, ale późniejsze wersety dowodzą, że Aghasura, tak samo jak Dantavakra i inni, otrzymał sarupya-mukti. Śrila Viśvanatha Cakravarti Thakura dokładnie opisał to odwołując się do Vaisnava-tosani Śrila Jivy Gosvamiego. Aghasura otrzymał sarupya-mukti, to znaczy został promowany na planety Vaikuntha, by żyć tam z tymi samymi cechami cielesnymi, z czterema ramionami jak Visnu. Wyjaśnienie, jak jest to możliwe, można streścić w ten sposób.

    Ponieważ Krsna pozostawał w ciele węża nawet po jego śmierci, z ciała tego wydobył się blask i został oczyszczony osiągając duchową śuddha-sattvę, czyli wolność od materialnego skażenia. Można by wątpić w to, że taki demon, który dokonał wielu nikczemnych czynów, mógł osiągnąć wyzwolenie sarupya czy sayujya, i można być z tego powodu zdumionym. Lecz Krsna jest tak łaskawy, że aby rozproszyć tego typu wątpliwości, sprawił, że blask – indywidualne życie pytona – oczekiwał przez pewien czas w swej indywidualności, w obecności wszystkich półbogów.

    Krsna jest całkowitą światłością, a każda żywa istota jest integralną cząstką tej światłości. Jak dowiedziono tego tutaj, światłość każdej żywej istoty jest indywidualna. Przez pewien czas światłość ta pozostała na zewnątrz ciała demona, samotnie, i nie zmieszała się z całkowitą światłością, brahmajyoti. Światłość Brahmana nie jest widoczna dla materialnych oczu, ale by dowieść, że każda żywa istota jest indywidualnością, Krsna sprawił, że ta indywidualna światłość pozostała przez pewien czas na zewnątrz ciała demona, by każdy mógł ją zobaczyć. Następnie Krsna dowiódł, że każdy, kogo On zabija, osiąga wyzwolenie czy to sayujya, sarupya, samipya czy jakiekolwiek inne.

    Jednakże wyzwolenie tych, którzy są na transcendentalnej platformie miłości i uczucia, jest vimukti, wyzwoleniem szczególnym. Tak więc wąż najpierw osobiście wszedł w ciało Krsny i zmieszał się ze światłością Brahmana. To połączenie nazywane jest sayujya-mukti. Ale z późniejszych wersetów dowiadujemy się, że Aghasura osiągnął sarupya-mukti. Tekst 38 wyjaśnia, że Aghasura osiągnął ciało dokładnie takie jak Visnu, a werset następny również wyraźnie oznajmia, że osiągnął on całkowicie duchowe ciało podobne do ciała Narayana. Zatem w dwóch czy trzech miejscach Bhagavatam stwierdziło, że Aghasura osiągnął sarupya-mukti. Można zatem argumentować, jak to się stało, że połączył się ze światłością Brahmana? Odpowiedź jest taka, że tak jak Jaya i Vijaya po trzykrotnym narodzeniu się osiągnęli ponownie sarupya-mukti i towarzystwo Pana, tak też podobne wyzwolenie osiągnął Aghasura.

 

10.12.34   Tak więc wszyscy przepełnili się radością. Półbogowie sypali kwiaty z Nandana-kanana, niebiańskie tancerki zaczęły tańczyć, a Gandharvowie, którzy słyną ze śpiewu, ofiarowali modlitwy w formie pieśni. Muzycy uderzyli w bębny, a bramini ofiarowali hymny wedyjskie. W ten sposób tak na Ziemi, jak i na planetach niebiańskich, wszyscy spełniali swe obowiązki, sławiąc Pana.

 

10.12.34   Znaczenie:      Każdy ma jakiś określony obowiązek. Śastra oznajmiają (nirupitah), że każdy powinien sławić Najwyższą Osobę Boga odpowiednio do swych kwalifikacji. Jeśli jesteś śpiewakiem, zawsze wysławiaj Najwyższego Pana wspaniałym śpiewem. Jeśli jesteś muzykiem, wysławiaj Najwyższego Pana grając na instrumentach muzycznych. Svanusthitasya dharmasya samsiddhir hari-tosanam (Bhag. 1.2.13). Doskonałością życia jest zadowolenie Osoby Boga. Dlatego, poczynając od tej ziemi aż do królestwa niebiańskiego, każdy zaangażował się w gloryfikowanie Najwyższej Osoby Boga. Wielkie święte osoby potwierdzają, że wszelkie kwalifikacje, jakie osiągnęliśmy, powinniśmy wykorzystać do sławienia Najwyższego Pana.

 

idam hi pumsas tapasah śrutasya va

svistasya suktasya ca buddhi-dattayoh

avicyuto 'rthah kavibhir nirupito

yad uttamaśloka-gunanuvarnanam

 

   "Uczone kręgi doszły do pozytywnego wniosku, że nieomylny cel rozwijania wiedzy, wyrzeczenia, studiów nad Vedami, ofiar, intonowania hymnów i dobroczynności, kulminuje w transcendentalnych opisach Pana wysławianego w wybornej poezji." (Bhag. 1.5.22) Na tym polega doskonałość życia. Należy być szkolonym, jak sławić Najwyższą Osobę Boga zgodnie ze swymi cechami. Wszelkie wykształcenie, wyrzeczenia, pokuty czy – we współczesnym świecie – interes, przemysł, wykształcenie itd., powinny być zaangażowane w sławienie Pana. Wówczas każdy w tym świecie będzie szczęśliwy.

    Zatem Krsna przychodzi i ukazuje Swe transcendentalne czyny, by ludzie mieli szansę sławienia Go pod każdym względem. Prawdziwą pracą badawczą jest poznawanie, w jaki sposób sławić Pana. To nie jest tak, że wszystko należy poznawać bez Boga. Jest to potępione.

 

bhagavad-bhakti-hinasya    jatih śastram japas tapah

apranasyaiva dehasya    mandanam loka-ranjanam

(Hari-bhakti-sudhodaya 3.11)

 

Bez bhagavad-bhakti, bez sławienia Najwyższego Pana, wszystko, co posiadamy, jest jedynie dekoracją martwego ciała.

 

10.12.35   Kiedy do Pana Brahmy doszły odgłosy tej wspaniałej ceremonii, odbywającej się w pobliżu jego planety i rozbrzmiewającej muzyką, pieśniami i okrzykami "Jaya! Jaya!", natychmiast przybył, by zobaczyć to święto. Widząc tak wielką gloryfikację Pana Krsny, był całkowicie zdumiony.

 

10.12.35   Znaczenie:      Tutaj słowo anti oznacza "w pobliżu", co świadczy o tym, że nawet na wyższych systemach planetarnych znajdujących się w pobliżu Brahmaloki, takich jak Maharloka, Janaloka i Tapoloka, urządzono festiwal w celu sławienia Pana Krsny.

 

10.12.36   O królu Pariksicie, kiedy ciało Aghasury w formie pytona wyschło do tego stopnia, że pozostała z niego tylko duża skóra, stało się ono wspaniałym miejscem do zwiedzania dla mieszkańców Vrndavany i pozostało nim przez długi, długi czas.

 

10.12.37   Kiedy Krsna wyzwolił Aghasurę, który przyjął postać pytona, oraz uratował Siebie i Swoich przyjaciół od śmierci, miał On zaledwie pięć lat Jednakże we Vrndavanie dowiedziano się o tym dopiero rok później, jak gdyby wydarzenie to miało miejsce w tym samym dniu.

 

10.12.37   Znaczenie:      Słowo moksanam oznacza "wyzwolenie". Dla towarzyszy Krsny i Samego Krsny nie ma kwestii wyzwolenia; oni już są wyzwoleni, jako że są w świecie duchowym. W świecie materialnym istnieją narodziny, śmierć, starość i choroby, lecz w świecie duchowym nie ma takich rzeczy, ponieważ tam wszystko jest wieczne. Jeśli zaś chodzi o pytona, to poprzez obcowanie z Krsną i Jego bhaktami, Aghasura również osiągnął tę sami sposobność wiecznego życia. Dlatego, jak wskazuje tutaj na to słowo atmahi-moksanam, jeśli wieczne towarzystwo Najwyższej Osoby Boga mógł otrzymać pyton Aghasura, to cóż dopiero mówić o tych, którzy już są towarzyszami Pana? Sakam vijahruh krta-punya-punjah (Bhag. 10.12.11). Tutaj znajduje się dowód na to, że Bóg jest dobry dla każdego. Nawet jeśli zabija kogoś, osoba ta osiąga wyzwolenie. Cóż dopiero mówić o tych, którzy już obcują z Panem?

 

10.12.38   Krsna jest przyczyną wszystkich przyczyn. Wszystkie przyczyny i skutki materialnego świata tak wyższego, jak i niższego, zostały stworzone przez Najwyższego Pana, oryginalnego kontrolera. Kiedy Krsna pojawił się jako syn Nandy Maharajy i Yaśody, zrobił to dzięki Swemu bezprzyczynowemu miłosierdziu. Zatem przejawienie nieograniczonego bogactwa nie było dla Niego niczym nadzwyczajnym. W istocie, okazał On tak wielką łaskę, że nawet Aghasurę, najbardziej grzesznego łotra, wzniósł do pozycji jednego ze Swych towarzyszy i obdarzył go sarupya-mukti, której w rzeczywistości nie mogą osiągnąć materialnie zanieczyszczone osoby.

 

10.12.38   Znaczenie:      Słowo maya używane jest również w odniesieniu do miłości. Z powodu mayi, miłości, ojciec darzy swe dziecko uczuciem. Dlatego słowo mayinah wskazuje na to, że z powodu miłości Krsna pojawił się jako syn Nandy Maharajy i przyjął postać ludzkiego dziecka (manujarbha). Krsna jest przyczyną wszystkich przyczyn. Jest On stwórcą przyczyny i skutku, i jest najwyższym kontrolerem. Dla Niego nic nie jest niemożliwe. Zatem nie ma w tym nic zdumiewającego, że umożliwił takiemu stworzeniu jak Aghasura osiągnięcie wyzwolenia sarupya-mukti. Krsna z przyjemnością wszedł do paszczy Aghasury razem ze Swoimi przyjaciółmi, traktując to jako zabawę. Toteż kiedy Aghasura – dzięki temu towarzystwu zabaw, jakie utrzymywane jest w świecie duchowym – został oczyszczony z wszelkich nieczystości, dzięki łasce Krsny osiągnął sarupya-mukti i vimukti. Dla Krsny nie było w tym nic nadzwyczajnego.

 

10.12.39   Jeśli więc ktoś chociaż raz – nawet przemocą – przywiedzie formę Najwyższej Osoby Boga do swego umysłu, dzięki łasce Krsny będzie mógł otrzymać najwyższe zbawienie, jak stało się to w przypadku Aghasury. Cóż mówić o tych, do których serc wchodzi Najwyższa Osoba Boga, gdy pojawia się jako inkarnacja, czy też o tych, którzy zawsze myślą o lotosowych stopach Pana będącego źródłem transcendentalnego szczęścia dla wszystkich żywych istot i który całkowicie usuwa wszelkie złudzenie?

 

10.12.39   Znaczenie:      Opisany został tutaj proces otrzymywania łaski Najwyższej Osoby Boga. Yat-pada-pankaja-palaśa-vilasa-bhaktya (Bhag. 4.22.39). Krsnę można z łatwością osiągnąć po prostu myśląc o Nim. Powiedziane jest, że Krsna zawsze trzyma Swe lotosowe stopy w sercach Swoich bhaktów (bhagavan bhakta-hrdi sthitah). Jednakże w przypadku Aghasury można wysunąć argument, że nie był on bhaktą. Odpowiedź na to jest taka, że przez chwilę myślał o Krsnie z oddaniem. Bhaktyaham ekaya grahyah. Nie mając oddania, nie można myśleć o Krsnie; i na odwrót, gdy ktoś myśli o Krsnie, bez wątpienia ma oddanie. Chociaż celem Aghasury było zabicie Krsny, przez moment myślał o Krsnie z oddaniem, a Krsna i Jego towarzysze chcieli bawić się w paszczy Aghasury. Podobnie, Putana chciała zabić Krsnę poprzez podanie Mu trucizny, lecz Krsna potraktował ją jak matkę, ponieważ pił mleko z jej piersi. Svalpam apy asya dharmasya trayate mahato bhayat (Bg. 2.40). A kiedy Krsna pojawia się jako avatara, każdy, kto myśli o Nim w Jego różnych inkarnacjach (ramadi-murtisu kala-niyamena tisthan), a szczególnie w Jego oryginalnej formie jako Krsna, osiąga wyzwolenie. Jest wiele tego przykładów, a pomiędzy nimi jest Aghasura, który osiągnął zbawienie sarupya-mukti. Dlatego procesem jest: satatam kirtayanto mam yatantaś ca drdha-vratah (Bg. 9.14). Ci, którzy są bhaktami, zawsze sławią Krsnę. Advaitam acyutam anadim ananta-rupam: kiedy mówimy o Krsnie, mamy na myśli wszystkie Jego avatary, takie jak: Krsna, Govinda, Narayana, Visnu, Pan Caitanya; Krsna-Balarama i Śyamasundara. Ten, kto zawsze myśli o Krsnie, musi osiągnąć vimukti, szczególne zbawienie jako osobisty towarzysz Pana, niekoniecznie we Vrndavanie, ale przynajmniej na Vaikuncie. To nazywane jest sarupya-mukti.

 

10.12.40   Śri Suta Gosvami powiedział: O uczeni święci, dziecięce rozrywki Śri Krsny są niezwykle wspaniałe. Maharaja Pariksit, po wysłuchaniu o tych rozrywkach Krsny (który ocalił mu życie, kiedy był on jeszcze w łonie matki), osiągnął równowagę umysłu i ponownie poprosił Śukadevę Gosvamiego, by powiedział mu więcej o tych pobożnych czynnościach.

 

10.12.41   Maharaja Pariksit zapytał: O wielki mędrcze, jak to, co zdarzyło się w przeszłości, mogło zostać opisane jako wydarzenie mające miejsce w chwili obecnej? Pan Krsna spełnił Swą rozrywkę zabicia Aghasury w wieku kaumara. Dlaczego więc chłopcy opisali ją jako dopiero co zeszłe wydarzenie, kiedy Krsna był już w wieku pauganda?

 

10.12.42   O największy yoginie, mój mistrzu duchowy, łaskawie opisz, dlaczego tak się stało. Bardzo jestem tego ciekaw. Myślę, że nie było to niczym innym, jak tylko złudzeniem wywołanym przez Krsnę.

 

10.12.42   Znaczenie:      Krsna ma wiele mocy: parasya śaktir vividhaiva śruyate (Śvetaśvatara Upanisad 6.8). Opis Aghasury został wyjawiony po upływie jednego roku. Musiało się za tym kryć jakieś działanie mocy Krsny. Dlatego Maharaja Pariksit był bardzo tego ciekaw i poprosił Śukadevę Gosvamiego, by mu to wyjaśnił.

 

10.12.43   O mój panie, mój mistrzu duchowy, chociaż jesteśmy najniższym z ksatriyów, jesteśmy sławieni i błogosławieni, ponieważ zawsze mamy sposobność słuchania od ciebie nektaru o pobożnych dokonaniach Najwyższej Osoby Boga.

 

10.12.43   Znaczenie:      Pobożne czyny Najwyższej Osoby Boga są bardzo poufne. Na ogół o takich czynach mogą słuchać jedynie osoby, które są bardzo szczęśliwe. Maharaja Pariksit uważał siebie za ksatra-bandhavah, co znaczy "najniższego z ksatriyów". Cechy ksatriyi zostały opisane w Bhagavad-gicie, i chociaż główną cechą ksatriyi jest iśvara-bhava, skłonność do władania, to jednak ksatriya nie powinien panować nad braminem. Tak więc Maharaja Pariksit żałował, że chciał władać braminami, wskutek czego został przeklęty. Uważał siebie za najniższego z ksatriyów. Danam iśvara-bhavaś ca ksatram karma svabhavajam (Bg. 18.43). Nie było wątpliwości co do tego, że Maharaja Pariksit posiadał dobre cechy ksatriyi, lecz jako bhakta przedstawiał siebie – z pokorą i uległością – jako najniższego z ksatriyów, gdyż pamiętał swój czyn okręcenia martwej żmiji wokół szyi bramina. Student i uczeń mają prawo pytać guru o wszelką poufną służbę i wyjaśnienie uczniowi tych poufnych tematów jest obowiązkiem guru.

 

10.12.44   Suta Gosvami powiedział: O Śaunako, największy spośród świętych i wielbicieli, kiedy Maharaja Pariksit zapytał Śukadevę Gosvamiego w ten sposób, Śukadeva Gosvami – przypominając sobie w swym sercu tematy o Krsnie – zewnętrznie stracił kontakt ze swymi zmysłami. Następnie z wielkim trudem odzyskał swą zewnętrzną percepcję zmysłową i zaczął mówić krsna-katha do Maharajy Pariksita.

 

W ten sposób Bhaktivedanta kończy objaśnienia do 12 –go Rozdziału 10 –go Canto Śrimad-Bhagavatam, zatytułowanego

"Zabicie demona Aghasury "