C-10 - Rozdział  XI

 

Dziecięce rozrywki Krsny

 

 

Streszczenie rozdziału

 

    Rozdział ten opisuje, jak mieszkańcy Gokuli opuścili Gokulę i przenieśli się do Vrndavany i jak Krsna zabił Vatsasurę i Bakasurę.

    Drzewa yamala-arjuna upadły z wielkim hukiem, wydając odgłos podobny do piorunów. Zaskoczony tym ojciec Krsny, Nanda, oraz inni starsi mieszkańcy Gokuli udali się w to miejsce, gdzie ujrzeli zwalone drzewa i stojącego pomiędzy nimi Krsnę, przywiązanego do ulukhala, drewnianego moździerza. Nie mogli stwierdzić żadnej przyczyny upadku drzew i obecności w tym miejscu Krsny. Myśleli, że mogła to być sprawka jakiegoś innego asury, który spotkał tam Krsnę i zapytali towarzyszy zabaw Krsny, jak doszło do tego wydarzenia. Dzieci opowiedziały całą historię we właściwy sposób, lecz starsze osoby nie mogły w nią uwierzyć. Niektórzy z nich myśleli jednakże, że może być to prawdą, gdyż byli już świadkami wielu wspaniałych wydarzeń związanych z Krsną. Tak czy inaczej Nanda Maharaja oswobodził Krsnę ze sznurów.

    W ten sposób Krsna każdego dnia i w każdej chwili ukazywał zadziwiające wydarzenia, by zwiększyć rodzicielskie uczucie Nandy Maharajy i Yaśody, którzy odczuwali zarówno zdumienie, jak i radość. Jedną z takich cudownych rozrywek było zwalenie drzew yamala-arjuna.

    Pewnego dnia do domu Maharajy Nandy przyszła handlarka owocami i Krsna wziął trochę zboża w Swe małe dłonie i poszedł do handlarki, by wymienić to zboże na owoce. Po drodze jednakże zgubił prawie całe zboże i w Jego dłoniach pozostało może jedno albo dwa ziarenka. Lecz z powodu głębokiego uczucia, handlarka przyjęła te ziarna w zamian za tyle owoców, ile tylko Krsna mógł zabrać. Gdy tylko to uczyniła, jej koszyk napełnił się złotem i klejnotami.

    Następnie wszyscy starsi gopa postanowili opuścić Gokulę, ponieważ zauważyli, że zawsze są tam jakieś zakłócenia. Postanowili udać się do Vrndavany, Vraja-dhamy, i wszyscy wyruszyli następnego dnia. We Vrndavanie, zarówno Krsna, jak i Balarama, po zakończeniu Swych dziecięcych rozrywek, zaczęli opiekować się cielętami i posyłać je na pastwiska (go-carana). W tym czasie, pomiędzy cielętami pojawił się demon Vatsasura, który został zabity, i również zabity został inny asura, który przybrał postać dużej kaczki. Towarzysze zabaw Krsny opowiedzieli wszystkie te historie swym matkom. Matki nie mogły uwierzyć dzieciom, towarzyszom zabaw Krsny, lecz ponieważ były pełne uczucia, te opowiadania o dokonaniach Krsny sprawiły im przyjemność.

 

10.11.01   Śukadeva Gosvami kontynuował: O Maharajo Pariksicie, kiedy drzewa yamala-arjuna zwaliły się na ziemię, wszyscy pasterze z sąsiedztwa, słysząc wielki huk i obawiając się piorunów, przybyli na to miejsce.

 

10.11.02   Ujrzeli tam na ziemi powalone drzewa yamala-arjuna, ale byli oszołomieni, gdyż chociaż na własne oczy widzieli, że drzewa upadły, to jednak nie mogli znaleźć żadnej przyczyny tego wydarzenia

 

10.11.02   Znaczenie:      Biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności, czy mógł tego dokonać Krsna? Stał On w tym miejscu, a Jego towarzysze zabaw powiedzieli, że On to uczynił. Czy rzeczywiście Krsna to uczynił, czy były to po prostu fantazje? Było to przyczyną oszołomienia.

 

10.11.03   Krsna był przywiązany sznurem do ulukhala, moździerza, który ciągnął za Sobą. Ale jak mógł zwalić drzewa? Kto w rzeczywistości tego dokonał? Co było przyczyną tego wydarzenia? Zastanawiając się nad tymi zdumiewającymi faktami, pasterze byli oszołomieni i pełni wątpliwości.

 

10.11.03   Znaczenie:      Pasterze byli bardzo poruszeni, ponieważ dziecko Krsna stało pomiędzy dwoma drzewami i gdyby przypadkiem drzewa te upadły na Niego, zgniotłyby Go. Ale On stał tam, tak jak stał, a wydarzenie to miało miejsce, więc kto dokonał tego wszystkiego? Jak mogło dojść do tego zdumiewającego wydarzenia? Te rozważania były niektórymi z przyczyn ich poruszenia i oszołomienia. Myśleli jednakże, że przypadkiem Krsna został ocalony przez Boga i dzięki temu nic Mu się nie stało.

 

10.11.04   Wówczas wszyscy chłopcy pasterze powiedzieli: Krsna to zrobił. Kiedy wszedł pomiędzy dwa drzewa, moździerz przewrócił się w poprzek. Krsna pociągnął go, i w ten sposób dwa drzewa zwaliły się i wyszli z nich dwaj piękni mężczyźni. Widzieliśmy to na własne oczy.

 

10.11.04   Znaczenie:      Towarzysze zabaw Krsny pragnęli poinformować ojca Krsny dokładnie o tym, co się wydarzyło, wyjaśniając, że nie tylko drzewa zwaliły się, ale wyszli z nich dwaj piękni mężczyźni. Powiedzieli: "Wszystkie te rzeczy wydarzyły się. Widzieliśmy to na własne oczy."

 

10.11.05   Z powodu intensywnej miłości rodzicielskiej, pasterze, na czele z Nandą Maharają, nie mogli uwierzyć, że Krsna powalił drzewa w tak cudowny sposób. Dlatego nie uwierzyli słowom chłopców. Jednakże niektórzy mężczyźni byli pełni wątpliwości. "Skoro według przepowiedni Krsna ma być równy Narayanowi," myśleli, "to całkiem możliwe, że to zrobił."

 

10.11.05   Znaczenie:      Jeden z poglądów był taki, że niemożliwością było, aby taki mały chłopiec dokonał takiej rzeczy, jak zwalenie drzew. Ale były pewne wątpliwości, ponieważ zostało przepowiedziane, że Krsna będzie równy Narayanowi. Dlatego pasterze stanęli wobec dylematu.

 

10.11.06   Kiedy Nanda Maharaja ujrzał, że jego syn Krsna przywiązany jest do drewnianego moździerza i ciągnie go, uśmiechnął się i oswobodził Go z więzów.

 

10.11.06   Znaczenie:      Nanda Maharaja był zdumiony, że Yaśoda, matka Krsny, mogła związać swe ukochane dziecko w ten sposób. Krsna darzył ją wzajemną miłością. Jak więc mogła być tak okrutna i przywiązać Go do drewnianego moździerza? Nanda Maharaja zrozumiał tę wymianę miłości, i dlatego uśmiechnął się i oswobodził Krsnę. Innymi słowy, tak jak Krsna, Najwyższa Osoba Boga, związuje żywą istotę czynnościami karmicznymi, tak matkę Yaśodę i Nandę Maharaję wiąże rodzicielskim uczuciem. Jest to Jego rozrywką.

 

10.11.07   Gopi zwykły mówić: "Jeśli będziesz tańczył, mój drogi Krsno, dam ci pół cukierka" Wypowiadając te słowa lub klaszcząc w ręce, wszystkie gopi na różne sposoby zachęcały Krsnę. Wówczas Krsna, chociaż był najpotężniejszą Osobą Boga, uśmiechał się i tańczył zgodnie z ich pragnieniem, jak gdyby był drewnianą lalką w ich rękach. Czasami też śpiewał bardzo głośno na ich polecenie. W ten sposób Krsna był całkowicie kontrolowany przez gopi.

 

10.11.08   Czasami matka Yaśoda i jej przyjaciółki gopi mówiły Krsnie: "Przynieś to", "Przynieś tamto". Czasami rozkazywały Mu, by przyniósł drewniany stołek, drewniane buty albo drewnianą miarkę i Krsna, otrzymawszy takie polecenie od Swych matek, próbował przynieść te rzeczy. Czasami jednakże, jak gdyby nie mógł ich podnieść, dotykał ich i nie ruszał się z miejsca. Aby wywołać przyjemność Swych krewnych, uderzał w Swe ciało rączkami, by pokazać, że ma dosyć siły.

 

10.11.09   Krsna, Najwyższa Osoba Boga, ukazał czystym bhaktom na całym świecie – którzy rozumieją Jego czyny – jak dalece może zostać pokonany przez Swych bhaktów, Swoje sługi. W ten sposób Swymi dziecięcymi czynnościami zwiększył przyjemność Vrajavasi.

 

10.11.09   Znaczenie:      To, że Krsna spełniał Swe dziecięce czyny w celu zwiększenia przyjemności Swych bhaktów, było innym transcendentalnym nastrojem. Ukazał te czyny nie tylko mieszkańcom Vrajabhumi, lecz również innym, którzy urzeczeni byli Jego zewnętrzną mocą i bogactwem. Zarówno bhaktowie wewnętrzni, którzy byli po prostu zaabsorbowani miłością do Krsny, jak i bhaktowie zewnętrzni – urzeczeni Jego nieograniczoną mocą – zostali poinformowani o pragnieniu Krsny, by być uległym Swym sługom.

 

10.11.10   Pewnego razu kobieta sprzedająca owoce nawoływała: "O mieszkańcy Vrajabhumi, jeśli chcecie kupić owoce, przyjdźcie tu!" Po usłyszeniu tego, Krsna natychmiast wziął trochę ziaren i poszedł wymienić je na owoce, jak gdyby ich potrzebował.

 

10.11.10   Znaczenie:      Tubylcy na ogół udają się do wieśniaków, by sprzedawać owoce. Werset ten opisuje, jak bardzo tubylcy ci byli przywiązani do Krsny. Aby okazać im Swą łaskę, Krsna poszedł kupić owoce (jak widział, że robią to inni), wymieniając je za ryż, który miał w Swym ręku.

 

10.11.11   Kiedy pospiesznie zdążał w kierunku handlarki, po drodze zgubił większość ziaren, które trzymał w dłoni. Niemniej jednak handlarka wypełniła rączki Krsny owocami, a jej kosz na owoce natychmiast napełnił się klejnotami i złotem.

 

10.11.11   Znaczenie:      W Bhagavad-gicie (9.26) Krsna mówi:

 

patram puspam phalam toyam    yo me bhaktya prayacchati

tad aham bhakty-upahrtam    aśnami prayatatmanah

 

Krsna jest tak łaskawy, że jeśli ktoś ofiarowuje Mu liść, owoc, kwiat czy trochę wody, On to przyjmie. Jedynym warunkiem jest to, by ofiara była uczyniona z bhakti (yo me bhaktya prayacchati). W przeciwnym razie, jeśli ktoś jest wypełniony fałszywym prestiżem, myśląc: "Mam tak wielkie bogactwa i daję coś Krsnie", Krsna nie przyjmie tej ofiary. Chociaż sprzedawczyni owoców była kobietą należącą do ubogiej ludności tubylczej, potraktowała Krsnę z wielkim uczuciem mówiąc: "Krsno, przyszedłeś do mnie, by wziąć trochę owoców w zamian za ziarno. Chociaż zgubiłeś całe ziarno, możesz wziąć, co chcesz." W ten sposób wypełniła dłonie Krsny tyloma owocami, ile mógł udźwignąć. W zamian za to Krsna napełnił jej koszyk klejnotami i złotem.

    Z wydarzenia tego należy nauczyć się, że jeśli z miłością i uczuciem ofiarujemy Krsnie cokolwiek, Krsna może odwzajemnić się wiele milionów razy bardziej, zarówno materialnie, jak i duchowo. Podstawową wymaganą zasadą jest wymiana miłości. Dlatego Krsna naucza w Bhagavad-gicie (9.27):

 

yat karosi yad aśnasi    yaj juhosi dadasi yat

yat tapasyasi kaunteya    tat kurusva mad-arpanam

 

    "Cokolwiek czynisz, spożywasz, składasz w ofierze i dajesz w darze, jak również wszelkie wyrzeczenia, które praktykujesz, powinny być, o synu Kunti, ofiarą dla Mnie." Należy starać się dać coś Krsnie ze swych dochodów i ofiara powinna być uczyniona z miłością i uczuciem. Wówczas nasze życie będzie sukcesem. Krsna jest pełen we wszystkich bogactwach; nie potrzebuje niczego od nikogo. Ale jeśli ktoś jest gotów dać coś Krsnie, będzie to korzystne dla niego. W związku z tym można podać przykład, że jeśli ktoś udekoruje swoją twarz, to odbicie będzie automatycznie udekorowane. Podobnie, jeśli staramy się służyć Krsnie całym naszym bogactwem, to my, jako integralne cząstki czy odbicia Krsny, będziemy w zamian sami szczęśliwi. Krsna jest zawsze szczęśliwy, gdyż jest On atmarama, całkowicie usatysfakcjonowany Swym bogactwem.

 

10.11.12   Pewnego razu, po zwaleniu drzew yamala-arjuna, Rohini-devi poszła zawołać Ramę i Krsnę, którzy udali się nad rzekę, gdzie zaabsorbowali się zabawą z innymi chłopcami.

 

10.11.12   Znaczenie:      Matka Yaśoda była bardziej przywiązana do Krsny i Balaramy niż Rohini, mimo iż Rohinidevi była matką Balaramy. Matka Yaśoda posłała Rohinidevi, by odwołała Ramę i Krsnę od Ich zabawy, ponieważ nadszedł czas na obiad. Dlatego Rohinidevi poszła Ich zawołać, przerywając Im zabawę.

 

10.11.13   Ponieważ Krsna i Balarama byli zbyt pochłonięci zabawą, nie powrócili, gdy wołała ich Rohini. Dlatego Rohini posłała Yaśodę, by zawołała Ich do domu, gdyż matka Yaśoda miała więcej uczucia dla Krsny i Balaramy.

 

10.11.13   Znaczenie:      Yaśodam presayam asa. Same te słowa ukazują, że skoro Krsna i Balarama nie chcieli wrócić na polecenie Rohini, Rohini myślała, że jeśli zawoła Ich Yaśoda wówczas będą musieli wrócić, gdyż Yaśoda miała więcej uczucia dla Krsny i Balaramy.

 

10.11.14   Przywiązani do Swej zabawy, Krsna i Balarama bawili się z innymi chłopcami, chociaż było już bardzo późno. Dlatego matka Yaśody wołała Ich na obiad. A z powodu jej ekstatycznej miłości i uczucia do Krsny i Balaramy, z jej piersi płynęło mleko.

 

10.11.14   Znaczenie:      Słowo ajohavit oznacza "wołając Ich raz za razem". Wołała: "Krsno i Balaramo proszę wracajcie. Jesteście spóźnieni na obiad. Już dosyć się nabawiliście. Wracajcie."

 

10.11.15   Matka Yaśoda powiedziała: Mój drogi synu Krsno, lotosooki Krsno, proszę przyjdź pić mleko z mojej piersi. Moje drogie kochanie, musisz już być bardzo zmęczony z powodu głodu i wyczerpania tak długą zabawą. Nie ma potrzeby przeciągać tej zabawy.

 

10.11.16   Mój drogi Baladevo, najlepszy w naszej rodzinie, proszę przyjdź natychmiast ze Swym młodszym bratem, Krsną. Obaj jedliście rano, więc teraz powinniście coś zjeść.

 

10.11.17   Nanda Maharaja, król Vrajy, czeka teraz ze swym posiłkiem. Mój drogi synu Balaramo, on czeka na Was. Chodźcie więc, by sprawić nam przyjemność. Wszyscy chłopcy bawiący się z Tobą i Krsną powinni udać się teraz do swych domów.

 

10.11.17   Znaczenie:      Wygląda na to, że Nanda Maharaja regularnie posilał się razem ze Swoimi dwoma synami, Krsną i Balaramą. Yaśoda powiedziała innym chłopcom: "Powinniście teraz iść do własnych domów." Zazwyczaj ojciec i syn siedzą razem, więc matka Yaśoda poprosiła Krsnę i Balaramę, by wrócili i poradziła też innym chłopcom, by powrócili do domów, tak by ich rodzice nie musieli na nich czekać.

 

10.11.18   Następnie matka Yaśoda powiedziała Krsnie: Mój drogi synu, po całodziennej zabawie Twoje ciało pokryte jest kurzem i piaskiem. Dlatego wracaj, wykąp się i oczyść. Dzisiaj Księżyc znajduje się w koniunkturze z pomyślną gwiazdą Twoich narodzin. Musisz zatem być czysty i obdarzyć braminów krowami.

 

10.11.18   Znaczenie:      Zwyczajem w kulturze wedyjskiej jest, że z okazji każdej pomyślnej ceremonii należy obdarowywać braminów wartościowymi krowami. Dlatego matka Yaśoda poprosiła Krsnę: "Zamiast być gorliwym w zabawie, proszę przyjdź i bądź entuzjastyczny w dobroczynności." Yajna-dana-tapah-karma na tyajyam karyam eva tat. Jak radzi Bhagavad-gita (18.5), nigdy nie należy porzucać ofiary, dobroczynności i wyrzeczenia. Yajno danam tapaś caiva pavanani manisinam: nawet jeśli ktoś jest bardzo zaawansowany w życiu duchowym, to nie powinien porzucać tych trzech obowiązków. Obchodząc swe urodziny, należy spełnić przynajmniej jedną z tych trzech rzeczy (yajnę, danę czy tapah), albo wszystkie z nich.

 

10.11.19   Spójrz tylko, wszyscy Twoi towarzysze zabaw będący Twoimi rówieśnikami zostali wykąpani i udekorowani pięknymi ornamentami przez swe matki. Chodź więc, a kiedy wykąpiesz się, zjesz obiad i przystroisz ornamentami, będziesz mógł ponownie bawić się ze Swymi przyjaciółmi.

 

10.11.19   Znaczenie:      Na ogół młodzi chłopcy rywalizują ze sobą. Jeśli jeden przyjaciel zrobił coś, drugi też chce coś zrobić. Dlatego matka Yaśoda zwróciła uwagę na to, jak udekorowani byli towarzysze zabaw Krsny, by skłonić Go, by również tak się udekorował.

 

10.11.20   Mój drogi Maharajo Pariksicie, z powodu intensywnej miłości i uczucia, matka Yaśoda, matka Krsny, uważała Krsnę – który był u szczytu wszelkich bogactw - za własnego syna Toteż wzięła Krsnę i Balaramę za ręce i przyprowadziła Ich do domu, gdzie spełniła swe obowiązki, kąpiąc Ich, ubierając i karmiąc.

 

10.11.20   Znaczenie:      Krsna jest zawsze schludny, czysty i bogaty i nie musi być myty, kąpany czy ubierany, jednakże z powodu uczucia matka Yaśoda uważała Go za swe zwykłe dziecko i wypełniała swe obowiązki, by jej syn był lśniący.

 

10.11.21   Śri Śukadeva Gosvami kontynuował: Następnie wszyscy starsi członkowie społeczeństwa pasterskiego na czele z Nandą Maharają – będąc świadkami wielkich zakłóceń w Brhadvanie – zgromadzili się i zaczęli naradzać się między sobą, w jaki sposób położyć kres tym ciągłym zakłóceniom we Vrajy.

 

10.11.22   Na tym spotkaniu wszystkich mieszkańców Gokuli głos zabrał pasterz o imieniu Upananda – najstarszy i najbardziej uczony oraz posiadający wielkie doświadczenie odpowiednio do czasu, miejsca i okoliczności – i mając na względzie dobro Krsny i Balaramy, wysunął taką propozycję.·

 

10.11.23   Powiedział: Moi drodzy przyjaciele pasterze, powinniśmy opuścić Gokulę, z korzyścią dla tego miejsca, gdyż zawsze występuje tu tak wiele zakłóceń, których celem jest po prostu zabicie Ramy i Krsny.

 

10.11.24   To jedynie dzięki łasce Najwyższej Osoby Boga dziecko Krsna zostało w jakiś sposób wybawione z rąk Raksasi Putany, która była zdecydowana Je zabić. Później, również dzięki łasce Najwyższego Boga, wóz nie upadł na dziecko.

 

10.11.25   Następnie demon Trnavarta, który przyjął postać wiru powietrznego, uniósł dziecko wysoko w niebezpieczne niebo, zamierzając Je zabić, lecz upadł na kamienny grunt. Także w tym przypadku dziecko zostało ocalone dzięki łasce Pana Visnu czy Jego towarzyszy.

 

10.11.26   Innym razem, kiedy zwaliły się dwa drzewa ani Krsna, ani Jego towarzysze zabaw nie zginęli, chociaż dzieci były w pobliżu tych drzew czy nawet pomiędzy nimi. To również należy uważać za łaskę Najwyższej Osoby Boga.

 

10.11.27   Przyczyną tych wszystkich wydarzeń jest jakiś nieznany demon. Zanim więc ponownie pojawi się tutaj, by wywołać następne zakłócenia, naszym obowiązkiem jest udanie się z chłopcami gdzie indziej, gdzie nie będzie więcej zakłóceń.

 

10.11.27   Znaczenie:      Upananda zasugerował: "Dzięki łasce Pana Visnu, Krsna zawsze wychodził cało z wielu niebezpiecznych sytuacji. Opuśćmy więc to miejsce i udajmy się gdzie indziej, gdzie będziemy mogli w spokoju wielbić Pana Visnu, zanim pojawi się następne niebezpieczeństwo śmierci wywołane przez jakiegoś demona, który może nas zaatakować." Bhakta pragnie jedynie tego, by móc w niezakłócony sposób pełnić służbę oddania. W rzeczywistości widzimy jednakże, że zakłócenia miały miejsce nawet w obecności Krsny, kiedy Nanda Maharaja i inni pasterze byli w towarzystwie Najwyższej Osoby Boga. Oczywiście za każdym razem Krsna wychodził zwycięsko. Nauka, jaką możemy z tego wyciągnąć, jest taka, że nie powinny nas niepokoić tzw. zakłócenia. Nasz ruch świadomości Krsny spotyka się z tak wieloma przeszkodami, lecz nie możemy zrezygnować z naszego marszu naprzód. Wprost przeciwnie, ludzie na całym świecie z entuzjazmem witają ten ruch i ze zdwojoną energią kupują literaturę o świadomości Krsny. Tak więc istnieje zarówno zachęta, jak i zakłócenia. Działo się tak również w czasach Krsny.

 

10.11.28   Pomiędzy Nandeśvarą i Mahavaną położone jest miejsce zwane Vrndavaną. Jest to bardzo odpowiednie miejsce, ponieważ obfituje w trawę, rośliny i pnącza dla krów i innych zwierząt Są tam wspaniałe ogrody i wysokie góry oraz wiele udogodnień sprzyjających szczęściu wszystkich gopa i gopi oraz naszych zwierząt.

 

10.11.28   Znaczenie:      Vrndavana położona jest pomiędzy Nandeśvarą a Mahavaną. Poprzednio pasterze przenieśli się do Mahavany, lecz nadal były tam zakłócenia. Dlatego wybrali Vrndavanę, która znajdowała się pomiędzy dwoma wioskami i postanowili się tam udać.

 

10.11.29   Zatem wyruszmy tam natychmiast, jeszcze dzisiaj. Nie ma potrzeby czekać dłużej. Jeśli zgadzacie się z moją propozycja przygotujmy wszystkie wozy zaprzężone w woły, ustawmy z przodu krowy i udajmy się tam.

 

10.11.30   Wysłuchawszy rady Upanandy, pasterze jednogłośnie zgodzili się z nim. "Bardzo dobrze, wspaniale," powiedzieli. Toteż uporządkowali swoje sprawy domowe, załadowali wozy odzieżą i innymi rzeczami i wyruszyli do Vrndavany.

 

10.11.31-32   Umieściwszy na wozach wszystkich starców, kobiety i dzieci oraz sprzęty domowe, a przed wozami – krowy, mężczyźni z wielką troską podnieśli swe łuki i strzały i zadęli w trąbki zrobione z rogów. O królu Pariksicie, w ten sposób, przy dźwięku trąb, pasterze w towarzystwie swych kapłanów rozpoczęli podróż.

 

10.11.31-32   Znaczenie:      W związku z tym należy zauważyć, że chociaż mieszkańcy Gokuli byli przeważnie pasterzami i rolnikami, wiedzieli, jak bronić się przed niebezpieczeństwem i jak chronić kobiety, starców, krowy i dzieci, jak również bramińskich purohita.

 

10.11.33   Jadące na wozach pasterki były bardzo ładnie ubrane w wyśmienite szaty, a ich ciała, szczególnie piersi, udekorowane były świeżym proszkiem kunkuma. Podczas tej podróży z wielką przyjemności intonowały o rozrywkach Krsny.

 

10.11.34   Słuchając o rozrywkach Krsny i Balaramy i czerpiąc z tego wiele radości, matka Yaśoda i Rohinidevi, nie chcąc rozstawać się z Krsną i Balaramą ani na chwilę, usadowiły się z Nimi na jednym wozie. W ten sposób wszyscy wyglądali bardzo pięknie.

 

10.11.34   Znaczenie:      Wygląda na to, że matka Yaśoda i Rohini nawet na chwilę nie mogły rozstać się z Krsną i Balaramą. Zwykły spędzać swój czas albo opiekując się Krsną i Balaramą, albo intonując o Ich rozrywkach. Dzięki temu matka Yaśoda i Rohini wyglądały bardzo pięknie.

 

10.11.35   Tak oto dotarli do Vrndavany, gdzie życie jest przyjemne o każdej porze roku. Urządzili tam tymczasową siedzibę, ustawiając wokół siebie wozy w ten sposób, że utworzyły półksiężyc.

 

10.11.35   Znaczenie:      Jak oznajmia Visnu Purana:

 

śakati-vata-aryantaś

candrardha-kara-samsthite

 

I jak oznajmia Hari-vamśa:

 

kantakibhih pravrddhabhis    tatha kantakibhir drumaih

nikhatocchrita-śakhabhir    abhiguptam samantatah

 

Nie było potrzeby, aby wznosić wkoło ogrodzenie. Jedna strona już była chroniona ciernistymi drzewami, i tak cierniste drzewa, wozy i zwierzęta otaczały mieszkańców w ich tymczasowej rezydencji.

 

10.11.36   O królu Pariksicie, kiedy Rama i Krsna ujrzeli Vrndavanę, Govardhana i brzegi rzeki Yamuny, Obaj wielce się uradowali.

 

10.11.37   W ten sposób Krsna i Balarama, zachowując się jak mali chłopcy i rozmawiając łamanym językiem, dostarczali transcendentalnej przyjemności wszystkim mieszkańcom Vrajy. Wraz z upływem czasu podrośli dostatecznie, by zaopiekować się cielętami.

 

10.11.37   Znaczenie:      Gdy tylko Krsna i Balarama trochę podrośli, Ich zadaniem była opieka nad cielętami. Chociaż narodzili się w dobrze sytuowanej rodzinie, mimo to musieli opiekować się cielętami. Taki był system kształcenia. Osoby nie narodzone w rodzinach bramińskich nie były poddawane kształceniu akademickiemu. Bramini otrzymywali literackie, akademickie wykształcenie, ksatriyów szkolono, jak zajmować się państwem, a vaiśyów – jak uprawiać ziemię i jak opiekować się krowami i cielętami. Nie było potrzeby trwonienia czasu na chodzenie do szkoły, by otrzymać fałszywą edukację, a później zwiększyć liczbę bezrobotnych. Krsna i Balarama uczyli nas Swym osobistym zachowaniem. Krsna opiekował się krowami i grał na flecie, a Balarama zajmował się czynnościami rolniczymi z pługiem w ręku.

 

10.11.38   Nie oddalając się zbytnio od Swych domów, Krsna i Balarama wyposażeni we wszelkiego rodzaju zabawki, bawili się z innymi chłopcami pasterzami i zaczęli opiekować się małymi cielętami.

 

10.11.39-40   Czasami Krsna i Balarama grali na Swych fletach, czasami rzucali kamieniami na linach, by strącić owoce z drzew, czasami rzucali tylko kamieniami, a czasami – dzwoniec dzwoneczkami u Swych kostek – grali w piłkę nożną używając do tego owoców takich jak bael i amalaki. Czasami przykrywali się kocami i imitowali krowy i byki, walcząc ze Sobą i rycząc głośno, a czasami naśladowali głosy zwierząt. W ten sposób Obaj czerpali przyjemność z zabaw, dokładnie jak dwoje zwykłych ludzkich dzieci.

 

10.11.39-40   Znaczenie:      Vrndavana jest pełna pawi. Kujat-kokila-hamsa-sarasa-ganakirne mayurakule. W lesie Vrndavany jest zawsze pełno kukułek, kaczek, łabędzi, pawi, żurawi, jak również małp, byków i krów. Krsna i Balarama zwykli imitować głosy tych zwierząt i oddawać się zabawom.

 

10.11.41   Pewnego dnia, kiedy Rama i Krsna, razem ze Swymi towarzyszami zabaw, doglądali cieląt na brzegu rzeki Yamuny, pojawił się tam następny demon pragnący Ich zabić.

 

10.11.42   Demon ten przyjął postać cielęcia i wszedł pomiędzy grupy innych cieląt, jednakże nie uszło to uwadze Najwyższej Osoby Boga, który poinformował Balaramę: "Oto pojawił się następny demon." Następnie bardzo powoli zbliżył się do demona, jak gdyby nie zdawał sobie sprawy z jego intencji.

 

10.11.42   Znaczenie:      Znaczenie słów mugdha iva jest takie, że chociaż Krsna wie o wszystkim, tutaj udawał, że nie rozumie, dlaczego demon wszedł pomiędzy cielęta. Krsna poinformował o tym Baladevę, dając Mu znak.

 

10.11.43   Następnie Śri Krsna pochwycił demona za tylne nogi i ogon, i tak mocno zakręcił nim w powietrzu, że demon utracił życie. Wtedy rzucił go na wierzchołek drzewa kapittha, aż zwaliło się ono wraz z ciałem demona, które teraz przyjęło ogromne rozmiary.

 

10.11.43   Znaczenie:      Krsna zabił demona w taki sposób, aby strącić owoce kapittha, tak by On i Balarama oraz inni chłopcy mogli skorzystać z tej okazji i zjeść je. Kapittha czasami nazywane są ksatbelphala. Miąższ tego owocu jest bardzo smaczny. Jest słodki i kwaśny i każdy go lubi.

 

10.11.44   Widząc martwe ciało demona, wszyscy chłopcy pasterze wykrzyknęli: "Brawo. Krsna! Bardzo dobrze, wspaniale! Dziękujemy." Zadowoleni byli również wszyscy półbogowie na wyższym systemie planetarnym i dlatego obrzucili Najwyższą Osobę Boga kwiatami.

 

10.11.45   Po zabiciu demona, Krsna i Balarama dokończyli rano śniadanie i, opiekując się cielętami, wędrowali tu i tam. Krsna i Balarama, Najwyższe Osoby Boga, którzy utrzymają całe stworzenie, teraz doglądali cieląt niczym chłopcy pasterze.

 

10.11.45   Znaczenie:      Paritranaya sadhunam vinaśaya ca duskrtam. Codziennym zajęciem Krsny w tym materialnym świecie było zabijanie duskrti. Nie przeszkadzało Mu to w Jego codziennych sprawach, gdyż było to dla Niego normalnym zajęciem. Kiedy doglądał cieląt na brzegu rzeki Yamuny, codziennie miały miejsce dwa albo trzy wydarzenia, a chociaż były poważne, to zabijanie kolejnych demonów wydawało się być Jego codziennym normalnym zajęciem.

 

10.11.46   Pewnego dnia, wszyscy chłopcy, łącznie z Krsną i Balaramą – każdy chłopiec ze swym stadkiem cieląt – udali się nad zbiornik wodny, by tam napoić zwierzęta. Kiedy cielęta napiły się wody, chłopcy uczynili to również.

 

10.11.47   Tuż nad brzegiem wody chłopcy ujrzeli ogromne ciało przypominające szczyt góry rozbitej i powalonej przez piorun. Już sam widok takiej wielkiej istoty napawał ich strachem.

 

10.11.48   Ten wielki demon miał na imię Bakasura Przyjął ciało kaczki z bardzo ostrym dziobem. Kiedy się tam pojawił, natychmiast połknął Krsnę.

 

10.11.49   Gdy Balarama i inni chłopcy ujrzeli, że ta ogromna kaczka pochłonęła Krsnę, prawie utracili świadomość niczym zmysły bez życia.

 

10.11.49   Znaczenie:      Chociaż Balarama jest w stanie zrobić wszystko, z powodu intensywnego uczucia do Swego brata przez chwilę był oszołomiony. Powiedziane jest, że podobna rzecz wydarzyła się w związku z rukmini-harana, uprowadzeniem Rukmini. Kiedy po uprowadzeniu Rukmini królowie zaatakowali Krsnę, Rukmini była przez chwilę oszołomiona, dopóki Pan nie podjął odpowiednich kroków.

 

10.11.50   Krsna, który był ojcem Pana Brahmy, lecz który występował w roli syna pasterza, stał się niczym ogień, paląc podniebienie demona. Toteż demon natychmiast Go wypluł. Jednakże kiedy ujrzał, że Krsna – chociaż połknięty – nie był w ogóle zraniony, ponownie szybko zaatakował Go swym ostrym dziobem.

 

10.11.50   Znaczenie:      Chociaż Krsna jest zawsze tak delikatny, jak lotos, stworzył w gardle Bakasury żar gorętszy od ognia. Chociaż całe ciało Krsny jest słodsze od cukru lodowatego, Bakasura poczuł gorycz i natychmiast zwymiotował Krsnę. Jak oznajmia Bhagavad-gita (4.11), ye yatha mam prapadyante tams tathaiva bhajamy aham. Kiedy niewielbiciel przyjmuje Krsnę za wroga, Krsna staje się dla niego najbardziej nieznośną postacią, i nie jest on w stanie tolerować Krsny ani wewnątrz, ani na zewnątrz. Tutaj zostało to ukazane na przykładzie Bakasury.

 

10.11.51   Kiedy Krsna, pan Vaisnavów, ujrzał, że Bakasura, przyjaciel Kamsy, zamierza Go zaatakować, złapał go za dwie połowy jego dzioba i w obecności wszystkich chłopców pasterzy z łatwością go rozerwał, tak jak dziecko rozdziela źdźbło trawy virana. Zabijając w ten sposób demona, Krsna bardzo zadowolił mieszkańców niebios.

 

10.11.52   Wówczas niebiańscy mieszkańcy wyższego systemu planetarnego obsypali Krsnę, wroga Bakasury, mallika-puspa, kwiatami, które rosną w Nandana-kanana. Również Mu pogratulowali, uderzając w niebiańskie kotły i konchy, i ofiarowując modlitwy. Widząc to, chłopcy pasterze byli bardzo zdumieni.

 

10.11.53   Tak jak uspokajają się zmysły, kiedy ciału zostaje przywrócone życie i świadomość, tak też wszyscy chłopcy razem z Balaramą sądzili, że wróciło w nich życie, kiedy Krsna wyszedł cało z tego niebezpieczeństwa. Objęli Krsnę w dobrej świadomości, a następnie zebrali cielęta i powrócili do Vrajabhumi, gdzie rozgłosili to wydarzenie.

 

10.11.53   Znaczenie:      Mieszkańcy Vrajabhumi zwykli komponować poezję o wydarzeniach, które miały miejsce w lesie, kiedy Krsna na różne sposoby zabijał asury. Albo sami układali te historie w poezję, albo prosili o to zawodowych poetów, a następnie śpiewali o nich. Tak więc powiedziane jest tutaj, że chłopcy śpiewali bardzo głośno.

 

10.11.54   Kiedy pasterze i pasterki usłyszeli o zabiciu Bakasury w lesie, byli bardzo zadziwieni. Gdy ujrzeli Krsnę i wysłuchali opowieści, powitali Go gorąco myśląc, że Krsna i pozostali chłopcy powrócili z paszczy śmierci. I tak oto w milczeniu patrzyli na Krsnę i chłopców, nie chcąc teraz – gdy chłopcy byli uratowani – oderwać od nich oczu.

 

10.11.54   Znaczenie:      Z powodu intensywnej miłości do Krsny, pasterze i pasterki nie odezwali się ani słowem, myśląc o ocaleniu Krsny i chłopców. Pasterze i pasterki patrzyli na Krsnę i chłopców i nie chcieli oderwać od nich oczu.

 

10.11.55   Pasterze, na czele z Nandą Maharają, zaczęli się zastanawiać: To zdumiewające, że chociaż ten chłopiec Krsna wielokrotnie stał w obliczu różnych przyczyn śmierci, to dzięki łasce Najwyższej Osoby Boga ginęły te przyczyny strachu, a nie On.

 

10.11.55   Znaczenie:      Pasterze niewinnie myśleli: "Ponieważ nasz Krsna jest niewinny, zamiast Niego zabijane były przyczyny śmierci, które pojawiały się przed Nim. Jest to największą łaską Najwyższej Osoby Boga.

 

10.11.56   Chociaż przyczyny śmierci, daityowie, były straszliwe, nie były w stanie zabić tego chłopca Krsny. Raczej, ponieważ pojawiały się, by zabić niewinnych chłopców, same ginęły podejmując takie próby, dokładnie jak muchy atakujące ogień.

 

10.11.56   Znaczenie:      Nanda Maharaja niewinnie myślał: "Może ten chłopiec Krsna poprzednio zabił te wszystkie demony i dlatego w tym życiu pałają one zawiścią i atakują Go. Lecz Krsna jest ogniem, a one są muchami, a w walce pomiędzy ogniem i muchami zawsze zwycięski jest ogień." Pomiędzy demonami i mocą Najwyższej Osoby zawsze toczy się walka. Paritranaya sadhunam vinaśaya ca duskrtam (Bg. 4.8). Każdy, kto sprzeciwia się kontroli Najwyższej Osoby Boga, musi być zabijany życie po życiu. Zwykłe żywe istoty podlegają karmie, lecz Najwyższa Osoba Boga zawsze pokonuje demony.

 

10.11.57   Słowa osób posiadających pełną wiedzę o Brahmanie nigdy nie zawodzą. To cudowne, że teraz faktycznie doświadczamy w każdym szczególe wszystkiego, co przepowiedział Gargamuni.

 

10.11.57   Znaczenie:      O celu życia ludzkiego mówi Brahma-sutra: athato brahma-jijnasa. Aby uczynić swe życie doskonałym – w przeszłości, teraźniejszości i przyszłości – należy poznać Brahmana. Z powodu intensywnego uczucia Nanda Maharaja nie był w stanie zrozumieć Krsny, takim, jakim On jest. Dzięki studiowaniu Ved Gargamuni mógł znać wszystko: przeszłość, teraźniejszość i przyszłość, lecz Nanda Maharaja nie był w stanie zrozumieć Krsny bezpośrednio. Z powodu intensywnej miłości do Krsny, zapomniał, kim był Krsna i nie był w stanie zrozumieć Jego mocy. Chociaż Krsna jest Samym Narayanem, Gargamuni nie wyjawił tego. Nanda Maharaja docenił słowa Gargamuniego, ale z powodu swego głębokiego uczucia nie rozumiał, kim był Krsna, chociaż Gargamuni powiedział, że cechy Krsny będą dokładnie takie jak cechy Narayana.

 

10.11.58   Tak oto wszyscy pasterze, na czele z Nandą Maharają, czerpali wielką transcendentalną przyjemność z tematów o rozrywkach Krsny i Balaramy, i w ten sposób nie dostrzegali nawet materialnych nieszczęść.

 

10.11.58   Znaczenie:      Tutaj znajduje się instrukcja o rezultacie studiowania czy dyskutowania o krsna-lila, które pojawiają się w Śrimad-Bhagavatam. Sadyo hrdy avarudhyate 'tra krtibhih śuśrusubhis tat-ksanat (Bhag. 1.1.2). Nanda Maharaja i Yaśoda we Vrndavanie wydawali się być zwykłymi osobami z materialnego świata, lecz nigdy nie odczuwali udręk tego świata, chociaż czasami musieli stawać w obliczu wielu niebezpiecznych sytuacji stworzonych przez demony. Jest to praktyczny przykład. Jeśli będziemy podążać śladami Nandy Maharajy i gopa, wszyscy będziemy szczęśliwi po prostu dzięki dyskutowaniu o czynach Krsny.

 

anarthopaśamam saksad    bhakti-yogam adhoksaje

lokasyajanato vidvamś    cakre satvata-samhitam

(Bhag. 1.7.6)

 

Vyasadeva dał tę literaturę, po to aby każdy mógł zrozumieć swą transcendentalną pozycję po prostu przez dyskutowanie bhagavata-katha. Nawet obecnie każdy, wszędzie, może być szczęśliwy i wolny od materialnych udręk, jeśli będzie stosował się do Śrimad-Bhagavatam. Nie ma potrzeby praktykowania wyrzeczeń i pokut, które w tym wieku są bardzo trudne do spełniania. Dlatego Caitanya Mahaprabhu oznajmił: sarvatma-snapanam param vijayate śri-krsna-sankirtanam. Poprzez nasz ruch świadomości Krsny staramy się rozprowadzać Śrimad-Bhagavatam tak aby każdy w każdej części świata mógł zaabsorbować się ruchem świadomości Krsny poprzez intonowanie i słuchanie o dokonaniach Krsny i w ten sposób być wolnym od wszystkich materialnych udręk.

 

10.11.59   W ten sposób Krsna i Balarama spędzali Swe dzieciństwo we Vrndavanie, angażując się w dziecięce zabawy – takie jak zabawa w chowanego. Konstruowanie wymyślonych mostów na oceanie i skakanie tu, i tam niczym małpy.

 

W ten sposób Bhaktivedanta kończy objaśnienia do 11 –go Rozdziału 10 –go Canto Śrimad-Bhagavatam, zatytułowanego

"Dziecięce rozrywki Krsny "