Rozdział 28
Kim
jest guru?
"Wszystkie śastry (pisma święte) opisują, że
guru jest tak dobry jak Bóg, ale guru nigdy nie mówi: 'Jestem Bogiem.'
Obowiązkiem ucznia jest ofiarowanie guru takiego szacunku, jaki należny jest
Bogu, ale guru nigdy nie myśli: 'Moi uczniowie ofiarowują mi taki sam szacunek,
jaki ofiarowują Bogu; zatem stałem się Bogiem: Skoro tylko zaczyna myśleć
w ten sposób, staje się psem..."
om ajnana-timirandhasya
jnananjana-śalakaya
caksur unmilitam yena
tasmai śri-gurave namah
"Urodziłem się w najciemniejszej ignorancji i mój guru, mój
mistrz duchowy, otworzył mi oczy światłem wiedzy. Ofiarowuję mu pełne szacunku
pokłony".
Słowo ajnana oznacza "ignorancję" albo "ciemność". Gdyby
wszystkie światła w tym pokoju nagle zgasły, nie bylibyśmy w stanie
powiedzieć, gdzie kto siedzi. Byłoby duże zamieszanie. Podobnie, wszyscy
znajdujemy się w ciemności tego świata materialnego, który jest światem
tamas. Tamas albo timira oznacza "ciemność". Ten świat materialny
jest pogrążony w mroku i dlatego potrzebuje światła słonecznego albo
światła księżyca dla oświetlenia. Jednakże, istnieje również inny świat, świat
duchowy, który jest poza tą ciemnością. Ten świat został opisany przez Śri
Krysznę w Bhagavad-gicie (15.6):
na tad bhasayate suryo na
śaśanko na pavakah
yad gatva na nivartante
tad dhama paramam mama
"Tej Mojej siedziby nie oświetla słońce, księżyc ani elektryczność. Kto
osiąga ją nie powraca już nigdy do tego świata materialnego".
Zadaniem guru jest wyprowadzenie swoich uczniów z ciemności do światła.
Obecnie każdy cierpi z powodu ignorancji, tak jak z powodu ignorancji
można nabawić się choroby. Jeśli ktoś nie zna zasad higieny, nie będzie
wiedział, w jaki sposób może się zanieczyścić. Ignorancja jest przyczyną
infekcji i cierpimy z powodu choroby. Przestępca może powiedzieć:
"Nie znałem prawa", ale jeśli popełnił zbrodnię, nie będzie mu to
wybaczone. Ignorancja nie jest usprawiedliwieniem. Podobnie, dziecko może
dotknąć ognia, nie wiedząc, że ogień parzy. Ogień nie myśli: "To jest
dziecko i ono nie wie, że ja parzę". Nie, nie ma usprawiedliwienia. Tak
jak istnieją prawa państwowe, tak również istnieją ścisłe prawa natury
i prawa te będą działały pomimo naszej niewiedzy o nich. Jeśli robimy
coś złego z powodu ignorancji, musimy cierpieć. Takie jest prawo. Bez
względu na to, czy jest to prawo państwowe czy prawo natury. Jeśli je łamiemy,
narażamy się na cierpienie.
Zadaniem guru jest postaranie się o to, aby żadna ludzka istota nie
cierpiała w tym świecie materialnym. Nikt nie może powiedzieć, że nie
cierpi. Nie jest to możliwe. W tym świecie materialnym występują trzy
rodzaje cierpienia: adhyatmika, adhibhautika i adhidaivika. Te niedole
pochodzą z materialnego ciała i umysłu, od innych żywych istot oraz
spowodowane są przez siły natury. Możemy cierpieć z powodu udręk
umysłowych albo możemy cierpieć z powodu innych żywych istot – mrówek,
komarów czy much – lub też z powodu jakiejś innej wyższej siły. Może
panować susza albo może nastąpić powódź. Mogą dokuczać nam nadmierne upały lub
nadmierne mrozy. Tak wiele rodzajów cierpień narzuca nam natura. Zatem
w tym świecie materialnym występują trzy rodzaje cierpień i każdy
cierpi z powodu jednego, dwóch albo trzech z nich. Nikt nie może
powiedzieć, że jest całkowicie wolny od cierpienia.
Możemy następnie zapytać, dlaczego żywa istota cierpi. Odpowiedź brzmi:
z powodu ignorancji. Żywa istota nie myśli: "Popełniam błędy
i prowadzę życie pełne grzechu; dlatego cierpię". Stąd pierwszym
obowiązkiem guru jest wyzwolenie ucznia z tej ignorancji. Chcąc uchronić
nasze dzieci od cierpienia, posyłamy je do szkoły. Obawiamy się, że jeśli nie
otrzymają wykształcenia, będą w przyszłości cierpiały. Guru widzi, że
cierpienie jest spowodowane ignorancją, która jest porównywana do ciemności.
A w jaki sposób może zostać ocalony ktoś, kto jest w ciemności? Przez
światło. Guru bierze pochodnię wiedzy i prezentuje ją żywej istocie
pogrążonej w ciemności. Ta wiedza wyzwala żywą istotę od cierpień
spowodowanych ciemnością ignorancji.
Ktoś może zapytać, czy guru jest absolutnie konieczny. Vedy informują nas, że
tak jest:
tad-vijnanartham sa gurum evabhigacchet
samit-panih śrotriyam brahma-nistham
(Mundaka Upanisad 1.2.12)
Vedy zachęcają nas do odnalezienia guru. Faktycznie mówią one, abyśmy poszukali
autentycznego guru, a nie jakiegoś tam guru. Prawdziwy guru jest jeden,
ponieważ pochodzi z sukcesji uczniów. To, czego Vyasadeva i Kryszna
nauczali pięć tysięcy lat temu, jest również nauczane teraz. Nie ma różnicy
pomiędzy tymi dwoma instrukcjami. Chociaż setki i tysiące acaryów
przychodziło i odchodziło, przekaz jest jeden. Nie może być dwóch prawdziwych
guru, gdyż to, co mówi prawdziwy guru, nie różni się od przekazu jego
poprzedników. Niektórzy nauczyciele duchowi mówią: "Według mnie powinieneś
postąpić w ten sposób", ale to nie jest guru. Tacy tak zwani guru są
po prostu draniami. Prawdziwy guru ma tylko jedną opinię i jest nią opinia
wyrażona przez Krysznę, Vyasadevę, Naradę, Arjunę, Śri Caitanyę Mahaprabhu
i Goswamich. Pięć tysięcy lat temu Śri Kryszna wypowiedział Bhagavad-gitę,
a Vyasadeva ją zapisał. Śrila Vyasadeva nie powiedział: "To jest moja
opinia". Raczej zwykł pisać: śri bhagavan uvaca, co znaczy "Najwyższa
Osoba Boga rzekł". Cokolwiek zapisał Vyasadeva, zostało pierwotnie
wypowiedziane przez Najwyższą Osobę Boga. Śrila Vyasadeva nie przekazał nam
własnych opinii.
Dlatego Śrila Vyasadeva jest guru. Nie fałszuje słów
Kryszny, lecz przekazuje je dokładnie tak, jak zostały wypowiedziane. Jeśli
wysyłamy telegram, osoba, która go dostarcza, nie musi nic poprawiać, zmieniać
czy dodawać. Po prostu go przynosi. Takie jest zadanie guru. Guru może być tą
czy inną osobą, ale przekaz jest ten sam. Dlatego jest powiedziane, że guru
jest jeden.
W sukcesji uczniów znajdujemy po prostu powtórzenie tego samego tematu.
W Bhagavad-gicie (9.34) Śri Kryszna mówi:
man-mana bhava mad-bhakto
mad-yaji mam namaskuru
mam evaisyasi yuktvaivam
atmanam mat-parayanah
"Zawsze myśl o Mnie, zostań Moim wielbicielem, składaj Mi pokłony
i oddawaj cześć. Jeśli będziesz całkowicie pogrążony we Mnie,
z pewnością przyjdziesz do Mnie". Te same instrukcje były powtarzane
przez wszystkich acaryów, takich jak Ramanujacarya, Madhvacarya i Caitanya
Mahaprabhu. Sześciu Goswamich również przekazywało to samo przesłanie,
a my po prostu podążamy ich śladami. Nie ma żadnej różnicy. Nie
interpretujemy słów Kryszny, mówiąc: "Według mnie, pole bitwy pod
Kuruksetrą reprezentuje ludzkie ciało". Takie interpretacje są wysuwane
przez drani. Na świecie jest wielu takich guru-drani. którzy przedstawiają
własne opinie, ale my możemy wyzwać każdego tego typu drania.
Guru-drań może powiedzieć: "Jestem Bogiem" albo: "Wszyscy
jesteśmy Bogiem". W porządku, ale powinniśmy sprawdzić
w słowniku znaczenie słowa "Bóg". Zazwyczaj słownik podaje, że
słowo "Bóg" wskazuje na Najwyższą Istotę. Wtedy możemy zapytać
takiego guru: "Czy ty jesteś Najwyższą Istotą?" Jeśli nie jest tego
w stanie zrozumieć, wówczas powinniśmy podać znaczenie słowa
"najwyższy". Każdy słownik poinformuje nas, że najwyższy oznacza
"najwyższy autorytet". Wówczas możemy zapytać: "Czy ty jesteś najwyższym
autorytetem?" Taki guru-drań, chociaż podaje się za Boga, nie jest
w stanie odpowiedzieć na to pytanie. Bóg jest Najwyższą Istotą
i Najwyższym Autorytetem. Nikt nie jest Jemu równy ani też większy od
Niego. Jednak mimo to jest wielu guru-bogów, wielu drani, którzy twierdzą, że
są Najwyższym. Tacy dranie nie pomogą nam wydostać się z ciemności
egzystencji materialnej. Nie są w stanie rozproszyć naszej ciemności
światłem wiedzy duchowej. Bona fide guru będzie po prostu prezentował to, co
najwyższy guru, Bóg, mówi w autentycznych pismach świętych. Guru nie może
zmienić przekazu sukcesji uczniów.
Musimy zrozumieć, że nie możemy przeprowadzić prac badawczych, aby znaleźć
Prawdę Absolutną. Sam Caitanya Mahaprabhu powiedział: "Mój Guru Maharaja,
Mój mistrz duchowy, uważał Mnie za wielkiego głupca". Ten, kto pozostaje
wielkim głupcem przed swoim guru, sam jest guru. Jednakże, jeśli ktoś mówi:
"Jestem tak zaawansowany, że mogę przemawiać lepiej niż mój guru", to
jest po prostu draniem. W Bhagavad-gicie (4.2) Śri Kryszna mówi:
evam parampara-praptam
imam rajarsayo viduh
sa kaleneha mahata
yogo nastah parantapa
"Ta najwyższa nauka przekazywana było poprzez sukcesję uczniów,
i święci królowie poznawali ją w ten sposób. Ale z biegiem czasu
sukcesja uczniów została przerwana i nauka ta – taka jaką jest – zdaje się
być stracona".
Przyjęcie guru nie jest kwestią mody. Ten, kto poważnie pragnie zrozumieć życie
duchowe, potrzebuje guru. Przyjęcie guru jest koniecznością, gdyż należy być
bardzo poważnym w dążeniu do zrozumienia życia duchowego, Boga, właściwego
działania i swojego związku z Bogiem. Kiedy jesteśmy bardzo poważni
w tym względzie, potrzebujemy guru. Nie powinniśmy udawać się do guru
jedynie dlatego, że posiadanie guru jest obecnie w modzie. Musi być tu
podporządkowanie, gdyż bez podporządkowania nie możemy się niczego nauczyć.
Jeśli udajemy się do guru jedynie po to, aby rzucić mu wyzwanie, to nie
nauczymy się niczego. Musimy przyjąć guru tak, jak Arjuna przyjął swojego guru,
Samego Śri Krysznę:
karpanya-dosopahata-svabhavah
prcchami tvam dharma-sammudha-cetah
yac chreyah syan niścitam bruhi tan me
śisyas te 'ham śadhi mam tvam prapannam
"Jestem teraz zdezorientowany co do swego obowiązku i z powodu
słabości straciłem wszelki spokój. Dlatego proszę, powiedz mi, co jest dla mnie
najlepsze. Jestem teraz Twoim uczniem i duszą podporządkowaną Tobie Poucz
mnie, proszę". (Bhagavad-gita 2.7).
Na tym polega proces przyjęcia guru. Guru jest reprezentantem Kryszny,
reprezentantem poprzednich acaryów. Kryszna mówi, że wszyscy acaryowie są Jego
reprezentantami. Zatem guru powinien otrzymywać taki sam szacunek, jaki należny
jest Bogu. Tak jak Viśvanatha Cakravarti Thakura mówi w swojej modlitwie
do mistrza duchowego, yasya prasadad bhagavat-prasadah: "Dzięki łasce
mistrza duchowego otrzymujemy błogosławieństwo Kryszny". Zatem, jeśli
podporządkowujemy się bona fide guru, podporządkowujemy się Bogu. Bóg przyjmuje
nasze podporządkowanie się guru.
W Bhagavad-gicie
(18.66) Kryszna instruuje:
sarva-dharman parityajya
mam ekam śaranam vraja
aham tvam sarva-papebhyo
moksayisyami ma śucah
"Porzuć wszystkie rodzaje religii i po prostu podporządkuj się Mnie.
Ja wyzwolę cię od wszelkich następstw grzechów. Nie lękaj się więc". Ktoś
może spytać: "Gdzie jest Kryszna? Podporządkuję się Mu". Ale nie –
proces polega na tym, że najpierw podporządkowujemy się reprezentantowi
Kryszny, a dopiero potem podporządkowujemy się Krysznie. Dlatego jest
powiedziane: saksad-dharitvena samasta-śastraih: guru jest równie dobry jak
Bóg. Kiedy ofiarowujemy wyrazy szacunku guru, ofiarowujemy je także Bogu.
Ponieważ próbujemy stać się świadomi Boga, powinniśmy nauczyć się ofiarowywać
wyrazy szacunku Bogu poprzez Jego reprezentanta. We wszystkich śastrach jest
powiedziane, że guru jest równie dobry jak Bóg, ale guru nigdy nie mówi:
"Jestem Bogiem". Uczeń ma obowiązek ofiarowywać guru taki szacunek,
jaki należny jest Bogu, ale guru nigdy nie myśli: "Moi uczniowie
ofiarowują mi taki sam szacunek, jaki ofiarowują Bogu, zatem stałem się
Bogiem". Skoro tylko tak myśli, staje się psem, a nie Bogiem. Dlatego
Viśvanatha Cakravarti mówi: kintu prabhor yah priya eva tasya. Guru otrzymuje
taki sam szacunek jak Bóg, ponieważ jest najbardziej zaufanym sługą Boga. Bóg
jest zawsze Bogiem, a guru jest wielbicielem-Bogiem (sevaka-bhagavan). Dlatego
guru jest nazywany prabhupada. Słowo prabhu oznacza "pan",
a pada oznacza "pozycja". Zatem prabhupada oznacza tego, który
przyjął pozycję Pana. Jest to tym samym co saksad-dharitvena samasta-śastraih.
Guru jest konieczny jedynie wtedy, jeśli poważnie podchodzimy do zrozumienia
nauki o Bogu. Nie powinniśmy przyjmować guru jedynie ze względu na modę.
Ten, kto przyjął guru, mówi w sposób inteligentny. Nigdy nie mówi
nonsensów. Taka jest oznaka przyjęcia bona fide guru. Z pewnością powinniśmy
ofiarowywać wszelkie wyrazy szacunku mistrzowi duchowemu, ale również
powinniśmy pamiętać, jak wypełniać jego polecenia. W Bhagavad-gicie (4.34)
Sam Śri Kryszna mówi nam, jaka jest metoda odszukania i zbliżenia się do
guru:
tad viddhi pranipatena
paripraśnena sevaya
upadeksyanti te jnanam
jnaninas tattva-darśinah
"Spróbuj poznać prawdę przez zbliżenie się do mistrza duchowego. Zadawaj
mu pokorne pytania i służ mu z oddaniem. Samozrealizowana dusza może
udzielić ci wiedzy, gdyż ona ujrzała prawdę". Zatem pierwszym procesem
jest podporządkowanie. Musimy znaleźć taką wzniosłą osobę i dobrowolnie
się jej podporządkować. Śastry polecają, że zanim przyjmiemy guru, musimy
dobrze go sprawdzić, aby przekonać się, czy możemy się mu podporządkować. Nie
powinniśmy przyjmować guru bez zastanowienia, z powodu fanatyzmu. Jest to
bardzo niebezpieczne. Guru również powinien sprawdzić osobę, która pragnie
zostać jego uczniem, aby zobaczyć, czy jest ona odpowiednim kandydatem. Jest to
sposób zawierania związku pomiędzy guru i uczniem. Niczego tutaj nie
brakuje, ale musimy poważnie podjąć ten proces. Wówczas będziemy mogli zostać
wyszkoleni na bona fide uczniów. Najpierw musimy odnaleźć autentycznego guru,
ustanowić nasz związek z nim i działać odpowiednio. Wówczas nasze
życie: będzie pomyślne, gdyż guru może oświecić poważnego ucznia, który
znajduje się w ciemności niewiedzy.
Każdy rodzi się draniem i głupcem. Gdybyśmy rodzili się wykształconymi, to
jaka byłaby potrzeba chodzenia do szkoły? Jeśli nie pogłębiamy wiedzy, nie
jesteśmy lepsi od zwierząt. Zwierzę może powiedzieć, że nie ma potrzeby
studiowania pism, i że samo zostało guru, ale jak ktoś może osiągnąć
wiedzę bez studiowania autorytatywnych książek o nauce i filozofii?
Guru będący draniami próbują uniknąć tych rzeczy. Musimy zrozumieć, że wszyscy
urodziliśmy się draniami i głupcami i że musimy zostać oświeceni.
Musimy otrzymać wiedzę, aby uczynić nasze życie doskonałym. Jeśli nie uczynimy
naszego życia doskonałym, poniesiemy porażkę. Co jest tą porażką? Jest nią
walka o egzystencję. Usiłujemy osiągnąć lepsze życie, wyższą pozycję
i dlatego zmagamy się tak ciężko. Ale nie wiemy, czym faktycznie jest ta
wyższa pozycja.
Bez względu na to, jaką pozycję mamy w tym świecie materialnym, musimy ją
porzucić. Możemy mieć pozycję dobrą albo złą, ale w każdym razie, nie
możemy tu pozostać. Możemy zarabiać miliony dolarów i myśleć: "Teraz
znajduję się w dobrej sytuacji", ale tę naszą pozycję może zakończyć
jakaś mała dyzenteria czy cholera. Jeśli bank bankrutuje, jesteśmy zrujnowani.
Tak naprawdę nigdy nie znajdziemy dobrej pozycji w tym świecie
materialnym. Jest to, farsa. Ci, którzy starają się osiągnąć lepszą pozycję
w tym świecie, ostatecznie ponoszą porażkę, ponieważ nie ma tutaj żadnej
lepszej pozycji. Bhagavad-gita (14.26) mówi, że lepszą pozycją jest:
mam ca yo 'vyabhicarena
bhakti-yogena sevate
sa gunan samatityaitan
brahma-bhuyaya kalpate
"Kto całkowicie angażuje się w służbę oddania, kto nie upada
w żadnych okolicznościach, ten od razu przekracza guny natury
i wznosi się na płaszczyznę Brahmana".
Czy istnieje jakakolwiek nauka, dzięki której moglibyśmy stać się
nieśmiertelni? Tak. Możemy stać się nieśmiertelni, ale nie w sensie
materialnym. Tej wiedzy nie możemy otrzymać na tzw. uniwersytetach. Jednakże
wiedza, przez którą możemy stać się nieśmiertelni, jest zawarta w pismach
wedyjskich. Ta nieśmiertelność jest naszą lepszą pozycją. Nigdy więcej
narodzin, nigdy więcej śmierci, nigdy więcej starości ani chorób. W ten
sposób guru przyjmuje na siebie bardzo wielką odpowiedzialność. Musi prowadzić
swego ucznia i uczynić go odpowiednim kandydatem do osiągnięcia tej
doskonałej pozycji – nieśmiertelności. Guru musi mieć kwalifikacje, aby
przyprowadzić swojego ucznia z powrotem do domu, z powrotem do Boga.