Tekst 2

 

 

 

atyaharah prayasaś ca
prajalpo niyamagrahah
jana-sangaś ca laulyam ca
sadbhir bhaktir vinaśyati

 

ati-aharah – przejadanie się albo gromadzenie zbyt wiele; prayasah – nadmierne zabiegi; ca – i; prajalpah – próżne rozmowy; niyama – zasady i przepisy; agrahah – zbytnie przywiązanie (albo agrahah – zbytnie lekceważenie czegoś); jana-sangah – obcowanie ze światowymi osobami; ca – i; laulyam – żarliwe tęsknoty albo chciwość; ca – i; sadbhih – przez te sześć; bhaktih – służba oddania; vinaśyati – jest niszczona.

 

Swoją służbę oddania niszczy ten, kto jest zbyt uwikłany w następujące sześć czynności: jedzenie więcej niż potrzeba albo gromadzenie więcej zapasów niż jest to konieczne, nadmierne zabiegi o rzeczy światowe, które są bardzo trudne do osiągnięcia, zbyteczne rozmowy na światowe tematy, przestrzeganie zasad i przepisów jedynie dla ich przestrzegania, a nie dla duchowego postępu, albo odrzucanie pism świętych i działanie w sposób niezależny albo kapryśny, obcowanie z osobami pochłoniętymi sprawami materialnymi, które nie są zainteresowane świadomością Kryszny, bycie zachłannym na światowe osiągnięcia.

 

ZNACZENIE: Życie ludzkie jest przeznaczone do prostego i nieskomplikowanego życia oraz wzniosłego myślenia. Jako że wszystkie uwarunkowane żywe istoty są pod kontrolą trzeciej energii Pana, ten świat materialny jest tak urządzony, że każdy jest zmuszony pracować. Najwyższy Osobowy Bóg ma trzy zasadnicze moce, czyli energie. Pierwsza jest nazywana antaranga-śakti, czyli energią wewnętrzną. Druga jest nazywana tatastha-śakti, czyli energią marginalną. Trzecia jest nazywana bahiranga-śakti, czyli mocą zewnętrzną. Żywe istoty należą do energii marginalnej i są one usytuowane pomiędzy mocami: wewnętrzną i zewnętrzną. Będąc zależnymi, jako że są wiecznymi sługami Najwyższego Osobowego Boga, jivatmy, czyli atomowe żywe istoty, muszą pozostawać albo pod kontrolą mocy wewnętrznej, albo zewnętrznej. Kiedy są pod kontrolą mocy wewnętrznej, manifestują swoje naturalne, konstytucjonalne czynności-mianowicie, bezustanne zaangażowanie w służbę oddania dla Pana. Zostało to oznajmione w Bhagavad-gicie (9.13):

mahatmanas tu mam partha
daivim prakrtim aśritah
bhajanty ananya-manaso
jnatva bhutadim avyayam

"O synu Prithy, wielkie, nie ulegające złudzeniu dusze chronione są przez boską naturę. Znając Mnie jako Najwyższego Osobowego Boga, pierwotnego i nieograniczonego, całkowicie angażują się w służbę oddania dla Mnie."

Słowo mahatma odnosi się do tych, których umysły są szeroko otwarte. Osoby o wąskich poglądach zawsze zaangażowane są w zadowalanie zmysłów, i czasami rozszerzają swoje czynności, aby pełnić dobro dla innych przez jakieś "izmy", jak np. nacjonalizm, humanitaryzm albo altruizm. Mogą one odrzucić osobiste zadowalanie zmysłów, na rzecz zadowalania zmysłów innych członków rodziny, wspólnoty czy społeczeństwa, zarówno w skali narodowej, jak i międzynarodowej. W rzeczywistości wszystko to jest rozszerzonym zadowalaniem zmysłów, od osobistego-poprzez wspólnotę-do społeczeństwa. To może być bardzo dobre z materialnego punktu widzenia, ale takie czynności nie mają żadnej wartości duchowej. Podstawą takich czynności s ą przyjemności zmysłowe, czy to osobiste, czy na skalę rozszerzoną. Ktoś może być nazwany mahatmą, czyli osobą o szerokich poglądach, tylko wtedy, kiedy zadowala on zmysły Najwyższego Pana.

W powyżej cytowanym wersie z Bhagavad-gity, słowa daivim prakrtim odnoszą się do kontroli przez moc wewnętrzną, czyli energię przyjemności Najwyższego Osobowego Boga. Ta energia przyjemności jest zamanifestowana jako Śrimati Radharani, czy Jej ekspansja Laksmi, bogini szczęścia. Kiedy indywidualna jiva (dusza) jest pod kontrolą mocy wewnętrznej, jej jedynym zajęciem jest działanie dla zadowolenia Kryszny, czyli Visnu. Taka jest pozycja mahatmy. I jeśli nie jest się mahatmą, to znaczy, że jest się duratmą, czyli osobą o ułomnym umyśle. Takie umysłowo ułomne duratmy są pod kontrolą zewnętrznej energii Pana, mahamayi.

W rzeczywistości, wszystkie żywe istoty wewnątrz tego materialnego świata są pod kontrolą mahamayi, której zadaniem jest poddać uwarunkowane dusze wpływowi trojakich niedoli: adhidaivika-kleśa (cierpienia spowodowane przez półbogów, takie jak susze, trzęsienia ziemi, burze), adhibhautika-kleśa (cierpienia spowodowane przez inne żywe istoty, jak owady czy wrogowie), i adhyatmika-kleśa (cierpienia spowodowane przez czyjeś własne ciało i umysł, takie jak fizyczne i umysłowe ułomności). Daiva-bhutatma-hetavah: uwarunkowane dusze, podlegające tym trzem niedolom na mocy energii zewnętrznej, cierpią różnego rodzaju niedogodności.

Głównym problemem, przed którym stoją uwarunkowane dusze, są powtarzające się narodziny, starość, choroby i śmierć. W materialnym świecie jest się zmuszonym do pracy w celu utrzymania ciała. Ale jak można spełniać takie prace w sposób, który byłby korzystny dla świadomości Kryszny? Każdy potrzebuje zboża, odzieży, pieniędzy i innych rzeczy koniecznych do utrzymania ciała, ale nie należy gromadzić więcej, niż jest to konieczne dla rzeczywistych podstawowych potrzeb. Jeśli przestrzegana będzie ta naturalna zasada, nie będzie żadnych trudności z utrzymaniem ciała.

Zgodnie z prawem natury, żywe istoty na niższym stopniu ewolucyjnym nie jedzą ani nie gromadzą więcej, niż jest to konieczne. W rezultacie, w królestwie zwierząt nie ma, ogólnie rzecz biorąc, problemów ekonomicznych czy niedoboru żywności. Jeśli na przykład postawimy w publicznym miejscu pojemnik z ryżem, przylecą ptaki, zjedzą parę ziaren i odlecą. Ludzka istota jednakże zabierze cały pojemnik. Człowiek będzie jadł tyle, ile tylko zmieści się mu w żołądku, a następnie będzie próbował zatrzymać resztę w spiżarni. Według pism świętych, takie gromadzenie więcej niż potrzeba (atyahara) jest zakazane. Teraz właśnie cały świat cierpi z tego powodu.

Gromadzenie i jedzenie więcej niż potrzeba jest również przyczyną prayasa, czyli niepotrzebnego wysiłku. Przez Boski plan, każdy, w obojętnie jakiej części świata, może żyć bardzo spokojnie, jeśli ma jedynie kawałek ziemi i mleczną krowę. Człowiek nie musi wędrować z jednego miejsca na drugie, aby zarobić na życie, albowiem może on produkować zboże na miejscu i otrzymywać mleko od krowy. Taki system jest w stanie rozwiązać wszystkie problemy ekonomiczne. Człowiek został obdarzony wyższą inteligencją dla kultywowania świadomości Kryszny, czyli dla zrozumienia Boga, więzi z Nim, i ostatecznego celu życia, miłości do Boga. Na nieszczęście jednak, tak zwany cywilizowany człowiek nie troszczy się o realizację Boga i używa swojej inteligencji, aby brać więcej niż jest to konieczne, i po prostu je dla zadowolenia swojego języka. Z zrządzenia Boskiego, istnieje dostateczna możliwość produkcji zbóż i mleka dla wszystkich żywych istot na całym świecie, ale zamiast użyć swojej wyższej inteligencji dla kultywowania świadomości Boga, tak zwani inteligentni ludzie niewłaściwie wykorzystują swoją inteligencję do produkcji wielu niekoniecznych, niepożądanych rzeczy. W ten sposób otwiera się fabryki, rzeźnie, domy publiczne i sklepy monopolowe. Kiedy ludziom radzi się, aby nie gromadzili zbyt wielu dóbr, nie jedli zbyt dużo czy też nie pracowali w celu osiągnięcia sztucznych rozkoszy, myślą oni, że doradza się im powrót do prymitywnego sposobu życia. Przeważnie ludzie nie chcą przyjąć prostego sposobu życia i wzniosłego myślenia. I to jest ich nieszczęściem.

Życie ludzkie przeznaczone jest dla realizacji Boga, i w tym celu Człowiek został obdarzony wyższą inteligencją. Ci, którzy wierzą, że wyższa inteligencja ma służyć osiągnięciu wyższego statusu życia, powinni przestrzegać instrukcji literatury wedyjskiej. Otrzymując takie instrukcje od wyższych autorytetów, można rzeczywiście osiągnąć doskonałą wiedzę i nadać swemu życiu prawdziwy sens.

W Śrimad-Bhagavatam (1.2.9) Śri Suta Goswami opisuje właściwą ludzką dharmę w następujący sposób:

dharmasya hy apavargyasya
nartho 'rthayopakalpate
narthasya dharmaikantasya
kamo labhaya hi smrtah

"Wszystkie zajęcia zawodowe (dharma) są przeznaczone dla ostatecznego wyzwolenia. Jednak nigdy nie powinny być one spełniane z myślą o materialnym zysku. Ponadto ten, kto jest zaangażowany w ostateczną zawodową służbę (dharmę), nie powinien nigdy używać materialnego zysku dla kultywowania zadowalania zmysłów."

 

 

Pierwszym krokiem w ludzkiej cywilizacji są zawodowe zajęcia spełniane zgodnie z nakazami pism świętych. Wyższa inteligencja żywej istoty powinna być wykształcona w ten sposób, aby była w stanie zrozumieć podstawową dharmę. W ludzkim społeczeństwie istnieją różne religijne koncepcje określające kogoś jako Hindusa, Chrześcijanina, Żyda, Mahometanina, Buddystę, itd., ale mato miejsce dlatego, że bez religii ludzkie społeczeństwo nie jest lepsze od społeczeństwa zwierząt.

Jak oznajmiono uprzednio (dharmasya hy apavargyasya nartho 'rthayopakalpate), celem religii jest osiągnięcie wyzwolenia, a nie otrzymanie chleba. Czasami społeczeństwo ludzkie wytwarza system tak zwanej religii, mający na celu postęp materialny, ale tego rodzaju religia daleka jest od prawdziwej dharmy. Religia polega na zrozumieniu praw Boga, ponieważ właściwe wypełnianie tych praw prowadzi w ostateczności do wyzwolenia z materialnego uwikłania. Taki jest prawdziwy cel religii. Na nieszczęście, z powodu atyahara, czyli przesadnego, niepohamowanego pragnienia materialnego dobrobytu, ludzie akceptują religię jako środek zapewnienia sobie tego dobrobytu. Jednakże prawdziwa religia poucza ludzi, aby byli usatysfakcjonowani jedynie niezbędnymi potrzebami życia, kultywując świadomość Kryszny. Chociaż rozwój ekonomiczny jest potrzebny, to jednak prawdziwa religia pozwala nam tylko na zaspokojenie niezbędnych potrzeb materialnej egzystencji. Jivasya tattva-jijnasa: prawdziwym celem życia jest poznanie Prawdy Absolutnej. Jeśli nasz wysiłek (prayasa ) nie ma na celu poznania Prawdy Absolutnej, to jest on niewątpliwie jeszcze jedną próbą zaspokojenia naszych sztucznych potrzeb. Osoba pragnąca rozwijać swoje życie duchowe musi unikać wysiłku mającego na celu osiągnięcie rzeczy materialnych.

Inna przeszkoda to prajalpa, zbyteczne rozmowy. Kiedy spotyka się kilku przyjaciół, natychmiast angażują się oni w niepotrzebne rozmowy, rechocząc jak żaby. Jeśli już musimy mówić, to powinniśmy rozmawiać o świadomości Kryszny. Ci, którzy są poza świadomością Kryszny, są zainteresowani czytaniem stosów gazet, magazynów, powieści, rozwiązywaniem łamigłówek i robieniem wielu innych nonsensownych rzeczy. W ten sposób ludzie po prostu tracą swój cenny czas i energię. W krajach zachodnich ludzie w podeszłym wieku, którzy wycofali się z aktywnego życia, grają w karty, łapią ryby, oglądają telewizję i debatują o bezużytecznych schematach socjalno-politycznych. Wszystkie te i inne błahe czynności należą do kategorii prajalpa. Inteligentne osoby zainteresowane świadomością Kryszny nie powinny brać udziału w takich czynnościach.

Jana-sanga odnosi się do obcowania z osobami nie zainteresowanymi świadomością Kryszny. Należy bezwzględnie unikać takiego towarzystwa. Śrila Narottama dasa Thakura polecił nam, abyśmy obcowali jedynie z bhaktami świadomymi Kryszny (bhakta-sane vasa). Należy zawsze angażować się w służenie Panu w towarzystwie bhaktów Pana. Naturalną rzeczą jest, że obcowanie z tymi, którzy są zaangażowani w podobny proces, sprzyja zrobieniu postępu w tym procesie. Dlatego też materialiści tworzą wiele towarzystw i klubów, aby zintensyfikować swoje wysiłki. Podobnie, my także założyliśmy Międzynarodowe Towarzystwo Świadomości Kryszny, aby dać ludziom sposobność obcowania z tymi, którzy nie zapomnieli Kryszny. Ten duchowy kontakt dostarczany społeczeństwu przez ISKCON (skrót angielskiej nazwy Międzynarodowego Towarzystwa Świadomości Kryszny) rozszerza się dzień po dniu. Wielu ludzi z wielu części świata przyłącza się do naszego towarzystwa, aby obudzić w sobie swoją uśpioną świadomość Kryszny.

Śrila Bhaktisiddhanta Sarasvati Thakura pisze w swoim komentarzu Anuvrtti, że nadmierny wysiłek w celu osiągnięcia wiedzy czyniony przez spekulantów umysłowych czy materialistycznych filozofów zalicza się do kategorii atyahara (gromadzenie więcej niż jest to konieczne). Zgodnie ze Śrimad-Bhagavatam, wysiłki filozoficznych spekulantów idące na pisanie stosów książek o filozofii pozbawionej świadomości Kryszny, są całkowicie bezużyteczne. Praca karmitów (karmi), którzy piszą stosy książek o rozwoju ekonomicznym również należy do kategorii atyahara. Podobnie ci, którzy nie mają pragnienia świadomości Kryszny, i którzy są po prostu zainteresowani posiadaniem coraz większej ilości materialnych rzeczy-czy to pod postacią wiedzy naukowej czy też pieniężnego zysku-są włączeni pod kontrolę atyahara.

Karmici trudzą się, aby gromadzić jak najwięcej pieniędzy dla przyszłych pokoleń, tylko dlatego, że nie znają oni swoich przyszłych pozycji, swojego przyszłego losu. Zainteresowani tylko gromadzeniem coraz większej ilości pieniędzy dla swoich synów i wnuków, tacy głupcy nie wiedzą nawet, jakie przeznaczenie czeka ich w następnym życiu. Istnieje wiele przykładów ilustrujących ten punkt. Pewnego razu wielki karmi (osoba pracująca dla materialnej korzyści) zgromadził potężną fortunę dla swoich synów i wnuków, ale później, po śmierci, zgodnie z prawem karmy narodził się w rodzinie szewca, niedaleko domu, który poprzednio zbudował dla swoich dzieci. I zdarzyło się, że kiedy ten sam szewc przyszedł do swojego poprzedniego domu, jego dawni synowie i wnukowie obili go butami. Dopóki karmi i jnani nie zainteresują się świadomością Kryszny, będą po prostu trwonić swoje życie na bezowocne czynności.

Przyjmowanie pewnych zasad polecanych przez pisma święte w celu osiągnięcia natychmiastowych korzyści jest nazywane niyama-agraha, a lekceważenie nakazów, które są przeznaczone dla zrobienia postępu duchowego, jest nazywane niyama-agraha. Słowo agraha znaczy "chęć przyjęcia," a agraha oznacza "odrzucenie." Przez dodanie jednego z tych słów do słowa niyama ("zasady i przepisy"), tworzy się słowo niyamagraha. W ten sposób niyamagraha ma podwójne znaczenie, które zależy od odpowiedniej kombinacji słów. Ci, którzy są zainteresowani świadomością Kryszny, nie powinni palić się do przyjmowania zasad mających na celu rozwój ekonomiczny, lecz powinni bardzo sumiennie przestrzegać zasad pism świętych ustanowionych dla postępu w świadomości Kryszny. Bhaktowie powinni ściśle przestrzegać tych zasad przez powstrzymywanie się od zakazanego seksu, jedzenia mięsa, hazardu i toksykacji.

 

 

Należy również unikać towarzystwa Mayavadi, którzy jedynie znieważają bhaktów Kryszny. Bhukti-kami, czyli ci, którzy są zainteresowani materialnym szczęściem, mukti-kami, którzy pragną zadowolenia poprzez wtopienie się w bezosobową egzystencję Absolutu (Brahmana), i siddhi-kami, pragnący doskonałości płynącej z praktykowania yogi mistycznej, wszyscy oni są klasyfikowani jako atyahari. Obcowanie z takimi osobami nie jest wskazane.

Pragnienie rozwijania umysłu poprzez yogę mistyczną, pragnienie wtopienia się w egzystencję Brahmana, osiągnięcie przemijającego dobrobytu materialnego, wszystko to zalicza się do kategorii chciwości (lauiya ). Wszystkie próby mające na celu osiągnięcie takich materialnych korzyści albo pseudoduchowy postęp, są w rzeczywistości przeszkodami na ścieżce świadomości Kryszny.

Współczesne konflikty pomiędzy różnego typu materialistami mają miejsce dlatego, że unikają oni rady Śrila Rupy Goswamiego odnośnie atyahara. Niektórzy ludzie gromadzą więcej bogactw niż jest to konieczne, a inni, zazdrośni o ich dobrobyt, chcą odebrać im te dobra. Filozofia świadomości Kryszny oznajmia, że całe bogactwo w rzeczywistości należy do Kryszny, i powinno być kontrolowane przez Niego. W przeciwnym razie nie będzie rozwiązania dla problemów ludzkości. Żadne problemy nie mogą zostać rozwiązane poprzez materialistyczny nadzór nad bogactwami ziemi. Jeśli banknot studolarowy leży na ulicy, ktoś może podnieść go i włożyć do swojego portfela. Taki człowiek nie jest uczciwy. Inny człowiek może widzieć leżące pieniądze, lecz decyduje się pozostawić je tam gdzie leżą, myśląc, że nie powinien dotykać cudzej własności. Chociaż ten drugi człowiek nie kradnie pieniędzy dla siebie, to nie jest on świadomy ich właściwego użycia. Trzeci człowiek, który widzi banknot studolarowy, może go podnieść, odszukać człowieka, który go zgubił i zwrócić mu jego własność. Ten człowiek nie kradnie pieniędzy, aby wydać je na własne cele, ale też nie lekceważy ich, nie pozwalając im leżeć na ulicy. Przez podniesienie i oddanie pieniędzy właścicielowi, który je zgubił, osoba taka jest zarówno mądra, jak i uczciwa.

Przekazywanie dóbr materialnych z jednych rąk materialistycznych w drugie, nie może rozwiązać problemów ludzkości, gdyż, jak to zostało już zademonstrowane, jeśli jakiekolwiek pozbawione kwalifikacji duchowych osoby, bez względu na głoszone przez siebie intencje, otrzymują pieniądze, używają ich jedynie dla swoich przyjemności zmysłowych. Bogactwo świata w rzeczywistości należy do Kryszny, i każda żywa istota, człowiek czy zwierzę, ma prawo użyć własności Boga dla swojego utrzymania. Kiedy ktoś jednak bierze więcej, niż jest to konieczne do jego utrzymania-to bez względu na to, jaką filozofią się zasłania – jest złodziejem, i jako taki podlega karze zgodnie z prawami natury.

Bogactwo świata powinno zostać użyte dla dobra wszystkich żywych istot, albowiem taki jest plan matki natury. Każdy ma prawo do życia przez użytkowanie własności Pana. Kiedy ludzie nauczą się sztuki naukowego używania własności Pana, wtedy zaniknie naruszanie cudzej własności. I wtedy będzie mogło zostać uformowane idealne społeczeństwo duchowe. Podstawowa zasada takiego duchowego społeczeństwa została oznajmiona w pierwszej mantrze Śri Iśopanisad:

iśavasyam idam sarvam
yat kinca jagatyam jagat
tena tyaktena bhunjitha
ma grdhah kasya svid dhanam

"Wszystko żywe i nieożywione wewnątrz tego wszechświata jest pod kontrolą Pana i należy do Niego. Dlatego powinno się przyjmować tylko rzeczy niezbędne, przeznaczone dla naszego użytku, i nie powinno się przyjmować innych rzeczy, wiedząc dobrze do kogo należą."

Bhaktowie świadomi Kryszny wiedzą bardzo dobrze, że ten materialny świat jest zaprojektowany wobec doskonałego planu Pana, który zapewnia każdemu wszystko, co jest mu niezbędne do egzystencji, bez potrzeby targania się na czyjeś życie, czy naruszania cudzej własności. Ten kompletny plan wyznacza każdemu jego część, według jego rzeczywistych potrzeb, i w ten sposób każdy może żyć spokojnie według zasady-proste życie i wzniosłe myślenie. Na nieszczęście, materialiści, którzy ani nie mają wiary w boski plan, ani aspiracji do wyższego duchowego postępu, używają danej im przez Boga inteligencji jedynie dla pomnożenia swoich materialnych posiadłości. Wynajdują tak wiele systemów, w celu podwyższenia swojej materialnej pozycji. Nie są zainteresowani prawami Boga czy też wyższym celem życia. Zawsze żądni spełnienia swoich nieograniczonych pragnień przyjemności zmysłowych, odznaczają się zdolnością eksploatowania innych żywych istot.

Kiedy ludzkie społeczeństwo porzuci te elementarne błędy wyliczone przez Śrila Rupę Goswamiego (atyahara, itd.), otworzy się wtedy droga do położenia kresu wszelkiej wrogości pomiędzy ludźmi i zwierzętami, pomiędzy jednego rodzaju materialistycznymi osobami a innymi, itd. Na dodatek zostaną rozwiązane wszelkie problemy niedopasowania i niestabilności naszej życiowej sytuacji. Taka czysta świadomość zostaje rozbudzone przez właściwą edukację i praktykę reprezentowaną w naukowy sposób przez świadomość Kryszny.

Świadomość Kryszny proponuje duchową wspólnotę, która może zaprowadzić pokój na świecie. Każdy inteligentny człowiek powinien oczyścić swoją świadomość i uwolnić się od wyżej wymienionych sześciu przeszkód w służbie oddania, przez szczere przyjęcie schronienia w świadomości Kryszny.