Drogi Czytelniku
Książka, którą trzymasz w rękach, powstała na podstawie
słynnego dzieła Raghunathy Dasy Goswamiego, zatytułowanego
Mukta Ćarita. Przy tłumaczeniu niniejszej publikacji
korzystaliśmy z wielu źródeł, jak również zaangażowaliśmy
się w analizy porównawcze ogólnie dostępnych opracowań
owego utworu. Owocem tych prac jest ta oto książka.
Nie sposób wymienić tu wszystkich osób, którym jesteśmy
wdzięczni za pomoc i wszelkie sugestie dotyczące
ostatecznego
wyglądu tej publikacji.
Jak podaje Sadźdźana-toszani (cz. 2 z roku 1882) redagowana
przez Śrila Bhaktiwinoda Thakurę, Raghunatha Dasa Goswami
pojawił się w 1495 roku i znany jest jako jeden z sześciu
Goswamich
z Wryndawany. Ten wybitny uczeń Śri Ćajtanji Mahaprabhu
wczesne dni swego życia spędził w wiosce Ćandrapura na
zachodzie
Bengalu. Urodził się w rodzinie bardzo bogatego
kupca Gowardhana Madźumandara. W dzieciństwie pobierał
nauki wajsznawizmu od zaawansowanego wielbiciela Balaramy
Aćarji, a po jego odejściu od samego Haridasa Thakury.
Haridas Thakur dokładnie wyjaśnił młodemu chłopcu, kim
był Śri Gauranga Mahaprabhu. Od tamtej pory nie mógł się
on doczekać spotkania ze swym uwielbionym Panem. Pewnego
dnia, w małej wiosce bengalskiej o nazwie Śantipur, doszło
do
upragnio nego spotkania. Nie sposób opisać nastroju emocji,
jakie temu towarzy szyły. Śri Gauranga Mahaprabhu rozpoznał
w Raghunacie Swego wiecznego towarzysza.
Po czterech latach w tej samej wiosce doszło do ponownego
spotkania, podczas którego Pan Śri Ćajtanji powstrzymywał
dziewiętnastoletniego młodzieńca od przyjęcia wyrzeczonego
porządku życia – sannjasy. Prosił go, aby nadal wykonywał
swe domowe obowiązki, a z biegiem lat na pewno nadejdzie
taki dzień, w którym będzie mógł całkowicie poświęcić się
miłosnemu oddaniu w wyrzeczeniu.
Rodzice Raghunathy nie byli zadowoleni, że ich syn pragnie
porzucić piękną żonę i bogactwo, które dziedziczył po nich.
Zatrudnili nawet straże, które miały go pilnować, aby
podstępem
nie uciekł.
Przez kilka lat Ragunatha z całych sił próbował przestrzegać
instrukcji, jakie otrzymał od Ćajtanji Mahaprabhu. Pewnego
dnia dowiedział się, że nieopodal Saptagarmy, w Panihati,
zatrzymali
się święci Wajsznawowie z Nitjanandą Prabhu na
czele. Młody Goswami zapragnął służyć lotosowym stopom
Śri Nitjanandy. Wizyta, którą złożył tym wielkim Wajsznawom,
przybrała postać wielkiego festiwalu prażonego ryżu
rozdawanego
pośród zebranych wielbicieli. Wszyscy w wielkiej ekstazie
intonowali: „Hari! Haribol! Gauranga!”.
Podczas tego spotkania Raghunatha modlił się do Nitjanandy:
„Bez Twej łaski nie jestem w stanie osiągnąć schronienia
lotosowych
stóp Gaurangi”. Śri Nitjananda odrzekł: „O Raghunatho,
poziom twego życia oszałamia nawet samego Indrę. Ponieważ
już zostałeś pobłogosławiony przez Śri Ćajtanję Mahaprabhu,
nie pragniesz materialnego szczęścia i możesz być pewny,
że już wkrótce osiągniesz pełne schronienie lotosowych stóp
Śri Gaurangi”. Prosząc Raghunathę o to, aby zbliżył się do
Niego,
Śri Nitjananda położył Swoje stopy na jego głowie.
Od tamtej pory Raghunatha Goswami nie mógł już dłużej
kontrolować swoich uczuć. Pewnego dnia zew miłości był tak
wielki, że na nic zdały się wysiłki jego rodziców. Po
kryjomu
raz na zawsze porzucił materialne związki i leśnymi drogami
wyruszył na spotkanie ukochanego Pana.
Kiedy przybył do Dźaganatha Puri, padł do lotosowych stóp
Mahaprabhu, który błogosławiąc mu, przekazał go pod opiekę
Swarupy Damodary. Wielbiciele byli bardzo szczęśliwi widząc
transcendentalną wymianę miłości i radość młodzieńca.
Raghunatha Dasa Goswami pełnił duchowe obowiązki
w niezwykłym nastroju miłości. Wyrzekł się wszystkich wygód
doczesnego świata. Dla wielu osób prowadzących materialne
życie taka metamorfoza może być trudna do zrozumienia.
Któż posiadający piękną żonę i wszelkie bogactwo, mógłby
tak łatwo zamienić to na żebraczy żywot? Istnieje wyższa
wartość
od tak zwanego szczęścia materialnego, a nieprzeciętne życie
Raghunathy Dasy Goswamiego jest tego dowodem. Najwięksi
moraliści i filozofowie nie są w stanie wyjaśnić tego, co
dzieje się
w sercu wielbiciela, gdyż bez ducha oddania nie jest to
możliwe.
Jedną z ostatnich instrukcji, jaką Śri Ćajtanja Mahaprabhu
przekazał swemu drogiemu wielbicielowi, Raghunacie Dasie
Goswamiemu, było to, iż powinien udać się do Wryndawan
i zaangażować się w studia nad wajsznawizmem pod okiem
Śri Rupy i Sanatany Goswamich. Śri Ćajtanja poprosił go
również, aby pomógł im odkryć miejsca rozrywek Kryszny.
Miejscem, które zostało odrestaurowane przez Goswamiego,
jest Radha Kunda. Niniejsza książka jest dojrzałym owocem
studiów Raghunathy Dasy Goswamiego, jak również przenosi
nas w atmosferę wiecznego Radha Kunda
– Wydawcy –
Ofiarowuję pokłony synowi Gopendra Nandy, który zachwyca
świat Swymi lila (rozrywkami). Jego karnacja przypomina
dojrzały, niebieski lotos, a Jego piękno przewyższa miliony
Kupidynów.
Pokłony Boskiej Parze, Śri Śri Radzie i Krysznie, którzy
zanurzyli
się w oceanie zabaw kupowania oraz sprzedawania pereł
i zawsze są gotowi pokonywać się nawzajem.
Wielbię Pełny Księżyc, który pojawił się z łona Matki Śaći,
by rozprowadzać nektar miłosnej służby oddania na ziemi.
Padam do stóp mojego mistrza duchowego. To on dał mi
Święte Imię syna matki Śaći. Ofiarowuję pokłony Swarupie
Damodarze, Śrila Rupie Goswamiemu i jego starszemu bratu,
Śrila Sanatanie Goswamiemu. Ofiarowuję pokłony wspaniałej
siedzibie Mathurze i pasterzom Wradźy, Radhakundzie
i Wzgórzu Gowardhan. Dzięki ich miłosiernej łasce mam
nadzieję
osiągnąć Radhę i Madhawę.
Ocean Wryndawany wypełniony jest falami nektariańskich
rozrywek Pana Hari. Padam do stóp najszczęśliwszych
wielbicieli,
którzy tam zamieszkali.