MAŁŻEŃSTWO W DAWNYCH INDIACH – Andrzej Babkiewicz

 

BIBLIOGRAFIA

A.C. Bhaktivedanta Swami Prabhupada, nauki

A.C. Bhaktivedanta Swami Prabhupada, Śrimad-Bhagavatam, Bhaktivedanta Book Trust, 1982.

Ananta Rupa Das, How to select a compatible life-partner, esej

Bhaktiwidja Purna Swami, Brahmacari and grihastha aśram, seminarium, Majapur, 1997.

Bhaktiwidja Purna Swami, wykłady różne

Coory David, Fascinating Womanhood, Zealand Publishing House, 1991.

Davis Miles i Murthy Badarayana V., Aforyzmy wedyjskie — Śri Czanakja-Niti Śastra, Wrocław, 1992.

Jaya Sila Das Adhikari, Success in the Grihastha Asrama, VIHE, 1997.

Prema Rasa Dasa and Sandipani Muni Dasa, The Book of Samskaras, 1997.

Radha-Govinda Swami, Importance of Vedic Culture — The duties of Husband and Wife, Śri Vrndavan Dham Newsletter.

Satsvarupa das Goswami, Czym są Wedy?, Wrocław 1986

Ojciec Andrzej Czesław Klimuszko,  Wróćmy do ziół, Novum, Warszawa 1988

 

 

 

PODZIĘKOWANIA

 

Chciałbym serdecznie podziękować mojej żonie Karinie za zredagowanie tekstu, dodanie wielu cennych wskazówek i słowa zachęty; Tadeuszowi Hoppe za ojcowskie porady; Mirosławowi i Zuzannie Trojanowskim za sponsorowanie tego wydania oraz Markowi Miedzińskiemu za skład, łamianie i pomoc w wydrukowaniu książki.

 

Andrzej Babkiewicz

 

 

WPROWADZENIE

Pomimo wielu książek na temat małżeństwa czy związku między mężczyzną i kobietą, na całym świecie widzimy coraz więcej problemów w tym względzie. Procent rozwodów rośnie, coraz więcej dzieci wychowuje się z jednym rodzicem, zdrady małżeńskie i samotne matki stają się zjawiskiem normalnym. Moraliści, przywócy religijni i socjologowie biją na alarm, a partie polityczne za jeden z głównych celi stawiają sobie poprawę sytuacji rodzinnej. Jednak problem wydaje się tylko powiększać. Z tego powodu wiele osób waha się, czy małżeństwo ma w ogóle sens. Czy można mieć szczęśliwą rodzinę? Czy nie lepiej spędzić życie samotnie unikając tym samym bolesnych rozczarowań?

Gdy stanąłem przed tym dylematem, zacząłem zastanawiać się, czy ten problem istniał zawsze. Co sprawiało, że kiedyś małżeństwa funkcjonowały lepiej i jaka jest recepta na trwały i szczęśliwy związek? Jeszcze kilkadziesiąt lat temu podejście do małżeństwa było zupełnie inne. Zarówno mąż, jak i żona znali swe obowiązki, rodzina nie ograniczała się do dwojga dorosłych i dzieci, a zwiazek małżeński traktowano jako święty akt, a nie podpisanie papierków. Następne pytanie, jakie powstało w mojej głowie — czy gdzieś to jeszcze funkcjonuje? Czy można znaleźć społeczeństwo, w którym są szczęśliwe małżeństwa? Oczywiście dla Europejczyka poniżającym jest stwierdzenie, że komuś wyszło coś lepiej. Od lat przyzwyczailiśmy się myśleć o sobie jako cywilizowanej części świata, uczącej innych jak żyć i dającej wzorce, za którymi trzeba podążać. Na nieszczęście to tylko u nas małżeństwa nie działają jak powinny, a mimo to wyśmiewamy się z mniej „cywilizowanych” kultur za ich zacofane podejście do związku mężczyzny i kobiety. Gdy udamy się na Bliski Wschód, do Chin czy Indii, a nawet na nasze wioski, zobaczymy, że dużo mniej tam rozwodów, a małżeństwa żyją ze sobą dość szczęśliwie. Jaka jest ich tajemnica? Na to pytanie chciałbym odpowiedzieć w tej poblikacji.

Wydaje się, że większość kultur podchodzi bardzo podobnie do kwestii małżeństwa, a zasady, o których tu piszemy nie są nowopowstałymi pomysłami dostosowanymi do zaistniałej sytuacji. Jest to wielka mądrość przekazywana z pokolenia na pokolenie oraz próba szerszego rozwiązania problemu. Opisy zjawisk społecznych i relacji małżeńskich opieram głównie na tradycji wedyjskiej, lecz uważny czytelnik z pewnością zauważy uniwersalność wielu prawd i ich powszechne zastosowanie we wszystkich kulturach. Ci, którzy odwiedzili Indie, mogą zarzucić, że wiele tamtejszych małżeństw funkcjonuje nieco inaczej. W opisach zawartych w tej publikacji brałem pod uwagę dawną kulturę i zachowanie wyższych sfer, czyli braminów zainteresowanych wzniosłymi wartościami w życiu. Ich zrozumienie i kultura różni się od podejścia osób stawiających sobie za cel rozwój materialny lub przyjemności zmysłowe.

Warto zacząć od swego związku, być rewolucjonistą i uwierzyć, że nie trzeba popełniać tych samych błędów, co społeczeństwo wokół. By zbudować most, nie wystarczy kilka cegieł, cement i entuzjazm. Potrzeba wielu lat nauki — od tabliczki mnożenia aż do skomplikowanych działań na ułamkach i pierwiastkach, poznaniu praw fizyki oraz zdobyciu praktycznej wiedzy od fachowców. Dopiero z takim przygotowaniem można zabrać się za budowanie. O ile bardziej potrzebujemy szczegółowej wiedzy na temat wzajemnego związku obu płci. Mężczyzna i kobieta znacznie różnią się pod względem psychicznym i fizycznym. Może to sprawiać wiele problemów, lecz także tworzyć harmonijny związek dwojga ludzi, którzy uzupełniają się i pomagają sobie nawzajem.  Z łyżki i talerza można zrobić dobry użytek przy jedzeniu posiłku. Są to różne przedmioty, ale doskonale do siebie pasują. Ciężko natomiast użyć do tego samego celu dwóch łyżek czy dwóch talerzy. Podobnie męska i żeńska natura pasuje do siebie doskonale. Filozofia chińska obrazuje to w opisie energii jin i jang, czyli pierwiastka żeńskiego i męskiego. Problem pojawia się, gdy nie wiemy, co wspólnego ma łyżka z talerzem i próbujemy użyć łyżki jako gwoździa, a talerza jako młotka. Rezultat z pewnością będzie opłakany.

 

Publikacja ta składa się z kilku działów. W pierwszym omawiamy naturę kobiet i mężczyzn, podobieństwa i różnice między nimi, która z płci sprawdza się w jakiej roli i jak mogą się uzupełniać. Następnie opisujemy małżeństwo w kulturze wedyjskiej: cechy dobrego męża i dobrej żony, rola rodziców, kształcenie chłopców i dziewcząt, dobieranie małżeństw, ceremonia zaślubin, obowiązki w domu oraz wzajemna relacja. Trzecia część doradza, co można zrobić, gdy żyje się w kulturze pozbawionej rodzinnych tradycji opieki nad małżeństwami, gdy nie ma się odpowiednich męskich czy kobiecych cech, gdy nie można liczyć na pomoc i dobry przykład z otoczenia. Od czego zacząć i jak zastosować te ideały. W czwartym dziale znajdują się historie z ksiąg Indii o małżeństwach, ich problemach i idealnych zachowaniach. Na samym końcu umieściliśmy suplement, z którego czytelnik może dowiedzieć się więcej o funkcjonowaniu społeczeństwa w starożytnych Indiach oraz zapoznać się z ideą i podziałem Wed, świętych ksiąg Indii. Znalazła się tam również wypowiedź księdza Klimuszki o małżeństwie, która wydaje się pasować do nastroju książki.

Nie warto zrażać się, jeśli wizja małżeństwa wedyjskiego wyda się daleka od rzeczywistości i odkładać od razu tę publikację z myślą, że jest niepraktyczna. Jej praktyczność zależy od własnej inwencji. Środkowe rozdziały zawierają opis idealnego związku, który faktycznie trudno zastosować w dzisiejszych czasach. Lektura tej części da czytelnikowi wiele idei i zrozumienie gdzie tkwi błąd. Następnie samemu można dostosować ten ideał do obecnych warunków, w czym pomoże przedostatnia część książki.

Mam nadzieję, że lektura ta sprawi czytelnikowi dużo satysfakcji i pomoże stworzyć wspaniały związek. Wierzę też, że tym sposobem zbliżymy się do naturalnych relacji damsko-męskich w społeczeństwie, pozbawionych prób wzajemej rywalizacji czy wykorzystywania się nawzajem.