Wprowadzenie

(Początkowo zaprezentowano jako pięć porannych wykładów na temat Caitanya-caritamrty - autorytatywnej biografii Pana Caitanyi Mahaprabhu Krsnadasa Kavirajy Gosvamiego - przed Międzynarodowym Towarzystwem Świadomości Krsny, New York City, 10-14 kwietnia, 1967 roku. )

 

    Słowo caitanya oznacza "siła życia". Jako żywe istoty, mamy zdolność poruszania się, ale stół nie ma takiej zdolności, ponieważ nie posiada siły życia. Ruch i czynności mogą być uważane za oznaki czy symptomy siły życia. W rzeczywistości, można powiedzieć, że bez siły życia nie może być mowy o żadnej aktywności. Chociaż siła życia jest obecna w warunkach materialnych, nie jest ona amrta, nieśmiertelną. Zatem słowo caitanya-caritamrta może być tłumaczone jako "cecha siły życia w nieśmiertelności."

    Ale w jaki sposób ta siła życia jest manifestowana nieśmiertelnie? Nie jest ona przejawiana ani przez człowieka, ani jakiekolwiek inne stworzenie w tym materialnym wszechświecie, jako że nikt z nas nie jest nieśmiertelny w tych ciałach. Posiadamy siłę życia, działamy i jesteśmy nieśmiertelni z natury i poprzez swoją konstytucję, ale warunki materialne, w które zostaliśmy rzuceni, nie pozwalają na przejawienie się tej naszej nieśmiertelności. W Katha Upanisad zostało oznajmione, że wieczność i siła życia właściwe są zarówno nam, jak i Bogu. Chociaż jest to prawdą pod tym względem, że zarówno Bóg, jak i my jesteśmy nieśmiertelni, istnieje pewna różnica. Jako żywe istoty, wykonujemy wiele czynności, ale mamy tendencję do upadku w tę materialną naturę. Bóg nie ma takiej tendencji. Będąc wszechpotężnym, nigdy nie podlega kontroli materialnej natury. W rzeczywistości materialna natura jest zaledwie jednym z przejawień Jego niepojętej energii.

    Z ziemi możemy widzieć jedynie chmury na niebie, ale jeśli wzniesiemy się ponad chmury, będziemy mogli ujrzeć świeczce słońce. Jeśli patrzy się z lotu ptaka, drapacze chmur i miasta zdają się być maleńkimi; podobnie, z punktu widzenia Boga to całe materialne stworzenie jest bardzo nieznaczne. Uwarunkowana żywa istota posiada tendencję do schodzenia z tej wysokości, gdzie wszystko może być widziane we właściwej perspektywie. Jednakże Bóg nie ma takiej tendencji. Najwyższy Pan nie podlega upadkom w złudzenie (mayę), tak jak słońcu nie zdarzają się upadki poniżej chmur. Ponieważ Najwyższy Pan nie podlega złudzeniu, nie jest On uwarunkowany; a ponieważ my, jako maleńkie żywe istoty, mamy skłonność do upadku w iluzję, jesteśmy nazywani uwarunkowanymi. Filozofowie impersonaliści (Mayavadi) utrzymują, że zarówno żywa istota, jak i Sam Bóg znajdują się pod kontrolą mayi, kiedy przychodzą do tego materialnego świata. Może być to prawdą o żywej istocie, ale nie jest to prawdą o Bogu, gdyż we wszystkich przypadkach materialna energia działa pod Jego kierunkiem. Tych, którzy uważają, że Najwyższy Pan podlega materialnemu uwarunkowaniu, Sam Krsna nazywa głupcami w Bhagavad-gicie:

 

avajananti mam mudha    manusim tanum aśritam

param bhavam ajananto    mama bhuta-maheśvaram

 

"Głupcy wyśmiewają Mnie, kiedy zstępuję w ludzkiej formie. Nie znają Mojej transcendentalnej natury i nie wiedzą, że jestem Najwyższym Panem wszystkiego, co istnieje." (Bg. 9.11)

    Nie powinniśmy uważać Pana Caitanyi Mahaprabhu za jednego z nas. Jest On Samym Krsną, najwyższą żywą istotą, i jako taki nigdy nie zostaje przykryty chmurą mayi. Krsna, Jego ekspansje, a nawet Jego wielcy bhaktowie, nigdy nie wpadają w sieci złudzenia. Pan Caitanya przyszedł na Ziemię jedynie po to, aby głosić krsna-bhakti, miłość do Krsny. Innymi słowy, jest On Samym Panem Krsną, nauczającym żywe istoty, jak we właściwy sposób zbliżyć się do Krsny. Jest On jak nauczyciel, który - widząc trudzącego się studenta - sam bierze pióro i pisze, mówiąc, "Zrób to w ten sposób: A, B, C." Ale nie należy być tak niemądrym, by sądzić, że nauczyciel w ten sposób uczy się ABC. Chociaż Pan Caitanya pojawia się w przebraniu bhakty, zawsze powinniśmy pamiętać, że Pan Caitanya jest Samym Krsną (Bogiem), nauczającym nas, w jaki sposób stać się świadomymi Krsny, i musimy widzieć Go w tym świetle.

    W Bhagavad-gicie Pan Krsna ustanawia najwyższą zasadę religii w ten sposób:

 

sarva-dharman parityajya    mam ekam śaranam vraja

aham tvam sarva-papebhyo    moksayisyami ma śucah "

 

Porzuć wszelkie rodzaje religii i po prostu podporządkuj się Mnie. Ja wyzwolę cię od wszelkich następstw grzechów. Nie bój się." (Bg. 18.66)

    Może wydawać się, że jest to prosta instrukcja, ale my niezmiennie reagujemy w ten sposób: "Och, podporządkować się? Wyrzec się tego? Ależ ja mam tak wiele obowiązków." A maya, złudzenie, mówi nam: "Nie rób tego, gdyż w przeciwnym razie wydostaniesz się z moich sieci. Po prostu pozostań w tej sieci, a ja będę cię kopać." Jest to faktem, że jesteśmy bezustannie kopani przez mayę, tak jak osioł jest kopany w twarz przez oślicę, kiedy przychodzi do niej, aby prosić o seks. Podobnie, psy i koty zawsze walczą i skomlą, kiedy angażują się w seks. Są to triki natury. Nawet słonie w dżungli są chwytane za pomocą wytresowanej słonicy, która prowadzi je w pułapkę. Maya ma duży zakres działania, a w świecie materialnym jej najmocniejszymi pętami jest płeć żeńska. Oczywiście, w rzeczywistości nie jesteśmy ani kobietami, ani mężczyznami, gdyż te desygnaty odnoszą się do stroju zewnętrznego - ciała. W rzeczywistości wszyscy jesteśmy sługami Krsny. Jednakże w życiu uwarunkowanym jesteśmy spętani przez żelazny łańcuch, który przybiera formę pięknej kobiety. W ten sposób każdy osobnik męski jest związany życiem seksualnym, i dlatego, jeśli ktoś stara się osiągnąć wyzwolenie z sideł materii, najpierw musi się nauczyć kontrolować popęd seksualny. Niekontrolowany seks całkowicie więzi nas w sidłach złudzenia. Pan Caitanya Mahaprabhu oficjalnie porzucił to złudzenie w wieku lat dwudziestu czterech. Chociaż był jedynym mężczyzną w rodzinie, pozostawił żonę, która miała zaledwie szesnaście lat, i siedemdziesięcioletnią matkę. Mimo iż był braminem i nie był bogaty, przyjął sannyasę, wyrzeczony porządek życia, i w ten sposób wywikłał się z więzów rodzinnych.

    Jeśli pragniemy osiągnąć pełną świadomość Krsny, musimy porzucić pułapkę mayi, albo, jeśli pozostajemy w mayi, powinniśmy żyć w taki sposób, aby nie podlegać złudzeniu. Porzucenie rodziny nie jest konieczne, gdyż wśród najbliższych towarzyszy Pana Caitanyi było wielu posiadających rodziny. Musimy jednakże wyrzec się skłonności do uciech materialnych. Chociaż Pan Caitanya zaaprobował uregulowany seks małżeński, był bardzo ścisły, jeśli chodzi o osoby w wyrzeczonym porządku życia, i nawet odsunął od Siebie Juniora Haridasa za to, że pożądliwie spojrzał na młodą kobietę. Istotne jest to, aby przyjąć określoną ścieżkę i trzymać się jej ściśle, przestrzegając wszelkich zasad i reguł, które są konieczne dla osiągnięcia sukcesu w życiu duchowym. Misją Pana Caitanyi było nauczanie wszystkich świadomości Krsny, i przez to umożliwienie im osiągnięcia nieśmiertelności życia duchowego.

    Z Caitanya-caritamrty dowiadujemy się, w jaki sposób Caitanya nauczał ludzi, aby stali się nieśmiertelnymi, i w ten sposób tytuł ten może zostać poprawnie przetłumaczony jako "nieśmiertelny charakter siły życia." Najwyższą siłą życia jest Najwyższa Osoba Boga. On jest również najwyższą istotą. Jest niezliczona ilość żywych istot i wszystkie one są indywiduami. Nie jest to trudno zrozumieć: wszyscy jesteśmy indywiduami w swoich myślach i pragnieniach, i Najwyższy Pan jest również osobą indywidualną. Jest jednakże taka różnica, że jest On wodzem, którego nikt nie może prześcignąć. Żywe istoty mogą prześcigać się nawzajem w tej czy innej dziedzinie. Pan jest indywiduum, tak jak indywiduami są wszystkie żywe istoty, ale jest On różny w tym, że jest najwyższym indywiduum. Bóg jest również nieomylny i nieupadły, i w Bhagavad-gicie został On nazwany Acyutą, co oznacza "ten, który nigdy nie upada." Zostało to podkreślone z tego względu, że w Bhagavad-gicie Arjuna uległ złudzeniu, podczas gdy Krsna nie. Często słyszymy, że Bóg jest nieomylny, i w Bhagavad-gicie Krsna oznajmia:

 

nanyam gunebhyah kartaram    yada drastanupaśyati

gunebhyaś ca param vetti    mad-bhavam so 'dhigacchati

 

"Kto rozumie, że sprawcą wszystkich czynów nie jest nikt inny jak tytko te guny natury materialnej i kto zna Najwyższego Pana, który jest transcendentalny wobec nich wszystkich, ten osiąga Moją duchową naturę." (Bg. 14.19)

    Zatem nie powinniśmy myśleć, że kiedy Krsna przychodzi do tego materialnego świata, to znajduje się On pod wpływem energii materialnej. Krsna i Jego inkarnacje nie podlegają kontroli materialnej natury. Są całkowicie wolni. W rzeczywistości, osoba, która ma boską naturę, została zdefiniowana w Śrimad-Bhagavatam jako wolna od wpływu natury materialnej, mimo iż się w niej znajduje. Więc jeśli nawet bhakta może osiągnąć tę wolność, to co dopiero mówić o Najwyższym?

    Istotne pytanie brzmi: w jaki sposób możemy pozostać wolnymi od materialnego zanieczyszczenia, nawet będąc w tym materialnym świecie. Rupa Gosvami wyjaśnił, że nawet w tym materialnym świecie możemy pozostać czystymi, jeśli naszą ambicją będzie po prostu służenie Krsnie. Ale można słusznie zapytać: "W jaki sposób mogę służyć?" Oczywiście, nie jest to tylko sprawa medytacji, która jest jedynie czynnością umysłu, ale sprawa praktycznego działania. Zamiłowanie do służby dla Krsny można osiągnąć jedynie przez pracę dla Krsny. I w tym celu należy wykorzystać wszystkie możliwe środki, nie pozostawiając żadnych zasobów nie wykorzystanych. Wszystko cokolwiek jest, wszystko co posiadamy, powinno być spożytkowane dla Krsny. Możemy wykorzystać wszystko: maszyny do pisania, samochody, samoloty, pociski - cokolwiek. I jeśli po prostu mówimy ludziom o świadomości Krsny, również pełnimy służbę. Jeśli nasze umysły, zmysły, mowa, pieniądze i energia są w ten sposób zaangażowane w służbę dla Krsny, to nie można dłużej powiedzieć, że pozostajemy w naturze materialnej. Dzięki świadomości duchowej, czyli świadomości Krsny, wznosimy się ponad platformę materialnej natury. Jest to fakt, że Krsna, Jego ekspansje i Jego bhaktowie - to jest ci, którzy pracują dla Niego- nie znajdują się w materialnej naturze, chociaż tak sądzą ludzie o ubogim zasobie wiedzy.

    Caitanya-caritamrta naucza, że dusza jest nieśmiertelna i że również nieśmiertelne są nasze czynności w świecie duchowym. Mayavadi, którzy utrzymują, że Absolut jest bezosobowy i pozbawiony formy, twierdzą, że zrealizowana dusza nie ma potrzeby mówienia. Jednakże Vaisnavowie, którzy są bhaktami Krsny, są zdania, że kiedy ktoś osiągnął stan realizacji, to dopiero wtedy zaczyna on mówić naprawdę. Vaisnava mówi "Poprzednio mówiliśmy jedynie o nonsensach. Teraz rozpocznijmy nasze prawdziwe rozmowy - rozmowy o Krsnie." Mayavadi również lubią używać przykładu naczynia na wodę, twierdząc, że kiedy naczynie to jest puste, wydaje dźwięk, ale kiedy jest napełnione wodą, nie wydaje żadnego dźwięku. Ale czy my jesteśmy naczyniami? Jak można nas porównywać do naczyń? Dobrą analogią jest ta, która znajduje tak wiele podobieństw pomiędzy dworną przedmiotami, jak to tylko możliwe. Naczynie nie jest aktywną siłą życia, ale my jesteśmy. Zatem cicha medytacja może być odpowiednia dla dzbanu, ale nie dla nas. W rzeczywistości, kiedy ktoś zdaje sobie sprawę, że ma tak wiele do powiedzenia o Krsnie, to nie wystarczają dwadzieścia cztery godziny na dobę. Głupiec jest czczony dopóty, dopóki nie przemówi, gdyż kiedy przerywa swoje milczenie, wówczas widocznym staje się jego brak wiedzy. Caitanya-caritamrta ukazuje, że poprzez gloryfikowanie Najwyższego można odkryć tak wiele wspaniałych rzeczy.

    Na początku Caitanya-caritamrty Krsnadasa Kaviraja Gosvami pisze: "Ofiarowuję pokorne wyrazy szacunku moim mistrzom duchowym." Używa tutaj liczby mnogiej, aby wskazać na sukcesję uczniów. Ofiarowuje wyrazy szacunku nie tylko swojemu mistrzowi duchowemu, ale całej parampara, łańcuchowi sukcesji uczniów rozpoczynającemu się od Samego Pana Krsny. To zwrócenie się do guru w liczbie mnogiej ukazuje najwyższy szacunek autora dla wszystkich Vaisnavów. Ofiarowawszy swoje wyrazy szacunku sukcesji uczniów, autor kłoni się wszystkim innym bhaktom, braciom duchowym, ekspansjom Boga i pierwszej manifestacji energii Krsny. Pan Caitanya Mahaprabhu, czasami nazywany Krsną Caitanyą, jest wcieleniem ich wszystkich. Jest On Bogiem, guru, bhaktą i ekspansją Boga. Jako Swój towarzysz, Nityananda, jest On pierwszą manifestacją energii; jako Advaita, jest On inkarnacją; jako Gadadhara, jest mocą wewnętrzną; a jako Śrivasa, jest marginalną żywą istotą. Zatem nigdy nie należy myśleć o Krsnie jako będącym samotnym, ale jako istniejącym wiecznie ze wszystkimi Swoimi manifestacjami, jak opisał to Ramanujacarya. W filozofii viśistadvaita, energie Boga, Jego ekspansje i inkarnacje są uważane za jedność w różnorodności. Innymi słowy, Bóg nie jest oddzielony od wszystkiego; wszystko razem jest Bogiem.

    W rzeczywistości Caitanya-caritamrta nie jest przeznaczona dla nowicjuszy, gdyż są to doktoranckie studia wiedzy duchowej. Najlepiej rozpocząć swoje studia od Bhagavad-gity, następnie przejść do Śrimad-Bhagavatam, a dopiero wówczas do Caitanya-caritamrty. Chociaż wszystkie te wielkie pisma święte są na tym samym absolutnym poziomie, to przez wzgląd na studia porównawcze, Caitanya-caritamrta jest stawiana najwyżej. Każdy jej werset jest skomponowany w doskonały sposób. W rzeczywistości Pan Caitanya i Nityananda są porównywani do słońca i księżyca, jako że rozpraszają ciemności tego materialnego świata. W tym przypadku księżyc i słońce wzeszły razem i właściwą rzeczą jest ofiarowanie pokłonów bezpośrednio Panu Caitanyi i Nityanandzie.

    W świecie zachodnim, gdzie chwały Pana Caitanyi są względnie nieznane, można zapytać: "Kim jest Krsna Caitanya?" Konkluzja pism świętych, będąca zarazem odpowiedzią na to pytanie, jest taka, że jest On Najwyższą Osobą Boga. Na ogół Upanisady opisują Najwyższą Prawdę Absolutną w sposób bezosobowy, ale osobowy aspekt tej Absolutnej Prawdy jest wspomniany w Iśopanisadzie, gdzie po opisie wszechprzenikającego znajdujemy następujący werset:

 

hiranmayena patrena    satyasyapihitam mukham

tat tvam pusann apavrnu    satya-dharmaya drstaye

 

"O mój Panie, który utrzymujesz wszystko, co żyje. Twoja prawdziwa twarz przykryta jest Twym oślepiającym blaskiem. Usuń proszę to przykrycie i ukaż się Twojemu czystemu bhakcie." (Śri Iśopanisad, Mantra 15)

    Impersonaliści nie posiadają mocy przeniknięcia blasku Boga, by dotrzeć do osoby, z której ten blask emanuje. Jednakże na końcu Iśopanisadu znajduje się hymn do Osoby Boga. Bezosobowy Brahman nie został tutaj zanegowany; jest On również opisany, ale jest uważany za promienność ciała Caitanyi. Innymi słowy, Krsna Caitanya jest podstawą bezosobowego Brahmana. Pan Krsna również mówi w Bhagavad-gicie, że bezosobowy Brahman spoczywa na Nim (brahmano hi pratisthaham, Bg. 14.27). Paramatma, czyli Dusza Najwyższa, która jest obecna w sercu każdej żywej istoty i wewnątrz każdego atomu wszechświata, jest jedynie częściową reprezentacją Caitanyi. Krsna Caitanya jest zatem podstawą Brahmana, jak również' Najwyższą Osobą Boga. Jako Najwyższy, jest On pełen sześciu bogactw: zamożności, sławy, siły, piękna, wiedzy i wyrzeczenia. Krótko mówiąc, powinniśmy wiedzieć, że jest On Krsną, Bogiem, i nic Mu nie dorównuje ani Go nie przewyższa. Nie ma nic wyższego ponad Niego. On jest Najwyższą Osobą.

    Rupa Gosvami, poufny bhakta, którego Pan Caitanya nauczał bezustannie przez dziesięć dni, napisał:

 

namo maha-vadanyaya krsna-prema-pradaya te

krsnaya krsna-caitanya-namne gaura-tvise namah

 

"Ofiarowuję pełne szacunku pokłony Najwyższemu Panu, Śri Krsnie Caitanyi, który jest bardziej łaskawy niż jakikolwiek inny avatara - nawet Sam Krsna - gdyż za darmo rozdziela to, czego nikt nigdy wcześniej nie dał - czystą miłość do Krsny."

    Nie oznacza to, że Pan Caitanya naucza jakiejś długiej i skomplikowanej ścieżki realizacji Boga. Jest On całkowicie duchowy i zaczyna od momentu podporządkowania się Krsnie. Nie podąża On ścieżką karma-yogi, jnana-yogi, czy hatha-yogi, ale rozpoczyna od końca materialnej egzystencji, od momentu, kiedy porzuca się wszelkie materialne przywiązania. W Bhagavad-gicie Krsna rozpoczyna Swoje nauki od wyjaśnienia różnic pomiędzy duchem i materią, i w Osiemnastym Rozdziale kończy je w momencie, kiedy dusza podporządkowuje się Mu w oddaniu. Mayavadi zatrzymaliby w tym momencie wszelkie rozmowy, chociaż jest to dopiero początek prawdziwej dyskusji. Vedanta-sutra zaczyna się w ten sposób: athato brahma-jijnasa: "Teraz zacznijmy badać Najwyższą Absolutną Prawdę." Zatem Rupa Gosvami wychwala Pana Caitanyę jako najbardziej łaskawą inkarnację ze wszystkich inkarnacji, ponieważ, wskazując najwyższą formę służby oddania, obdarza On nas najwyższym dobrodziejstwem. Innymi słowy, odpowiada On na najważniejsze pytania, jakie tylko można zadać.

    Są różne stany służby oddania i realizacji Boga. Ściśle mówiąc, w służbie oddania usytuowany jest każdy, kto przyjmuje istnienie Boga. Uznanie wielkości Boga to już jest coś, ale niezbyt wiele. Caitanya, występując jako acarya, wielki nauczyciel, głosił, że możemy mieć związek z Bogiem i zostać Jego rzeczywistym przyjacielem. W Bhagavad-gicie Krsna ukazał Arjunie Swoją formę kosmiczną, ponieważ Arjuna był Jego "bardzo drogim przyjacielem." Jednakże po ujrzeniu Krsny jako Pana wszechświata, Arjuna w rzeczywistości poprosił Krsnę, aby wybaczył mu wszelką poufałość jego przyjaźni. Caitanya posuwa się dalej. Poprzez Pana Caitanyę możemy zostać przyjaciółmi Krsny, i taka przyjaźń nie ma granic. Możemy nawiązać przyjaźń z Krsną, której nie cechuje bojaźń i podziw, ale całkowita wolność. Możemy nawet mieć związek z Bogiem jako Jego ojciec. Jest to nie tylko filozofia Caitanya-caritamrty, ale również Śrimad-Bhagavatam. Nie ma żadnej innej literatury w świecie, w której Bóg byłby traktowany jako syn bhakty. Na ogół Bóg jest uważany za wszechmocnego ojca, który spełnia wymagania Swoich synów. Jednakże wielcy bhaktowie, pełniąc służbę oddania, czasami Boga traktują jak swojego syna. Syn żąda, a ojciec spełnia jego żądania, i utrzymując Krsnę czy spełniając żądania Krsny, bhakta staje się podobny ojcu. Zamiast brać od Boga, dajemy Bogu. To w tym właśnie związku matka Krsny, Yaśoda, powiedziała Panu: "Jedz proszę, bo inaczej umrzesz. Jedz ładnie." W ten sposób Krsna, chociaż właściciel wszystkiego, polega na łasce Swojego bhakty. Jest to niezwykle wysoki poziom przyjaźni, w której bhakta rzeczywiście wierzy, że jest ojcem Krsny.

    Jednakże największym darem Pana Caitanyi były Jego nauki, że Krsna może być w rzeczywistości traktowany jako kochanek. W związku tym Pan jest tak bardzo przywiązany do Swoich ukochanych, że wyraża On niemożliwość odwzajemnienia się. Krsna był tak zobowiązany gopi, pasterkom Vrndavany, że czuł, iż nie jest zdolnym odpłacić im ich miłości. Powiedział im, "Nie jestem w stanie odwdzięczyć się wam za waszą miłość. Nie mam nic wartościowego, co mógłbym dać w zamian." Zatem służba oddania jest spełniana na tej wzniosłej platformie, i tę wiedzę o związku bhakty z Krsną jako kochanka i ukochanej dał Pan Caitanya. Takiej wiedzy nie otrzymaliśmy nigdy wcześniej od żadnej inkarnacji czy acaryi. Dlatego Rupa Gosvami napisał o Caitanyi: "Twój dar, służba oddania, jest najwyższą i najbardziej wzniosłą platformą. Jesteś Krsną o złotej cerze i jesteś Śacinandaną, synem matki Śaci. Ci, którzy słuchają Caitanya-caritamrty, zachowają Cię w swoich sercach. Dzięki Tobie bez trudu zrozumieją Krsnę." Zatem Pan Caitanya Mahaprabhu przyszedł w tym celu, aby ofiarować nam Krsnę. Jego metodą nie była medytacja, działanie dla zysku czy studia nad pismami świętymi, ale miłość.

    Często słyszeliśmy frazę "miłość Boga." Filozofia Vaisnava uczy jak dalece ta miłość Boga może zostać rozwinięta. Teoretyczną wiedzę o miłości Boga można znaleźć w wielu miejscach w wielu pismach świętych, ale informacje o tym, czym w rzeczywistości jest ta miłość Boga i w jaki sposób zostaje rozwinięta, znajdujemy w literaturze Vaisnava. Pan Caitanya Mahaprabhu dał nam wyjątkową i najbardziej zaawansowaną miłość Boga.

    Nawet w tym materialnym świecie możemy mieć pewne zrozumienie miłości. W jaki sposób jest to możliwe? Jest tak dzięki miłości, która obecna jest w Bogu. Wszystko, czego doświadczamy w tym uwarunkowanym życiu, jest usytuowane w Najwyższym Panu, który jest ostatecznym źródłem wszystkiego. Prawdziwa miłość istnieje w naszym oryginalnym związku z Najwyższym Panem, i ta miłość jest w wypaczony sposób odzwierciedlana przez warunki materialne. Nasza prawdziwa miłość jest trwała i nieskończona, ale ponieważ w tym materialnym świecie jest ona odzwierciedlana w sposób wypaczony, brakuje jej trwałości i jest pełna wad. Jeśli pragniemy prawdziwej, transcendentalnej miłości, musimy skierować naszą miłość ku najwyższemu obiektowi miłości - Najwyższej Osobie Boga. Jest to podstawową zasadą świadomości Krsny.

    W świadomości materialnej usiłujemy kochać to, co w ogóle nie jest warte miłości. Darzymy miłością psy i koty, ryzykując, że w chwili śmierci będziemy myśleli o nich i wskutek tego narodzimy się w gatunku psów i kotów. Zatem miłość, której przedmiotem nie jest Krsna, prowadzi do upadku. Nie jest faktem, że Krsna, czyli Bóg, jest czymś nieokreślonym, czymś, co jedynie paru wybranych może osiągnąć. Caitanya Mahaprabhu informuje nas, że w każdym kraju i każdym piśmie świętym znajduje się pewna wskazówka o miłości do Boga. Na nieszczęście nikt tak naprawdę nie wie, czym jest miłość do Boga. Jednakże pisma wedyjskie są odmienne pod tym względem, wskazują, w jaki sposób właściwie kochać Boga. Inne pisma święte nie dają informacji o tym, w jaki sposób można kochać Boga, ani też nie informują, czym czy kim Bóg rzeczywiście jest. Chociaż oficjalnie głoszą miłość Boga, nie mają pojęcia, w jaki sposób ją spełnić. Ale Caitanya Mahaprabhu praktycznie demonstruje, w jaki sposób kochać Boga w związku miłości małżeńskiej. Przyjmując rolę Radharani, Caitanya usiłuje kochać Krsnę tak, jak kocha Go Radharani. Krsna był zawsze zdumiony miłością Radharani. Pytał: "Jak to możliwe, że Radharani dostarcza Mi takiej przyjemności?" Pragnąc poznać Radharani, Krsna przyjął Jej rolę i usiłował zrozumieć Siebie. Na tym polega sekret inkarnacji Pana Caitanyi. Caitanya jest Krsną, ale przyjął rolę czy nastrój Radharani, aby pokazać nam, w jaki sposób kochać Krsnę. Dlatego kieruje się do Niego następującą modlitwę: "Ofiarowuję pełne szacunku pokłony Najwyższemu Panu, który jest zaabsorbowany myślami Radharani."

     To nasuwa pytanie, kim jest Radharani i kim jest Radha-Krsna. W rzeczywistości Radha-Krsna to wymiana miłości. Nie jest to zwykła miłość; Krsna ma nieograniczone moce, z których trzy są zasadnicze: wewnętrzna, zewnętrzna i marginalna. Moc wewnętrzna dzieli się na trzy kategorie: samvit, hladini i sandhini. Potencja hladini jest energią przyjemności. Ta energia poszukiwania przyjemności jest właściwa wszystkim żywym istotom, gdyż wszystkie one pragną przyjemności. Taka jest natura żywej istoty. Obecnie usiłujemy radować się naszą energią przyjemności za pomocą tego ciała w sytuacji materialnej. Usiłujemy czerpać przyjemność z materialnych przedmiotów zmysłowych przez kontakt cielesny. Nie powinniśmy jednak sadzić, że Krsna, który jest zawsze duchowy, usiłuje poszukiwać przyjemności na tym materialnym planie, tak jak my. Krsna opisuje ten materialny wszechświat jako tymczasowe miejsce pełne niedoli. Dlaczego więc miałby On poszukiwać przyjemności w formach materialnych? Jest On Duszą Najwyższą, najwyższym duchem, i Jego przyjemność jest poza materialną koncepcją.

    Po to, aby dowiedzieć się, w jaki sposób Krsna osiąga Swoją przyjemność, musimy czytać Dziesiąte Canto Śrimad-Bhagavatam, w którym potencja przyjemności Krsny została ukazana w Jego rozrywkach z Radharani i dziewczętami Vrajy. Na nieszczęście, nieinteligentni ludzie natychmiast kierują się do rozrywek Krsny w Daśama-skandha, czyli Canto Dziesiątym. Na ogół zwykli ludzie nie rozumieją Jego tańca rasa z pasterkami czy Jego obejmowania Radharani, gdyż rozważają te rozrywki w świetle zwykłego pożądania. Błędnie myślą, że Krsna jest podobny im samym, i że obejmuje gopi tak, jak zwykły mężczyzna obejmuje młodą dziewczynę. Dlatego niektórzy ludzie zaczynają interesować się Krsną, ponieważ myślą, że Jego religia sankcjonuje angażowanie się w życie seksualne. Nie jest to jednak krsna-bhakti, miłość Krsny, ale prakrta-sahajiya - materialistyczne pożądanie.

    Jeśli chcemy uniknąć takich błędów, powinniśmy zrozumieć, czym jest naprawdę Radha-Krsna. Radha i Krsna przejawiają Swoje rozrywki poprzez wewnętrzną energię Krsny. Energia przyjemności wewnętrznej energii Krsny jest najtrudniejszym tematem, i tematu tego nie można zrozumieć dopóty, dopóki nie zrozumie się czym jest Krsna. Krsna nie znajduje żadnej przyjemności w tym materialnym świecie, ale ma On energię przyjemności. Ponieważ my jesteśmy integralnymi cząstkami Krsny, ta energia przyjemności jest również w nas, ale my staramy się przejawić tę energię przyjemności w materii. Krsna jednakże nie podejmuje takich próżnych wysiłków. Przedmiotem energii przyjemności Krsny jest Radharani. Krsna przejawia Swoją moc czy Swoją energię jako Radharani i dopiero wtedy angażuje się z Nią w sprawy miłosne. Innymi słowy, Krsna nie znajduje przyjemności w tej energii zewnętrznej, ale przejawia Swoją wewnętrzną energię, Swoją energię przyjemności, jako Radharani. W ten sposób Krsna manifestuje się jako Radharani po to, aby przejawić Swoją wewnętrzną energię przyjemności. Spośród wielu rozwinięć, ekspansji i inkarnacji Pana, ta energia przyjemności jest główną i najważniejszą.

    Radharani nie jest oddzielną od Krsny. Radharani jest również Krsną, jako że nie ma różnicy pomiędzy energią i źródłem energii. Bez energii, źródło energii nie ma znaczenia, a bez źródła energii nie ma energii. Podobnie, bez Radhy, Krsna nie ma znaczenia, a bez Krsny, Radha nie ma znaczenia. Wskutek tego filozofia Vaisnava najpierw kłoni się i oddaje cześć wewnętrznej energii przyjemności Najwyższego Pana. Zatem, jeśli mówimy o Panu i Jego energii, zawsze mówimy o Radha-Krsnie. Podobnie, ci, którzy czczą imię Narayana, najpierw wymawiają imię Laksmi, jako Laksmi-Narayana. Podobnie, ci, którzy czczą Pana Ramę, najpierw wymawiają imię Sity. W każdym przypadku - Sita-Rama, Radha-Krsna, Laksmi-Narayana - energia zawsze jest na pierwszym miejscu.

    Radha i Krsna są jednym, i kiedy Krsna pragnie doświadczać przyjemności, manifestuje się jako Radharani. Duchowa wymiana miłości pomiędzy Radhą i Krsną jest rzeczywistym przejawieniem wewnętrznej energii przyjemności Krsny. Chociaż mówimy "kiedy" Krsna pragnie, to nie możemy powiedzieć, kiedy On pragnie. Jedynie mówimy w ten sposób, gdyż w uwarunkowanym życiu przyjmujemy, że wszystko ma początek. Jednakże, w życiu absolutnym, czyli duchowym, nie ma ani początku, ani końca. Ale aby zrozumieć, że Radha i Krsna są jednym, i że również zostali podzieleni, automatycznie nasuwa się pytanie "Kiedy?" Kiedy Krsna pragnie radować się Swoją energią przyjemności, manifestuje się w oddzielnej formie Radharani, a kiedy zapragnął zrozumieć Siebie poprzez Radharani, zjednoczył się z Nią, i to połączenie czy zjednoczenie jest nazywane Panem Caitanyą.

    Dlaczego Krsna przyjął formę Pana Caitanyi Mahaprabhu? Jest to wyjaśnione w ten sposób, że Krsna zapragnął poznać chwały miłości Radhy. "Dlaczego Ona tak bardzo Mnie kocha?", zapytał Krsna. "Jaka jest Moja szczególna kwalifikacja, która Ją tak przyciąga? Na czym właściwie polega Jej miłość?" Wydaje się to dziwne, że Krsna, jako Najwyższy, jest przyciągany przez czyjąkolwiek miłość. My poszukujemy miłości kobiety albo mężczyzny, ponieważ jesteśmy niedoskonali i odczuwamy jakiś brak. Miłość kobiety, ta energia i przyjemność, jest nieobecna w mężczyźnie, i dlatego mężczyzna pragnie kobiety. Ale nie jest tak w przypadku Krsny, który jest pełen Sam w Sobie. Dlatego Krsna wyraził zdumienie: "Dlaczego jestem przyciągany przez Radharani? I co przeżywa Radharani, kiedy odczuwa Moją miłość?" Po to, aby zakosztować nektaru tej miłości, Krsna pojawił się tak, jak księżyc pojawia się na horyzoncie morza. Tak jak księżyc powstał poprzez ubijanie oceanu, tak księżyc Pana Caitanyi Mahaprabhu pojawił się poprzez "ubijanie" duchowych spraw miłosnych. W istocie, cera Pana Caitanyi była złota, niczym księżyc. Chociaż jest to język symboliczny, to pojawienie się Pana Caitanyi kryje pewne znaczenie. Istota Jego pojawienia się zostanie wytłumaczona w późniejszych rozdziałach.

    Manifestacje Najwyższego zostały również wyjaśnione w Caitanya-caritamrcie. Po ofiarowaniu wyrazów szacunku Panu Caitanyi, Krsnadasa Kaviraja następnie ofiarował je Nityanandzie. Wyjaśnił on, że Nityananda jest manifestacją Sankarsana, który jest źródłem Maha-Visnu. Pierwszą manifestacją Krsny jest Balarama, następną Sankarsana, a po Sankarsanie Krsna manifestuje się jako Pradyumna. Zatem istnieje tak wiele ekspansji. Chociaż jest tak wiele ekspansji, Pan Śri Krsna jest początkiem, jak to zostało potwierdzone w Brahma-samhicie. Jest On jak pierwsza świeca, która zapala tysiące i miliony świec. Chociaż mogą płonąć tysiące świec, to oryginalna świeca nadal zachowuje swoją tożsamość jako świeca pierwotna. W ten sposób Krsna rozprzestrzenia się w tak wiele świateł, i wszystkie te ekspansje są nazywane visnu-tattva. Visnu jest ogromnym światłem, a my jesteśmy małymi światłami, ale wszystkie te światła są ekspansjami Krsny.

    Kiedy zachodzi potrzeba stworzenia materialnego wszechświata, Visnu ekspanduje jako Maha-Visnu. Ten Maha-Visnu leży na Oceanie Przyczyn i poprzez Swoje nozdrza wydycha wszystkie wszechświaty. Zatem wszystkie wszechświaty rozchodzą się od Maha-Visnu i Oceanu Przyczyn, i wszystkie te wszechświaty unoszą się w Oceanie Przyczyn. W związku z tym jest opowieść o Vamanie, który, stawiając trzy kroki, przebił Swoją stopą okrycie wszechświata. Z tej wybitej Jego stopą dziury wypłynęła woda z Oceanu Przyczyn, i jest powiedziane, że ten strumień wody stał się rzeki Ganges. Dlatego Ganges jest uważana za najświętszą wodę Visnu i jest wielbiona przez wszystkich Hindusów, od Himalajów aż do Zatoki Bengalskiej.

    Ten Maha-Visnu, który spoczywa na Oceanie Przyczyn, jest w rzeczywistości ekspansją Balaramy, który jest pierwszą ekspansją Krsny, a w rozrywkach Vrndavany jest bratem Krsny. Słowo Rama w maha-mantrze Hare Krsna, Hare Krsna, Krsna Krsna, Hare Hare / Hare Rama, Hare Rama, Rama Rama, Hare Hare, odnosi się do Balaramy. Skoro Nityananda jest ekspansją Balaramy, Rama również odnosi się do Pana Nityanandy. Zatem Hare Krsna, Hare Rama nawołuje nie tylko do Pana Krsny i Pana Ramy, ale również do Pana Caitanyi i Nityanandy.

    Głównym tematem Caitanya-caritamrty jest to, co znajduje się poza tym materialnym stworzeniem. Kosmiczna materialna ekspansja jest nazywana mayą, jako że egzystencja jej nie jest wieczna. Ponieważ czasami manifestuje się ona, a czasami pozostaje w stanie niezamanifestowanym, jest uważana za złudni. Ale poza tą tymczasową manifestacją jest wyższa natura, jak wskazuje na to Bhagavad-gita:

 

paras tasmat tu bhavo 'nyo    'vyakto 'vyaktat sanatanah

yah sa sarvesu bhutesu    naśyatsu na vinaśyati

 

"Jednak istnieje jeszcze inna natura, wieczna i transcendentalna w stosunku do tej zamanifestowanej i niezamanifestowanej materii. Jest ona najwyższą i nigdy nie ulega unicestwieniu. Kiedy wszystko w tym świecie ulega zagładzie, ta część pozostaje niezmienną." (Bg. 8.20)

    Ta najwyższa natura jest poza zamanifestowanym (vyaktah ) i niezamanifestowanym (avyaktah). Ta wyższa natura, która jest zarówno poza stworzeniem, jak i unicestwieniem, jest siłą życia, która manifestuje się w ciałach wszystkich żywych istot Samo ciało jest zbudowane z niższej natury, materii, ale to wyższa natura porusza ciało. Symptomem tej wyższej natury jest świadomość. Zatem w świecie duchowym, gdzie wszystko jest skomponowane z wyższej natury, wszystko jest świadome. W świecie materialnym przedmioty nieożywione nie posiadają świadomości, ale w świecie duchowym jest inaczej. Tam stół jest świadomy, ziemia jest świadoma, i drzewa są świadome - wszystko posiada świadomość.

    Nie jest możliwe wyobrażenie sobie, jak daleko rozciąga się ta materialna manifestacja. W tym materialnym świecie wszystko oceniane jest za pomocą wyobraźni, albo za pomocą jakichś niedoskonałych metod, ale literatura wedyjska daje nam informacje o tym, co znajduje się poza tym materialnym wszechświatem. Ci, którzy wierzą w wiedzę eksperymentalną, mogą wątpić w konkluzje wedyjskie, gdyż nie są nawet w stanie oszacować, jak daleko rozprzestrzenia się ten wszechświat, ani też nie są w stanie daleko dotrzeć w samym obszarze tego wszechświata. Osiągnięcie informacji o czymkolwiek poza tą materialną naturą nie jest możliwe przez zastosowanie metod eksperymentalnych. To, co znajduje się poza siłą naszej percepcji, jest nazywane acintya, niepojętym. Nie ma sensu sprzeczać się o to, co jest niepojęte. Jeśli jest to prawdziwie niepojęte, nie jest to przedmiotem spekulacji czy eksperymentów. Nasza energia jest ograniczona, i również ograniczona jest nasza percepcja zmysłowa. Dlatego w kwestii spraw, które są niepojęte, musimy polegać na konkluzji wedyjskiej. Wiedzę o naturze wyższej musimy przyjmować bez argumentów. Jak możemy sprzeczać się o coś, do czego nie mamy dostępu? Metodę poznawania przedmiotów transcendentalnych dał Sam Pan Krsna w Bhagavad-gicie, gdzie mówi Arjunie na początku Czwartego Rozdziału:

 

imam vivasvate yogam    proktavan aham avyayam

vivasvan manave praha    manur iksvakave 'bravit

 

"Ja przekazałem tę niezniszczalną naukę yogi bogu Słońca, Vivasvanowi, a Vivasvan przekazał ją Manu, ojcu ludzkości. Manu z kolei pouczył o niej Iksvaku." (Bg. 4.1)

    Jest to metoda parampara, czyli sukcesji uczniów. Podobnie, w Śrimad-Bhagavatam Krsna udzielił wiedzy sercu Brahmy, pierwszej stworzonej żywej istoty wewnątrz tego wszechświata. Brahma przekazał te nauki swojemu uczniowi Naradzie, a Narada przekazał tę wiedzę swojemu uczniowi, Vyasadevie. Vyasadeva poinstruował o niej Madhvacaryę, a od Madhvacaryi została ona przekazana Madhavendrze Puri, następnie Iśvarze Puri, a następnie Caitanyi Mahaprabhu.

    Ktoś może zapytać, że jeśli Caitanya Mahaprabhu jest Samym Krsną to dlaczego potrzebował mistrza duchowego? Oczywiście, nie potrzebował On nauczyciela duchowego, ale ponieważ grał rolę acaryi (tego, który uczy przykładem), przyjął mistrza duchowego. Nawet Sam Krsna przyjął mistrza duchowego, gdyż taki jest system. W ten sposób Pan ustanawia wzór postępowania dla człowieka. Nie powinniśmy jednakże myśleć, że Pan przyjmuje mistrza duchowego z tego względu, że nie posiada wiedzy. Poprzez ten czyn podkreśla On jedynie wagę sukcesji uczniów. Wiedza tej sukcesji uczniów w rzeczywistości pochodzi od Samego Pana. Jeśli wiedza ta jest przekazywana w postaci niezmienionej, jest doskonała. Chociaż możemy nie mieć kontaktu z oryginalną osobą, która na początku udzieliła tej wiedzy, to przez ten proces transmisji możemy otrzymać dokładnie tę samą wiedzę. W Śrimad-Bhagavatam jest powiedziane, że Krsna, Absolutna Prawda, Osoba Boga, przekazał tę transcendentalną wiedzę sercu Brahmy. Jest to jeden sposób otrzymywania wiedzy - poprzez serce. Zatem są dwa procesy przekazywania wiedzy: jeden zależy od Najwyższej Osoby Boga, który, jako Dusza Najwyższa, jest usytuowany wewnątrz serca wszystkich żywych istot, a drugi zależy od guru, czyli mistrza duchowego, który jest ekspansją Krsny. Zatem Krsna przekazuje informacje zarówno od wewnątrz, jak i z zewnątrz. My po prostu musimy je odebrać. Kiedy w ten sposób otrzymujemy wiedzę, to nie ma znaczenia czy jest ona niepojęta, czy nie.

    Śrimad-Bhagavatam daje nam sporo informacji o planetarnych systemach Vaikuntha, które znajdują się poza tym materialnym wszechświatem. Również Caitanya-caritamrta podaje nam ogrom podobnych informacji. Jednakże nie jest rzeczą możliwą, by zdobyć te informacje przez wysiłek na drodze eksperymentalnej. Musimy po prostu zaakceptować tę wiedzę. Według metody wedyjskiej dowodem jest śabda, czyli transcendentalny dźwięk. W poznaniu wedyjskim dźwięk jest niesłychanie ważny, gdyż, jeśli jest czysty, jest przyjmowany za autorytatywny. Nawet w świecie materialnym otrzymujemy ogromną liczbę informacji, które zostały przesłane przez tysiące mil, przez telefon lub radio. Więc również w życiu codziennym przyjmujemy dźwięk za dowód. Chociaż nie możemy zobaczyć informatora, to w oparciu o dźwięk, przyjmujemy informację za istotną. Więc wibracja dźwiękowa jest bardzo ważna w transmisji wiedzy wedyjskiej.

    Vedy informują nas, że poza tą manifestacją kosmiczną znajdują się niezliczone planety i niebo duchowe. Ta materialna manifestacja jest uważana jedynie za niewielką część całego stworzenia. Manifestacja materialna zawiera w sobie nie tylko ten wszechświat, ale również inne niezliczone wszechświaty. A wszystkie te materialne wszechświaty razem stanowią jedynie jedną część całego stworzenia. Większa część stworzenia jest usytuowana w niebie duchowym. W niebie tym unoszą się niezliczone planety, które są nazywane Vaikunthalokami. Każdej Vaikunthaloce przewodzi Narayana w formie Swoich czteroramiennych ekspansji: Sankarsana, Pradyumny, Aniruddhy i Vasudevy.

    Jak oznajmiono wcześniej, światy materialne są manifestowane przez Pana w Jego formie Maha-Visnu. Tak jak mąż i żona łączą się w celu wydania potomstwa, tak Maha-Visnu łączy się ze Swoją żoną Mayą, czyli materialną naturą. Zostało to stwierdzone w Bhagavad-gicie, gdzie Krsna oznajmia:

 

sarva-yonisu kaunteya    murtayah sambhavanti yah

tasam brahma mahad yonir    aham bija-pradah pita

 

"Należy wiedzieć, O synu Kunti, że wszystkie gatunki mogą zaistnieć przez narodziny w tej materialnej naturze, i że Ja jestem ojcem dostarczającym nasienia." (Bg. 14.4)

    Visnu zapłodnił Mayę, czyli materialną naturę, jedynie patrząc na nią. Taka jest metoda duchowa. Materialnie jesteśmy ograniczeni w tym względzie, i możemy zapładniać tylko jedną, określoną częścią naszego ciała, ale Najwyższy Pan, Krsna, czyli Maha-Visnu, może zapłodnić jakąkolwiek część jakąkolwiek częścią. Jedynie przez rzucenie spojrzenia Pan może spłodzić niezliczoną liczbę żywych istot w łonie materialnej natury. Brahma-samhita również stwierdza, że duchowe ciało Najwyższego Pana jest tak potężne, że jakakolwiek część tego ciała może spełniać funkcje każdej innej części. My możemy dotykać jedynie naszymi rękoma czy skórą, ale Krsna może dotykać po prostu przez spojrzenie. Naszymi oczami możemy jedynie patrzeć; nie możemy nimi dotykać czy wąchać. Krsna jednakże może zarówno wąchać, jak i jeść oczyma. Kiedy ofiarowujemy Mu pożywienie, nie widzimy, aby jadł, ale Krsna je Swoim wzrokiem. Nie jesteśmy w stanie wyobrazić sobie, w jaki sposób wszystko odbywa się w świecie duchowym, gdzie wszystko jest duchowe. To nie jest tak, że Krsna wcale nie je, albo że my jedynie wyobrażamy sobie, iż On je; Krsna je naprawdę, ale Jego jedzenie jest różne od naszego. Nasz proces jedzenia będzie podobny do Jego procesu jedzenia, kiedy będziemy całkowicie na platformie duchowej. Na tej platformie każda część ciała może działać w zastępstwie każdej innej części.

    Visnu nie potrzebuje niczego dla dokonania stworzenia. Nie potrzebuje bogini Laksmi, aby dać życie Brahmie, gdyż Brahma został zrodzony z kwiatu lotosu, który wyrasta z pępka Visnu. Bogini Laksmi siedzi u stóp Visnu i służy Mu. W tym materialnym świecie seks jest konieczny dla wydania potomstwa, ale w świecie duchowym można wyprodukować dowolną ilość dzieci, nie będąc zmuszonym do przyjęcia pomocy żony. Ponieważ jednak nie mamy doświadczenia z energią duchową, myślimy, że narodziny Brahmy z pępka Visnu są bajką. Nie jesteśmy świadomi tego, że energia duchowa jest tak potężna, że jest w stanie dokonać wszystkiego. Energia materialna jest zależna od pewnych praw, ale energia duchowa jest w pełni niezależna.

    Brahma został zrodzony z pępka Garbhodakaśayi Visnu, który jest jedynie częściową manifestacją Maha-Visnu. W porach skóry Maha-Visnu mieszczą się niezliczone wszechświaty, spoczywając tam niczym ziarna, i wszystkie te wszechświaty manifestują się w czasie Jego wydechu. W świecie materialnym nie znamy czegoś takiego, ale doświadczamy wypaczonego odbicia tego w zjawisku pocenia się. Jednakże nie jesteśmy w stanie wyobrazić sobie długości jednego oddechu Maha-Visnu, gdyż w czasie jednego takiego oddechu są stwarzane i niszczone wszystkie wszechświaty. Pan Brahma żyje jedynie przez czas trwania jednego takiego oddechu, a odpowiednio do naszej skali czasu, 4 320 000 000 lat składa się na jedynie dwanaście godzin Brahmy, a Brahma żyje sto lat: Jednakże całe Tycie Brahmy zawarte jest wewnątrz jednego oddechu Maha-Visnu. Zatem nie jest możliwe wyobrażenie sobie siły oddechu Najwyższego Pana. Ten Maha-Visnu jest jedynie częściową manifestacją Krsny.

    Zatem Krsnadasa Kaviraja Gosvami mówi o Panu Caitanyi Mahaprabhu jako o Samym Śri Krsnie, Najwyższej Osobie Boga, a o Panu Nityanandzie jako o Balaramie, pierwszej ekspansji Krsny. Advaitacarya, inny główny uczeń Pana Caitanyi Mahaprabhu, jest przyjmowany za ekspansję Maha-Visnu. Zatem Advaitacarya jest również Panem, albo, mówiąc dokładniej, ekspansji Pana. Słowo advaita znaczy niedualny, i posiada on takie imię dlatego, że nie jest on różny od Najwyższego Pana. Jest on również nazywany acaryą, nauczycielem, ponieważ szerzy świadomość Krsny. Pod tym względem jest podobny Caitanyi Mahaprabhu. Chociaż Caitanya jest Samym Śri Krsną, pojawił się jako bhakta, aby uczyć wszystkich ludzi, w jaki sposób kochać Krsnę. Podobnie, Advaitacarya pojawił się po to, aby szerzyć wiedzę świadomości Krsny. Zatem On jest również Panem inkarnującym jako bhakta. Krsna manifestuje się w pięciu różnych ekspansjach, i zarówno On, jak i wszyscy Jego towarzysze, pojawiają się jako bhaktowie Najwyższego Pana w formie Śri Krsny Caitanyi, Nityanandy, Advaitacaryi, Gadadhary, Śrivasy i innych. We wszystkich przypadkach Caitanya Mahaprabhu jest źródłem energii wszystkich Swoich bhaktów. Zatem, jeśli przyjmiemy schronienie Caitanyi Mahaprabhu dla pomyślnego wypełniania świadomości Krsny, z pewnością uczynimy postęp. Jedna, pełna oddania pieśń Narottama dasa Thakury mówi: "Mój drogi Panie Caitanyo, proszę, obdarz mnie Swoją łaską. Nie ma nikogo, kto byłby równie łaskawy jak Ty. Moja prośba jest bardzo nagląca, ponieważ Twoją misją jest wyzwolenie upadłych dusz, a nie ma osoby bardziej upadłej niż ja. Dlatego błagam, abyś mój przypadek rozważył w pierwszej kolejności."

    Autor Caitanya-caritamrty, Krsnadasa Kaviraja Gosvami, był mieszkańcem Vrndavany i zarazem wielkim bhaktą. Wcześniej mieszkał razem ze swoją rodziną w Katwie, małym miasteczku w okręgu Burdwan w Bengalu. Jego rodzina również czciła Radha-Krsnę, i pewnego razu, kiedy w rodzinie tej doszło do pewnego nieporozumienia w związku ze służbą oddania, Nityananda Prabhu poradził Krsnadasa Kavirajy podczas snu, aby opuścił dom i udał się do Vrndavany. Chociaż był on już bardzo stary, opuścił dom jeszcze tej samej nocy i wyruszył do Vrndavany, aby tam zamieszkać. I tam właśnie spotkał niektórych z Gosvamich, głównych uczniów Pana Caitanyi Mahaprabhu. Bhaktowie Vrndavany poprosili go, aby napisał Caitanya-caritamrtę. Chociaż zaczął swoją pracę w bardzo podeszłym wieku, ukończył ją, dzięki łasce Pana Caitanyi. Dzisiaj jest ona najbardziej autorytatywną książką o filozofii i życiu Pana Caitanyi.

    Kiedy Krsnadasa Kaviraja Gosvami mieszkał we Vrndavanie, nie było tam jeszcze wielu świątyń. W tym czasie trzema głównymi świątyniami były świątynie Madana-mohana, Govindaji i Gopinatha. Jako mieszkaniec Vrndavany, ofiarowywał pokłony Bóstwom w tych świątyniach i prosił o łaskę Boga "Mój postęp w życiu duchowym jest bardzo powolny, więc proszę Cię o pomoc." W Caitanya-caritamrcie, Krsnadasa najpierw ofiarowuje swoje pokłony Madana-mohana vigraha, Bóstwu, które może pomóc nam uczynić postęp w świadomości Krsny. W spełnianiu świadomości Krsny naszym pierwszym interesem jest poznanie Krsny i naszego z Nim związku. Poznanie Krsny jest poznaniem siebie, a poznanie siebie jest poznaniem swojego związku z Krsną. Skoro ten związek może zostać odkryty przez czczenie Madana-mohana vigraha, Krsnadasa Kaviraja najpierw ustanawia swój związek z tym Bóstwem.

Po ustanowieniu tego związku, Krsnadasa rozpoczyna czczenie funkcjonalnego Bóstwa, Govindy. Govinda jest wiecznym mieszkańcem Vrndavany. W świecie duchowym budynki Vrndavany są wzniesione z kamienia filozoficznego, krowy są znane jako krowy surabhi, dające nieograniczone ilości mleka, a tamtejsze drzewa znane są jako drzewa pragnień, gdyż dostarczają wszystkiego, czego się tylko zapragnie. We Vrndavanie Krsna pasie krowy surabhi, jest On tam wielbiony przez setki i tysiące gopi, pasterek, które wszystkie są boginiami szczęścia. Kiedy Krsna schodzi do świata materialnego, również schodzi tam sama Vrndavana, tak jak ważnej osobistości towarzyszy jej świta. Ponieważ kiedy przychodzi Krsna, również przychodzi Jego ziemia, wobec tego uważa się, że Vrndavana nie istnieje w świecie materialnym. Bhaktowie przyjmują schronienie Vrndavany w Indiach, gdyż jest ona uważana za replikę oryginalnej Vrndavany. Chociaż ktoś może narzekać, że nie ma tam kalpa-vrksa, drzew spełniających pragnienia, to kiedy byli tam obecni Gosvami, również były tam obecne te drzewa. Sprawa nie polega na tym, aby po prostu udać się do takiego drzewa i wypowiedzieć swoje żądania; najpierw należy zostać bhaktą. Gosvami zatrzymywali się pod określonym drzewem jedynie przez jedną noc, i drzewo to spełniało wszystkie ich pragnienia. Zwykłemu człowiekowi może wydawać się, że jest to coś cudownego, ale kiedy robi się postęp w służbie oddania, można to wszystko zrealizować.

    Vrndavany takiej, jaki ona jest, mogą naprawdę doświadczyć osoby, które porzuciły próby czerpania przyjemności z uciech materialnych. Jeden wielki bhakta pyta: "Kiedy mój umysł zostanie oczyszczony z wszelkich pragnień uciech materialnych, tak abym był w stanie ujrzeć Vrndavanę?" Im bardziej świadomi Krsny się stajemy, i im większy czynimy postęp, tym bardziej wszystko objawia się jako duchowe. Zatem Krsnadasa Kaviraja Gosvami uważa Vrndavanę w Indiach za tak dobrą, jak Vrndavana w niebie duchowym, i w Caitanya-caritamrcie opisuje Radharani i Krsnę siedzących pod drzewem pragnień we Vrndavanie, na tronie udekorowanym drogocennymi klejnotami. Tam ukochani przyjaciele Krsny, pasterze i gopi, służą Radharani i Krsnie, śpiewając, tańcząc, ofiarowując Im orzechy betel oraz różnego rodzaju pokarm i napoje, i dekorując Ich kwiatami. Nawet dzisiaj, w miesiącu lipcu, ludzie w Indiach dekorują trony i odtwarzają tę scenę. Na ogól w tym czasie ludzie udają się do Vrndavany, aby pokłonić się tamtejszym Bóstwom.

    Krsnadasa Kaviraja Gosvami utrzymuje, że Bóstwa Radha i Krsna ukazują nam, w jaki sposób służyć Radharani i Krsnie. Bóstwa Madana-mohana po prostu umacniają w zrozumieniu, że "Jestem Waszym wiecznym sługą." Jednakże w przypadku Govindy służba jest rzeczywiście przyjmowana, dlatego jest On nazywany Bóstwem funkcjonalnym. Bóstwo Gopinatha to Krsna jako pan i właściciel gopi. Dźwiękiem Swojego fletu przyciągał On wszystkie gopi, czyli pasterki, a kiedy przychodziły do Niego, tańczył z nimi. Wszystkie te czynności zostały opisane w Dziesiątym Canto Śrimad-Bhagavatam. Gopi były przyjaciółkami Krsny w Jego dzieciństwie, i wszystkie były mężatkami, gdyż w Indiach dziewczęta wydawane są za mąż przed ukończeniem dwunastego roku życia. Chłopcy jednakże nie wstępują w związki małżeńskie przed ukończeniem osiemnastego roku Tycia, więc Krsna, który w tym czasie miał piętnaście czy szesnaście lat, nie był żonaty. Niemniej jednak przywoływał On te dziewczęta z ich domów, i zapraszał je do tańca. Taniec ten jest nazywany tańcem rasa-lila, i jest to najbardziej wzniosła ze wszystkich rozrywek Vrndavany. Krsna jest nazywany Gopinatha, ponieważ jest On ukochanym panem gopi.

    Krsnadasa Kaviraja Gosvami prosi o błogosławieństwo Gopinathy. "Niech Gopinatha, Krsna, pan i właściciel gopi, błogosławi was. Niech spłynie na was błogosławieństwo Gopinathy." Tak jak Krsna urzekał gopi słodkim dźwiękiem Swojego fletu, tak autor Caitanya-caritamrty modli się, aby swoimi transcendentalnymi wibracjami był w stanie zachwycić umysły czytelników.

 

Wszelka chwała Śri Guru i Gaurandze

 

panca-tattvatmakam krsnam

bhakta-rupa-svarupakam

bhaktavataram bhaktakhyam

namami bhakta-śaktikam

(Adi 1.14)