ROZDZIAŁ III .
Pobyt Pana Śri Caitanyi Mahaprabhu w domu Advaity Acaryi
W swej Amrta-pravaha-bhasyi Śrila Bhaktivinoda Thakura streszcza ten
Trzeci Rozdział w następujący sposób. Po przyjęciu w Katwie porządku sannyasy Śri Caitanya Mahaprabhu
podróżował przez trzy dni po Radha-deśy i w końcu, dzięki podstępom Nityanandy
Prabhu, dotarł do zachodniej strony Śantipur. Nityananda Prabhu sprawił, że Śri
Caitanya Mahaprabhu uznał Ganges za rzekę Yamunę. Kiedy Pan składał hołdy
świętej rzece, pojawił się przed Nim w łodzi Advaita Prabhu. Advaita Prabhu
poprosił Pana, aby wykąpał się w Gangesie, a następnie zabrał Go do Swego domu.
Pragnąc ujrzeć Śri Caitanyę, wszyscy bhaktowie z Navadvipy oraz matka Śacidevi
przybyli do domu Advaity Prabhu w Śantipur. Matka Śacidevi gotowała dla Śri
Caitanyi i Nityanandy Prabhu. Wtedy miała też miejsce wymiana żartów między
Advaitą Prabhu i Nityanandą Prabhu. Wieczorem w domu Advaity Prabhu odbył się
wielki sankirtan i matka Śacidevi
dała Śri Caitanyi Mahaprabhu pozwolenie na wyjazd. Poprosiła Go, aby Swą główną
kwaterę ulokował w Jagannatha Puri, czyli Nilacala. Pan zgodził się na tę
prośbę, a następnie opuścił Śantipur w towarzystwie Nityanandy, Mukundy,
Jagadanandy i Damodary. Pożegnawszy się z matką Śacidevi, podążyli szlakiem
Chatrabhoga w stronę Jagannatha Puri.
Madhya
03.01 Po przyjęciu porządku życia sannyasy Pan Caitanya Mahaprabhu, pobudzony
silną miłością do Krsny, pragnął udać się do Vrndavany, ale najwidoczniej z
powodu pomyłki błąkał się po Radha-deśy. Później dotarł do Śantipur, gdzie miał
okazję cieszyć się towarzystwem Swych bhaktów. Składam pełne szacunku pokłony
Śri Caitanyi Mahaprabhu.
Madhya
03.02 Wszelka chwała Śri Caitanyi Mahaprabhu! Wszelka chwała Nityanandzie!
Wszelka chwała Advaicie Prabhu! Wszelka chwała bhaktom Pana Caitanyi na czele
ze Śrivasą!
Madhya
03.03 Pod koniec dwudziestego czwartego roku życia, w okresie przybywającego
księżyca miesiąca Magha, Śri Caitanya Mahaprabhu przyjął porządek sannyasy.
Madhya
03.04 Po przyjęciu porządku sannyasy, Caitanya Mahaprabhu, powodowany żarliwą
miłością do Krsny, wyruszył do Vrndavany. Będąc jak w transie, zmylił jednak
drogę i przez trzy dni błąkał się po terenie Radha-deśy.
Madhya 03.04 Znaczenie: Określenie Radha-deśa pochodzi od słowa rastra, czyli "państwo". Słowo
radha jest zniekształconą formą rastra. Radha-deśą nazywa się część
Bengalu po zachodniej stronie Gangesu. Inna nazwa tego terytorium to
Paundra-deśa. Paundra jest zniekształceniem
słowa pendo. Wydaje się, że stolica
Rastra-deśy znajdowała się w tej właśnie części Bengalu.
Madhya
03.05 Wędrując przez Radha-deśę, Śri Caitanya Mahaprabhu powtarzał w ekstazie
następujący werset.
Madhya
03.06 [Jak powiedział bramin z Avanti-deśy:] "Przekroczę ten niezwyciężony
ocean niewiedzy dzięki całkowitemu skupieniu się na służbie dla lotosowych stóp
Krsny. Możliwość taką potwierdzają wcześniejsi acaryowie, którzy byli
niezachwiani w oddaniu dla Pana, czyli Paramatmy, Najwyższej Osoby Boga."
Madhya 03.06
Znaczenie: W nawiązaniu do tego wersetu (będącego cytatem ze
Śrimad-Bhagavatam (11.23.58), Śrila
Bhaktisiddhanta Sarasvati Thakura powiedział, że z sześćdziesięciu czterech
elementów koniecznych do pełnienia służby oddania przyjęcie symbolicznych
znaków sannyasy jest zasadą
regulującą. Kiedy ktoś przyjmuje porządek sannyasy,
to jego podstawowym obowiązkiem jest całkowite poświęcenie się służbie dla
Mukundy, czyli Krsny. Jeśli nie poświęci on swego ciała i umysłu służbie dla
Pana, to w gruncie rzeczy nie będzie wcale sannyasinem.
Przyjęcie tego porządku życia nie polega na samej zmianie ubrania. W Bhagavad-gicie (6.1) jest także
powiedziane, anaśritah karma-phalam
karyam karma karoti yah / sa sannyasi ca yogi ca: sannyasinem jest ten, kto
z oddaniem pracuje dla zadowolenia Krsny. Sannyasą
nie jest strój, tylko chęć służenia Krsnie.
Określenie paratma-nistha oznacza bycie bhaktą Pana
Krsny. Paratmą, czyli Najwyższą
Osobą, jest Krsna. Iśvarah paramah krsnah
sac-cid-ananda-vigrahah. Prawdziwymi sannyasinami
są osoby, które całkowicie poświęciły się służeniu lotosowym stopom Krsny.
Dla formalności bhakta przyjmuje strój sannyasy,
jak czynili to wcześniejsi acaryowie.
Przyjmuje on również trzy dandy. Później
Visnusvami uznał, że przyjęcie stroju tri-dandi
jest paratma-nisthą. Dlatego też
poważni bhaktowie dodają jeszcze jedną dandę,
jiva-dandę, do istniejących trzech dand.
Sannyasin Vaisnava znany jest jako tri-dandi-sannyasin.
Sannyasin Mayavadi przyjmuje tylko jedną dandę, nie rozumiejąc znaczenia tri-dandi.
Później wiele osób ze społeczności Śivy Svamiego porzuciło atma-nisthę (służbę oddania) dla Pana i
podążyło ścieżką Śankaracaryi. Zamiast uznawać sto osiem imion sannyasy, Śiva Svami-sampradaya zaczęła
za Śankaracaryą uznawać dziesięć imion. Mimo iż Śri Caitanya Mahaprabhu
zaakceptował istniejący wtedy porządek sannyasy
(eka-danda), to jednak recytował werset ze Śrimad-Bhagavatam o
tridanda-sannyasie przyjętej przez bramina z Avantipur. W sposób pośredni
ogłosił On, że w tej eka-dandzie, jednej
dandzie, cztery dandy istnieją jako jedna. Ekadanda-sannyasa
bez paratma-nisthy (służby
oddania dla Pana Krsny) byłaby dla Śri Caitanyi Mahaprabhu nie do przyjęcia.
Dodatkowo, zgodnie ze ścisłymi zasadami regulującymi, do tri-dandy należy dodać jiva-dandę,
gdyż te cztery dandy związane
razem w jedną są symbolem niezmieszanej z niczym służby oddania dla Pana.
Ponieważ ekadandi-sannyasini ze
szkoły Mayavada nie są oddani służbie dla Krsny, dążą oni do wtopienia się w
blask Brahmana, który jest pozycją graniczną między istnieniem materialnym i
duchowym. Uznają oni ten impersonalny stan za wyzwolenie. Sannyasini Mayavadi, nie wiedząc, że Śri Caitanya Mahaprabhu był tri-dandi, uważają Go za ekadandi sannyasina. Jest to spowodowane
ich vivartą, czyli oszołomieniem. W Śrimad-Bhagavatam nie ma wzmianki o
czymś takim jak ekadandi-sannyasin; natomiast
tri-dandi-sannyasin jest uznawany za
symbol porządku sannyasy. Cytując
powyższy werset ze Śrimad-Bhagavatam, Śri
Caitanya Mahaprabhu uznał porządek sannyasy
polecany przez to pismo. Sannyasini Mayavadi,
oczarowani zewnętrzną energią Pana, nie są w stanie zrozumieć umysłu Śri
Caitanyi Mahaprabhu.
Do dnia dzisiejszego wszyscy
bhaktowie Śri Caitanyi Mahaprabhu - podążając w Jego ślady - przyjmują porządek
sannyasy zachowując świętą nić i
kępkę włosów na głowie. Ekadandi-sannyasini
ze szkoły Mayavadi odrzucają świętą nić i golą głowy zupełnie. Nie potrą
zrozumieć znaczenia tridanda-sannyasy i
dlatego nie przejawiają ochoty do poświęcenia swego życia służeniu Mukundzie.
Zniechęceni egzystencją materialną myślą tylko o wtopieniu się w istnienie
Brahmana. Acaryowie propagujący daiva-varnaśramę (porządek społeczny catur-varnyam, o którym mówi Bhagavad-gita) nie uznają założenia asura-varnaśramy mówiącego, że porządek
społeczny w sferze varny zależy od
urodzenia.
Gadadhara Pandita, najbardziej
poufny bhakta Śri Caitanyi Mahaprabhu, przyjął tridanda-sannyasę oraz zaakceptował Madhavę Upadhyayę na swego tridandi-sannyasi ucznia. Mówi się, że
od tego właśnie Madhavacaryi wywodzi się sukcesja znana w Zachodniej Indii jako
Vallabhacarya-sampradaya. Śrila Gopala Bhatta Bose, nazywany smrty-acaryą Gaudiya-Vaisnava-sampradayi,
przyjął później porządek tridanda-sannyasy
od Tridandipady Prabodhanandy Sarasvati. Mimo iż literatura Gaudiya
Vaisnava nie mówi wyraźnie o tridanda-sannyasie,
to jednak pierwszy werset Upadeśamrty
Śrila Rupy Gosvamiego zaleca przyjęcie porządku tridanda-sannyasy przez kontrolowanie sześciu impulsów:
vaco vegam manasah krodha-vegam
jihva-vegam udaropastha-vegam
etan vegan yo visaheta dhirah
sarvam apimam prthivim sa śisyat
"Kto potrafi kontrolować impulsy mowy, umysłu, gniewu, brzucha,
języka i genitaliów, ten znany jest jako gosvami.
Osoba taka posiada kwalifikacje, aby mieć uczniów na całym świecie."
Wyznawcy Śri Caitanyi Mahaprabhu nigdy nie uznali porządku Mayavada sannyasy i nie można ich za to winić.
Śri Caitanya Mahaprabhu uznał Śridharę Svamiego, który był tridandi-sannyasinem. Sannyasini Mayavadi nie rozumiejąc Śridhary
Svamiego myślą, że należał on do społeczności Mayavada ekadanda-sannyasinów. Prawda jest jednak inna.
Madhya
03.07 Śri Caitanya Mahaprabhu zaaprobował znaczenie tego wersetu mając na
względzie determinację bhakty będącego wędrownym mnichem, który pragnie służyć
Panu Mukundzie. Pan uznał ten werset wskazując, że jest on bardzo dobry.
Madhya
03.08 Prawdziwym celem przyjęcia sannyasy jest poświęcenie się służeniu
Mukundzie. Przez służenie Mukundzie można faktycznie uzyskać wyzwolenie z
materialnej egzystencji.
Madhya 03.08
Znaczenie: W nawiązaniu do tego Śrila Bhaktivinoda Thakura
mówi, że Śri Caitanya Mahaprabhu przyjął porządek sannyasy, polecając jednocześnie determinację bhiksu z Avantipur do służenia Mukundzie. Pan zaakceptował poglądy
tego bramina, ze względu na jego determinację do służenia Mukundzie. Strój sannyasina jest w rzeczywistości
atrakcyjny dla materialnego formalizmu. Śri Caitanyi Mahaprabhu nie podobał się
taki formalizm, ale pragnął samej esencji tego porządku życia - służenia
Mukundzie. Taka determinacja w każdych okolicznościach jest właśnie paratma-nisthą. Jest to potrzebne.
Konkludując, porządek sannyasy polega
nie na ubraniu, ale na determinacji, aby służyć Mukundzie.
Madhya
03.09 Po przyjęciu porządku sannyasy, Śri Caitanya Mahaprabhu postanowił udać
się do Vrndavany, aby tam, w odludnym miejscu, całkowicie i wyłącznie
zaangażować się w służbę dla Mukundy.
Madhya
03.10 Kiedy Śri Caitanya Mahaprabhu podążał w stronę Vrndavany, pojawiły się u
Niego wszystkie symptomy ekstazy. W tym stanie nie wiedział, w jakim kierunku
idzie, ani też czy jest to dzień czy noc.
Madhya
03.11 Kiedy Śri Caitanya Mahaprabhu wyruszył w stronę Vrndavany, podążyli za
Nim: Nityananda Prabhu, Candraśekhara i Prabhu Mukunda.
Madhya
03.12 Każdy, kto widział Śri Caitanyę Mahaprabhu idącego w ekstazie przez
Radha-deśę, głośno wołał "Hari! Hari!" Kiedy ludzie wraz z Panem
powtarzali święte imię, znikały ich cierpienia wynikające z egzystencji
materialnej.
Madhya
03.13 Widząc przechodzącego Śri Caitanyę Mahaprabhu wszyscy pastuszkowie wołali
głośno razem z Nim, "Hari! Hari!"
Madhya
03.14 Kiedy Śri Caitanya Mahaprabhu usłyszał, że wszyscy pastuszkowie także
powtarzają "Hari! Hari!", sprawiło Mu to wielką radość. Zbliżył się
do nich, położył na ich głowach Swe dłonie i powiedział: "Zawsze
intonujcie w ten sposób."
Madhya
03.15 Tak właśnie Śri Caitanya Mahaprabhu pobłogosławił ich wszystkich, mówiąc,
że sprzyja im szczęście. Pochwalił chłopców i uznał, że udało Mu się osiągnąć
sukces, gdyż powtarzali oni święte imię Pana Hari.
Madhya
03.16 Zbierając wszystkich chłopców na osobności i opowiadając odpowiednią
historię, Nityananda Prabhu polecił im rzecz następującą.
Madhya
03.17 "Jeśli Śri Caitanya Mahaprabhu zapyta was o drogę do Vrndavany,
proszę pokażcie Mu zamiast niej ścieżkę wiodącą brzegiem Gangesu."
Madhya
03.18-19 Kiedy Pan Caitanya Mahaprabhu zapytał pastuszków
o drogę do Vrndavany, chłopcy pokazali Mu ścieżkę wiodącą brzegiem Gangesu i
Pan udał się nią w ekstazie.
Madhya
03.20 Wiedząc, że Pan idzie wzdłuż brzegu Gangesu, Śri Nityananda Prabhu
polecił Acaryaratnie [Candraśekharze Acaryi, aby bez zwłoki udał się do domu
Advaity Acaryi.
Madhya
03.21 Śri Nityananda Gosvami powiedział mu: "Zaprowadzę Śri Caitanyę
Mahaprabhu nad brzeg Gangesu w Śantipur, a Advaita Acarya niech tam uważnie
czeka na brzegu z łodzią.
Madhya
03.22 "Następnie," kontynuował Nityananda Prabhu, "Ja udam się
do domu Advaity Acaryi, a ty powinieneś pójść do Navadvipy i powrócić z matką
Śaci i wszystkimi innymi bhaktami."
Madhya
03.23 Po wysłaniu Acaryaratny do domu Advaity Acaryi, Śri Nityananda Prabhu
wyprzedził Pana Caitanyę Mahaprabhu i powiadomił o Jego nadejściu.
Madhya
03.24 Będąc w ekstazie, Śri Caitanya Mahaprabhu zapytał Nityanandę Prabhu,
dokąd idzie. Nityananda odparł, że idzie z Nim do Vrndavany.
Madhya
03.25 Kiedy Pan zapytał Nityanandę Prabhu jak daleko jest jeszcze do Vrndavany,
Nityananda odrzekł: "Tylko popatrz! Oto jest rzeka Yamuna."
Madhya
03.26 To mówiąc, Nityananda Prabhu zaprowadził Caitanyę Mahaprabhu bliżej
Gangesu, a Pan - w Swej ekstazie - uznał Ganges za Yamunę.
Madhya
03.27 Pan rzekł: "Och, cóż za szczęście! Teraz ujrzałem rzekę
Yamunę." Biorąc w ten sposób Ganges za Yamunę, Śri Caitanya Mahaprabhu
zaczął składać tej rzece Swe modlitwy.
Madhya
03.28 "O rzeko Yamuno, jesteś pełną szczęścia wodą duchową która obdarza
miłością do syna Nandy Maharajy. Jesteś taka sama jak wody świata duchowego,
gdyż możesz zniszczyć wszystkie nasze obrazy i grzeszne reakcje zebrane w ciągu
życia. Jesteś stwórczynią wszelkich pomyślnych rzeczy dla świata. O córko boga
słońca, zechciej łaskawie oczyścić nas przez swe pobożne czyny."
Madhya 03.28
Znaczenie: Werset ten jest zapisany w Caitanya-candrodaya-natace (5.13) Kavikarnapury.
Madhya
03.29 Po wyrecytowaniu tej mantry, Śri Caitanya Mahaprabhu złożył pokłon, a
następnie wykąpał się w Gangesie. W tym czasie Jego bielizna składała się tylko
z jednej części, gdyż nie było drugiego ubioru.
Madhya
03.30 Kiedy Śri Caitanya Mahaprabhu stał na brzegu, nie mając drugiego ubrania,
dotarł do Niego na łodzi Śri Advaita Acarya, przywożąc Mu nową bieliznę i
wierzchnie ubranie.
Madhya
03.31 Advaita Acarya stanął przed Panem i złożył Mu pokłony. Ujrzawszy Go Śri
Caitanya Mahaprabhu zaczął zastanawiać się nad całą sytuacją.
Madhya
03.32 Będąc ciągle w ekstazie Pan zaczął pytać Advaitę Acaryę: "Dlaczego
tu przybyłeś? Skąd wiedziałeś, że jestem we Vrndavanie?"
Madhya
03.33 Advaita Acarya wyjaśnił całą sytuację mówiąc do Caitanyi Mahaprabhu:
"Gdziekolwiek Ty jesteś, tam jest Vrndavana. Na Moje wielkie szczęście,
przyszedłeś teraz na brzeg Gangesu."
Madhya
03.34 Śri Caitanya Mahaprabhu powiedział wtedy: "Nityananda Mnie oszukał.
Zaprowadził Mnie na brzeg Gangesu mówiąc, że jest to Yamuna."
Madhya
03.35 Kiedy Śri Caitanya Mahaprabhu zarzucił Nityanandzie, że Go oszukał, Śrila
Advaita Acarya rzekł: "To, co powiedział Ci Nityananda Prabhu, nie jest
wcale nieprawdą. Rzeczywiście kąpałeś się teraz w Yamunie."
Madhya
03.36 Advaita Acarya wyjaśnił następnie, że w tym miejscu płynie i Ganges, i
Yamuna. Po stronie zachodniej jest nurt Yamuny, a po wschodniej - Gangesu.
Madhya 03.36
Znaczenie: Ganges i Yamuna łączą się w jedną rzekę na
wysokości Allahabadu (Prayag). Yamuna wpada ze strony zachodniej, a Ganges -
wschodniej. Ponieważ Caitanya Mahaprabhu wszedł do rzeki po stronie zachodniej,
to faktycznie kąpał się w Yamunie.
Madhya
03.37 Advaita Acarya zaproponował następnie, żeby Caitanya Mahaprabhu założył
suche ubranie, gdyż po kąpieli w Yamunie Jego bielizna była mokra.
Madhya
03.38 Advaita Acarya rzekł: "W Swej ekstazie miłości do Krsny pościłeś
przez trzy dni bez przerwy. Zapraszam Cię więc teraz do Mego domu, gdzie
będziesz mógł łaskawie przyjąć jałmużnę. Chodź ze Mną do Mego domu."
Madhya
03.39 Advaita Prabhu kontynuował: "W domu ugotowałem tylko jedną garść
ryżu. Warzywa są zawsze bardzo proste. Nie ma żadnej wystawnej kuchni - po
prostu trochę płynnych warzyw i szpinak."
Madhya
03.40 To mówiąc, Śri Advaita Acarya zabrał Pana do łodzi i przypłynął z Nim do
Swego domu. Tam obmył stopy Pana, co dało Mu wewnętrzne poczucie wielkiego
szczęścia.
Madhya
03.41 Wszystkie potrawy zostały najpierw ugotowane przez żonę Advaity Acaryi.
Później Śrila Advaita Acarya osobiście ofiarował wszystko Panu Visnu.
Madhya 03.41
Znaczenie: Tak wygląda idealne życie rodzinne. Mąż i żona
mieszkają razem i mężczyzna pracuje bardzo ciężko, aby zdobyć artykuły
konieczne do oddawania czci Panu Visnu. W domu żona gotuje dla Pana Visnu
różnorodne potrawy, które mąż ofiarowuje następnie Bóstwu. Po tej czynności,
robi się arati i rozdziela prasada pomiędzy członków rodziny i
gości. Według zasad wedyjskich w domu grhasthy
musi być zawsze jakiś gość. W dzieciństwie sam widziałem, jak mój ojciec
przyjmował codziennie przynajmniej czterech gości, a w tych czasach jego
dochody nie były zbyt wielkie. Nie było jednak żadnych problemów z ofiarowaniem
prasada co najmniej czterem gościom
dziennie. Zgodnie z wedyjską zasadą grhastha
powinien przed posiłkiem wyjść na zewnątrz i głośnym wołaniem pytać, czy ktoś
nie jest głodny. W ten sposób zaprasza ludzi, aby przyszli na prasada. Jeśli ktoś przychodzi, grhastha daje mu prasada, a jeśli nie zostało dużo, to powinien oddać gościowi
własną porcję. Jeśli natomiast nikt nie odpowiada na jego wołanie, może zacząć jeść.
W ten sposób życie rodzinne również jest pewną formą wyrzeczenia i dlatego
nazywa się je grhastha-aśramem. Można
żyć szczęśliwie w świadomości Krsny z żoną i dziećmi, ale jednocześnie należy
przestrzegać tych samych zasad, które obowiązują we wszystkich świątyniach.
Jeśli nie ma świadomości Krsny, to taki dom rodzinny określa się mianem domu grhamedhi. Bhaktowie mający rodzinę w
świadomości Krsny są jednak grhasthami, czyli
osobami żyjącymi ze swymi rodzinami i dziećmi w aśramie. Śri Advaita Prabhu był idealnym grhasthą, a jego dom - idealnym grhastha-aśramem.
Madhya
03.42 Wszystkie przygotowane potrawy zostały podzielone na trzy jednakowe
części, z których jedną ułożono na metalowym talerzu, w celu ofiarowania
Krsnie.
Madhya 03.42
Znaczenie: Słowo badaila,
czyli "zwiększone", jest w tym wersecie bardzo znaczące. Badaila jest wyszukanym słowem używanym
przez grhasthów w Bengalu. Kiedy
pożywienie zostaje przygotowane i bierzemy z niego porcję, to jego ilość się
oczywiście zmniejsza. Tutaj jednak mamy do czynienia z systemem, w którym mówi
się przy takiej okazji badaila, czyli
"zwiększenie". Jeśli pożywienie zostaje przygotowane dla Krsny i
następnie ofiarowane Jemu i Vaisnavom, to jego ilość może się tylko zwiększyć,
a nigdy zmniejszyć.
Madhya
03.43 Z tych trzech części, jedną
ułożono na metalowym talerzu, a dwie pozostałe na liściach bananowca. Liście te
nie były rozerwane i pochodziły z drzewa, które miało przynajmniej trzydzieści
dwie kiście bananów. Na owych dwóch talerzach zostały bardzo gustownie ułożone
następujące potrawy.
Madhya
03.44 Ryż tworzył wzgórek z doskonale ugotowanych ziaren, a pośrodku było żółte
oczyszczone masło z krowiego mleka. Ryżowy wzgórek otaczały naczynia zrobione z
kory bananowca, napełnione różnymi warzywami i dahlem z grochu mung.
Madhya
03.45 Pomiędzy gotowanymi warzywami były: patole, dynia, manakacu i sałatka z
kawałków imbiru oraz różnych rodzajów szpinaku.
Madhya
03.46 Była tam sukhta, czyli gorzki melon zmieszany z wieloma różnymi warzywami
- potrawa przewyższająca swym smakiem nektar. W sumie, było pięć rodzajów
gorzkiej i ostrej sukhty.
Madhya
03.47 Pośród różnorodnych warzyw były młode liście drzew nimba smażone razem z
oberżyną. Owoc o nazwie patola był smażony z phula-badi, rozgniecionym, a
następnie wysuszonym na słońcu dahlem. Była tam również potrawa o nazwie
kusmanda-manacaki.
Madhya 03.47
Znaczenie: Prosimy redaktorów naszych książek kucharskich o
uwzględnienie wszystkich tych znakomitych potraw, opisanych przez
doświadczonego autora, Śrila Kaviraję Gosvamiego.
Madhya
03.48 Potrawa z papki kokosowej zmieszanej z twarogiem i cukrem krystalicznym
była bardzo słodka. Było tam także curry z kwiatów bananowca oraz dynia
gotowana w mleku - wszystko w wielkich ilościach.
Madhya
03.49 Były też małe ciastka w słodkim i kwaśnym sosie oraz pięć lub sześć
potraw kwaśnych. Wszystkie warzywa były przygotowane w takiej ilości, aby każdy
z obecnych mógł otrzymać prasada.
Madhya
03.50 Były tam również miękkie ciasta z mung dahlu, dojrzałych bananów i urd
dahlu. Były różne słodycze, skondensowane mleko z ryżowymi ciastkami, potrawa z
kokosa oraz wszelkie upragnione ciasta, jakich można sobie życzyć.
Madhya
03.51 Wszystkie warzywa były podawane w naczyniach z liści bananowców,
rodzących co najmniej trzydzieści dwie kiście bananów. Naczynia te były bardzo
duże, mocne i stabilne.
Madhya
03.52 Dookoła trzech miejsc do jedzenia stała setka naczyń napełnionych różnego
rodzaju warzywami.
Madhya
03.53 Oprócz różnorodnych warzyw był też słodki ryż zmieszany z ghee. Był on
trzymany w nowych glinianych garnkach. W trzech miejscach stały gliniane garnki
napełnione mocno zagęszczonym mlekiem.
Madhya
03.54 Był tam również łupany ryż na mleku zmieszany z bananami oraz biała dynia
gotowana w mleku. Zaprawdę, nie da się opisać wszystkich przygotowanych tam
potraw.
Madhya
03.55 W dwóch miejscach stały gliniane garnki napełnione potrawą składającą się
z jogurtu, sandeśu [rodzaj słodyczy zrobionych z twarogu] i bananów. Nie jestem
w stanie opisać tego wszystkiego.
Madhya
03.56 Na powierzchni gotowanego ryżu i wszystkich warzyw leżały kwiaty z
drzewek tulasi. Były również naczynia napełnione pachnącą wodą różaną.
Madhya
03.57 Przygotowano trzy siedzenia, na których położono miękką tkaninę. W ten
sposób ofiarowano Panu Krsnie wszystkie potrawy, a On przyjął je z wielką
przyjemnością.
Madhya
03.58 Zgodnie ze zwyczajem po ofiarowaniu pożywienia odprawia się bhoga-arati.
Advaita Prabhu poprosił dwóch braci - Pana Caitanyę Mahaprabhu i Nityanandę
Prabhu - aby przyszli obejrzeć arati. Wraz z wszystkimi pozostałymi bhaktami
poszli Oni zobaczyć tę ceremonię arati.
Madhya
03.59 Po zakończeniu arati dla Bóstw w świątyni Pan Krsna został położony na
spoczynek. Następnie wyszedł Advaita Acarya, aby przedłożyć coś Panu Caitanyi
Mahaprabhu.
Madhya
03.60 Śri Advaita Prabhu powiedział: "Moi drodzy Panowie, zechciejcie
wejść do tego pokoju." Wtedy dwaj bracia, Caitanya Mahaprabhu i Nityananda
Prabhu, weszli, aby zjeść prasada.
Madhya
03.61 Kiedy Pan Śri Caitanya Mahaprabhu i Nityananda Prabhu szli na prasada,
zawołali Mukundę i Haridasa, aby poszli razem z Nimi. Mukunda i Haridasa, ze
złożonymi rękami, odezwali się jednak w następujący sposób.
Madhya
03.62 Mukunda rzekł: "Drogi Panie, muszę coś zrobić. Później zjem prasada,
a Wy, dwaj Prabhu, wejdźcie teraz proszę do pokoju."
Madhya
03.63 Haridasa Thakura rzekł: "Jestem największym grzesznikiem i
najniższym z ludzi. Później zjem garść prasada, pozostając na zewnątrz."
Madhya 03.63
Znaczenie: Mimo iż Hindusi i muzułmanie żyli razem w
przyjaźni, to jednak istniały między nimi różnice. Muzułmanie byli uważani za yavanów, czyli osoby niskiego rodu, więc
kiedy ich zapraszano, dawano im posiłek na zewnątrz domu. Mimo iż Haridasa
Thakura został osobiście zaproszony na wspólne prasada przez Śri Caitanyę Mahaprabhu i Nityanandę Prabhu, to
jednak - w swej wielkiej pokorze - odrzekł: "Zjem prasada na zewnątrz." Chociaż Haridasa Thakura był wielkim
Vaisnavą, uznanym przez Advaitę Acaryę, Nityanandę Prabhu i Śri Caitanyę Mahaprabhu,
to jednak, dla utrzymania spokoju społecznego, pokornie pozostawał na pozycji
muzułmanina poza obrębem społeczności hinduistycznej. Z tego właśnie względu
chciał zjeść prasada na zewnątrz
domu. Zajmując wzniosłą pozycję i nie ustępując w niczym innym wielkim
Vaisnavom, uważał się jednak za papistha,
największego grzesznika, oraz adhama,
najniższego spośród ludzi. Chociaż Vaisnava może być bardzo zaawansowany
duchowo, to zawsze zachowuje zewnętrzną pokorę i podporządkowanie.
Madhya
03.64 Advaita Acarya zabrał Pana Nityanandę Prabhu i Pana Caitanyę Mahaprabhu
do pokoju, gdzie ujrzeli przygotowane prasada. Szczególnie zadowolony był Śri
Caitanya Mahaprabhu.
Madhya 03.64
Znaczenie: Śri Caitanya Mahaprabhu był zadowolony, ponieważ
zobaczył, jaką wspaniałą ucztę przygotowano dla Krsny. W gruncie rzeczy całe prasada przygotowuje się dla Krsny, a
nie dla ludzi. Bhaktowie jednak przyjmują prasada
z wielką przyjemnością.
Madhya
03.65 Śri Caitanya Mahaprabhu zaaprobował wszystkie metody stosowane w gotowaniu
i ofiarowaniu pożywienia Krsnie. Zaprawdę, był On tak zadowolony, że
powiedział: "Szczerze mówiąc, osobiście wezmę lotosowe stopy każdego, kto
potrafi ofiarować Krsnie takie wspaniałe pożywienie, i będę je trzymał na Swej
głowie życie po życiu."
Madhya 03.66 Wchodząc
do pokoju, Śri Caitanya Mahaprabhu ujrzał potrawy podzielone na trzy grupy i
wiedział, że wszystko to było przeznaczone dla Krsny. Nie zrozumiał On jednak
intencji Advaity Acaryi.
Madhya 03.66
Znaczenie: Śrila Bhaktisiddhanta Sarasvati Thakura mówi, że
jedna porcja była ofiarowana na metalowej tacy, z przeznaczeniem dla Krsny,
podczas gdy dwie pozostałe znajdowały się na wielkich liściach bananowych.
Potrawy na metalowym talerzu zostały ofiarowane Krsnie osobiście przez Advaitę
Acaryę. Porcje na liściach bananowca były natomiast przeznaczone dla Śri
Caitanyi Mahaprabhu i Pana Nityanandy. Taki był zamysł Advaity Acaryi, którego
jednak nie ujawnił On Śri Caitanyi Mahaprabhu. Widząc pokarm ofiarowany w
trzech miejscach, Pan pomyślał, że cały był przeznaczony dla Krsny.
Madhya
03.67 Śri Caitanya Mahaprabhu rzekł: "Siądźmy na tych trzech miejscach i
zjedzmy prasada." Advaita Acarya powiedział jednak: "Ja rozdzielę
prasada."
Madhya
03.68 Śri Caitanya Mahaprabhu sądził, że wszystkie trzy porcje mają być
rozdzielone pomiędzy bhaktów i dlatego poprosił o dwa nowe liście bananowca.
Powiedział: "Weźmy trochę warzyw i ryżu."
Madhya
03.69 Advaita Acarya rzekł: "Usiądźcie tu proszę na tych
siedzeniach." Chwytając Ich za ręce, posadził Ich na przygotowanych
miejscach.
Madhya
03.70 Śri Caitanya Mahaprabhu powiedział: "Sannyasinowi nie przystoi jeść
tylu różnorodnych potraw. Jeśli to uczyni, to jak będzie mógł kontrolować
zmysły?"
Madhya 03.70
Znaczenie: Słowo upakarana
wskazuje na różnorodność pożywienia, jak dahl, warzywa i inne możliwe
potrawy, które doskonale smakują z ryżem. Takie smakowite dania nie są jednak
stosowne dla sannyasina, gdyż po
spożyciu ich nie byłby w stanie kontrolować zmysłów. Śri Caitanya Mahaprabhu
nie zachęcał sannyasinów do jedzenia
szczególnie smakowitych potraw, ponieważ tradycja Vaisnava opiera się na vairagya-vidya, czyli możliwe
maksymalnym wyrzeczeniu. Caitanya Mahaprabhu doradzał również Raghunacie dasowi
Gosvamiemu, aby unikał smakowitego pożywienia, noszenia ładnego ubrania oraz
rozmów o sprawach światowych. Wszystkie te rzeczy są zabronione osobom w
wyrzeczonym porządku życia. Bhakta przyjmuje wyłącznie pożywienie, które
zostało wcześniej ofiarowane Krsnie. Wszelkie bogate potrawy ofiarowane Panu są
oddawane grhasthom, czyli bhaktom
żyjącym z rodzinami. Jest wiele wspaniałych rzeczy, które ofiarowuje się Krsnie
- girlandy, łoża, piękne ozdoby, smakowite pożywienie, a nawet odpowiednio
przygotowany betel, orzechy arekowe - ale pokorny Vaisnava, uważając swe ciało
za coś materialnego i niemiłego, nie bierze nic dla siebie. Uważa, że
przyjmując takie rzeczy znieważyłby lotosowe stopy Pana. Osoby będące sahajiyami nie są w stanie zrozumieć, co
miał na myśli Śri Caitanya Mahaprabhu, kiedy prosił Advaitę Acaryę o dwa oddzielne
liście i nałożenie Mu małej ilości prasada.
Madhya
03.71 Kiedy Śri Caitanya Mahaprabhu nie przyjął przygotowanego dla Niego
pożywienia, Advaita Acarya rzekł: "Panie, przestań się ukrywać. Wiem kim
jesteś i znam poufny sens przyjęcia przez Ciebie porządku sannyasy."
Madhya
03.72 W ten sposób Advaita Acarya prosił Śri Caitanyi Mahaprabhu, aby zechciał
zacząć jeść i porzucił żonglerkę słowną. Pan odrzekł: "Z pewnością nie
jestem w stanie zjeść tak dużo."
Madhya
03.73 Advaita Acarya poprosił wtedy Pana, aby zaczął spożywać prasada bez
żadnych wykrętów, a jeśli nie będzie mógł zjeść wszystkiego, to reszta niech
zostanie na talerzu.
Madhya
03.74 Śri Caitanya Mahaprabhu rzekł: "Nie będę w stanie zjeść takiej
ilości pożywienia, a sannyasin nie może zostawiać resztek."
Madhya 03.74
Znaczenie: Według Śrimad-Bhagavatam
(11.18.19):
bahir jalaśayam gatva tatropasprśya vag-yatah
vibhajya pavitam śesam bhunjitaśesam ahrtam
"Jakiekolwiek pożywienie dostanie sannyasin z domu grhasthy, powinien
zanieść w pobliże jakiegoś jeziora lub rzeki i następnie ofiarować Visnu,
Brahmie i słońcu (trzy podziały). Po ofiarowaniu sannyasin jest zobowiązany zjeść wszystko, aby nie zostawiać
resztek dla innych." Taką właśnie zasadę zachowania przykazuje Śrimad-Bhagavatam osobom w wyrzeczonym
porządku życia.
Madhya
03.75 Teraz Advaita Acarya nawiązał do posiłków Caitanyi Mahaprabhu w
Jagannatha Puri. Śri Caitanya Mahaprabhu jest tożsamy z Panem Jagannathem.
Advaita Acarya wskazał na fakt, że w Jagannatha Puri Caitanya Mahaprabhu jada
pięćdziesiąt cztery razy dziennie i za każdym razem są to setki garnków z
pożywieniem.
Madhya
03.76 Śri Advaita Acarya rzekł: "Ilość pożywienia, którą są w stanie zjeść
trzy osoby, dla Ciebie nie jest nawet jednym kęsem. W porównaniu z tym, stojące
tu potrawy nie wystarczą Ci nawet na pięć kęsów."
Madhya
03.77 Advaita Acarya kontynuował: "Zrządzeniem dobrego losu przyszedłeś
Panie do Mego domu. Proszę nie żongluj słowami. Przestań mówić i zacznij
jeść."
Madhya
03.78 Powiedziawszy to, Advaita Acarya podał Panom wodę, aby mogli umyć Swe
ręce. Następnie usiedli Oni i uśmiechając się zaczęli jeść prasada.
Madhya
03.79 Nityananda Prabhu rzekł: "Pościłem bez przerwy przez trzy dni.
Dzisiaj miałem nadzieję przerwać ten post."
Madhya
03.80 Chociaż Śri Caitanya Mahaprabhu uważał ilość przygotowanego pożywienia za
ogromną, Nityananda Prabhu był przeciwnego zdania. Uważał, że nie jest to nawet
jeden kęs. Pościł już przez trzy dni i miał wielką nadzieję na przerwanie
postu. Powiedział: "Mimo iż Advaita Acarya zaprosił Mnie dzisiaj na
posiłek, widzę, że będzie to tylko kontynuacja postu. Taka odrobina pożywienia
nie zapełni Mego żołądka nawet w połowie."
Madhya
03.81 Advaita Acarya odpowiedział: "Panie, jesteś pielgrzymującym mnichem wędrownym.
Czasem jesz owoce i korzonki, a czasem tylko pościsz.
Madhya
03.82 "Jestem biednym braminem, a Ty trafiłeś do Mego domu. Proszę,
zadowól się tą nieznaczną ilością pożywienia, jaką otrzymałeś. Porzuć Swe
łakomstwo."
Madhya
03.83 Pan Nityananda odrzekł: "Kimkolwiek bym nie był, zaprosiłeś Mnie.
Teraz więc musisz dać Mi tyle, ile będę chciał zjeść."
Madhya
03.84 Po wysłuchaniu Nityanandy Prabhu, Jego Wysokość Advaita Acarya skorzystał
z okazji stworzonej żartobliwymi słowami i zwrócił się do Niego w następujący
sposób.
Madhya
03.85 Advaita Acarya rzekł: "Jesteś odrzuconym paramahamsą, który przyjął
wyrzeczony porządek życia tylko po to, aby napychać Swój brzuch. Wydaje Mi się,
że Twoim zajęciem jest sprawianie kłopotów braminom."
Madhya 03.85
Znaczenie: Zawsze istnieje różnica zdań między smarta braminem i Vaisnava gosvamim. Opinie smartów i Vaisnava gosvamich są
dostępne nawet w kalkulacjach astronomicznych i astrologicznych. Nazywając
Nityanandę Prabhu bhrasta avadhutą (odrzuconym
paramahamsą), Advaita Acarya w pewnym
sensie uznał Go za paramahamsę. Innymi
słowy, Nityananda Prabhu nie miał nic wspólnego z zasadami, którymi kierują się
smarta bramini. Tak więc pod
pretekstem potępienia Go, Advaita Acarya faktycznie składał Mu hołd. Osoba znajdująca
się na platformie avadhuty, czyli paramahamsy - która jest najwyższą fazą życia - może się wydawać visayi, czyli zadowalaczem zmysłów,
podczas gdy nie ma ona nic wspólnego z zadowalaniem zmysłów. Osoba na tej
platformie przyjmuje czasem symptomy i strój sannyasina, a czasem ubiera się jak grhastha. Powinniśmy jednak pamiętać, że jest to wymiana żartów
pomiędzy Advaitą Acaryą i Nityanandą Prabhu. Nie należy ich uważać za zniewagi.
Ludzie z Khadadaha błędnie
uważają czasem Nityanandę Prabhu za członka śakta-sampradayi,
której filozofią jest antah śaktah
bahih śaivah sabhayam vaisnavo matah. Według tej sampradayi osoba nazywana kaulavadhutą
myśli w sposób materialny, podczas gdy zewnętrznie wydaje się być wielkim
wielbicielem Pana Śivy. Kiedy taka osoba znajduje się wśród Vaisnavów, wydaje
się być Vaisnavą. Nityananda Prabhu nie należał jednak do takiej społeczności.
Był On zawsze brahamacarinem sannyasina z
porządku vaidika. Faktycznie, był On paramahamsą. Czasem uważa się Go za
ucznia Laksmipati Tirthy; w takim wypadku należał On do Madhva-sampradayi.
Nityananda Prabhu nie należał do tantrika-sampradayi
z Bengalu.
Madhya
03.86 Advaita Acarya zarzucił Nityanandzie Prabhu: "Ty możesz zjeść
dziesięć lub dwadzieścia man ryżu. Ja jestem biednym braminem. Skąd mam wziąć
tyle ziarna?
Madhya 03.86
Znaczenie: Mana jest jednostką wagi
towaru, odpowiadającą około czterem kilogramom.
Madhya
03.87 "Cokolwiek otrzymałeś, nawet jeśli jest to tylko garść ryżu, proszę
zjedz i podnieś się. Nie pokazuj Swego szaleństwa i nie rozrzucaj dookoła
resztek pożywienia."
Madhya
03.88 Żartując w ten sposób, Nityananda Prabhu i Pan Caitanya jedli i
rozmawiali z Advaitą Acaryą. Po zjedzeniu połowy każdej podanej Mu potrawy
warzywnej, Śri Caitanya Mahaprabhu pozostawiał ją i zaczynał następną.
Madhya
03.89 Kiedy tylko zawartość naczynia z warzywami zmniejszała się do połowy,
Advaita Acarya natychmiast dopełniał to naczynie. W ten sposób, kiedy Pan
dochodził do połowy danej potrawy, Advaita Acarya znów dokładał Mu do pełna.
Madhya
03.90 Po napełnieniu naczynia z warzywami, Advaita Acarya poprosił Ich, aby
jedli więcej. Caitanya Mahaprabhu rzekł wtedy: "Ile jeszcze mogę
jeść?"
Madhya
03.91 Advaita Acarya powiedział: "Proszę, nie zostawiajcie tego, co już
Wam nałożyłem. Ze wszystkiego, co podaję, możecie połowę zjeść, a połowę
zostawić."
Madhya
03.92 W ten sposób, dzięki różnym pokornym zabiegom, Advaita Acarya nakłaniał
Śri Caitanyę Mahaprabhu i Pana Nityanandę do jedzenia. Caitanya Mahaprabhu
spełnił tym samym wszystkie pragnienia Advaity Acaryi.
Madhya
03.93 Nityananda Prabhu znów powiedział w żartach: "Mój żołądek nie jest
jeszcze pełen. Proszę zabierz Swe pożywienie. Nie zjadłem z niego ani
odrobiny."
Madhya
03.94 Wypowiedziawszy te słowa, Nityananda Prabhu wziął garść ryżu i rzucił ją
przed Siebie na podłogę, jakby wpadając w gniew.
Madhya
03.95 Kiedy dwa lub cztery ziarenka rzuconego ryżu dotknęły Jego ciała, Advaita
Acarya zaczął tańczyć na różne sposoby z ryżem ciągle przylepionym do ciała.
Madhya
03.96 Kiedy ryż rzucony przez Nityanandę Prabhu dotknął Jego ciała, Advaita
Acarya uznał się za oczyszczonego resztkami jedzenia tego paramahamsy. Dlatego
też zaczął tańczyć.
Madhya 03.96
Znaczenie: Słowo avadhuta
odnosi się do osoby będącej ponad wszelkimi zasadami i regułami. Czasami,
nie zachowując wszystkich zasad sannyasy,
Nityananda Prabhu zachowywał się jak szalony avadhuta. Rzucił resztki pożywienia na ziemię i kilka okruchów
dotknęło ciała Advaity Acaryi. Advaita Acarya przyjął to z wielką radością,
ponieważ grał rolę członka społeczności smarta
braminów. Dzięki dotknięciu resztek pożywienia rzuconych przez Nityanandę
Prabhu, Advaita Acarya natychmiast poczuł się oczyszczonym z wszelkich
naleciałości smarta. Resztki
pożywienia czystego bhakty są nazywane maha-maha-prasada.
Są one całkowicie duchowe i tożsame z Panem Visnu; nie są one wcale czymś
zwykłym. Należy uważać, że mistrz duchowy znajduje się na platformie paramahamsy, poza jurysdykcją instytucji
varnaśrama. Resztki pożywienia
pozostawione przez mistrza duchowego i podobnych paramahamsów lub czystych Vaisnavów mają moc oczyszczającą. Kiedy
zwykły człowiek skosztuje takiego prasada,
jego umysł zostaje oczyszczony i podniesiony do statusu umysłu czystego
bramina. Zachowanie i wypowiedzi Advaity Acaryi mają na celu oświecenie
zwykłych ludzi, którzy nie są świadomi siły wartości duchowych i nie mają
wiedzy o mocy pożywienia pozostawionego przez bona fide mistrza duchowego i
czystych Vaisnavów.
Madhya
03.97 Advaita Acarya powiedział żartobliwie: "Mój drogi Nityanando,
zaprosiłem Cię i teraz mam tego owoce. Ty nie należysz do żadnej kasty i
dynastii. Z natury jesteś szaleńcem.
Madhya 03.97
Znaczenie: Słowa sahaje
pagala ("szaleniec z natury") wskazują, że Nityananda Prabhu był
usytuowany transcendentalnie na platformie paramahamsy.
Ponieważ zawsze pamiętał o Radha-Krsnie i służbie dla Nich, stan ten był
transcendentalnym szaleństwem. Śri Advaita Acarya wskazywał właśnie na ten
fakt.
Madhya
03.98 "Aby zrobić ze Mnie szaleńca podobnego do Siebie, rzuciłeś we Mnie
resztkami Swego pożywienia. Nie lękałeś się nawet tego, że jestem
braminem."
Madhya 03.98
Znaczenie: Słowa apanara
sama wskazują, że Advaita Acarya uważał siebie za smarta bramina, a Nityanandę Prabhu za transcendentalistę równego
czystym Vaisnavom. Pan Nityananda dał Advaicie Acaryi resztki Swego pożywienia,
aby podnieść Go na tę samą platformę i zrobić z Niego absolutnie czystego
Vaisnavę, czyli paramahamsę. Wypowiedź
Advaity Acaryi sugeruje, że paramahamsa Vaisnava
jest usytuowany transcendentalnie. Czysty Vaisnava nie podlega zasadom i
regułom smarta braminów. Dlatego
właśnie Advaita Acarya powiedział: apanara
sama more karibara tare, czyli "aby podnieść Mnie do Swego
standardu." Czysty Vaisnava lub osoba na platformie paramahamsy uznaje resztki pożywienia (maha-prasada) za duchowe, a nie materialne lub służące zadowalaniu
zmysłów. Uważa on maha-prasada nie za
zwykły dahl i ryż, ale za substancję duchową. Nie mówiąc już o resztkach
pożywienia czystego Vaisnavy, prasada jest
zawsze czyste, nawet jeśli dotknęły go usta candali;
nawet w takim wypadku zachowuje swą duchową wartość. Tak więc jedząc takie maha-prasada lub dotykając go nawet
bramin nie degraduje się. Nie może być mowy o zanieczyszczeniu się przez
dotknięcie resztek takiego pożywienia. W rzeczywistości zjadając takie maha-prasada można uwolnić się od
wszelkich zanieczyszczeń warunków materialnych. Taka jest opinia śastr.
Madhya
03.99 Nityananda Prabhu odrzekł: "Są to resztki pożywienia Pana Krsny.
Jeśli uznasz je za zwykłe pozostałości potraw, popełnisz zniewagę."
Madhya 03.99
Znaczenie: W
Brhad-visnu Puranie jest powiedziane, że osoba traktująca maha-prasada na równi ze zwykłym ryżem i
dahlem bez wątpienia popełnia wielką zniewagę. Zwykły pokarm może być dozwolony
lub niedotykalny, ale w przypadku prasada
takie dualistyczne podejście nie ma racji bytu. Prasada jest transcendentalne i nie ulega przemianie lub
zanieczyszczeniu, podobnie jak nie ulega takim zmianom osobiste ciało Pana
Visnu. Nawet bramina dosięgnie trąd i utrata wszystkich członków rodziny, jeśli
robi tego rodzaju dualistyczne oceny. Taki bluźnierca idzie do piekła, aby już
nigdy nie wrócić. Taka jest opinia Brhad-visnu
Purany.
Madhya
03.100 Śrila Nityananda Prabhu kontynuował: "Twoja
zniewaga będzie anulowana, jeśli zaprosisz do Swego domu i nakarmisz do syta co
najmniej stu sannyasinów."
Madhya
03.101 Advaita Acarya odpowiedział: "Nigdy już nie
zaproszę żadnego sannyasina, bo to właśnie sannyasin zepsuł wszystkie Moje
bramińskie zasady smrti."
Madhya
03.102 Następnie Advaita Acarya nakłonił Panów, aby
umyli Swe ręce i usta, a później zabrał Ich do wspaniałych posłań i ułożył na
spoczynek.
Madhya
03.103 Śri Advaita Acarya podał Panom goździki i
kardamon zmieszany z kwiatkami tulasi. Dzięki temu mieli w ustach przyjemny
zapach.
Madhya
03.104 Następnie posmarował Ich ciała papką sandałową
oraz zawiesił Im na piersiach girlandy z bardzo pachnących kwiatów.
Madhya
03.105 Kiedy Pan ułożył się na spoczynek, Advaita Acarya
pragnął masować Mu stopy, ale Pan sprzeciwił się temu, wypowiadając następujące
słowa.
Madhya
03.106 Śri Caitanya Mahaprabhu rzekł: "Advaito
Acaryo, tańczyłem jak Mi grałeś. Wystarczy już tego. Razem z Mukundą i
Haridasem zjedz teraz Swój obiad."
Madhya 03.106
Znaczenie: Śri Caitanya Mahaprabhu mówi tutaj Advaicie
Acaryi, że sannyasinowi nie wypada
kłaść się na wygodnym posłaniu, żuć goździków i kardamonu oraz pozwalać
smarować się papką sandałową. Nie wypada mu również przyjmować wonnych girland
i pozwalać, by czysty Vaisnava masował mu stopy. "Już sprawiłeś, że
tańczyłem tak, jak chciałeś" rzekł Caitanya Mahaprabhu. "Teraz już
przestań. Możesz zjeść Swój obiad z Mukundą i Haridasem."
Madhya
03.107 Advaita Acarya przyjął następnie prasada z
Mukundą i Haridasem; jedli bez skrępowania, ile dusza zapragnie.
Madhya
03.108 Kiedy mieszkańcy Śantipur usłyszeli o przybyciu
Pana Śri Caitanyi Mahaprabhu, natychmiast wszyscy przybyli, aby zobaczyć Jego
lotosowe stopy.
Madhya
03.109 Z wielkiego zadowolenia wszyscy ludzie zaczęli
głośno wołać święte imię Pana, "Hari! Hari!" Piękno Pana zdumiało ich
ogromnie.
Madhya
03.110 Ujrzeli jasną karnację ciała Śri Caitanyi
Mahaprabhu i Jego blask, który pokonywał światłość słońca. Ponadto ciało Jego
pokrywały piękne, błyszczące, szafranowe szaty.
Madhya
03.111 Ludzie przychodzili i odchodzili z wielką
przyjemnością. Nikt nie liczył, ilu się ich tam zebrało przed końcem dnia.
Madhya
03.112 Gdy tylko nadszedł wieczór, Advaita Acarya
rozpoczął zbiorowe śpiewanie. Zaczął nawet osobiście tańczyć, a Pan przyglądał
się wszystkiemu.
Madhya
03.113 Kiedy Advaita Acarya zaczął tańczyć, przyłączył
się do Niego Nityananda Prabhu, a następnie Haridasa Thakura, który był bardzo
zadowolony. Tańczyli w ten sposób, idąc jeden za drugim.
Madhya
03.114 Advaita Acarya rzekł: "'Moje drogie
przyjaciółki, cóż mam powiedzieć? Doznałam dzisiaj najwyższej transcendentalnej
przyjemności. Po wielu, wielu dniach, Pan Krsna jest znów w Moim domu.'"
Madhya 03.114
Znaczenie: Jest to pieśń ułożona przez Vidyapatiego. Słowo madhava jest czasem błędnie odnoszone do
Madhavendry Puri. Advaita Acarya był jego uczniem i stąd niektórzy sądzą, że
używając słowa madhava, miał na myśli
Madhavendrę Puri. Nie jest to jednak słuszne. Ta pieśń została ułożona dla
upamiętnienia rozłąki Radharani z Krsną, który wyjechał do Mathury. Uważa się,
że śpiewała ją Śrimati Radharani w dniu powrotu Krsny. Pieśń ta fachowo nosi
nazwę Mathura-viraha.
Madhya
03.115 Advaita Acarya prowadził grupę sankirtanu, z
wielką przyjemnością śpiewając ten werset. Pojawiło się u Niego ekstatyczne
pocenie, dreszcze, jeżenie się włosów, łzy w oczach, a czasem ogłuszenie i
krzyk.
Madhya
03.116 Tańcząc, Advaita Acarya wirował czasem w miejscu,
po czym chwytał lotosowe stopy Śri Caitanyi Mahaprabhu i zwracał się do Niego w
następujący sposób.
Madhya
03.117 Śri Advaita Acarya mówił: "Przez wiele dni
wymykałeś Mi się, mydląc Mi oczy. Teraz jesteś w Mym domu i nie pozwolę Ci już
odejść."
Madhya
03.118 Tak mówiąc, Advaita Acarya z wielką przyjemnością
prowadził tej nocy zbiorowe śpiewy przez trzy godziny - cały czas tańcząc.
Madhya
03.119 Kiedy Advaita Acarya tańczył w ten sposób, Pan
Caitanya czuł ekstatyczną miłość do Krsny i z powodu rozdzielenia fale i
płomienie miłości narastały.
Madhya
03.120 Silnie poruszony ekstazą, Śri Caitanya Mahaprabhu
padł nagle na ziemię. Widząc to, Advaita Acarya przestał tańczyć.
Madhya
03.121 Widząc ekstazę Śri Caitanyi Mahaprabhu, Mukunda
zrozumiał uczucia Pana i zaczął śpiewać wiele wersetów wzmagających siłę Jego
nastroju.
Madhya
03.122 Advaita Acarya podniósł Śri Caitanyę Mahaprabhu,
aby pomóc Mu tańczyć. Jednak Pan, po usłyszeniu wersetów śpiewanych przez
Mukundę, nie dał się utrzymać ze względu na symptomy ekstazy.
Madhya
03.123 Z Jego oczu płynęły łzy, ciałem wstrząsały
dreszcze, a włosy jeżyły się. Pan pocił się obficie, a Jego głos drżał. Czasem
zrywał się na nogi, a czasem padał. Czasem też płakał.
Madhya
03.124 Mukunda śpiewał: "'Moja droga i bliska
przyjaciółko! Cóż Mnie to spotkało! Trucizna miłości do Krsny wniosła do Mego
ciała i umysłu ciężkie cierpienie.
Madhya 03.124
Znaczenie: Widząc, że z powodu rozłąki z Krsną Caitanya
Mahaprabhu cierpi ekstatyczny ból i przejawia cielesne symptomy ekstazy,
Mukunda śpiewał pieśni o spotkaniu z Krsną. Advaita Acarya również przerwał
taniec.
Madhya
03.125 "'Moje uczucie jest takie: Mój umysł płonie
dzień i noc bez chwili wytchnienia. Gdyby istniało jakieś miejsce, w którym
mogłabym spotkać Krsnę, poleciałabym tam natychmiast."'
Madhya
03.126 Mukunda śpiewał bardzo słodkim głosem, ale gdy
Pan usłyszał ten wiersz, Jego umysł rozsypał się na kawałki.
Madhya
03.127 Wszystkie transcendentalne symptomy ekstazy
[rozczarowanie, smutek, przyjemność, niepokój, duma i pokora] zaczęły walczyć
wewnątrz Pana jak żołnierze.
Madhya 03.127
Znaczenie: Harsa jest opisana w Bhakti-rasamrta-sindhu. Uczucia tego
doświadczamy, gdy osiągamy wreszcie upragniony cel życia i jesteśmy z tego
powodu bardzo zadowoleni. W przypadku wystąpienia harsa, ciałem wstrząsają dreszcze, włosy się jeżą, pojawia się pot
oraz wybuch pasji i szaleństwa. Usta nabrzmiewają oraz doświadcza się złudzenia
i uczucia bezwładu. Kiedy ktoś osiąga upragniony cel i uważa się za bardzo
szczęśliwego, blask jego ciała wzrasta. Z powodu swych cech oraz uczucia wielkości,
nie dba on o innych i jest to nazywane garvą,
czyli dumą. Człowiek znajdujący się w tym stanie wypowiada modlitwy i nie
odpowiada na pytania. Widocznymi symptomami ekstazy garva są: przyglądanie się własnemu ciału, ukrywanie swych pragnień
oraz niezważanie na słowa innych.
Madhya
03.128 Całe ciało Pana Śri Caitanyi Mahaprabhu zaczęło
drżeć z powodu gwałtownego naporu różnorodnych symptomów ekstazy. W rezultacie
Śri Caitanya Mahaprabhu padł na ziemię, a jego oddech prawie ustał.
Madhya
03.129 Widząc
stan Pana, wszyscy bhaktowie bardzo się zaniepokoili. Nagle Pan podniósł się i
zaczął wydawać z Siebie grzmiące dźwięki.
Madhya
03.130 Podniósłszy się Pan powiedział: "Mów dalej!
Mów dalej!" I zaczął tańczyć, pogrążony w radości. Nikt nie był w stanie
zrozumieć potężnych fal tej ekstazy.
Madhya
03.131 Śri Nityananda szedł z Caitanyą Mahaprabhu
pilnując, aby Pan nie upadł. Advaita Acarya i Haridasa Thakura posuwali się za
Nimi tańcząc.
Madhya
03.132 Pan tańczył tak przynajmniej przez trzy godziny.
Czasem pojawiały się u Niego symptomy ekstazy, takie jak przyjemność, smutek i
wiele innych fal ekstatycznej, emocjonalnej miłości.
Madhya
03.133 Pan pościł przez trzy dni, a następnie spożył
obfity posiłek. Kiedy więc tak tańczył i skakał wysoko, owładnęło Nim lekkie
zmęczenie.
Madhya
03.134 Całkowicie pogrążony w miłości do Boga, nie był
świadom Swego zmęczenia. Nityananda Prabhu przerwał jednak taniec Pana,
pochwyciwszy Go.
Madhya
03.135 Mimo iż Pan był zmęczony, Nityananda Prabhu
podtrzymywał Go, pomagając Mu zachować równowagę. W tym momencie Advaita Acarya
zatrzymał śpiewy i spełniając różne posługi dla Pana, skłonił Go do ułożenia
się na spoczynek.
Madhya
03.136 Advaita Acarya prowadził ucztowanie i wieczorne
śpiewy nieprzerwanie przez dziesięć dni. Służył On Panu w ten sposób bez
żadnych zmian.
Madhya
03.137 Rankiem Candraśekhara sprowadził matkę Śaci z jej
domu - usadowiwszy ją na palankinie. Razem z nią przybyło wielu bhaktów.
Madhya
03.138 Przybyli wszyscy mieszkańcy miasta Nadia, łącznie
ze wszystkimi kobietami, chłopcami i starcami. W ten sposób tłum wzrósł.
Madhya
03.139 Rankiem, kiedy Pan zakończył Swoje poranne
obowiązki i powtarzał maha-mantrę Hare Krsna, do domu Advaity Acaryi przybyła
Śacimata wraz z towarzyszącymi jej ludźmi.
Madhya
03.140 Kiedy pojawiła się matka Śaci, Caitanya
Mahaprabhu padł przed nią jak długi. Matka Śaci wzięła Go na kolana i zaczęła
płakać.
Madhya
03.141 Spotkanie to było dla nich obojga wielkim
wzruszeniem. Widok ogolonej głowy Pana wywołał u matki Śaci wielki wstrząs.
Madhya
03.142 Śacimata zaczęła pokrywać ciało Pana pocałunkami.
Czasem całowała Jego twarz i chciała dokładnie Mu się przyjrzeć, ale nic nie
widziała, gdyż jej oczy były pełne łez.
Madhya
03.143 Rozumiejąc, że Pan Caitanya przyjął wyrzeczony
porządek życia, Śacimata, płacząc, powiedziała do Niego: "Mój kochany
Nimai, nie bądź tak okrutny jak Twój starszy brat Viśvarupa."
Madhya
03.144 Matka Śaci kontynuowała: "Po przyjęciu
sannyasy Viśvarupa nigdy już nie pozwolił mi ujrzeć Siebie. Jeśli postąpisz tak
jak On, będzie to dla mnie śmiercią."
Madhya
03.145 Pan odrzekł: "Posłuchaj proszę, Moja droga
matko. To ciało należy do ciebie. Ja nie posiadam niczego.
Madhya
03.146 "To ciało zostało wychowane przez ciebie i
od ciebie pochodzi. Nie jestem w stanie spłacić tego długu nawet przez miliony
narodzin.
Madhya
03.147 "Świadomie czy nieświadomie, przyjąłem ten
wyrzeczony porządek życia. Nigdy jednak nie będę obojętny wobec ciebie.
Madhya
03.148 "Moja droga matko, gdziekolwiek chcesz, abym
został, tam zostanę, a cokolwiek polecisz, wykonam."
Madhya
03.149 To mówiąc, Pan złożył Swej matce wiele pokłonów,
a zadowolona matka Śaci wciąż na nowo sadzała Go sobie na kolanach.
Madhya
03.150 Advaita Acarya zabrał następnie matkę Śaci do
domu. Pan zaś był gotów od razu spotkać się ze wszystkimi bhaktami.
Madhya
03.151 Pan po kolei przywitał się z każdym bhaktą.
Patrząc każdemu w oczy, obejmował ich mocno.
Madhya
03.152 Mimo iż bhaktowie zasmucili się nie widząc włosów
Pana, to jednak piękno Jego postaci dostarczyło im wielkiego szczęścia.
Madhya
03.153-155 Przybyli tam: Śrivasa, Ramai, Vidyanidhi,
Gadadhara, Gangadasa, Vakreśvara, Murari, Śuklambara, Buddhimanta Khan,
Nandana, Śridhara, Vijaya, Vasudeva, Damodara, Mukunda, Sanjaya i wielu, wielu
innych, których nie sposób wymienić - zaprawdę, wszyscy mieszkańcy Navadvipy -
a Pan witał ich uśmiechem i spojrzeniami pełnymi miłosierdzia.
Madhya
03.156 Wszyscy tańczyli i powtarzali święte imiona Hari.
W ten sposób domostwo Advaity Acaryi zmieniło się w Śri Vaikuntha Puri.
Madhya
03.157 Z pobliskich wiosek oraz Navadvipy przybyli
ludzie, aby ujrzeć Śri Caitanyę Mahaprabhu.
Madhya
03.158 Wszystkim ludziom z sąsiednich wiosek, którzy
przybyli, aby ujrzeć Pana - szczególnie zaś mieszkańcom Navadvipy - Advaita
Acarya dawał kwatery oraz wszelkiego rodzaju pożywienie przez wiele dni.
Zaprawdę zadbał On o wszystko.
Madhya
03.159 Zasoby Advaity Acaryi były niewyczerpane i
niezniszczalne. Ile przedmiotów i artykułów zużywał, tyle pojawiało się na
nowo.
Madhya
03.160 Począwszy od dnia swego przyjazdu do domu Advaity
Acaryi, Śacimata zajęła się gotowaniem, a Śri Caitanya Mahaprabhu jadał w
towarzystwie wszystkich bhaktów.
Madhya
03.161 Wszyscy ludzie, przychodzący w czasie dnia, mieli
możność obserwowania Pana Caitanyi Mahaprabhu oraz przyjacielskiego zachowania
Advaity Acaryi. Wieczorem mogli oglądać taniec Pana i słuchać Jego śpiewu.
Madhya
03.162 Kiedy Pan spełniał kirtan, przejawiał różne
transcendentalne symptomy, takie jak oszołomienie, drżenie ciała, jeżenie
włosów, załamywanie się głosu, łzy i zupełne spustoszenie.
Madhya 03.162
Znaczenie: Bhakti-rasamrta-sindhu opisuje
spustoszenie jako połączenie szczęścia i cierpienia, które występuje w momencie
braku któregokolwiek z tych uczuć. W tym stanie bhakta pada na ziemię i
pojawiają się u niego dalsze objawy, które podaje powyższy werset. Kiedy objawy
te są wyraźne, stan taki nazywa się pralaya
(spustoszeniem).
Madhya
03.163 Pan bardzo często przewracał się na ziemię.
Widząc to, matka Śaci płakała.
Madhya
03.164 Myślała ona, że kiedy Nimai przewraca się, Jego
ciało zostaje zranione. Śrimati Śacimata wołała z płaczem: "Och!" I
modliła się do Pana Visnu.
Madhya
03.165 "Mój drogi Panie, wyświadcz mi proszę tę
łaskę, jako owoc wszelkiej służby, którą od dzieciństwa spełniałam dla Ciebie.
Madhya
03.166 "Proszę, aby Nimai nie odczuwał żadnego
bólu, kiedy przewraca się na ziemię."
Madhya
03.167 Kiedy matka Śaci była w ten sposób pogrążona w
rodzicielskiej miłości do Pana Caitanyi Mahaprabhu, zaszła w niej zmiana,
której towarzyszyło uczucie szczęścia, strachu i pokora oraz symptomy cielesne.
Madhya 03.167
Znaczenie: Werset ten wskazuje, że matka Śaci, która
przyszła m świat w rodzinie Nilambary Cakravartiego, czciła Pana Visnu nawet
przed swym zamążpójściem. Jak mówi Bhagavad-gita
(6.41):
prapya punya-krtam lokan usitva śaśvatih samah
śucinam śrimatam gehe yoga-bhrasto 'bhijayate
"Yogin, który nie odniósł sukcesu, po wielu, wielu latach
przyjemności na planetach pobożnych żywych istot, rodzi się w rodzinie prawych
ludzi albo w bogatej rodzinie arystokratycznej." Matka Śaci, żywa istota
na platformie nitya-siddha, jest
inkarnacją matki Yaśody. Pojawiła się w domu Nilambary Cakravartiego i była zawsze
zaangażowana w służenie Panu Visnu. W późniejszym okresie otrzymała jako swe
dziecko bezpośrednio Pana Visnu - Śri Caitanyę Mahaprabhu - któremu służyła od
pierwszego dnia Jego pojawienia się. Taka jest pozycja nitya-siddha towarzyszy Pana. Dlatego też Śri Narottama dasa
Thakura śpiewa: gaurangera sangi-gane
nitya-siddha kari mane. Każdy bhakta powinien wiedzieć, że wszyscy
towarzysze Pana Śri Caitanyi Mahaprabhu - członkowie Jego rodziny, przyjaciele
i inni - byli istotami nitya-siddha.
Nitya-siddha nigdy nie zapomina o służbie dla Pana. Zawsze oddaje cześć
Najwyższej Osobie Boga, nawet w dzieciństwie.
Madhya
03.168 Ponieważ Advaita Acarya dawał dary i pożywienie
Panu Caitanyi Mahaprabhu, inni bhaktowie, na czele ze Śrivasą Thakurą, również
zapragnęli złożyć Panu dary i zaprosić Go na obiad.
Madhya 03.168
Znaczenie: Obowiązkiem wszystkich grhasthów jest zapraszanie do domu sannyasina, jeśli akurat znajduje się w okolicy czy wiosce. Zwyczaj
ten jest nadal zachowywany w Indii. Jeśli w okolicy wioski przebywa sannyasin, to kolejno zapraszają go do
siebie wszystkie rodziny. Przebywając w wiosce sannyasin oświeca jej mieszkańców wiedzą duchową. Innymi słowy, sannyasin nie ma problemów z mieszkaniem
czy jedzeniem, nawet jeśli intensywnie podróżuje. Mimo iż Caitanya Mahaprabhu
otrzymywał prasada od Advaity Acaryi,
inni bhaktowie z Navadvipy i Śantipur również pragnęli ofiarować Panu prasada.
Madhya
03.169 Słysząc te prośby innych bhaktów Pana, matka Śaci
zapytała ich: "Ile razy będę miała jeszcze okazję ujrzeć Nimai?"
Madhya
03.170 Śacimata mówiła dalej: "Wy wszyscy możecie
spotkać się z Nimai, Śri Caitanyą Mahaprabhu, jeszcze wiele razy w innych
miejscach. Jakie natomiast szanse mam ja? Ja muszę pozostać w domu, a sannyasin
nigdy nie wraca do swego domu."
Madhya
03.171 Matka Śaci zwróciła się do wszystkich bhaktów,
aby pozwolili jej dostarczać pożywienia dla Śri Caitanyi Mahaprabhu tak długo,
jak będzie On pozostawał w domu Advaity Acaryi.
Madhya
03.172 Słysząc tę prośbę matki Śaci, wszyscy bhaktowie
złożyli pokłony i powiedzieli: "Zgadzamy się spełnić każde pragnienie
matki Śaci."
Madhya
03.173 Ujrzawszy wielką determinację Swej matki, Śri
Caitanya Mahaprabhu był trochę poruszony. Zebrał więc wszystkich obecnych
bhaktów i przemówił do nich.
Madhya
03.174 Śri Caitanya Mahaprabhu poinformował wszystkich:
"Próbowałem pójść do Vrndavany bez waszego polecenia. Pojawiła się jednak
pewna przeszkoda i musiałem zawrócić.
Madhya
03.175 "Moi drodzy przyjaciele, mimo iż nagle
przyjąłem ten wyrzeczony porządek życia, to jednak wiem, że nigdy nie staniecie
się Mi obojętni.
Madhya
03.176 "Moi drodzy przyjaciele, dopóki będę tu, na
ziemi, nigdy was nie porzucę. Nie będę też w stanie porzucić Mej matki.
Madhya
03.177 "Po przyjęciu sannyasy, sannyasin nie może
pozostawać w miejscu swych narodzin, otoczony krewnymi.
Madhya
03.178 "Zróbcie coś takiego, abym nie musiał was
porzucać i jednocześnie aby ludzie nie zarzucali Mi, że po przyjęciu sannyasy
pozostałem wśród Swych krewnych."
Madhya
03.179 Wysłuchawszy słów Pana Caitanyi, wszyscy
bhaktowie - na czele z Advaitą Acaryą - zbliżyli się do matki Śaci.
Madhya
03.180 Kiedy przedłożyli jej wypowiedź Pana Caitanyi,
matka Śaci - która jest matką wszechświata - odezwała się w ten sposób.
Madhya
03.181 Śacimata powiedziała: "Byłabym bardzo
szczęśliwa, gdyby Nimai, Śri Caitanya Mahaprabhu, pozostał tutaj. Jeśli jednak
jednocześnie ktoś miałby Mu coś zarzucać, to bardzo bym cierpiała."
Madhya 03.181
Znaczenie: Matka jest bardzo szczęśliwa, kiedy jej syn nie
opuszcza domu, aby poszukiwać Krsny, tylko zostaje z nią. Jednocześnie jednak
jeśli taki syn nie poszukuje Krsny, ale po prostu zostaje w domu, to jest
krytykowany przez doświadczone święte osoby. Tego rodzaju krytyki oczywiście
sprawiają matce wielki ból. Prawdziwa matka pragnie, aby jej syn robił postęp
duchowy, i dlatego pozwala mu na opuszczenie domu i poszukiwanie Krsny. Matka w
naturalny sposób pragnie dobra swojego syna. Matka, która nie pozwala swemu
synowi na poszukiwanie Krsny, jest nazywana ma,
co sugeruje mayę. Pozwalając
swemu synowi na wyruszenie z domu jako sannyasin
i poszukiwanie Krsny, Śacimata poucza wszystkie matki świata. Pokazuje ona,
że wszyscy synowie powinni zostać prawdziwymi bhaktami Krsny i nie powinni
pozostawać w domu, pod opieką czułej matki. Opinię tę potwierdza również Śrimad-Bhagavatam (5.5.18):
gurur na sa syat sva-jano na sa
syat
pita na sa syaj janani na sa syat
daivam na tat syan na patiś ca sa
syan
na mocayed yah samupeta-mrtyum
"Nikt nie powinien przyjmować pozycji mistrza duchowego - czy też
członka rodziny, ojca, matki, godnego czci Bóstwa lub męża - jeśli nie jest w
stanie dopomóc danej osobie w uwolnieniu się od nadciągającego szlaku
śmierci." Każda żywa istota błąka się po wszechświecie, podlegając prawu karmy i transmigrując z jednego ciała do
drugiego oraz z jednej planety na drugą. Z tego względu celem całego procesu
wedyjskiego jest uwolnienie błąkających się żywych istot ze szponów mayi - narodzin, śmierci, chorób i
starości. Oznacza to zatrzymanie cyklu narodzin i śmierci. Cykl ten można
zatrzymać tylko dzięki oddawaniu czci Krsnie. Jak Pan mówi w Bhagavad-gicie (4.9):
tyaktva deham punar janma naiti mam eti so 'rjuna
"Kto zna transcendentalną naturę Mojego pojawiania się i Moich
czynów, ten, opuściwszy to ciało, nigdy nie rodzi się ponownie w tym świecie
materialnym, ale osiąga Moją wieczną siedzibę, o Arjuno."
Aby zatrzymać cykl narodzin i
śmierci, należy zrozumieć Krsnę takim, jakim On jest. Samo poznanie Krsny
pozwala nam przerwać proces transmigracji w tym materialnym świecie. Dzięki
działaniu w świadomości Krsny możemy powrócić do Boga. Najwyższą doskonałością
życia ojca, matki, mistrza duchowego, męża lub jakiegokolwiek innego członka rodziny
jest pomaganie innym w powrocie do domu, powrocie do Boga. Taka pomoc jest
najstosowniejszym działaniem dla dobra swych krewnych. Tak więc mimo iż
Śacimata była matką Nimai Pandity, Śri Caitanyi Mahaprabhu, to rozważywszy
wszystkie fakty, postanowiła pozwolić swemu synowi na opuszczenie domu w
poszukiwaniu Krsny. Jednocześnie jednak poczyniła kroki, aby otrzymywać
informacje o wszystkich działaniach Śri Caitanyi Mahaprabhu.
Madhya
03.182 Matka Śaci powiedziała: "Plan ten wydaje mi
się dobry. Jeśli Nimai będzie przebywał w Jagannatha Puri, to nie opuści nikogo
z nas, a jednocześnie będzie wystarczająco odseparowany jako sannyasin. W ten
sposób osiągnięte zostaną obydwa cele.
Madhya
03.183 "Ponieważ Jagannatha Puri i Navadvipa są ze
sobą blisko związane, jak gdyby były dwoma pokojami w tym samym domu,
mieszkańcy Navadvipy chodzą zwykle do Jagannatha Puri, a mieszkańcy Jagannatha
Puri - do Navadvipy. Takie wędrówki będą sprzyjać rozchodzeniu się informacji o
Panu Caitanyi. W ten sposób będę mogła otrzymywać wiadomości o Nim.
Madhya
03.184 "Wszyscy będziecie mogli chodzić tam bez
przeszkód, a czasem Pan także będzie mógł przychodzić tutaj, aby wykąpać się w
Gangesie.
Madhya
03.185 "Nie dbam o własne szczęście czy cierpienie,
dbam tylko o Jego szczęście. Zaprawdę, Jego szczęście jest moim
szczęściem."
Madhya
03.186 Po wysłuchaniu Śacimaty, wszyscy bhaktowie
ofiarowali jej modlitwy i zapewnili, że jej słowo - jak zalecenie Ved - nie
może być naruszone.
Madhya
03.187 Bhaktowie poinformowali Śri Caitanyę Mahaprabhu o
decyzji Śacimaty i Pan bardzo się z niej ucieszył.
Madhya
03.188 Pan Śri Caitanya Mahaprabhu złożył wyrazy
szacunku wszystkim obecnym bhaktom z Navadvipy i innych miast, zwracając się do
nich w ten sposób.
Madhya
03.189 "Drodzy przyjaciele, jesteście Mi wszyscy
bardzo bliscy. Proszę was teraz o przysługę. Zechciejcie zrobić to dla
Mnie."
Madhya
03.190 Pan Caitanya Mahaprabhu poprosił ich wszystkich,
aby wrócili do domu i zaczęli wspólnie śpiewać święte imiona Pana. Poprosił ich
także, aby oddawali cześć Krsnie, powtarzali Jego święte imię oraz omawiali
Jego święte rozrywki.
Madhya 03.190
Znaczenie: Kult Śri Caitanyi Mahaprabhu, czyli ruch Hare
Krsna, został objaśniony w tym wersecie przez Pana w sposób bardzo piękny i
autorytatywny. Nie każdy musi przyjmować sannyasę
jak Śri Caitanya Mahaprabhu. Każdy natomiast może praktykować świadomość
Krsny w domu, tak jak poleca to Pan. Wszyscy mogą wspólnie śpiewać święte
imiona Krsny, Hare Krsna maha-mantrę. Można
również rozmawiać o sprawach zawartych w Bhagavad-gicie
i Śrimad-Bhagavatam oraz
instalować w swym domu Bóstwa Radha-Krsna lub Gaura-Nitai czy nawet oba te
Bóstwa i następnie czcić Je bardzo starannie. Nie musimy otwierać ośrodków na
całym świecie. Osoby zainteresowane ruchem świadomości Krsny mogą instalować w
swym domu Bóstwa i pod nadzorem przełożonych regularnie Je czcić, śpiewając maha-mantrę i omawiając Bhagavad-gitę oraz Śrimad-Bhagavatam. W czasie naszych wykładów uczymy właśnie tego
systemu. Ktoś, kto czuje, że nie jest jeszcze gotów mieszkać w świątyni lub
poddać się ścisłym regulującym zasadom świątynnym - szczególnie bhaktowie
żyjący z żoną i dziećmi - może założyć ośrodek Hare Krsna we własnym domu,
instalując Bóstwo, oddając cześć Panu rano i wieczorem, mantrując Hare Krsna i
omawiając Bhagavad-gitę oraz Śrimad-Bhagavatam. Każdy może bez trudu
robić coś takiego w swym domu, i Śri Caitanya Mahaprabhu poprosił wszystkich
obecnych tam bhaktów, aby postępowali w ten sposób.
Madhya
03.191 Pouczywszy w ten sposób bhaktów, Pan poprosił
ich, aby pozwolili Mu udać się do Jagannatha Puri. Zapewnił ich, że od czasu do
czasu będzie przychodził tutaj i wielokrotnie spotykał się z nimi.
Madhya
03.192 Śri Caitanya Mahaprabhu złożył należne wyrazy
szacunku wszystkim bhaktom i uśmiechając się bardzo łagodnie, pożegnał ich.
Madhya
03.193 Pan poprosił wszystkich bhaktów, by wrócili do
domu, a Sam postanowił udać się do Jagannatha Puri. Haridasa Thakura rozpłakał
się i zaczął mówić ze wzruszeniem.
Madhya
03.194 Haridasa Thakura rzekł: "Ty udajesz się do
Jagannatha Puri i to jest w porządku, ale co stanie się ze mną? Ja nie mogę tam
pójść."
Madhya 03.194
Znaczenie: Mimo iż Śrila Haridasa Thakura urodził się w
rodzinie muzułmańskiej, uznawano go za prawidłowo inicjowanego bramina. Miał
więc pełne prawo wchodzić do świątyni w Jagannatha Puri. Ponieważ jednak
istniały pewne zasady zezwalające na wstęp do tej świątyni tylko braminom, ksatriyom, vaiśyom i śudrom (członkom systemu varnaśrama-dharmy),
Haridasa Thakura, z powodu swej wielkiej pokory, nie chciał ich naruszać.
Dlatego właśnie mówi, że nie ma prawa, aby wejść do świątyni. Tym samym
wskazuje, że jeśli Pan Śri Caitanya Mahaprabhu zamieszka w świątyni, to
Haridasa Thakura nie będzie mógł Go zobaczyć. Kiedy Haridasa Thakura udał się
później do Jagannatha Puri, zamieszkał poza świątynią, na nadmorskiej plaży.
Niedawno zbudowano w tym miejscu klasztor nazywany Siddha-bakula Matha. Ludzie
przychodzą tam, aby obejrzeć grobowiec Haridasa Thakury.
Madhya
03.195 "Ponieważ jestem najniższym spośród ludzi,
nie będę mógł Cię zobaczyć. Jak więc będę dalej wiódł swoje grzeszne
życie?"
Madhya
03.196 Pan odpowiedział Haridasowi Thakurze:
"Powstrzymaj proszę swą pokorę; na sam ten widok bardzo wzburza się Mój
umysł."
Madhya
03.197 Pan Caitanya Mahaprabhu zapewnił Haridasa
Thakurę, że wystosuje specjalną prośbę do Pana Jagannatha, i że On z pewnością
zabierze go do Jagannatha Puri.
Madhya
03.198 Następnie Advaita Acarya z wielkim szacunkiem
poprosił Pana Caitanyę Mahaprabhu, aby okazał Mu łaskę, zostając jeszcze dwa
lub cztery dni.
Madhya
03.199 Caitanya Mahaprabhu nigdy nie sprzeciwiał się
prośbom Advaity Acaryi i dlatego został jeszcze w Jego domu, nie wyruszając od
razu do Jagannatha Puri.
Madhya
03.200 Decyzja Pana Caitanyi wywołała wielką radość
Advaity Acaryi, matki Śaci i wszystkich bhaktów. Advaita Acarya święcił każdy
dzień wielkim festiwalem.
Madhya
03.201 W ciągu dnia bhaktowie omawiali zagadnienia
związane z Krsną, a wieczorem odbywała się wielka ceremonia wspólnych śpiewów w
domu Advaity Acaryi.
Madhya
03.202 Matka Śaci była bardzo szczęśliwa gotując, a Śri
Caitanya Mahaprabhu, razem z innymi bhaktami, z wielką przyjemnością jadł
prasada.
Madhya
03.203 W ten sposób całe bogactwo Advaity Acaryi - Jego
wiara, oddanie, dom, majątek i wszystko inne - zostało z pełnym sukcesem
wykorzystane do wielbienia Pana Caitanyi Mahaprabhu.
Madhya 03.203
Znaczenie: Przyjmując Pana Caitanyę Mahaprabhu i Jego
bhaktów oraz urządzając codziennie festiwal w Swym domu, Advaita Acarya
ustanowił idealny przykład dla wszystkich bhaktów żyjących z rodzinami. Jeśli
ktoś posiada odpowiednie możliwości i pieniądze, to powinien czasem zapraszać
bhaktów Pana Caitanyi, zaangażowanych w nauczanie na całym świecie. Można wtedy
zorganizować w domu święto, po prostu rozdając prasada i rozmawiając o Krsnie w ciągu dnia, a wieczorem śpiewając
razem przynajmniej przez trzy godziny. Taki system musi być przyjęty we
wszystkich ośrodkach świadomości Krsny. Dzięki temu, sankirtana-yajna będzie spełniana codziennie. W Śrimad-Bhagavatam (11.5.32) polecane jest dla tego wieku codzienne
spełnianie sankirtana-yajny (yajnaih
sankirtana-prayair yajanti hi sumedhasah). Należy oddawać cześć Panu
Caitanyi Mahaprabhu i Jego czterem towarzyszom, Panca-tattvie, poprzez
rozdawanie prasada i organizowanie
zbiorowych śpiewów. Zaprawdę, ta yajna, czyli
ofiara, szczególnie zalecana jest dla tego wieku Kali. W obecnych czasach
innych ofiar nie da się spełniać; tę yajnę
można jednak bez trudu wykonywać wszędzie.
Madhya
03.204 Kiedy matka Śaci nieustannie oglądała twarz swego
syna i karmiła Go, jej szczęście rosło i było naprawdę pełne.
Madhya
03.205 Tak właśnie spotykali się w domu Advaity Acaryi
wszyscy bhaktowie, spędzając razem kilka dni w niezwykle radosnym nastroju.
Madhya
03.206 Następnego dnia Pan Caitanya Mahaprabhu poprosił
wszystkich bhaktów, aby powrócili do swych domów.
Madhya
03.207 Śri Caitanya Mahaprabhu poprosił ich także, aby w
swych domach organizowali zbiorowe śpiewanie świętych imion Pana i zapewnił, że
znów spotka się z nimi.
Madhya
03.208 Śri Caitanya Mahaprabhu powiedział: "Czasem
wy przyjdziecie do Jagannatha Puri, a czasem Ja przyjdę, aby wykąpać się w
Gangesie."
Madhya
03.209-210 Śri Advaita Acarya wysłał czterech bhaktów -
Nityanandę Gosaniego, Jagadanandę Panditę, Damodarę Panditę i Mukundę Dattę -
aby towarzyszyli Panu. Uspokoiwszy Swą matkę, Śacimatę, Śri Caitanya Mahaprabhu
złożył modlitwy jej lotosowym stopom.
Madhya
03.211 Kiedy już wszystko zostało ustalone, Pan Caitanya
Mahaprabhu okrążył Swą matkę i wyruszył w drogę do Jagannatha Puri. W domu
Advaity Acaryi podniósł się wtedy wielki płacz.
Madhya
03.212 Śri Caitanya Mahaprabhu był nieporuszony. Wyszedł
szybko, a Advaita Acarya podążył za Nim płacząc.
Madhya 03.212
Znaczenie: Jak wyjaśnia Bhaktisiddhanta Sarasvati Thakura,
słowo nirapeksa oznacza odporność na
wszelkie bodźce materialne i niewzruszone usytuowanie w służbie dla Pana. Śri
Caitanya Mahaprabhu nie przejmował się zbytnio głośnym hałasem i płaczem w domu
Advaity Acaryi, który podniósł się w momencie Jego wyruszenia do Jagannatha
Puri. Świeccy moraliści mogą krytykować Śri Caitanyę Mahaprabhu za
okrucieństwo, ale On nie dba o takie oceny. Jako ogólnoświatowy nauczyciel tego
ruchu świadomości Krsny pokazywał, że osoba poważnie zaangażowana w świadomość
Krsny nie powinna poddawać się materialnym uczuciom. Najlepiej jest pełnić
służbę dla Pana zachowując obojętność wobec spraw materialnych. Na zewnątrz
każdy jest przywiązany do rzeczy materialnych, ale uwikłanie się w nie czyni
postęp w świadomości Krsny niemożliwym. Osoby zaangażowane w świadomość Krsny
nie powinny się więc przejmować tą tzw. moralnością świata materialnego, jeśli
przeszkadza ona w służbie dla Pana. Jak osobiście pokazał to Pan Caitanya
Mahaprabhu, bez zachowania neutralności nie można prawidłowo praktykować
świadomości Krsny.
Madhya
03.213 Kiedy Advaita Acarya szedł tak za Panem przez
jakiś czas, Śri Caitanya Mahaprabhu zwrócił się do Niego ze złożonymi dłońmi.
Pan wypowiedział następujące słodkie słowa.
Madhya
03.214 Śri Caitanya Mahaprabhu powiedział: "Uspokój
proszę wszystkich bhaktów oraz Moją matkę. Jeśli Ty nie zachowasz spokoju, nikt
nie będzie w stanie dłużej żyć."
Madhya
03.215 To mówiąc Śri Caitanya Mahaprabhu objął Advaitę
Acaryę i powstrzymał Go od podążania za Nim. Następnie spokojnie podążył do
Jagannatha Puri.
Madhya
03.216 Pan, wraz z czterema innymi osobami, szedł wzdłuż
brzegu Gangesu, szlakiem Chatrabhoga, w stronę Niladri, Jagannatha Puri.
Madhya 03.216
Znaczenie: W południowej części kolei wschodniej, w okręgu
dwudziestu czterech pargana, jest
stacja o nazwie Magrahata. Około czternastu mil na południowy-wschód od tej
stacji leży miejscowość o nazwie Jayanagara. A około sześciu mil na południe od
stacji Jayanagara jest wioska Chatrabhoga, nazywana czasem Khadi. W wiosce tej
znajduje się bóstwo Pana Śivy, nazywane Vaijurkanatha. Co roku, w miesiącach
marcu i kwietniu, odbywa się tam święto znane jako Nanda-mela. Obecnie Ganges
tamtędy nie płynie. Na tej samej linii kolejowej znajduje się inna stacja o
nazwie Baruipura, w pobliżu której leży miejscowość o nazwie Atisara. Kiedyś ta
wioska była również położona nad brzegiem Gangesu. Z Atisary można przejść do
Panihati, a później dalej, do Varaha-nagary, leżącego na północ od Kalkuty. W
tamtych czasach Ganges płynął po południowej stronie Kalkuty, poprzez
Kali-ghatę, którą do tej pory jeszcze nazywa się adi-gangą. Ganges rozdziela się na wysokości Baruipury i płynie
przez Diamond Harbor w pobliżu stacji policji w Mathurapurze. W drodze do
Jagannatha Puri Śri Caitanya Mahaprabhu wędrował przez wszystkie te miejsca.
Madhya
03.217 W swej książce, znanej jako Caitanya-mangala
[Caitanya-bhagavata], Vrndavana dasa Thakura szeroko opisał wędrówkę Pana do
Jagannatha Puri.
Madhya 03.217
Znaczenie: Śrila Bhaktisiddhanta Sarasvati Thakura
stwierdza, że kiedy Śri Caitanya Mahaprabhu wędrował przez Bengal, przechodził
przez Atisara-gramę, Varaha-gramę i Chatrabhogę. Później dotarł do prowincji
Orissa i mijał Prayaga-ghatę, Suvarnarekhę, Remunę, Yajapurę, Vaitarani,
Daśaśvamedha-ghatę, Katakę, Mahanadi, Bhuvaneśvarę (gdzie znajduje się wielkie
jezioro nazywane Bindu-sarovara), Kamalapurę i Atharanalę. Tą właśnie drogą Pan
dotarł do Jagannatha Puri.
Madhya
03.218 Osoba, która słucha o czynach Pana w domu Advaity
Acaryi, bez wątpienia szybko osiąga bogactwo miłości do Krsny.
Madhya
03.219 Modląc się u lotosowych stóp Śri Rupy i Śri
Raghunathy, zawsze pragnąc ich miłosierdzia, ja, Krsnadasa, opowiadam Śri
Caitanya-caritamrtę, podążając w ich ślady.
W ten sposób Bhaktivedanta kończy
objaśnienia do Trzeciego Rozdziału Madhya-lili Śri Caitanya-caritamrty, opisującego
pobyt Śri Caitanyi Mahaprabhu w domu Advaity Acaryi, a także przyjęcie przez
Pana porządku sannyasy oraz
uczestnictwo w codziennych świętach w domu Advaity Acaryi, w zbiorowych
śpiewach świętych imion Pana i ucztach ze wszystkimi bhaktami.