ROZDZIAŁ   XIX .

Niepojęte zachowanie Śri Caitanyi Mahaprabhu

    Śrila Bhaktivinoda Thakura w swojej Amrta-pravaha-bhasyi przedstawia takie oto streszczenie Dziewiętnastego Rozdziału.

    Każdego roku Śri Caitanya Mahaprabhu prosił Jagadanandę Panditę, by odwiedził Jego matkę biorąc ze sobą jako podarunki ubranie i prasada. Po jednej z takich wizyt Jagadananda Pandita wrócił do Puri z sonetem napisanym przez Advaitę Acaryę. Gdy Śri Caitanya Mahaprabhu przeczytał go, był w tak wielkiej ekstazie, że wszyscy bhaktowie obawiali się, iż Pan wkrótce odejdzie. Jego stan był na tyle poważny, że ocierając nocą Swą twarz o ściany, pokrywał ją sińcami i rozkrwawiał. Aby temu zapobiec, Svarupa Damodara poprosił Śankarę Panditę, by spędzał noc w jednym pokoju z Panem.

    W rozdziale tym znajduje się dalszy ciąg opisu różnych transcendentalnych ekstaz, jakich Śri Caitanya Mahaprabhu doświadczał, gdy nocą, podczas pełni księżyca w miesiącu Vaiśakha (kwiecień-maj) wszedł do ogrodu Jagannatha-vallabha. Gdy po nagłym ujrzeniu Pana Śri Krsny pod drzewem aśoka pogrążył się w transcendentalnej ekstazie, ukazał różne symptomy duchowego szaleństwa.

Antya 19.01    Pan Śri Caitanya Mahaprabhu był najbardziej wzniosłym z wielbicieli własnych matek. Przemawiał niczym szaleniec i ranił Swą twarz. Ogarnięty emocją ekstatycznej miłości, wchodził czasami do ogrodu Jagannatha-vallabha, by oddawać się rozrywkom. Składam Mu pełne szacunku pokłony.
Antya 19.02    Wszelka chwała Śri Caitanyi Mahaprabhu! Wszelka chwała Panu Nityanandzie! Wszelka chwała Advaicie Acaryi! I wszelka chwała wszystkim bhaktom Pana Caitanyi Mahaprabhu!
Antya 19.03    Tak więc Śri Caitanya Mahaprabhu, pogrążony w ekstazie miłości do Krsny, zachowywał się niczym obłąkany, dzień i noc prowadząc szalone rozmowy.
Antya 19.04    Jagadananda Pandita był bardzo drogim bhaktą Śri Caitanyi Mahaprabhu. Jego czynności sprawiały Panu dużą przyjemność.
Antya 19.05    Śri Caitanya Mahaprabhu wiedział, że Jego matka bardzo cierpi z powodu rozłąki. Tak więc każdego roku wysyłał do Navadvipy Jagadanandę Panditę, by ją pocieszył.
Antya 19.06    Śri Caitanya Mahaprabhu mówił do Jagadanandy Pandity: "Idź do Nadii i przekaż pokłony Mojej matce. Dotknij w Moim imieniu jej lotosowych stóp.
Antya 19.07    "Powiedz jej ode Mnie: 'Pamiętaj, proszę, że przychodzę tu codziennie i składam wyrazy szacunku twoim lotosowym stopom.
Antya 19.08    "'Przychodzę niezawodnie każdego dnia, w którym pragniesz Mnie nakarmić, i przyjmuję to, co ofiarowujesz.
Antya 19.09    "'Zrezygnowałem ze służenia tobie i przyjąłem ślub sannyasy. W ten sposób oszalałem i zniszczyłem zasady religii.
Antya 19.10    "'Matko, proszę, nie uważaj tego za obrazę, gdyż Ja, twój syn, jestem zupełnie uzależniony od ciebie.
Antya 19.11    "'Zgodnie z twym poleceniem przebywam tutaj, w Nilacali, Jagannatha Puri. Póki żyję, nie opuszczę tego miejsca.'"
Antya 19.12    Stosując się do polecenia Paramanandy Puri, Śri Caitanya Mahaprabhu wysłał Swojej matce ubranie będące prasada, które Pan Jagannatha zostawił po Swoich rozrywkach w formie chłopca pasterza.
Antya 19.13    Śri Caitanya Mahaprabhu z wielką ostrożnością przyniósł pierwszorzędne prasada od Pana Jagannatha i przesłał je w osobnych paczkach Swojej matce i bhaktom z Nadii.
Antya 19.14    Śri Caitanya Mahaprabhu jest najprzedniejszym klejnotem pośród wszystkich wielbicieli własnych matek. Służył Swojej matce nawet po przyjęciu ślubów sannyasy.
Antya 19.15    Tak więc Jagadananda Pandita wrócił do Nadii i gdy spotkał Śacimatę, przekazał jej wszystkie pozdrowienia od Pana.
Antya 19.16    Potem spotkał się ze wszystkimi bhaktami, z Advaitą Acaryą na czele, i dał im prasada Jagannatha. Zatrzymał się tam na miesiąc, a potem uzyskał od matki Śaci pozwolenie na odejście.
Antya 19.17    Gdy udał się do Advaity Acaryi, aby także i Jego poprosić o pozwolenie na powrót, Advaita Acarya przesłał przez niego wiadomość dla Śri Caitanyi Mahaprabhu.
Antya 19.18    Advaita Acarya napisał sonet o dwuznacznej treści. Śri Caitanya Mahaprabhu mógł zrozumieć jego znaczenie, lecz inni nie.
Antya 19.19    W sonecie tym Advaita Prabhu najpierw setki i tysiące razy składał Swoje pokłony lotosowym stopom Pana Śri Caitanyi Mahaprabhu. Potem przedstawił u Jego lotosowych stóp następujące oznajmienie.
Antya 19.20    "Proszę, powiadom Śri Caitanyę Mahaprabhu, który działa jak szaleniec, że tutaj wszyscy pogrążyli się w szaleństwie, tak jak On. Poinformuj Go też, że na targu nie ma już dłużej zapotrzebowania na ryż.
Antya 19.21    "Ci, pogrążeni teraz w szaleństwie ekstatycznej miłości, nie są już dłużej zainteresowani materialnym światem. Powiedz Śri Caitanyi Mahaprabhu, że słowa te wypowiedział Advaita Prabhu, który także oszalał w ekstatycznej miłości."
Antya 19.22    Gdy Jagadananda Pandita usłyszał oznajmienie Advaity Acaryi, zaczął się śmiać, a po powrocie do Jagannatha Puri, Nilacali, powiadomił o wszystkim Caitanyę Mahaprabhu.
Antya 19.23    Usłyszawszy dwuznaczny sonet Advaity Acaryi, Śri Caitanya Mahaprabhu spokojnie się uśmiechnął. "To jest Jego polecenie", powiedział, a potem zamilkł.
Antya 19.24    Chociaż Svarupa Damodara znał tajemnicę, zapytał Pana "Jakie jest znaczenie tego sonetu? Nie mogłem go zrozumieć."
Antya 19.25    Śri Caitanya Mahaprabhu odpowiedział: "Advaita Acarya jest wielkim czcicielem Pana i wielkim znawcą zasad regulujących polecanych przez literaturę wedyjską.
Antya 19.26    "Advaita Acarya zaprasza Pana do przyjścia i odebrania czci. Żeby oddać Mu cześć, trzyma przez jakiś czas Bóstwo.
Antya 19.27    "Gdy wielbienie dobiegnie końca, wysyła Bóstwo gdzieś indziej. Nie znam znaczenia tego sonetu ani nie wiem, co ma na myśli Advaita Prabhu.
Antya 19.28    "Advaita Acarya jest wielkim mistykiem. Nikt nie jest w stanie Go zrozumieć. Jest ekspertem w pisaniu sonetów, których nawet Ja Sam nie potrafię zrozumieć."
Antya 19.29    Gdy bhaktowie to usłyszeli, wszystkich ogarnęło zdumienie, a zwłaszcza Svarupę Damodarę, który nieco się zasmucił.
Antya 19.30    Od tego dnia emocjonalny stan Śri Caitanyi Mahaprabhu uległ wyraźnej zmianie. Intensywność Jego uczucia rozłąki z Krsną wzrosła dwukrotnie.
Antya 19.31    W miarę jak uczucia rozłąki w ekstazie Śrimati Radharani stawały się z każdą chwilą większe, działania Pana, zarówno dniem, jak i nocą, były teraz dzikimi, szalonymi wyczynami.
Antya 19.32    Nagle Śri Caitanya Mahaprabhu ujrzał w Sobie scenę odjazdu Pana Krsny do Mathury i zaczął przejawiać symptom ekstatycznego szaleństwa zwanego udghurną.
Antya 19.33    Śri Caitanya Mahaprabhu mówił niczym szaleniec, obejmując Ramanandę Rayę za szyję, i pytał Svarupę Damodarę, biorąc go za Swą przyjaciółkę gopi.
Antya 19.34    Śri Caitanya Mahaprabhu, czytając ten werset, zaczął mówić jak szaleniec, podobnie jak Śrimati Radharani, gdy zadawała pytania Swej przyjaciółce Viśace.
Antya 19.35    "'Moja droga przyjaciółko, gdzie jest Krsna, który przypomina księżyc wschodzący z oceanu dynastii Maharajy Nandy? Gdzie jest Krsna, którego głowę zdobi pawie piórko? Gdzież On jest? Gdzie jest Krsna, którego flet wydaje tak głęboki dźwięk? Och, gdzie jest Krsna, blask ciała którego przypomina blask niebieskiego klejnotu indranila? Gdzie jest Krsna, który jest takim ekspertem w tańcu rasa? Och, gdzie jest Ten, który może uratować Moje życie? Powiedz Mi łaskawie, gdzie mogę znaleźć Krsnę, skarb Mojego życia i najlepszego z Mych przyjaciół. Odczuwając rozłąkę z Nim, potępiam niniejszym Opatrzność, która kształtuje Moje przeznaczenie.'

Antya 19.35  Znaczenie: Werset ten znajduje się w Lalita-madhavie (3.25) Śrila Rupy Gosvamiego.

Antya 19.36    "Rodzina Maharajy Nandy jest jak ocean mleka, w którym Pan Krsna wzeszedł jak księżyc w pełni, by oświetlić cały wszechświat. Oczy mieszkańców Vrajy są jak ptaki cakora, które bezustannie piją nektar blasku Jego ciała i w ten sposób wiodą spokojne życie.
Antya 19.37    "Moja droga przyjaciółko, gdzie jest Krsna? Pozwól Mi łaskawie Go zobaczyć. Serce Mi pęka, jeśli nawet przez chwilę nie widzę Jego twarzy. Łaskawie pokaż Mi Go natychmiast. W przeciwnym razie nie będę mogła żyć.
Antya 19.38    "Kobiety z Vrndavany są zupełnie jak lilie, które w słońcu pożądliwych pragnień stają się coraz gorętsze. Ale podobny księżycowi Krsna obdarza je nektarem Swoich rąk i w ten sposób sprawia, że wszystkie stają się radosne. O Moja droga przyjaciółko, gdzie jest teraz Mój księżyc? Pokaż Mi Go i uratuj Me życie!
Antya 19.39    "Moja droga przyjaciółko, gdzie jest ten piękny hełm z pawim piórkiem, który lśni jak tęcza na świeżej chmurze? Gdzie są te żółte szaty, które świecą jak błyskawica? I gdzie jest ten naszyjnik z pereł przypominających sznury kaczek na niebie? Czarniawe ciało Krsny odnosi zdecydowane zwycięstwo nad świeżą czarniawą chmurą deszczową.
Antya 19.40    "Jeśli czyjeś oczy chociaż raz pochwycą to piękne ciało Krsny, na zawsze pozostanie ono widoczne w sercu tej osoby. Ciało Krsny przypomina sok drzewa mangowego, ponieważ kiedy już dostanie się ono do umysłów kobiet, nie wyjdzie pomimo wielkich wysiłków. Tak więc nadzwyczajne ciało Krsny jest jak cierń jagodowego drzewa seya.
Antya 19.41    "Blask ciała Krsny świeci jak klejnot indranila i przewyższa połysk drzewa tamala. Blask Jego ciała doprowadza do szaleństwa cały świat, ponieważ Opatrzność uczyniła je przejrzystym przez oczyszczenie z domieszek esencji smaku miłości małżeńskiej i zmieszanie go z blaskiem księżyca.
Antya 19.42    "Głęboki dźwięk fletu Krsny przewyższa grzmienie świeżych chmur i przyciąga percepcję słuchową całego świata. Tak więc mieszkańcy Vrndavany podnoszą się i idą za tym dźwiękiem pijąc spadający nektar cielesnego blasku Krsny niczym spragnione ptaki cataka.
Antya 19.43    "Krsna jest oceanem sztuki i kultury oraz panaceum, które ratuje Moje życie. O Moja droga przyjaciółko, ponieważ żyję bez Niego, najlepszego z Mych przyjaciół, potępiam długość Swego życia. Sądzę, że Opatrzność oszukała Mnie na wiele sposobów.
Antya 19.44    "Dlaczego Opatrzność przedłuża życie tego, kto nie chce żyć?" Ta myśl wywołała gniew i rozpacz. Potem Śri Caitanya Mahaprabhu przeczytał werset ze Śrimad-Bhagavatam, który karci Opatrzność i wysuwa zarzut przeciwko Krsnie.
Antya 19.45    "'O Opatrzności, nie masz miłosierdzia! Łączysz wcielone dusze przyjaźnią i uczuciem, ale rozdzielasz je, zanim spełnią się ich pragnienia. Twoje działania są jak głupie dziecięce figle.'

Antya 19.45  Znaczenie: Ten werset, przytoczony ze Śrimad-Bhagavatam, wypowiedziały dziewczęta z Vrajy, gdy Krsna wraz z Akrurą i Balaramą opuszczali Vrndavanę i wyruszali do Mathury. Gopi rozpaczały, że opatrzność najpierw umożliwiła im spotkanie Krsny i Balaramy oraz obdarzenie Ich miłością i uczuciem, a potem rozdzieliła ich.

Antya 19.46    "Opatrzności, nie wiesz, co znaczy miłość, i dlatego niweczysz nasze wysiłki. Jest to z twojej strony bardzo dziecinne. Gdybyśmy mogły cię złapać, dałybyśmy ci taką nauczkę, że nigdy więcej nie robiłabyś takich rzeczy.
Antya 19.47    "Och, okrutna Opatrzności! Jesteś bardzo niedobra, gdyż łączysz w miłości ludzi, którzy rzadko mają ze sobą kontakt. Potem, gdy już doprowadzisz do spotkania, znowu rzucasz ich daleko od siebie, zanim jeszcze odczują satysfakcję.
Antya 19.48    "O Opatrzności, jesteś tak niedobra! Objawiasz piękną twarz Krsny i sprawiasz, że umysł i oczy stają się chciwe, ale gdy tylko przez chwilę piją ten nektar, porywasz Krsnę do innego miejsca. To wielki grzech, gdyż odbierasz to, co dałaś w jałmużnie.
Antya 19.49    "O niesforna Opatrzności! Jeśli powiesz nam: 'W istocie to Akrura ponosi winę, dlaczego gniewacie się na mnie?', wówczas odpowiemy ci: 'Opatrzności, to ty przyjęłaś formę Akrury i ukradłaś Krsnę. Nikt inny nie postąpiłby w ten sposób.'
Antya 19.50    "Lecz to wina Mego przeznaczenia. Dlaczego miałabym Ciebie niepotrzebnie winić? Nie łączy nas ze sobą żaden bliski związek. Natomiast Krsna jest Moim sercem i duszą. To My żyjemy razem i to On stał się tak okrutny.
Antya 19.51    "Ten, dla którego wszystko zostawiłam, zabija Mnie własnymi rękami. Krsna nie obawia się zabijać kobiety. W rzeczywistości umieram dla Niego, a On nawet nie odwróci się, by na Mnie spojrzeć. Zerwał nasz romans w jednej chwili.
Antya 19.52    "Dlaczego jednak mam gniewać się na Krsnę? To tylko wina Mego własnego pecha. Owoc Moich grzesznych działań dojrzał i dlatego Krsna, który zawsze uzależniony był od Mojej miłości, jest teraz obojętny. To znaczy, że Moje nieszczęście jest bardzo duże."
Antya 19.53    W ten sposób Śri Caitanya Mahaprabhu rozpaczał w nastroju separacji: "Niestety, niestety! O Krsno, gdzie odszedłeś?" Czując w Swym sercu ekstatyczne emocje gopi, Śri Caitanya Mahaprabhu wyraził cierpienie umysłu ich słowami, mówiąc: "O Govindo! O Damodaro! O Madhavo!"
Antya 19.54    Svarupa Damodara i Ramananda Raya wymyślali różne sposoby na uspokojenie Pana. Śpiewali pieśni spotkania, które przemieniły Jego serce i uspokoiły umysł.
Antya 19.55    Gdy Śri Caitanya Mahaprabhu rozpaczał w ten sposób, minęło pół nocy. Wówczas Svarupa Damodara nakłonił Pana do położenia się w pokoju zwanym Gambhirą.
Antya 19.56    Gdy Pan położył się, Ramananda Raya wrócił do domu, a Svarupa Damodara Gosvami i Govinda położyli się u drzwi Gambhiry.
Antya 19.57    Śri Caitanya Mahaprabhu nie spał całą noc. Intonował maha-mantrę Hare Krsna, a Jego umysł pogrążony był w duchowej ekstazie.
Antya 19.58    Śri Caitanya Mahaprabhu był tak szalony pod wpływem rozłąki z Krsną, że w wielkim niepokoju wstał i zaczął ocierać twarz o ściany Gambhiry.
Antya 19.59    Z licznych ran na ustach, nosie i policzkach sączyła Mu się krew, lecz Pan - ogarnięty uczuciami ekstazy - nie wiedział o tym.
Antya 19.60    Śri Caitanya Mahaprabhu, pogrążony w ekstazie, przez całą noc ocierał twarz o ściany i wydawał osobliwy dźwięk "gon-gon", który Svarupa Damodara słyszał przez drzwi.
Antya 19.61    Svarupa Damodara i Govinda zapalili lampę i weszli do pokoju. Gdy ujrzeli twarz Pana, obaj przepełnili się smutkiem.
Antya 19.62    Zanieśli Pana do łóżka, uspokoili Go, a potem zapytali: "Dlaczego to zrobiłeś?"
Antya 19.63    Śri Caitanya Mahaprabhu odpowiedział: "Byłem w takim niepokoju, że nie mogłem zostać w tym pomieszczeniu. Chciałem się wydostać i dlatego błąkałem się po pokoju szukając drzwi.
Antya 19.64    "Nie mogłem znaleźć drzwi i cały czas obijałem Sobie twarz o cztery ściany. Miałem poranioną i rozkrwawioną twarz, ale pomimo tego nie mogłem się wydostać."
Antya 19.65    W tym stanie szaleństwa umysł Śri Caitanyi Mahaprabhu był niestały. Wszystko, co mówił czy robił, charakteryzuje stan szaleństwa.
Antya 19.66    Svarupa Damodara bardzo się niepokoił, ale miał pewien pomysł. Następnego dnia rozważył go razem z innymi bhaktami.
Antya 19.67    Po naradzeniu się ubłagali Śri Caitanyę Mahaprabhu, by pozwolił Śankarze Pandicie spać w tym samym pokoju co On.
Antya 19.68    Tak więc Śankara Pandita leżał u stóp Śri Caitanyi Mahaprabhu i Pan kładł na jego ciele Swoje nogi.
Antya 19.69    Śankara zasłynął pod imieniem "poduszka Śri Caitanyi Mahaprabhu". Był on jak Vidura, którego wcześniej opisał Śukadeva Gosvami.
Antya 19.70    "Gdy posłuszny Vidura, miejsce spoczynku dla nóg Pana Krsny, odezwał się w ten sposób do Maitreyi, Maitreya zaczął mówić. Jego włosy były zjeżone z powodu transcendentalnej przyjemności, jaką sprawia omawianie tematów dotyczących Pana Krsny.

Antya 19.70  Znaczenie: Jest to cytat ze Śrimad-Bhagavatam (3.13.5).

Antya 19.71    Śankara masował nogi Śri Caitanyi Mahaprabhu, lecz robiąc to zasypiał, tak więc kładł się.
Antya 19.72    Zasypiał nie przykrywając się, a Śri Caitanya Mahaprabhu wstawał i otulał go własnym pledem.
Antya 19.73    Śankara Pandita wciąż zasypiał, ale szybko budził się, siadał i znowu zaczynał masować nogi Śri Caitanyi Mahaprabhu. W ten sposób czuwał przez całą noc.
Antya 19.74    Z powodu obawy przed Śankarą, Śri Caitanya Mahaprabhu nie mógł ani opuścić Swego pokoju, ani ocierać Swej lotosowej twarzy o ściany.
Antya 19.75    Tę rozrywkę Śri Caitanyi Mahaprabhu bardzo dobrze opisał Raghunatha dasa Gosvami w swojej książce znanej jako Gauranga-stava-kalpavrksa.
Antya 19.76    "Z powodu rozłąki z wieloma przyjaciółmi z Vrndavany, którzy byli niczym Jego własne życie, Śri Caitanya Mahaprabhu przemawiał jak szaleniec. Jego inteligencja uległa przemianie. Dzień i noc ocierał Swą podobną księżycowi twarz o ściany, a z ran sączyła się krew. Oby ten Śri Caitanya Mahaprabhu pojawił się w moim sercu i sprawił, że oszaleję z miłości."
Antya 19.77    W ten sposób Śri Caitanya Mahaprabhu był dzień i noc pogrążony w oceanie ekstatycznej miłości do Krsny. Czasami zanurzał się w nim, a czasami unosił na powierzchni.
Antya 19.78    Pewnej nocy przy pełni księżyca, w miesiącu Vaiśakha (kwiecień i maj), Śri Caitanya Mahaprabhu poszedł do ogrodu.
Antya 19.79    Pan wszedł razem ze Swymi bhaktami do jednego z najpiękniejszych ogrodów, który nazywano Jagannatha-vallabha.
Antya 19.80    W ogrodzie tym były drzewa i pnącza zupełnie przypominające te z Vrndavany. Trzmiele i ptaki, takie jak śuka, śari i pika, rozmawiały ze sobą.
Antya 19.81    Łagodny wietrzyk niósł zapach aromatycznych kwiatów. Wiatr ten stał się guru i uczył wszystkie drzewa i pnącza, jak tańczyć.
Antya 19.82    Oświetlone jasnym blaskiem księżyca w pełni, drzewa i pnącza lśniły.
Antya 19.83    Wydawało się, że jest tam sześć pór roku, a zwłaszcza wiosna. Gdy Śri Caitanya Mahaprabhu, Najwyższa Osoba Boga, zobaczył ten ogród, był bardzo szczęśliwy.
Antya 19.84    W tej atmosferze, tańcząc i wędrując ze Swymi towarzyszami, Pan kazał im śpiewać werset z Gita-govindy, który zaczyna się słowami "lalita-lavanga-lata".
Antya 19.85    W ten sposób chodząc wokół każdego drzewa i pnącza, stanął pod drzewem aśoka i nagłe ujrzał Pana Krsnę.
Antya 19.86    Kiedy Śri Caitanya Mahaprabhu ujrzał Krsnę, zaczął bardzo szybko biec, ale Krsna uśmiechnął się i zniknął.
Antya 19.87    Śri Caitanya Mahaprabhu najpierw zdobył Krsnę, a potem znowu Go utracił, dlatego padł bez przytomności na ziemię.
Antya 19.88    Cały ogród napełnił się aromatem transcendentalnego ciała Pana Krsny. Gdy Śri Caitanya Mahaprabhu poczuł ten zapach, natychmiast padł nieprzytomny.
Antya 19.89    Jednakże zapach ciała Krsny bezustannie wchodził do nozdrzy Pana, którego ogarnęło szalone pragnienie rozkoszowania się nim.
Antya 19.90    Śrimati Radharani wyraziła przed Swymi przyjaciółkami gopi, jak tęskni za transcendentalnym zapachem ciała Krsny. Śri Caitanya Mahaprabhu recytował ten sam werset i wyjaśniał jego znaczenie.
Antya 19.91    "'Zapach transcendentalnego ciała Krsny przewyższa aromat piżma i przyciąga umysły wszystkich kobiet. Osiem podobnych lotosom części Jego ciała rozdziela zapach lotosów zmieszany z zapachem kamfory. Jego ciało posmarowane jest aromatycznymi substancjami takimi jak piżmo, kamfora, papka sandałowa i aguru. O Moja droga przyjaciółko, ta Osoba Boga znana również jako Ten, który oczarowuje Kupidyna, zawsze wzmaga pragnienie Moich nozdrzy.'

Antya 19.91  Znaczenie: Werset ten znajduje się w Govinda-lilamrcie (8.6).

Antya 19.92    "Aromat ciała Krsny przewyższa zapachy piżma i niebieskawego kwiatu lotosu. Rozchodząc się po czternastu światach przyciąga każdego i oślepia oczy wszystkich kobiet.
Antya 19.93    "Moja droga przyjaciółko, zapach ciała Krsny oczarowuje cały świat. Dociera szczególnie do nozdrzy kobiet i tam pozostaje. W ten sposób bierze je w niewolę i przemocą sprowadza do Krsny.
Antya 19.94    "Oczy Krsny, Jego pępek i twarz, ręce i stopy są jak osiem kwiatów lotosu na Jego ciele. Z tych ośmiu lotosów emanuje zapach, jaki powstaje z połączenia kamfory i lotosu. To jest zapach, który towarzyszy Jego ciału.
Antya 19.95    "Kiedy drzewo sandałowe połączone z aguru, kunkumą i piżmem zmiesza się z kamforą i tym posmaruje ciało Krsny, łączy się to z oryginalnym zapachem Jego ciała i wydaje się go przykrywać.

Antya 19.95  Znaczenie: W innej wersji ostatnia linijka tego wersetu brzmi: kamadevera mana kaila curi. Znaczy to: "zapach wszystkich tych substancji miesza się z wcześniejszym zapachem ciała Krsny i porywa umysł Kupidyna."

Antya 19.96    "Zapach transcendentalnego ciała Krsny jest tak atrakcyjny, że urzeka ciała i umysły wszystkich kobiet. Oszałamia ich nozdrza, rozluźnia pasy oraz włosy i sprawia, że są jak obłąkane. Wszystkie kobiety świata ulegają Jego oddziaływaniu, dlatego zapach ciała Krsny jest jak rabuś.
Antya 19.97    "Całkowicie ulegając jego wpływowi, nozdrza bezustannie wzdychają za nim, chociaż czasem go osiągają, a czasem nie. Gdy go zdobędą, wówczas gaszą pragnienie, choć nadal chcą coraz więcej, ale jeśli go nie osiągają, umierają z pragnienia.
Antya 19.98    "Dramatyczny aktor Madana-mohana otworzył sklep z zapachami, które przyciągają wszystkie kobiety świata i czynią je Jego klientkami. Rozdaje zapachy za darmo, ale tak oślepia wszystkie kobiety, że nie mogą znaleźć drogi powrotnej do domu."
Antya 19.99    Śri Caitanya Mahaprabhu, którego umysł został skradziony przez ten zapach, biegał tu i tam niczym trzmiel. Podbiegał do drzew i pnączy mając nadzieję, że Pan Krsna pojawi się, ale znajdował tylko zapach ciała Krsny.
Antya 19.100    Zarówno Svarupa Damodara, jak i Ramananda Raya śpiewali dla Pana, który tańczył i doświadczał szczęścia, aż nadszedł ranek. Potem obmyślili plan, by przywrócić Panu zewnętrzną świadomość.
Antya 19.101    W ten sposób ja, Krsnadasa, sługa Śrila Rupy Gosvamiego, opiewałem w tym rozdziale cztery działy rozrywek Pana: oddanie Pana dla Jego matki, Jego szalone słowa, nocne ocieranie twarzy o ściany i Jego taniec, gdy pojawił się zapach Pana Krsny.

Antya 19.101  Znaczenie: Krsnadasa Kaviraja Gosvami mówi, że był w stanie opisać te cztery rozrywki Śri Caitanyi Mahaprabhu dzięki błogosławieństwom Śrila Rupy Gosvamiego. W rzeczywistości Krsnadasa Kaviraja Gosvami nie był bezpośrednim uczniem Śrila Rupy Gosvamiego, lecz przestrzegał instrukcji, których Rupa Gosvami udzielił w Bhakti-rasamrta-sindhu. Tak więc działał zgodnie ze wskazówkami Rupy Gosvamiego i w każdym rozdziale modlił się o jego łaskę.

Antya 19.102    W ten sposób Śri Caitanya Mahaprabhu odzyskał świadomość. Potem wykąpał się i poszedł zobaczyć Pana Jagannatha.
Antya 19.103    Rozrywki Pana Krsny są nadzwyczaj pełne transcendentalnej mocy. Ich znamienną cechą jest to, że nie podlegają interpretacji doświadczalnej logiki i argumentów.
Antya 19.104    Gdy transcendentalna miłość do Krsny budzi się w czyimś sercu, nawet wielki uczony nie może pojąć działań takiej osoby.
Antya 19.105    "Nawet najbardziej uczony erudyta nie potrafi zrozumieć czynów i symptomów wzniosłej osoby, w której sercu obudziła się miłość do Boga.

Antya 19.105  Znaczenie: Ten werset przytoczono z Bhakti-rasamrta-sindhu (1.4.17).

Antya 19.106    Czyny Śri Caitanyi Mahaprabhu są bez wątpienia niezwykłe, a zwłaszcza Jego rozmowy podobne mowom szaleńca Zatem ten, kto słucha o tych rozrywkach, nie powinien wysuwać materialnych argumentów. Powinien tylko z pełną wiarą o nich słuchać.
Antya 19.107    Dowód prawdziwości tych rozmów znajduje się w Śrimad-Bhagavatam. W części Dziesiątego Canto znanej jako Bhramara-gita, "Pieśń do trzmiela", Śrimati Radharani, pogrążona w ekstatycznej miłości do Krsny, mówi niczym obłąkana.

Antya 19.107  Znaczenie: Kiedy Uddhava przybył z Mathury przynosząc list dla gopi, zaczęły one rozmawiać o Krsnie i płakać. Wówczas pewna ważna gopi zobaczyła trzmiela i zaczęła do niego przemawiać jak szalona, myśląc, że był on wysłannikiem Uddhavy albo kimś bardzo drogim jemu i Krsnie. Wersety te brzmią jak następuje (Bhag. 10.47.12-21):

 

madhupa kitava-bandho ma sprśanghrim sapatnyah

kuca-vilulita-mala-kunkuma-śmaśrubhir nah

vahatu madhu-patis tan-manininam prasadam

yadu-sadasi vidambyam yasya dutas tvam idrk

 

"Mój drogi trzmielu, jesteś bardzo przebiegłym przyjacielem Uddhavy i Krsny. Jesteś wielkim ekspertem w dotykaniu stóp ludzi, ale nie zwiedziesz Mnie w ten sposób. Wydaje się, że siedziałeś na piersiach jednej z przyjaciółek Krsny, gdyż widzę pył kunkuma na twoich wąsach. Krsna zajęty jest teraz schlebianiem Swoim wszystkim młodym przyjaciółkom w Mathurze. Tak więc obecnie, gdy można Go nazwać przyjacielem mieszkańców Mathury, nie potrzebuje pomocy mieszkańców Vrndavany. Nie ma żadnego powodu, by zadowalać nas, gopi. Jesteś wysłannikiem takiej osoby. Jakiż jest więc pożytek z twojej obecności tutaj? Krsna na pewno byłby zawstydzony z powodu twojej obecności w tym zgromadzeniu."

    W jaki sposób Krsna obraził gopi, że chciały wyrzucić Go ze swoich umysłów? Odpowiedź brzmi w ten sposób:

 

sakrd adhara-sudham svam mohinim payayitva

sumanasa iva sadyas tatyaje 'sman bhavadrk

paricarati katham tat-pada-padmam tu padma

hy api bata hrta-ceta uttama-śloka-jalpaih

 

"Krsna nie daje nam już dłużej czarującego nektaru Swoich ust. Daje teraz ten nektar kobietom z Mathury. Krsna bezpośrednio przyciąga nasze umysły, a mimo to przypomina trzmiela takiego jak ty, ponieważ rezygnuje z towarzystwa pięknego kwiatu i idzie do gorszego kwiatu. W ten sposób Krsna nas potraktował. Nie wiem, dlaczego bogini szczęścia dalej służy Jego lotosowym stopom, zamiast je zostawić. Najwidoczniej wierzy kłamliwym słowom Krsny. Jednak my, gopi, nie jesteśmy tak nieinteligentne jak Laksmi."

    Gdy gopi ta usłyszała słodkie pieśni trzmiela i zorientowała się, że śpiewa on o Krsnie dla Jej zadowolenia, odpowiedziała:

 

kim iha bahu sadanghre gayasi tvam yadunam

adhipatim agrhanam agrato nah puranam

vijaya-sakha-sakhinam giyatam tat-prasangah

ksapita-kucarujas te kalpayantistam istah

 

"Drogi trzmielu, Pan Krsna tutaj nie mieszka, ale znamy Go jako Yadupatiego [króla dynastii Yadu]. Znamy Go bardzo dobrze i dlatego nie jesteśmy już dłużej zainteresowane słuchaniem nowych pieśni o Nim. Lepiej byłoby, gdybyś poszedł śpiewać tym, którzy są teraz bardzo drodzy Krsnie. Teraz kobiety z Mathury zyskały sposobność, by być obejmowanymi przez Niego. Teraz one są Jego ukochanymi i dlatego uwolnił je od ognia, który płonął w ich piersiach. Jeśli udasz się tam i zaśpiewasz swoje pieśni tym szczęśliwym kobietom, będą bardzo zadowolone i okażą ci cześć."

 

divi bhuvi ca rasayam kah striyas tad durapah

kapata-rucira-hasa-bhruvi-jrmbhasya yah syuh

carana-raja upaste yasya bhutir vayam ka

api ca krpana-pakse hy uttamaśloka-śabdah

 

"O zbieraczu miodu, Krsnie musi być bardzo przykro, gdy widzi nas, gopi. Z pewnością dotykają Go wspomnienia o naszych rozrywkach. Dlatego wysłał cię tu jako posłańca, by nas zadowolić. Nie odzywaj się do nas! Krsnie bardzo łatwo jest zdobyć wszystkie kobiety z trzech światów, w których śmierć jest nieunikniona - z niebiańskich, środkowych i niższych planet - ponieważ ma On tak atrakcyjnie wygięte łuki brwi. Ponadto zawsze wiernie służy Mu bogini szczęścia. W porównaniu z nią jesteśmy najbardziej znikome. Prawdę powiedziawszy, jesteśmy niczym. Lecz Krsna jest też bardzo hojny mimo tego, że jest bardzo przebiegły. Możesz Go powiadomić, że wychwala się Jego życzliwość dla nieszczęśliwych osób i że dlatego nazywa się Go Uttamaśloką, czyli Tym, którego wychwala się wybornymi słowami i wersetami."

 

visrja śirasi padam vedmy aham catukarair

anunaya-vidusas te 'bhyetya dautyair mukundat

svakrta iha visrstapatya-paty-anya-loka

vyasrjad akrta-cetah kim nu sandheyam asmin

 

"Brzęczysz u Moich stóp chcąc po prostu uzyskać wybaczenie za swe przeszłe obrazy. Odejdź łaskawie od Moich stóp! Wiem, że Mukunda nauczył cię, jak przemawiać bardzo słodkimi, schlebiającymi słowami i występować w roli Jego wysłannika. To na pewno są sprytne podstępy, Mój drogi trzmielu, ale Ja potrafię je przejrzeć. To jest obraza ze strony Krsny. Nie mów Krsnie, co powiedziałam, chociaż wiem, że jesteś bardzo zazdrosny. My, gopi, porzuciłyśmy swych mężów, synów i wszystkie zasady religijne, które zapewniają lepsze narodziny, i nie mamy teraz żadnego zajęcia oprócz służenia Krsnie. Natomiast Krsna, kontrolując Swój umysł, z łatwością o nas zapomniał. Nie mów więc o Nim więcej. Zapomnijmy o naszym związku."

 

mrgayur iva kapindram vivyadhe lubdha-dharma

striyam akrta-virupan stri-jitah kamayanam

balim api balim attvavestayad dhvanksavad yas

tad alam asita-sakhyair dustyajas tat-katharthah

 

"Mój drogi trzmielu, gdy przypominamy sobie przeszłe narodziny Krsny, bardzo się Go obawiamy. W Swojej inkarnacji Pana Ramacandry działał zupełnie jak myśliwy i niesłusznie zabił Swego przyjaciela Vali. Pożądliwa Śurpanakha przyszła, by zaspokoić pragnienia Ramacandry, ale On był tak przywiązany do Sitadevi, że odciął Śurparnace nos. W Swojej inkarnacji Vamanadevy ograbił Bali Maharaję i zabrał całą jego własność, oszukując go pod pretekstem przyjęcia od niego czci. Vamanadeva pojmał Bali Maharaję zupełnie tak, jak chwyta się wronę. Mój drogi trzmielu, zawieranie przyjaźni z taką osobą nie jest zbyt dobre. Wiem, że gdy ktoś raz zacznie mówić o Krsnie, bardzo trudno mu przestać i przyznaję, że nie mam tyle siły, by przestać o Nim mówić."

 

yad-anucarita-lila-karna-piyusa-viprut

sakrd adana-vidhuta-dvandva-dharma vinastah

sapadi grha-kutumbam dinam utsrjya dina

bahava iha vihanga bhiksu-caryam caranti

 

"Tematy związane z Krsną są tak potężne, że niszczą cztery zasady religii - pobożność, rozwój ekonomiczny, zadowalanie zmysłów i wyzwolenie. Każdy, kto przez percepcję słuchową wypije chociaż małą kroplę krsna-katha, uwalnia się od wszelkich materialnych przywiązań i zazdrości. Taka osoba zostaje wędrownym mnichem i żyje z żebrania niczym ptak, który nie ma środków utrzymania. Zwykłe sprawy rodzinne stają się dla niej ohydne i bez przywiązania od razu wszystko porzuca. Chociaż takie wyrzeczenie jest całkiem stosowne, będąc kobietą nie jestem w stanie go podjąć."

 

vayam rtam iva jihma-vyahrtam śraddadhanah

kulikarutam ivajnah krsna-vadhvo hiranyah

dadrśur asakrd etat tan-nakha-sparśativra-

smararuja upamantrin bhanyatam anya-varta

 

"O Mój drogi wysłanniku, jestem zupełnie jak głupi ptak, który słucha słodkich pieśni myśliwego, daje im wiarę z powodu prostoty, a potem zostaje ugodzony strzałą w serce i cierpi wszelkiego rodzaju niedole. Ponieważ zawierzyłyśmy słowom Krsny, cierpiałyśmy wielki ból. Doprawdy, dotyk paznokci Krsny poranił nasze twarze. On sprawił nam tyle bólu! Zatem powinieneś zrezygnować z tematów związanych z Nim i mówić o czymś innym."

    Po wysłuchaniu tych wszystkich wypowiedzi Śrimati Radhiki, trzmiel odleciał, a potem wrócił. Po pewnych przemyśleniach gopi ta powiedziała:

 

priya-sakha punar agah preyasa presitah kim

varaya kim anurundhe mananiyo 'si me 'nga

nayasi katham ihasman dustyaja-dvandva-parśvam

satatam urasi saumya śrir vadhuh sakamaste

 

"Jesteś bardzo drogim przyjacielem Krsny i na Jego polecenie znowu tu przyszedłeś. Dlatego jesteś godny Mojej czci. O najlepszy z wysłanników, powiedz Mi teraz, jaką masz prośbę? Czego chcesz? Krsna nie może zrezygnować z miłości małżeńskiej i dlatego tu przybyłeś, by nas do Niego zabrać. Ale jak tego dokonasz? Wiemy, że teraz na piersi Krsny przebywa wiele bogiń szczęścia, które bezustannie służą Krsnie lepiej, niż my to potrafimy."

   Wychwalając trzmiela za jego stateczność, zaczęła mówić z wielką radością.

 

api bata madhu-puryam arya-putro 'dhuna 'ste

smarati sa pitr-gehan saumya bandhumś ca gopan

kvacid api sa katha nah kinkarinam grnite

bhujam aguru-sugandham murdhny adhasyat kada nu

 

"Krsna żyje teraz jak dżentelmen w Gurukuli w Mathurze, zapominając zupełnie o gopi z Vrndavany. Ale czyż nie pamięta słodkiego domu Swego ojca, Nandy Maharajy? My wszystkie jesteśmy oczywiście Jego służkami. Czy nie pamięta o nas? Czy kiedykolwiek mówi o nas, czy też zapomniał o nas całkowicie? Czy kiedykolwiek wybaczy nam i znowu dotknie nas rękami, które pachną aguru?"

Antya 19.108    Pieśni królowych Dvaraki, wspomniane pod koniec Dziesiątego Canto Śrimad-Bhagavatam, mają bardzo szczególne znaczenie. Nie rozumieją ich nawet najwięksi uczeni.

Antya 19.108  Znaczenie: Tymi pieśniami ze Śrimad-Bhagavatam są wersety 15-24 z Dziewięćdziesiątego Rozdziału Dziesiątego Canto.

 

kurari vilapasi tvam vita-nidra na śese

svapiti jagati ratryam iśvaro gupta-bodhah

vayam iva sakhi kaccid gadha-nirbhinna-ceta

nalina-nayana-hasodara-lileksitena

 

Wszystkie królowe bez przerwy myślały o Krsnie. Po zabawach w wodzie królowe powiedziały: "Nasz drogi przyjacielu rybołowie, Krsna teraz śpi, ale z Jego powodu nasze noce są bezsenne. Śmiejesz się z nas widząc, że nie śpimy po nocach, ale dlaczego ty nie śpisz? Wydajesz się być pogrążony w myślach o Krsnie. Czy ciebie także przeszył uśmiech Krsny? Jego uśmiech jest bardzo słodki. Szczęśliwy jest ten, kto został przeszyty taką strzałą."

 

netre nimilayasi naktam adrsta-bandhus

tvam roravisi karunam bata cakravaki

dasyam gata vayam ivacyuta-pada-justam

kim va srajam sprhayase kabarena vodhum

 

"O cakravaki, w nocy masz oczy szeroko otwarte, gdyż nie widzisz swojego przyjaciela. Ty naprawdę bardzo cierpisz. Czy płaczesz z powodu współczucia, czy też próbujesz pochwycić Krsnę pamiętając o Nim? Dotknięte lotosowymi stopami Krsny, wszystkie królowe są bardzo szczęśliwe. Czy krzyczysz, żeby założyć girlandę Krsny na swoją głowę? O cakravaki, prosimy, odpowiedz wyraźnie na te pytania, abyśmy mogły zrozumieć."

 

bho bhoh sada nistanase udanvann

alabdha-nidro 'dhigata-prajagarah

kim va mukundapahrtatma-lanchanah

praptam daśam tvam ca gato duratyayam

 

"O oceanie, nie możesz spokojnie spać w nocy. Zawsze czuwasz i płaczesz. Otrzymałeś to błogosławieństwo i tak jak my masz złamane serce. Mukunda ma z nami tyle wspólnego, że po prostu maluje nasze znaki kunkumy. O oceanie, ty cierpisz tak bardzo, jak my."

 

tvam yaksmana balavatasi grhita indo

ksinas tamo na nija-didhitibhih ksinosi

kaccin mukunda-gaditani yatha vayam tvam

vismrtya bhoh sthagita-gir upalaksyase nah

 

"O księżycu, wydaje się, że cierpisz z powodu wysokiej gorączki, być może z powodu gruźlicy. Twój blask nie ma mocy rozpraszania ciemności. Czy ogarnęło cię szaleństwo, gdy usłyszałeś pieśni Krsny? Czy dlatego milczysz? Gdy widzimy, jak cierpisz, czujemy, że jesteś jednym z nas."

 

kim tvacaritam asmabhir     malayanila te 'priyam

govindapanga-nirbhinne     hrdirayasi nah smaran

 

"O wietrze malajski, powiedz nam łaskawie, jaką wyrządziłyśmy ci krzywdę. Dlaczego podsycasz płomienie pragnienia w naszych sercach? Przeszyła nas strzała spojrzenia Govindy, gdyż doskonale zna On sztukę budzenia wpływu Kupidyna."

 

megha śrimams tvam asi dayito yadavendrasya nunam

śrivatsankam vayam iva bhavan dhyayati prema-baddhah

atyutkanthah śabala-hrdayo 'smad-vidho baspa-dharah

smrtva smrtva visrjasi muhur duhkha-das tat-prasangah

 

"Droga chmuro, o przyjaciółko Krsny, czy sądzisz, że znak Śrivatsa na piersi Krsny ma z Nim miłosne przygody, tak jak my, królowe? Pogrążona jesteś w medytacji pamiętając towarzystwo Krsny i dlatego ronisz łzy nieszczęścia."

 

priya-rava-padani bhasase     mrta-samjivikayanaya gira

karavani kim adya te priyam     vada me valgita-kantha kokila

 

"Droga kukułko, masz bardzo słodki głos i doskonale imitujesz innych. Swoim głosem mogłabyś pobudzić nawet umarłego. Powiedz więc królowym, że dobre zachowanie jest ich właściwym obowiązkiem."

 

na calasi na vadasy udara-buddhe

ksiti-dhara cintyase mahantam artham

api bata vasudeva-nandananghrim

vayam iva kamayase stanair vidhartum

 

"O wspaniałomyślna góro, jesteś bardzo poważna i opanowana, pochłonięta myślami o dokonaniu czegoś wielkiego. Podobnie jak my, podjęłaś ślub zachowania w swym sercu lotosowych stóp Krsny, syna Vasudevy."

 

śusyad-ghradah karśita bata sindhu-patnyah

sampraty-apasta-kamala-śriya-ista-bhartuh

yadvad vayam madhu-pateh pranayavalokam

aprapya musta-hrdayah puru-karsitah sma

 

"O rzeki, żony oceanu, widzimy, że ocean nie daje wam szczęścia. Dlatego niemalże wyschłyście i już dłużej nie rodzicie pięknych lotosów. Lotosy wychudły i nawet na słońcu pozbawione są całej przyjemności. Nasze serca, serca biednych królowych, także są wyschnięte, a nasze ciała wychudzone, ponieważ nie mamy teraz miłosnych związków z Madhupatim. Czy wy, podobnie jak my, jesteście suche i pozbawione piękna z powodu braku miłosnego spojrzenia Krsny?"

 

hamsa svagatam asyatam piba payo bruhy anga śaureh katham

dutam tvam nu vidama kaccid ajitah svasty asta uktam pura

kim va naś cala-sauhrdah smarati tam kasmad bhajamo vayam

ksaudralapaya-kamadam śriyamrte saivaika-nistha striyam

 

"O łabędziu, przyszedłeś tutaj tak szczęśliwy! Pragniemy cię powitać. Wiemy, że zawsze jesteś wysłannikiem Krsny. Teraz, gdy pijesz to mleko, powiedz nam, jakie masz od Niego wieści. Czy Krsna mówił ci coś o nas? Pozwól, że cię spytamy, czy Krsna jest szczęśliwy? Chcemy wiedzieć. Czy pamięta o nas? Wiemy, że bogini szczęścia sama Mu służy. My jesteśmy po prostu służkami. Jak możemy wielbić Jego, który mówi słodkie słówka, ale nigdy nie spełnia naszych pragnień?"

Antya 19.109    Jeśli ktoś staje się sługą sług Śri Caitanyi Mahaprabhu i Pana Nityanandy Prabhu i cieszy się Ich łaską, będzie miał wiarę we wszystkie te rozmowy.
Antya 19.110    Spróbujcie po prostu z wiarą słuchać tych tematów, gdyż samo ich słuchanie sprawia wielką przyjemność. To słuchanie zniszczy wszelkie nieszczęścia spowodowane przez ciało, umysł i inne żywe istoty, jak również nieszczęście, którego przyczyną jest wysuwanie fałszywych argumentów.
Antya 19.111    Caitanya-caritamrta ciągle zwiększa swą świeżość. Bezustanne jej słuchanie przynosi spokój sercu i uszom.
Antya 19.112    Modląc się u lotosowych stóp Śri Rupy i Śri Raghunathy, zawsze pragnąc ich miłosierdzia, ja, Krsnadasa, opowiadam Śri Caitanya-caritamrtę, podążając w ich ślady.

 

W ten sposób Bhaktivedanta kończy objaśnienia do Dziewiętnastego Rozdziału Antya-lili Śri Caitanya-caritamrty, opisującego oddanie Pana dlatego matki, Jego szalone mowy w oddzieleniu od Krsny oraz jak ocierał Swą twarz o ściany i jak tańczył w ogrodzie Jagannatha-vallabha.

t