ROZDZIAŁ XVI .
Pan Śri Caitanya Mahaprabhu rozkoszuje się nektarem z ust Pana Śri
Krsny
Streszczenie Szesnastego
Rozdziału przedstawił Śrila Bhaktivinoda Thakura w swojej Amrta-pravaha-bhasyi. Gdy bengalscy bhaktowie Pana wrócili do
Jagannatha Puri, dżentelmen o imieniu Kalidasa, który był wujkiem Raghunathy
dasa Gosvamiego, poszedł z nimi, by zobaczyć Śri Caitanyę Mahaprabhu. Kalidasa
jadł resztki pożywienia wszystkich Vaisnavów z Bengalu, nawet Jhadu Thakury.
Dzięki temu otrzymał schronienie Śri Caitanyi Mahaprabhu w Jagannatha Puri.
Mając zaledwie siedem lat,
Kavi-karnapura otrzymał od Śri Caitanyi Mahaprabhu inicjację w maha-mantrze Hare Krsna. Później został
największym poetą wśród Vaisnava acaryów.
Gdy Śri Caitanya Mahaprabhu
zjadł resztki pożywienia zwanego vallabha-bhoga,
opisał chwały takich resztek pożywienia Pana, a następnie nakarmił tym prasada wszystkich bhaktów. Tak więc wszyscy
skosztowali adharamrty, nektaru z ust
Pana Śri Krsny.
Antya
16.01 Pragnę złożyć pełne szacunku pokłony Śri Caitanyi Mahaprabhu, który
osobiście rozkoszował się nektarem ekstatycznej miłości do Krsny, a potem
pouczył Swych bhaktów, jak go smakować. W ten sposób oświecił ich w
ekstatycznej miłości do Krsny, by wprowadzić ich w transcendentalną wiedzę.
Antya
16.02 Wszelka chwała Śri Caitanyi Mahaprabhu! Wszelka chwała Panu Nityanandzie!
Wszelka chwała Advaicie Acaryi! I wszelka chwała wszystkim bhaktom Pana!
Antya
16.03 Tak więc Śri Caitanya Mahaprabhu przebywał w Jagannatha Puri w
towarzystwie Swoich bhaktów, zawsze pogrążony w ekstatycznej, pełnej oddania
miłości.
Antya
16.04 Następnego roku, tak jak zwykle, wszyscy bhaktowie z Bengalu udali się do
Jagannatha Puri i - jak w poprzednich latach - doszło do ich spotkania ze Śri
Caitanyą Mahaprabhu.
Antya
16.05 Razem z bhaktami z Bengalu przyszedł dżentelmen o imieniu Kalidasa, który
nigdy nie wypowiadał nic innego poza świętym imieniem Krsny.
Antya
16.06 Kalidasa był bardzo zaawansowanym bhaktą, a mimo to był prosty i
tolerancyjny. Intonował święte imię Krsny podczas wszystkich codziennych zajęć.
Antya
16.07 Gdy w żartach rzucał kości do gry, robił to intonując Hare Krsna.
Antya 16.07 Znaczenie: W odniesieniu do tego Śrila Bhaktisiddhanta
Sarasvati Thakura ostrzega ludzi tego wieku, by nie imitowali gry w kości maha-bhagavaty takiego jak Kalidasa.
Jeśli ktoś imituje go grając w kości czy uprawiając hazard i jednocześnie
intonuje maha-mantrę Hare Krsna, z
pewnością padnie ofiarą popełniania obraz wobec świętego imienia. Jak jest
powiedziane, hari-nama-bale pape
pravrtti: nie wolno popełniać grzesznych czynów na mocy intonowania mantry Hare Krsna. Gra w kości jest z
pewnością hazardem, ale tutaj wyraźnie powiedziano, że Kalidasa robił to tylko
dla żartu. Maha-bhagavata może robić
cokolwiek, lecz nigdy nie zapomina podstawowych zasad. Dlatego mówi się, vaisnavera kriya-mudra vijneha na bujhaya: "Nikt
nie potrafi zrozumieć działań czystego bhakty". Nie powinniśmy imitować
Kalidasa.
Antya
16.08 Kalidasa był wujem Raghunathy dasa Gosvamiego. Przez całe swoje życie,
nawet w podeszłym wieku, starał się jeść resztki pożywienia zostawione przez
Vaisnavów.
Antya
16.09 Kalidasa jadł resztki pożywienia tylu bhaktów, ilu było w Bengalu.
Antya
16.10 Chodził do wszystkich Vaisnavów pochodzących z rodzin braminów, czy byli
to neofici czy też bhaktowie zaawansowani, i dawał im w prezencie wyśmienite
rzeczy do jedzenia.
Antya
16.11 Błagał tych Vaisnavów o resztki pożywienia, a jeśli nic nie dostał,
ukrywał się.
Antya
16.12 Gdy Vaisnavowie skończyli jeść, wyrzucali swoje naczynia czy liście.
Wówczas Kalidasa wychodził z ukrycia, brał liście i wylizywał resztki.
Antya
16.13 Przynosił także prezenty do domów Vaisnavów pochodzących z rodzin śudrów.
Potem ukrywał się i zjadał resztki pożywienia, które mieli zwyczaj wyrzucać.
Antya
16.14 Był pewien wielki Vaisnava o imieniu Jhadu Thakura, który należał do
kasty bhunimali. Kalidasa poszedł do jego domu biorąc ze sobą owoce mango.
Antya 16.14
Znaczenie: Śrila Bhaktisiddhanta Sarasvati Thakura wspomina,
że zarówno Kalidasa, jak i Jhadu Thakura wielbieni są w miejscu zwanym
Śripatabati w wiosce zwanej Bhedo lub Bhaduya. Wioska ta leży około trzech mil
na południe od wioski Krsnapura, miejsca narodzin Raghunathy dasa Gosvamiego,
które położone jest około jednej mili na zachód od węzła kolejowego Byandel
linii prowadzącej do Burdwanu. Tamtejsza poczta nazywa się Devananda-pura.
Jhadu Thakura wielbił Bóstwo Śri Madana-gopala. Bóstwo to nadal wielbione jest
przez Ramaprasada dasa, który należy do społeczności ramayet. Mówi się, że Bóstwo, które wielbił Kalidasa, było do tej
pory wielbione w wiosce Śankhya na brzegu rzeki Sarasvati, ale zostało zabrane
przez dżentelmena o imieniu Matilala Cattopadhyaya z wioski Triveni. Obecnie
Bóstwo to wielbione jest w jego domu.
Antya
16.15 Kalidasa wręczył Jhadu Thakurze mango i złożył mu pełne szacunku pokłony.
Potem ofiarował też pełne szacunku pokłony żonie Thakury.
Antya
16.16 Gdy Kalidasa udał się do Jhadu Thakury, zobaczył, że ten święty człowiek
siedzi ze swą żoną. Gdy tylko Jhadu Thakura ujrzał Kalidasa, również złożył mu
pełne szacunku pokłony.
Antya
16.17 Jhadu Thakura rozmawiał przez pewien czas z Kalidasem, a potem powiedział
mu coś słodkimi słowami.
Antya
16.18 "Pochodzę z niskiej kasty, a ty jesteś gościem godnym wielkiego
szacunku. Czym mogę ci służyć?
Antya
16.19 "Jeśli pozwolisz, wyślę nieco pożywienia do domu bramina i tam
będziesz mógł zjeść prasada. Jeśli tak uczynisz, wyświadczysz mi tym wielką
grzeczność."
Antya
16.20 Kalidasa odpowiedział: "Mój drogi panie, proszę, obdarz mnie swą
łaską. Chociaż jestem bardzo upadły i grzeszny, przyszedłem tu, by cię
zobaczyć.
Antya
16.21 "Samo ujrzenie cię sprawiło, że się oczyściłem. Jestem ci bardzo
zobowiązany, gdyż moje życie jest teraz pełne sukcesu.
Antya
16.22 "Mój drogi panie, mam jedno pragnienie. Proszę, okaż mi miłosierdzie
stawiając stopy na mojej głowie, aby mógł na niej osiąść pył z twoich
stóp."
Antya
16.23 Jhadu Thakura odpowiedział: "Tobie nie przystoi prosić mnie o to.
Moja rodzina pochodzi z bardzo niskiej kasty, podczas gdy ty jesteś szanowanym
bogatym dżentelmenem."
Antya
16.24 Następnie Kalidasa wyrecytował pewne wersety, których Jhadu Thakura
słuchał z wielkim szczęściem.
Antya
16.25 "'Nawet jeśli ktoś jest bardzo wykształcony w literaturze
sanskryckiej, ale nie pełni czystej służby oddania, nie uważa się go za Mojego
bhaktę. Jeśli natomiast osoba narodzona w rodzinie żywiącej się mięsem psów
jest czystym bhaktą, który nie ma żadnych motywacji osiągnięcia przyjemności
przez działanie dla rezultatu czy umysłową spekulację, jest Mi ona bardzo
droga. Należy jej okazywać wszelki szacunek i przyjmować, cokolwiek ofiaruje,
gdyż taki bhakta jest w istocie równie godny czci jak Ja.'
Antya 16.25
Znaczenie: Ten werset, wypowiedziany przez Najwyższą Osobę
Boga, znajduje się w Hari-bhakti-vilasie.
Antya
16.26 "'Ktoś może narodzić się w rodzinie bramina i posiadać wszystkie dwanaście
cech bramińskich, ale jeśli mimo kwalifikacji nie ma oddania dla lotosowych
stóp Pana Krsny, którego pępek przypomina kształtem lotos, nie równa się
candali, który poświęcił swój umysł, słowa, czyny, bogactwo i życie służbie dla
Pana. Nie wystarczy przyjść na świat w rodzinie bramina, czy mieć kwalifikacje
bramińskie. Trzeba zostać czystym bhaktą Pana. Jeśli śva-paca, czyli candala,
jest bhaktą, wyzwała nie tylko siebie, lecz także całą swą rodzinę. Natomiast
bramin, który nie jest bhaktą, a ma jedynie kwalifikacje bramińskie, nie może
oczyścić nawet siebie, nie mówiąc już o rodzinie.'
Antya 16.26
Znaczenie: Ten werset i następny pochodzą ze Śrimad-Bhagavatam (7.9.10 i 3.33.7).
Antya
16.27 "'Mój drogi Panie, każdy, kto zawsze trzyma Twoje święte imię na
swym języku, jest wznioślejszy niż inicjowany bramin. Nawet jeśli pochodzi z
rodziny żywiącej się mięsem psów i skutkiem tego w ocenie materialnej jest
najnędzniejszym z rodzaju ludzkiego, mimo to jest chwalebny. Taka jest cudowna
moc intonowania świętego imienia Pana. Jeśli ktoś intonuje święte imię,
wiadomo, że spełniał on wszelkiego rodzaju wyrzeczenia. Studiował też wszystkie
Vedy, spełnił wszystkie wielkie ofiary wymienione w Vedach, wykąpał się już we
wszystkich świętych miejscach pielgrzymek i to właśnie on jest naprawdę
Aryanem."'
Antya
16.28 Słysząc te cytaty z pisma objawionego Śrimad-Bhagavatam, Jhadu Thakura
odpowiedział: "'Tak, to prawda, gdyż tak przedstawiają to śastry. Jest to
prawdą, ale dla tych, którzy naprawdę rozwinęli oddanie dla Krsny.
Antya
16.29 "Taka pozycja może być właściwa dla innych, ale ja nie mam takiej
duchowej mocy. Pochodzę z niższej klasy i nie mam nawet odrobiny oddania dla
Krsny."
Antya 16.29
Znaczenie: W tej wypowiedzi Jhadu Thakura prezentuje siebie
jako osobę pochodzącą z niskiej kasty i pozbawioną kwalifikacji bona fide
bhakty Pana Krsny. Akceptuje oznajmienia mówiące, że osoba niskiego pochodzenia
jest bardzo wzniosła, jeśli jest Vaisnavą. Czuje jednak, że ten opis ze Śrimad-Bhagavatam dotyczy innych, ale
nie jego. Nastawienie Jhadu Thakury jest godne prawdziwego Vaisnavy, gdyż
Vaisnava nigdy nie uważa się za osobę wzniosłą, nawet jeśli nią faktycznie
jest. Jest zawsze łagodny i pokorny i nigdy nie sądzi, że jest zaawansowanym
bhaktą. Przypisuje sobie niższą pozycję, ale to nie znaczy, że tak jest
naprawdę. Sanatana Gosvami powiedział kiedyś, że pochodzi z rodziny niskiego
stanu, gdyż mimo że przyszedł na świat w rodzinie bramina, to będąc ministrem w
rządzie przebywał w towarzystwie mlecchów
i yavanów. Jhadu Thakura także
podawał się za osobę pochodzącą z niskiej kasty, ale w rzeczywistości był na
wyższej pozycji niż wiele osób z rodzin bramińskich. Dowodzi tego nie tylko Śrimad-Bhagavatam, które cytuje Kalidasa
w wersetach 26 i 27, ale wniosek ten ma także znaczne poparcie w innych śastrach. Na przykład w Mahabharacie (Vana-parva, Rozdział 180)
jest powiedziane:
śudre tu yad bhavel laksma dvije tac ca na vidyate
na vai śudro bhavec chudro brahmano na ca brahmanah
"Jeśli cechy bramina dostrzegamy u jakiegoś śudry, a cech takich nie ma bramin, to tego śudrę nie należy uważać za śudrę,
a tego bramina nie należy uważać za bramina."
W Vana-parvie (Rozdział 211) jest też powiedziane:
śudra-yonau hi jatasya sad-gunanupatisthatah
arjave vartamanasya brahmanyam abhijayate
"Jeśli osoba pochodząca z rodziny śudry rozwinęła cechy bramina, takie jak satya [prawdomówność], śama [spokój],
dama [opanowanie] i arjava [prostota], osiąga wzniosłą
pozycję bramina."
Anuśasana-parva (Rozdział
163) mówi:
sthito-brahmana-dharmena brahmanyam upajivati
ksatriyo vatha vaiśyo va brahma-bhuyah sa gacchati
ebhis
tu karmabhir devi śubhair acaritais
tatha
śudro
brahmanatam yati vaiśyah ksatriyatam
vrajet
na yonir napi samskaro na śrutam na ca santatih
karanani dvijatvasya vrttam eva tu karanam
"Jeśli ktoś faktycznie wykonuje zajęcia bramina, trzeba go uważać za
bramina, nawet jeśli narodził się w rodzinie ksatriyi czy vaiśyi.
"O Devi, jeśli nawet śudra wykonuje zajęcie bramina i przejawia
jego czyste zachowanie, staje się braminem. Ponadto vaiśya może stać się ksatriyą.
"Zatem ani pochodzenie,
ani procesy wychowawcze, ani wykształcenie nie stanowią kryterium bramina.
Prawdziwym standardem, na podstawie którego uznaje się kogoś za bramina, jest vrtta, czyli zajęcie."
Widzieliśmy, że czasami osoba,
której ojciec nie jest lekarzem i która nie studiowała w akademii medycznej,
potrafi leczyć. Dzięki praktycznej wiedzy o tym, jak przeprowadzać zabiegi
chirurgiczne, jak otrzymywać lekarstwo i jak przepisywać określone medykamenty
na określone choroby, można otrzymać dyplom i zostać zarejestrowanym jako medyk
wykonujący ten zawód. Człowiek taki może wykonywać zawód lekarza i być za
takowego uznawanym. Chociaż wykształceni lekarze mogą uważać go za znachora,
rząd docenia jego pracę. Zwłaszcza w Indiach jest wielu tego rodzaju medyków,
którzy doskonale wypełniają swą służbę medyczną. Akceptuje ich nawet rząd.
Podobnie, jeśli ktoś wykonuje służbę czy zawodowe obowiązki bramina, musimy uważać
go za bramina, bez względu na to, z jakiej rodziny pochodzi. Taki jest werdykt
wszystkich śastr.
Śrimad-Bhagavatam (7.11.35)
mówi:
yasya yal laksanam proktam pumso varnabhivyanjakam
yad
anyatrapi drśyeta tat tenaiva
vinirdiśet
Jest to wypowiedź Narady Muniego skierowana do Maharajy Yudhisthiry, w
której Narada mówi, że wszystkie symptomy bramina, ksatriyi i vaiśyi opisane
są w śastrach. Tak więc jeśli
widzimy, że ktoś przejawia symptomy i cechy bramina oraz wykonuje bramińskie
zajęcia, to nawet jeśli nie narodził się jako bramin czy ksatriya, powinniśmy oceniać go zgodnie z jego kwalifikacjami i
zajęciem.
Padma Purana również mówi:
na śudra bhagavad-bhaktas te tu bhagavata matah
sarva-varnesu te śudra ye na bhakta janardane
"Bhakty nigdy nie należy uważać za śudrę. Wszyscy bhaktowie Najwyższej Osoby Boga powinni być uważani
za bhagavatów. Natomiast jeśli ktoś
nie jest bhaktą Krsny, to nawet jeśli pochodzi z rodziny bramina, ksatriyi czy vaiśyi, należy go uważać za śudrę.
"
W Padma Puranie jest też
powiedziane:
śva-pakam iva nekseta loke vipram avaisnavam
vaisnavo
varno-bahyo 'pi punati bhuvana-trayam
"Jeśli osoba narodzona w rodzinie bramina jest avaisnavą, niewielbicielem, nie należy patrzeć na jej twarz, tak
jak nie należy spoglądać na twarz candali,
czyli osoby żywiącej się mięsem psów. Jednakże Vaisnava pochodzący z innej varny niż bramińskiej może oczyścić
wszystkie trzy światy."
Padma Purana mówi dalej:
śudram va bhagavad-bhaktam nisadam śva-pacam tatha
viksate jati-samanyat sa yati narakam dhruvam
"Kto uważa, że bhakta Najwyższej Osoby Boga pochodzący z rodziny śudrów, nisadów czy candalów należy do tej określonej kasty, z pewnością idzie do
piekła."
Bramin musi być Vaisnavą i
uczonym. Dlatego w Indii istnieje zwyczaj określania bramina terminem pandita. Nie mając wiedzy o Brahmanie,
nie można zrozumieć Najwyższej Osoby Boga. Dlatego Vaisnava jest już braminem,
podczas gdy bramin może dopiero stać się Vaisnavą. Garuda Purana mówi:
bhaktir asta-vidha hy esa yasmin mlecche 'pi vartate
sa viprendro muni-śresthah sa jnani sa ca panditah
"Nawet jeśli ktoś był mlecchą,
a stał się bhaktą, należy go uważać za najlepszego z braminów i za uczonego
panditę.
Podobnie mówi Tattva-sagara:
yatha kancanatam yati kamsyam rasa-vidhanatah
tatha diksa-vidhanena dvijatvam jayate nrnam
"Tak jak brąz połączony z rtęcią w procesie alchemicznym zmienia się
w złoto, tak osoba właściwie wyszkolona i inicjowana przez bona fide mistrza
duchowego natychmiast staje się braminem." Wszystkie te świadectwa z pism
objawionych dowodzą, że według wersji wedyjskiej, Vaisnavy nigdy nie należy
uważać za abrahmana, czyli
niebramina. Nie wolno uważać, że należy on do niższej kasty, nawet jeśli
narodził się w rodzinie mleccha czy yavana. Ponieważ został bhaktą Pana
Krsny, oczyścił się i osiągnął status bramina (dvijatvam jayate nrnam).
Antya
16.30 Kalidasa ponownie złożył Jhadu Thakurze pokłony i poprosił go o
zezwolenie na odejście. Gdy wychodził, święty Jhadu Thakura podążał za nim.
Antya
16.31 Pożegnawszy Kalidasa, Jhadu Thakura wrócił do swego domu. W wielu
miejscach zostawił wyraźne ślady swych stóp.
Antya
16.32 Kalidasa posmarował całe swoje ciało pyłem z tych śladów stóp. Potem
ukrył się w pobliżu domu Jhadu Thakury.
Antya
16.33 Po powrocie do domu Jhadu Thakura zobaczył owoce mango, które podarował
Kalidasa. W swoim umyśle ofiarował je Krsna-candrze.
Antya
16.34 Wówczas żona Jhadu Thakury wyjęła je z liści i kory drzewa bananowego, w
które były zawinięte, i ofiarowała je Jhadu Thakurze, który zaczął je ssać i
jeść.
Antya
16.35 Gdy skończył jeść, zostawił nasiona na liściu banana. Potem, nakarmiwszy
męża, zaczęła jeść jego żona.
Antya
16.36 Gdy skończyła jeść, napełniła liście i korę banana pestkami, wzięła to i
wyrzuciła do rynsztoka, do którego wyrzucano wszelkie odpadki.
Antya
16.37 Kalidasa oblizywał korę banana oraz pestki i skórki mango. Robiąc to
ogarnięty był radością wywołaną przez ekstatyczną miłość.
Antya
16.38 W ten sposób Kalidasa jadł resztki pożywienia, które zostawiali wszyscy
Vaisnavowie zamieszkujący Bengal.
Antya
16.39 Gdy Kalidasa odwiedził Jagannatha Puri, Nilacalę, Śri Caitanya Mahaprabhu
obdarzył go wielką łaską.
Antya
16.40 Śri Caitanya Mahaprabhu systematycznie każdego dnia odwiedzał świątynię
Jagannatha i wtedy Govinda, Jego osobisty sługa, chodził zwykle z Nim niosąc
Jego naczynie na wodę.
Antya
16.41 Z północnej strony Simha-dvary, za drzwiami, są dwadzieścia dwa stopnie
wiodące do świątyni, a na dole tych schodów jest rów.
Antya
16.42 Śri Caitanya Mahaprabhu mył w tym rowie stopy, a potem wchodził do
świątyni, by zobaczyć Pana Jagannatha.
Antya
16.43 Śri Caitanya Mahaprabhu polecił Swemu osobistemu słudze Govindzie, by
dopilnował, żeby nikt nie pił wody, w której mył stopy.
Antya
16.44 Z powodu kategorycznego zakazu Pana żadna żywa istota nie mogła wziąć tej
wody. Jednakże niektórzy z Jego zaufanych bhaktów brali ją uciekając się do
pewnych podstępów.
Antya
16.45 Pewnego dnia, gdy Śri Caitanya Mahaprabhu mył stopy w tym miejscu,
Kalidasa przyszedł i wyciągnął dłoń, by wziąć wodę.
Antya
16.46 Kalidasa wypił jedną garść, a potem drugą i trzecią. Wówczas Śri Caitanya
Mahaprabhu zabronił mu pić więcej.
Antya
16.47 "Nie rób tego więcej. Spełniłem twoje pragnienie tak dalece, na ile
to tylko możliwe.''
Antya
16.48 Śri Caitanya Mahaprabhu jest najbardziej wzniosłą, wszechwiedzącą Osobą
Boga. Wiedział więc, że Kalidasa w głębi serca ma pełną wiarę w Vaisnavów.
Antya
16.49 Z powodu tej cechy Śri Caitanya Mahaprabhu zadowolił go, okazując łaskę
nieosiągalną dla nikogo innego.
Antya
16.50 Z południowej strony, za i ponad dwudziestoma dwoma stopniami, znajduje
się Bóstwo Pana Nrsimhadevy. Gdy idzie się w górę schodami ku świątyni,
znajduje się ono po lewej stronie.
Antya
16.51 Kiedy Śri Caitanya Mahaprabhu zmierzał w kierunku świątyni, składał
pokłony przed Panem Nrsimhą lewą stroną do Bóstwa. Gdy składał pokłony, raz za
razem intonował następujące wersety.
Antya
16.52 "Składam pełne szacunku pokłony Tobie, Panu Nrsimhadevie. Ty
dostarczasz przyjemności Maharajy Prahladzie, a Twoje paznokcie przecinają
pierś Hiranyakaśipu niczym dłuto tnące kamień.
Antya 16.52
Znaczenie: Ten i kolejny werset są cytatami z Nrsimha Purany.
Antya
16.53 "Pan Nrsimhadeva jest tutaj i jest także tam, po przeciwnej stronie.
Gdziekolwiek idę, tam widzę Pana Nrsimhadevę. Jest On na zewnątrz i jest w Moim
sercu. Dlatego przyjmuję schronienie Pana Nrsimhadevy, oryginalnej Najwyższej
Osoby Boga."
Antya
16.54 Po złożeniu pokłonów Panu Nrsimhadevie, Śri Caitanya Mahaprabhu odwiedził
świątynię Pana Jagannatha. Potem wrócił do Swojej siedziby, zakończył
południowe obowiązki i zjadł obiad.
Antya
16.55 Kalidasa stał za drzwiami oczekując na resztki pożywienia Śri Caitanyi
Mahaprabhu. Wiedząc o tym, Mahaprabhu dał znak Govindzie.
Antya
16.56 Govinda zrozumiał wszystkie znaki Śri Caitanyi Mahaprabhu, tak więc
natychmiast przekazał Kalidasowi resztki Jego pożywienia.
Antya
16.57 Jedzenie resztek pożywienia Vaisnavów ma tak dużą wartość, że nakłoniło
to Śri Caitanyę Mahaprabhu do okazania Kalidasowi Swej najwyższej łaski.
Antya
16.58 Zatem pozbywając się nienawiści i wahania próbujcie jeść resztki
pożywienia Vaisnavów, gdyż w ten sposób będziecie mogli osiągnąć upragniony cel
swego życia.
Antya
16.59 Resztki pożywienia ofiarowanego Panu Krsnie nazywane są maha-prasada. Gdy
tego maha-prasada spróbuje bhakta, resztki stają się wzniosłym
maha-maha-prasada.
Antya
16.60 Pył z lotosowych stóp bhakty, woda, którą myto jego stopy i pozostawione
przez niego resztki pożywienia to trzy bardzo potężne substancje.
Antya
16.61 Służąc tym trzem osiąga się cel ekstatycznej miłości do Krsny. Wszystkie
pisma objawione głośno to oznajmiają wciąż od nowa.
Antya
16.62 Dlatego posłuchajcie mnie, moi drodzy bhaktowie, gdyż wciąż to
podkreślam: proszę, zachowajcie wiarę w te trzy substancje i służcie im bez
wahania.
Antya
16.63 Dzięki nim osiąga się najwyższy cel życia - ekstazę miłości do Krsny. To
jest największa łaska Pana Krsny. Dowodem jest sam Kalidasa.
Antya
16.64 Tak oto Śri Caitanya Mahaprabhu przebywał w Jagannatha Puri, Nilacali, i
w niewidoczny dla innych sposób obdarzył Kalidasa wielką łaską.
Antya
16.65 Tego roku Śivananda Sena przyprowadził ze sobą żonę i najmłodszego syna,
Puridasa.
Antya
16.66 Biorąc swego syna, Śivananda Sena udał się do siedziby Śri Caitanyi
Mahaprabhu, by Go odwiedzić. Kazał swemu synowi złożyć pełne szacunku pokłony u
lotosowych stóp Pana.
Antya
16.67 Śri Caitanya Mahaprabhu wielokrotnie prosił chłopca, by intonował święte
imię Krsny, lecz chłopiec go nie wypowiadał.
Antya
16.68 Chociaż Śivananda Sena z dużym wysiłkiem próbował nakłonić chłopca do
wymówienia świętego imienia Krsny, chłopiec go nie wypowiadał.
Antya
16.69 Śri Caitanya Mahaprabhu powiedział: "Cały świat nakłoniłem do
przyjęcia świętego imienia Krsny. Sprawiłem, że nawet drzewa i nieruchome
rośliny intonowały święte imię.
Antya
16.70 "Nie mogłem jednak nakłonić tego chłopca, by intonował święte imię
Krsny." Słysząc to, Svarupa Damodara Gosvami odezwał się.
Antya
16.71 "Mój Panie," powiedział, "inicjując go, przekazałeś mu
imię Krsny, ale otrzymawszy mantrę, nie wypowie jej przy wszystkich.
Antya
16.72 "Ten chłopiec intonuje mantrę w umyśle, ale nie wypowiada jej na
głos. Taka jest jego intencja, o ile się domyślam.''
Antya
16.73 Innego dnia, gdy Śri Caitanya Mahaprabhu powiedział chłopcu:
"Wyrecytuj coś, Mój drogi Puridasie", chłopiec skomponował
następujący werset i wypowiedział go w obecności wszystkich.
Antya
16.74 "Pan Śri Krsna jest zupełnie niczym niebieskawy kwiat lotosu dla
uszu; jest maścią dla oczu, naszyjnikiem z klejnotów indranila dla piersi i
wszechstronnymi ozdobami dla dziewcząt gopi z Vrndavany. Niechaj ten Pan Śri
Hari, Krsna, będzie wysławiany."
Antya
16.75 Chociaż chłopiec ten miał zaledwie siedem lat i jeszcze nie był
wykształcony, ułożył taki wspaniały werset. Wszyscy byli zdumieni.
Antya
16.76 To jest chwała bezprzyczynowej łaski Śri Caitanyi Mahaprabhu, której nie
mogą ocenić nawet półbogowie z Panem Brahmą na czele.
Antya
16.77 Wszyscy bhaktowie przebywali ze Śri Caitanyą Mahaprabhu bez przerwy przez
cztery miesiące. Potem Pan kazał im wrócić do Bengalu, więc uczynili to.
Antya
16.78 Dopóki bhaktowie byli w Nilacali, Jagannatha Puri, Śri Caitanya
Mahaprabhu zachowywał zewnętrzną świadomość, ale po ich odejściu Jego głównym
zajęciem było znowu szaleństwo ekstatycznej miłości do Krsny.
Antya
16.79 Dzień i noc Śri Caitanya Mahaprabhu bezpośrednio rozkoszował się pięknem
Krsny, Jego zapachem i smakiem, jak gdyby dotykał Go ręką.
Antya
16.80 Pewnego dnia, gdy Śri Caitanya Mahaprabhu poszedł odwiedzić świątynię
Pana Jagannatha, przy Simha-dvara zbliżył się do niego odźwierny i złożył pełne
szacunku pokłony.
Antya 16.81 Pan
zapytał go: "Gdzie jest Krsna, Moje serce i dusza? Proszę, pokaż Mi
Krsnę.'' Mówiąc to, chwycił odźwiernego za rękę.
Antya
16.82 Odźwierny odpowiedział: "Syn Maharajy Nandy jest tutaj; chodź ze
mną, proszę, to Ci pokażę."
Antya
16.83 Pan Caitanya powiedział do odźwiernego: "Jesteś Moim przyjacielem.
Proszę, pokaż Mi, gdzie jest Pan Mojego serca." Gdy Pan to powiedział,
obaj poszli do miejsca zwanego Jagamohana, z którego wszyscy oglądają Pana
Jagannatha.
Antya
16.84 "Spójrz tylko!", powiedział odźwierny. "Tutaj jest
najlepsza z Osób Boga. Stąd możesz patrzeć na Pana, aż w pełni nasycisz Swe
oczy."
Antya
16.85 Śri Caitanya Mahaprabhu stał za olbrzymią kolumną zwaną Garuda-stambha i
patrzył na Pana Jagannatha. Wtedy to dostrzegł, że Pan Jagannatha stał się
Panem Krsną trzymającym flet przy ustach.
Antya
16.86 Raghunatha dasa Gosvami dokładnie opisał to zdarzenie w swojej książce
znanej jako Gauranga-stava-kalpavrksa.
Antya
16.87 "'Mój odźwierny, drogi przyjacielu, gdzie jest Krsna, Pan Mojego
serca? Bądź tak łaskawy i pokaż Mi Go szybko.' Pan Śri Caitanya Mahaprabhu
zwrócił się do odźwiernego tymi słowami, niczym szaleniec. Odźwierny chwycił Go
za rękę i szybko odrzekł: 'Chodź, zobacz Swego ukochanego!' Oby Pan Śri
Caitanya Mahaprabhu pojawił się w moim sercu i w ten sposób także doprowadził
mnie do szaleństwa."
Antya
16.88 Wówczas podano Panu Jagannathowi ofiarowanie zwane gopala-vallabha-bhoga
i przy dźwięku konchy oraz dzwonków odbyło się arati.
Antya
16.89 Gdy arati dobiegło końca, zabrano prasada i słudzy Pana Jagannatha poszli
ofiarować trochę Śri Caitanyi Mahaprabhu.
Antya
16.90 Słudzy Pana Jagannatha najpierw nałożyli Panu girlandę, a potem podali Mu
prasada Pana Jagannatha. Prasada było tak dobre, że sam jego aromat, nie mówiąc
już o smaku, doprowadzał umysł do szaleństwa.
Antya
16.91 Prasada przyrządzone było z bardzo cennych składników. Dlatego sługa
chciał, by Śri Caitanya Mahaprabhu zjadł porcję tego prasada.
Antya
16.92 Śri Caitanya Mahaprabhu zjadł część prasada. Resztę wziął Govinda i
zawiązał w koniec swego szala.
Antya
16.93 To prasada smakowało Śri Caitanyi Mahaprabhu miliony razy bardziej niż
nektar, był więc w pełni usatysfakcjonowany. Włosy jeżyły Mu się na całym
ciele, a z oczu bezustannie płynęły łzy.
Antya
16.94 Śri Caitanya Mahaprabhu zastanowił się: "Skąd wziął się taki smak w
tym prasada? Z pewnością stąd, że dotknął go nektar ust Krsny."
Antya
16.95 Pojąwszy to, Śri Caitanya Mahaprabhu poczuł emocję ekstatycznej miłości
do Krany, ale gdy ujrzał sługi Pana Jagannatha, opanował się.
Antya
16.96 Pan wciąż powtarzał: "Trzeba mieć wielkie szczęście, by zdobyć
cząstkę resztek pożywienia ofiarowanego Panu.'' Słudzy ze świątyni Jagannatha
pytali: "Co to znaczy?"
Antya 16.96
Znaczenie: Resztki pożywienia Krsny zmieszane są z Jego
śliną. W Mahabharacie i Skanda Puranie jest powiedziane:
svalpa-punyavatam
rajan viśvaso naiva jayate
"Osoby, które nie są zbyt zaawansowane w pobożnych czynach, nie mają
wiary w resztki pożywienia [prasada] Najwyższej Osoby Boga ani w Govindę, w
święte imię Pana czy też w Vaisnavów."
Antya
16.97 Śri Caitanya Mahaprabhu odpowiedział: "To są resztki pożywienia,
które jadł Krsna i w ten sposób Swymi ustami przemienił w nektar. Przewyższa
ono niebiański nektar i jest trudno osiągalne nawet dla takich półbogów jak Pan
Brahma.
Antya
16.98 "Resztki pozostawione przez Krsnę nazywane są phela. Każdego, kto
uzyska choćby małą ich część, trzeba
uważać za nadzwyczaj szczęśliwego.
Antya
16.99 "Ten, kto ma zwykłe szczęście, nie może uzyskać takiej łaski. Tylko
osoby cieszące się całkowitą łaską Krsny mogą otrzymać takie resztki.
Antya
16.100 "Słowo 'sukrti' odnosi się do pobożnych
działań spełnianych dzięki łasce Krsny. Ten, kto ma na tyle szczęścia, by
osiągnąć taką łaskę, otrzymuje resztki pożywienia Pana i w ten sposób staje się
chwalebny."
Antya
16.101 Powiedziawszy to, Śri Caitanya Mahaprabhu
pożegnał wszystkich służących. Obejrzawszy, jak Panu Jagannathowi ofiarowano
następny posiłek o nazwie upala-bhoga, wrócił do własnych kwater.
Antya
16.102 Po zakończeniu Swych południowych obowiązków, Śri
Caitanya. Mahaprabhu zjadł obiad, ale bezustannie pamiętał resztki pożywienia
Krsny.
Antya
16.103 Śri Caitanya Mahaprabhu wykonywał Swoje
zewnętrzne czynności, ale Jego umysł przepełniony był ekstazą miłości. Z
wielkim trudem próbował powstrzymać Swój umysł, lecz ten zawsze pogrążony był w
bardzo głębokiej ekstazie.
Antya
16.104 Po zakończeniu wieczornych obowiązków, Śri
Caitanya Mahaprabhu usiadł ze Swymi bliskimi towarzyszami w odosobnionym
miejscu i z wielką radością rozmawiali o rozrywkach Krsny.
Antya
16.105 Zgodnie ze wskazówkami Śri Caitanyi Mahaprabhu,
Govinda przyniósł prasada od Pana Jagannatha. Pan posłał trochę Paramanandzie
Puri i Brahmanandzie Bharati.
Antya
16.106 Następnie Śri Caitanya Mahaprabhu dał porcje
prasada Ramanandzie Rayi, Sarvabhaumie Bhattacaryi, Svarupie Damodarze
Gosvamiemu i wszystkim pozostałym bhaktom.
Antya
16.107 Gdy rozkoszowali się niezwykłą słodyczą i
zapachem prasada, ich umysły ogarnęło zdumienie.
Antya
16.108-109 Śri Caitanya Mahaprabhu powiedział:
"Wszystkie te składniki, jak: cukier, kamfora, czarny pieprz, kardamon,
goździki, masło, przyprawy i lukrecja, są materialne. Każdy już wcześniej
próbował tych materialnych substancji.
Antya 16.108-109
Znaczenie: Słowo prakrta
odnosi się do rzeczy, których uwarunkowana dusza próbuje dla zadowalania
zmysłów, Takie rzeczy ograniczone są materialnymi prawami. Śri Caitanya Mahaprabhu
chciał zwrócić uwagę na to, że osoby pochłonięte materią, które zainteresowane
są jedynie zadowalaniem zmysłów, doświadczały już tych materialnych rzeczy.
Antya
16.110 Pan mówił dalej: "Jednakże w tych
składnikach są nadzwyczajne smaki i niespotykane zapachy. Spróbujcie tylko, a
przekonacie się, jak inne jest to doświadczenie.
Antya
16.111 "Pomijając smak, nawet sam zapach dostarcza
umysłowi przyjemności i sprawia, że zapominamy o wszelkiej innej słodyczy,
prócz jego własnej.
Antya
16.112 "Zatem należy uznać, że duchowy nektar ust
Krsny dotknął tych zwykłych składników i przekazał im wszystkie ich duchowe
cechy.
Antya 16.112
Znaczenie: Każdy już wcześniej kosztował tych składników.
Dlaczego więc stały się nadzwyczajne i duchowo smaczne? To dowodzi, że owo
pożywienie, prasada, nabiera
niezwykłego zapachu i smaku dzięki dotykowi ust Krsny.
Antya
16.113 "Niezwykły, bardzo urzekający zapach i smak,
które sprawiają, że zapomina się o wszelkich innych doznaniach - to cechy ust
Krsny.
Antya
16.114 "To prasada jest osiągalne tylko dzięki
wielu pobożnym czynom. Smakujcie je teraz z wielką wiarą i oddaniem."
Antya
16.115 Głośno intonując święte imię Hari, wszyscy
spróbowali prasada. Gdy je smakowali, ich umysły ogarnęło szaleństwo ekstazy
miłości.
Antya
16.116 Śri Caitanya Mahaprabhu, pogrążony w ekstazie
miłości, kazał Ramanandzie Rayi recytować jakieś wersety. Wówczas Ramananda
Raya rzekł, co następuje.
Antya
16.117 "O dobroczynny bohaterze, prosimy, daj nam
nektar Twoich ust. Ten nektar wzmaga pożądliwe pragnienia doznawania
przyjemności i zmniejsza rozpacz w tym materialnym świecie. Daj nam łaskawie
nektar Swoich ust, których dotyka Twój transcendentalnie brzmiący flet, jako że
nektar ten sprawia, iż wszystkie ludzkie istoty zapominają o wszelkich innych
przywiązaniach.''
Antya 16.117
Znaczenie: Cytat ten pochodzi ze Śrimad-Bhagavatam (10.31.14).
Antya
16.118 Gdy Śri Caitanya Mahaprabhu usłyszał, jak
Ramananda Raya cytuje ten werset, odczuł wielkie zadowolenie. Wyrecytował
wówczas następujący werset, który powiedziała Śrimati Radharani, gdy była
bardzo niespokojna.
Antya
16.119 "Moja droga przyjaciółko, przewyższający
wszystko nektar z ust Najwyższej Osoby Boga, Krsny, można osiągnąć tylko po
wielu, wielu pobożnych działaniach. U pięknych gopi z Vrndavany nektar ten
niszczy pragnienie wszelkich innych smaków. Madana-mohana zawsze żuje betel,
który przewyższa nektar z niebios. Z pewnością zwiększa on pragnienia Mojego
języka."
Antya 16.119
Znaczenie: Werset ten znajduje się w Govinda-lilamrcie (8.8).
Antya
16.120 Powiedziawszy to, Śri Caitanya Mahaprabhu
pogrążył się w ekstatycznych uczuciach miłości. Mówiąc niczym szaleniec zaczął
wyjaśniać znaczenie tych dwóch wersetów.
Antya
16.121-122 "Mój drogi ukochany", powiedział,
"pozwól, że opiszę niektóre z cech Twoich transcendentalnych ust.
Poruszają one ciało i umysł każdego, wzmagają pożądliwe pragnienia doznania
przyjemności, niszczą brzemię materialnego szczęścia i rozpaczy i sprawiają, że
zapomina się o wszelkich materialnych smakach. Kontrolują one cały świat.
Niszczą wstyd, religię i spokój, zwłaszcza u kobiet. W rzeczywistości
doprowadzają umysły wszystkich kobiet do szaleństwa. Twoje usta zwiększają
chciwość języka i w ten sposób przyciągają go. Biorąc pod uwagę to wszystko,
widzimy, że działania Twoich transcendentalnych ust zawsze wywołują kłopoty.
Antya
16.123 "Mój drogi Krsno, ponieważ jesteś mężczyzną,
nic dziwnego, że atrakcyjność Twych ust może zaniepokoić umysły kobiet. Wstydzę
się o tym mówić, ale Twoje usta czasami przyciągają nawet Twój flet, który
także zalicza się do rodzaju męskiego. Lubi on pić nektar Twoich ust i w ten
sposób także zapomina o wszystkich innych smakach.
Antya
16.124 "Pomijając świadome żywe istoty, nawet
nieświadoma materia staje się czasami świadomą dzięki Twoim ustom. Zatem Twoje
usta są wielkimi czarodziejami. To paradoksalne, ale choć Twój flet jest
jedynie suchym drewnem, Twoje usta sprawiają, że pije ich nektar. Dają suchemu
drewnianemu fletowi umysł i zmysły i dostarczają mu transcendentalnego
szczęścia.
Antya
16.125 "Ten flet jest bardzo przebiegłym
osobnikiem, który wciąż pije smak ust innego mężczyzny. Reklamuje ich cechy i
mówi do gopi: 'O gopi, jeśli jesteście tak dumne z tego, że jesteście
kobietami, podejdźcie i cieszcie się waszą własnością - nektarem ust Najwyższej
Osoby Boga.'
Antya
16.126 "Po czym flet rzekł do Mnie z gniewem:
'Porzuć swój wstyd, strach i religię i przyjdź pić usta Krsny. Pod tym
warunkiem zrezygnuję z przywiązania do nich. Jeśli jednak nie wyzbędziesz się
Swej nieśmiałości i obawy, będę bezustannie pił nektar ust Krsny. Czuję pewną
obawę, ponieważ Ty także masz prawo do picia tego nektaru, ale jeśli chodzi o
innych, uważam ich za podobnych słomie.'
Antya
16.127 "Nektar ust Krsny połączony z wibracją Jego
fletu przyciąga wszystkich ludzi w trzech światach. Gdy jednak my, gopi,
zachowujemy spokój z powodu respektu dla zasad religijnych, wówczas flet
krytykuje nas.
Antya
16.128 "Nektar Twoich ust łączy się z brzmieniem
Twego fletu, by rozluźnić nasze pasy i nakłonić nas do porzucenia nieśmiałości
i religii nawet w obecności naszych opiekunów. Przemocą zabierają nas, jakby
chwytając za włosy, i oddają Tobie, byśmy zostały Twymi służkami. Gdy ludzie
słyszą o tych zajściach, śmieją się z nas. W ten sposób całkowicie
uzależniłyśmy się od fletu.
Antya
16.129 "Ten flet jest tylko suchym bambusowym
patykiem, lecz staje się naszym panem i znieważa nas na wiele sposobów, co
stawia nas w kłopotliwym położeniu. Cóż innego możemy zrobić, jak tylko
tolerować to? Gdy karze się złodzieja, jego matka nie może głośno domagać się
sprawiedliwości. Tak więc po prostu zachowujemy milczenie.
Antya
16.130 "Taką taktykę przyjęły te usta. Weźcie tylko
pod uwagę inne niesprawiedliwości. Wszystko, czego te usta dotkną - łącznie z
pożywieniem, napojem czy betelem - staje się zupełnie jak nektar. Nazywa się to
wówczas krsna-phela, czyli resztkami pozostawionymi przez Krsnę.
Antya
16.131 "Pomimo wielu modlitw sami półbogowie nie
mogą zdobyć nawet małej cząstki resztek takiego pożywienia. Wyobraźcie sobie
tylko dumę takich resztek! Resztki takiego pożywienia może zdobyć tylko osoba,
która działała pobożnie przez wiele żywotów i dzięki temu stała się bhaktą.
Antya
16.132 "Betel żuty przez Krsnę jest bezcenny i mówi
się, że takie resztki pochodzące z Jego ust są esencją nektaru. Gdy gopi
przyjmują te resztki, ich usta stają się niczym Jego spluwaczka.
Antya
16.133 "Dlatego proszę, Mój drogi Krsno, zrezygnuj
ze wszystkich tych pułapek, które zastawiłeś w tak mistrzowski sposób. Nie
próbuj zabić gopi wibracją Swego fletu. Z powodu Swych żartów i śmiechu stajesz
się winny zabijania kobiet. Lepiej byłoby, gdybyś nas zadowolił dając nam w
jałmużnie nektar Swoich ust.''
Antya
16.134 Gdy Śri Caitanya Mahaprabhu mówił w ten sposób, w
umyśle Jego zaszła zmiana. Jego gniew osłabł, lecz niepokój w umyśle zwiększył
się.
Antya
16.135 Śri Caitanya Mahaprabhu mówił dalej: "Ten
nektar z ust Krsny jest rzeczą, którą najtrudniej zdobyć, ale jeśli ktoś
dostanie odrobinę, jego życie jest uwieńczone powodzeniem.
Antya
16.136 "Gdy ktoś jest osobą kwalifikowaną do picia
tego nektaru, a tego nie robi, bezwstydnik ten nie ma po co dalej żyć.
Antya
16.137 "Są osoby, które nie są godne picia tego
nektaru, a Jednak piją go bezustannie, podczas gdy ktoś odpowiedni nigdy go nie
dostaje i w ten sposób umiera z chciwości.
Antya
16.138 "Dlatego należy zrozumieć, że taka niegodna
osoba musiała otrzymać nektar ust Krsny na mocy jakiegoś wyrzeczenia."
Antya
16.139 Śri Caitanya Mahaprabhu znowu powiedział
Ramanandzie Rayi: "Proszę, powiedz coś. Chcę posłuchać." Zrozumiawszy
sytuację, Ramananda Raya wyrecytował następujące słowa gopi.
Antya
16.140 "Moje drogie gopi, jakież pomyślne działania
musiał wykonywać ten flet, by niezależnie cieszyć się nektarem ust Krsny i
tylko trochę zostawiać na spróbowanie dla gopi, dla których ten nektar jest
rzeczywiście przeznaczony. Przodkowie tego fletu, drzewa bambusowe, ronią łzy
szczęścia. Jego matka, rzeka, na której brzegu drzewo bambusowe się narodziło, odczuwa
radość i dlatego kwitnące kwiaty lotosu stoją niczym włosy na jej ciele."
Antya 16.140
Znaczenie: Jest to werset przytoczony ze Śrimad-Bhagavatam (10.21.9) i dotyczy
dyskusji, jaką gopi prowadziły między
sobą. Gdy we Vrndavanie rozpoczęła się jesień, Pan Krsna pasł krowy i grał na
Swym flecie. Wówczas gopi zaczęły
wychwalać Krsnę i rozmawiać o szczęśliwym położeniu Jego fletu.
Antya
16.141 Usłyszawszy ten werset, Śri Caitanya Mahaprabhu
pogrążył się w ekstazie miłości i z wielkim poruszeniem w umyśle zaczął niczym
szaleniec wyjaśniać jego znaczenie.
Antya
16.142 "Niektóre gopi mówiły do innych gopi:
'Spójrzcie tylko na zdumiewające rozrywki Krsny, syna Vrajendry! Z pewnością
poślubi On wszystkie gopi z Vrndavany. Tak więc gopi wiedzą, że ten nektar ust
Krsny jest na pewno ich własnością i nie może się nim cieszyć nikt inny.'
Antya
16.143 "'Moje drogie gopi, rozważcie dokładnie, ile
pobożnych czynów ten flet spełnił w swoim poprzednim życiu. Nie wiemy, jakie
miejsca pielgrzymek odwiedził, jakim oddawał się wyrzeczeniom i jaką doskonałą
mantrę intonował.
Antya
16.144 "'Ten flet jest zupełnie niekompetentny,
gdyż jest po prostu martwym bambusowym kijkiem. Ponadto należy do rodzaju
męskiego. A mimo to zawsze pije nektar ust Krsny, który prześciga wszelkie
opisy nektariańskiej słodyczy. Gopi żyją jedynie dlatego, że mają nadzieję na
uzyskanie tego nektaru.
Antya
16.145 "'Chociaż nektar ust Krsny jest wyłączną
własnością gopi, ten flet, który jest po prostu znikomym kijkiem, przemocą pije
go i gopi także głośno zaprasza do picia. Wyobraźcie sobie tylko moc jego
wyrzeczeń i Jego szczęście. Nawet wielcy bhaktowie piją nektar ust Krsny
dopiero po flecie.
Antya
16.146 "'Gdy Krsna kąpie się w oczyszczających cały
wszechświat rzekach ze świata niebiańskiego, jak Yamuna i Ganges, wielkie
osobistości tych rzek chciwie i radośnie piją resztki podobnego nektarowi soku
z Jego ust.
Antya
16.147 "'Oprócz rzek, drzewa, które stoją na
brzegach jak wielcy asceci i wykonują działania dobroczynne dla wszystkich
żywych istot, piją nektar ust Krsny czerpiąc wodę z rzeki przy pomocy swych
korzeni. Nie rozumiemy, dlaczego one piją w ten sposób.
Antya
16.148 "'Drzewa na brzegu Yamuny i Gangesu są
zawsze radosne. Wydaje się, że śmieją się swymi kwiatami i ronią łzy w formie
płynącego miodu. Tak jak przodkowie syna czy wnuka, który został Vaisnavą,
czują transcendentalne szczęście, podobnie szczęśliwe są drzewa, gdyż flet jest
członkiem ich rodziny'.
Antya
16.149 "Gopi rozważały: 'Ten flet jest zupełnie
niegodny swojej pozycji. Chcemy wiedzieć, jakiego rodzaju wyrzeczenia
podejmował, abyśmy także mogły je spełniać. Pije on nektar z ust Krsny, chociaż
nie jest tego godzien. Widząc to, my, kwalifikowane gopi, umieramy ze
zmartwienia. Musimy więc wziąć pod uwagę wyrzeczenia, którym oddawał się w
poprzednim życiu.'"
Antya
16.150 Mówiąc tak niczym szaleniec, Śri Caitanya
Mahaprabhu przepełniał się ekstatycznymi uczuciami. W towarzystwie Swoich dwóch
przyjaciół, Svarupy Damodary Gosvamiego i Ramanandy Rayi, czasami tańczył,
czasami śpiewał, a niekiedy tracił przytomność pogrążając się w ekstatycznej
miłości. W ten sposób mijały Śri Caitanyi Mahaprabhu dnie i noce.
Antya
16.151 Oczekując łaski Svarupy, Rupy, Sanatany i
Raghunathy dasa oraz biorąc ich lotosowe stopy na swoją głowę, ja, najbardziej
upadły Krsnadasa, dalej intonuję ten epicki utwór Śri Caitanya-caritamrtę,
który jest słodszy niż nektar transcendentalnego szczęścia.
W ten sposób Bhaktivedanta kończy
objaśnienia do Szesnastego Rozdziału Antya-lili Śri Caitanya-caritamrty, opisującego
nektar płynący z lotosowych ust Śri Krsny.